-
31. Data: 2010-01-23 21:56:23
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "kuba" <k...@y...com> napisał w wiadomości
news:fe0756c6-9efd-4e04-8742-4ed986dcb4ee@j14g2000yq
m.googlegroups.com...
On 23 Sty, 18:02, "Eneuel Leszek Ciszewski"
> Twoje zachowanie jest schizofreniczne, wiec ratuj sie czlowieku.
Panowie, panowie, to sa objawy paranoiczne lub paranoidalne. Jedyna rada -
nie karmić. Nie karmić, samo zdechnie. Jakakolwiek dyskusja może mieć rację
bytu, gdy druga strona odpowiada na argumenty (choćby i idiotycznie) i
próbuje udowadniać swoje tezy. W tym wypadku mamy do czynienia ze
słowotokiem, potrzebą przelania strumienia świadomości w formie
elektronicznej i z elementami ekshibicjonistycznego obnażenia, nie ma tu
mowy o dyskusji - z jednej strony paranoik z kompleksem wszystkowiedzącego
Boga, z drugiej strony grupowicze przyzwyczajeni do dyskutowania z
osobnikami znacznie ściślej trzymającymi się normy.
Powtarzam, nie karmić, samo zdechnie. W przeciwnym razie grupa będzie miała
podtytuł "Wielowątkowy blog usenetowy Enuela", sam zaś Enuel zacznie
moderować, opieprzać, wytykać krzywe zęby i babcie w Luftwaffe w absolutnie
każdym wątku.
--
Yogi(n)
-
32. Data: 2010-01-23 23:21:24
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Yogi(n)" hjfs17$9sj$...@n...news.neostrada.pl
Wiele osób z Białegostoku wie o tym, że ćwiczyłem (dla jaj, dla hecy, dla zabawy)
jogę...
> Panowie, panowie, to sa objawy paranoiczne lub paranoidalne.
> Jedyna rada - nie karmić. Nie karmić, samo zdechnie. Jakakolwiek
> dyskusja może mieć rację bytu, gdy druga strona odpowiada na
> argumenty (choćby i idiotycznie) i próbuje udowadniać swoje tezy.
> W tym wypadku mamy do czynienia ze słowotokiem, potrzebą przelania
> strumienia świadomości w formie
Ty zaś nawołujesz do niekarmienia mnie. Nawołujesz kiedy?
Po tym, jak ja zapowiadam, iż nie będę kontynuował rozmowy z adamem i kubą.
"Eneuel Leszek Ciszewski" hjfr8v$uqj$...@n...onet.pl
[..]
> Tak więc... I z Tobą nie będę dłużej rozmawiał. :)
Date: Sat, 23 Jan 2010 22:55:35 +0100
"Eneuel Leszek Ciszewski" hjfa42$e6v$...@n...onet.pl
[..]
> Chyba na jakiś czas musimy przerwać tę niezwykłą konwersację. :)
Date: Sat, 23 Jan 2010 18:02:53 +0100
I kiedy piszesz swe słowa? O której godzinie? :)
"Yogi(n)" <y...@t...pl> hjfs17$9sj$...@n...news.neostrada.pl
Date: Sat, 23 Jan 2010 22:56:23 +0100
Niemal minutę po moim poście do kuby i niemal 5 godziny po moim poście do
adama. Co chcesz osiągnąć swoim postem? Chcesz uzewnętrznić się (dokonać
słowotoku) czy chcesz zapobiec rozrastaniu się tego durnawego wątku?
Odpowiedź jest prosta. Niby napisanie postu trwa dłużej niż pięćdziesiąt
sekund, ale przed wysłaniem postu na grupę powinieneś był zobaczyć/sprawdzić,
czy z kubą zamierzam konwersować, gdyż z adamem (a zapowiedziałem to ponad
4 godziny temu -- prawie 5 godzin temu) nie zamierzam. Innymi słowy -- może
i pisałeś post po to, aby mnie powstrzymać przed wymianą zdań z kubą, ale
wysłałeś już nie w tym celu, a w tym, aby dać upust swemu słowotokowi. :)
Może i przygotowałeś się do podlania ogródka, ale jeśli w trakcie tych
przygotowań spadł solidny deszcz (na dodatek chmury zbierały się prawie
5 godzin) to chyba nie powinieneś już podlewać -- człowiek zdrowy na
umyśle by odstąpił od podlewania w takich okolicznościach...
A więc -- w idiotyczny sposób (udając przygłupa) bronisz ludzi, którzy idiotycznie
biorą JPII w obronę. Czyli najwyraźniej jesteś podszytym/zakamuflowanym wrogiem
JPII, ośmieszającym wyznawców durnowatej religii wielkiego_inaczej Polaka,
o którym można zaśpiewać, parafrazując znany tekst:
wciąż czekam w poczekalni do świętości
ciągle nie słychać słowa:
-- WEJŚĆ!
-=-
Chcesz drwić z JPII -- drwij beze mnie. :)
Później niejeden przypisze sobie zwycięstwo,
zauważając, że jednak był przy mnie, gdy drwiłem z nauki i Kościoła JPtu. :)
A to ja, Eneuel, chcę zbierać kokosy!!!
To ja, Leszek Ciszewski, twórca Eneuela,
urodziłem się 23 lutego (02 miesiąca roku)
co Bóg uwiecznił w godzinie haniebnej śmierci JP2 -- śmierci,
która nastąpiła na 02 godziny i 23 minuty przed zbawczą niedzielą,
pierwszą niedzielą po Wielkanocy, czyli niedzielą, która w zestawieniu
z Wielkanocą stanowi najważniejsze święto w tym Kościele, święto
ustanowione prze samego JPII!!!
Ani ja z miszczem Kaweckim nie współpracuję, ani z Palusińskim,
ani z Niemirowskim, ani z Tobą, ani z adamem, ani z kubą...
Chcesz drwić z JPII -- drwij beze mnie. :)
> elektronicznej i z elementami ekshibicjonistycznego obnażenia, nie
> ma tu mowy o dyskusji - z jednej strony paranoik z kompleksem
> wszystkowiedzącego Boga, z drugiej strony grupowicze przyzwyczajeni
> do dyskutowania z osobnikami znacznie ściślej trzymającymi się normy.
> Powtarzam, nie karmić, samo zdechnie. W przeciwnym razie grupa będzie
> miała podtytuł "Wielowątkowy blog usenetowy Enuela", sam zaś Enuel
> zacznie moderować, opieprzać, wytykać krzywe zęby i babcie w Luftwaffe
> w absolutnie każdym wątku.
Koniec ,,dyskusji''. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
Idę ćwiczyć jogę -- Ulla!!! oddaj mi książkę do jogi!!!
Żartowałem. :) Nie oddawaj. :) Choć jestem od ciebie starszy
niemal o 12 lat (Ula urodziła się 12 października 1978 roku;
imieniny obchodzi 21 października -- pamiętam te daty, choć
minęło już kilkanaście lat od czasu, gdy mi to mówiła ostatni
raz) jesteś dla mnie starą krową, :) nie ponętną grubaską. :)
Ty i Patrycja Krajewska? Krajewska jest chyba ponętniejsza, ale
jest mężata... Krajewska zawzięcie szukała bogacza, przy którym
nie tylko ja byłem pariasem, ale nawet Piotr Lussa -- syn (wówczas
przyszłego, teraz byłego) prezydenta Białegostoku. Skąd wiem
o Lussie i Patrycji? Od Lussy oczywiście. :) A skąd wiem o Magdzie
Lussie zakochanej nieszczęśliwie w żonatym, dzieciatym i zadłużonym?
Od Patrycji Krajewskiej oczywiście. :)
A od kogo wiem, że 11 lat temu Patrycja marzyła bezskutecznie
o tym, abym popieścił jej cycuszki? Od Patrycji, ale ja wtedy
myślami byłem daleko stąd, przy Szauli, która z kolei myślami
błądziła przy grubasie o imieniu zaczynającym się na literkę N...
Szaula miała ładny ,,charakter'' pisma -- pisała albowiem wersalikami. :)
Paulinie na pamiątkę po sobie, zostawiam te słowa -- poniższe. Dziewczyna
ta ***zawsze*** będzie budziła w moich myślach klimat tamtych (bolesnych,
ale mimo tego -- przepięknych!!) dni...
Zdzisława Sośnicka
Pamięć
Północ,
Sen w ukłonach się łamie
Wszechpotężna jest pamięć
Gdy wstępuje na tron
Na jej twarzy
Kochanek -- czas zostawił swój ślad
Szuka winnych
W księgach lat
Pamięć,
Jak okrutnie nie kłamie
Gdy przesuwa przed nami
To, co sprawia nam ból
Gdy bezsenność rozciąga ponad noce i dnie
W gorzką przeszłość posłów śle
Oto jestem pierwszą łzą
Co płynie w głąb i boli
Oto jestem nieprzytomnym gestem
Złym snem i resztką woli
Przerwij moje noce koszmarów
Jeśli pamięć jest karą
Czemu weszła w nasz dom
Jeśli błądzi co noc po drogach smutku i zła
Co tu znajdzie
Kilka dat
Oto drży od rozmów stół
Przyjaciół śmiech łagodny
Lecz oto lęk
Biegnę przez mrok i zamieć
Zdradzona, zła i sama
Pamięć,
Wciąż osłania i rani
Zawsze wierna jak kamień
Zawsze czuła jak mgła
Zgodny taniec
W przedświcie krążą pamięć i wiatr
Spójrz za siebie
Żyć już czas
-=-
Bye, Yogin. :)
-
33. Data: 2010-01-24 02:22:52
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "adam" <j...@o...maile.com>
Użytkownik "Yogi(n)" napisał
> Panowie, panowie, to sa objawy paranoiczne lub paranoidalne. Jedyna rada -
> nie karmić. Nie karmić, samo zdechnie.[...]
Słuchaj, a czy Ty znasz chociaż jeden przypadek gdy udało się zagłodzić
trolla ?
Bo ja nie.
To jest jak z pierdnięciem w windzie.
Jest sobie człek, który z obojętne jakich przyczyn lubi umilać podróż
współpasażerom.
Lepiej nic nie mówić narażając się na jego chorą fantazję czy lepiej
wymyślić coś co skłoni go do używania klatki schodowej ?
Jeśli nikt nic nie będzie robić, czub gotów wymyślić, że publice głos
odebrało z zachwytu nad jego mniemaną erudycją i przybierze mu na
częstotliwości ; )
Co z resztą widać po kolejnych wymiocinach z 2010-01-24 00:21.
adam
-
34. Data: 2010-01-24 08:03:02
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: kuba <k...@y...com>
On 24 Sty, 03:22, "adam"
<j...@o...maile.com> wrote:
>
> Jeśli nikt nic nie będzie robić, czub gotów wymyślić, że publice głos
> odebrało z zachwytu nad jego mniemaną erudycją i przybierze mu na
> częstotliwości ; )
>
> Co z resztą widać po kolejnych wymiocinach z 2010-01-24 00:21.
>
> adam
Do tego wydaje mu sie ze jest sprytny ten cwaniaczek. Zada kilka
banalnych pytan na temat foto, cos baknie o aparacie, by znienacka
wylac kubel pomyj na osoby, ktorych nie zna nawet, lub na swego bylego
szefa. Nie lubimy za bardzo swoich szefow, zwlaszcza jak dostalismy
kopa "won z interesu smrodzie". To co czyni jednak Ciszewski jest
obrzydliwe. Cytuje prywatne, intymne rozmowy z kims kogo nie znamy i
nie wiemy czy sobie tego zyczy dana osoba. Przy tym zachowuje sie jak
szpicel, przytaczajac godziny i minuty innych postow. Nieswiadomi
"nowsi na grupie" zaczynaja z nim niwinna wymiane zdan, po czym nagle
doznaja niesmaku, a nawet wstrzasu kiedy Ciszewski zaczyna bluzgac
rynsztokiem.
-
35. Data: 2010-01-24 08:53:09
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
kuba pisze:
> Do tego wydaje mu sie ze jest sprytny ten cwaniaczek.
Na różnych grupach i forach bywa sporo takich, którzy nazywani są
wariatami. Bywają jednak wśród nich nieliczni, którzy są nimi naprawdę.
Na naszej grupie mamy dwa takie przypadki. Dyskusja z nimi sensu nie ma
bo równie dobrze można kotu tłumaczyć prace Freuda. Cóż, rozkład Gaussa
bywa niesprawiedliwy :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/dojrzałość następuje z chwilą, gdy kończy się chemia, a zaczyna fizyka/
-
36. Data: 2010-01-24 08:55:51
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
adam pisze:
> Użytkownik "Yogi(n)" napisał
>> Panowie, panowie, to sa objawy paranoiczne lub paranoidalne. Jedyna
>> rada - nie karmić. Nie karmić, samo zdechnie.[...]
>
> Słuchaj, a czy Ty znasz chociaż jeden przypadek gdy udało się zagłodzić
> trolla ?
> Bo ja nie.
> To jest jak z pierdnięciem w windzie.
> Jest sobie człek, który z obojętne jakich przyczyn lubi umilać podróż
> współpasażerom.
> Lepiej nic nie mówić narażając się na jego chorą fantazję czy lepiej
> wymyślić coś co skłoni go do używania klatki schodowej ?
>
To jest p.r.f.c a nie pl.sci.psychiatria. Swoją drogą, jak ktoś ma
znajomego psychiatrę to mógłby go poprosić o ocenę zdrowia tej osoby?
wer
-
37. Data: 2010-01-24 09:03:22
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
b...@n...pl pisze:
> To jest p.r.f.c a nie pl.sci.psychiatria. Swoją drogą, jak ktoś ma
> znajomego psychiatrę to mógłby go poprosić o ocenę zdrowia tej osoby?
To już amator nie może? :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/postawmy pomnik papieża Polaka w każdej polskiej wsi!/
-
38. Data: 2010-01-24 09:17:48
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "adam" <j...@o...maile.com> napisał
w wiadomości news:4b5baefd$1@news.home.net.pl...
> Użytkownik "Yogi(n)" napisał
>> Panowie, panowie, to sa objawy paranoiczne lub paranoidalne. Jedyna
>> rada - nie karmić. Nie karmić, samo zdechnie.[...]
>
> Słuchaj, a czy Ty znasz chociaż jeden przypadek gdy udało się zagłodzić
> trolla ?
> Bo ja nie.
Dlatego własnie piszę o ignorowaniu. KF i absolutna cisza. Po jakimś czasie
odejdzie.
--
Yogi(n)
-
39. Data: 2010-01-24 13:06:35
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"kuba" 5...@n...goog
legroups.com
: szefa. Nie lubimy za bardzo swoich szefow, zwlaszcza jak dostalismy
: kopa "won z interesu smrodzie". To co czyni jednak Ciszewski jest
Ponieważ sztuka czytania jest Ci obca, napiszę raz jeszcze?
Analfabeta nie przeczyta, choćby mu pisano tysiąc razy... :)
Ale może jednak kiedyś nauczysz się trudnej ;) sztuki czytania...
Jurusia Kopani (Jerzy Kopania -- profesor uniwersytetu) jest moim dłużnikiem.
Jest gnojem, który nie spłaca długów. :) Szef nie szef -- gnój, który
zadłuża się, aby nie spłacać długów. :) Takie komunistyczne gówno. :)
Zero nieprzystosowane do życia, mentalne dziecko, żyjące z tego, co
ukradnie innym. :) Ateistyczne nic otoczone troskliwą opieką gnoja
Ozorowskiego. :)
Analogia?
Kupiłem samochód, ale przy odbiorze zapłaciłem tylko 60%, gdyż skorzystałem
z kredytu 60/40 i zobowiązałem się do tego, że będę co miesiąc płacił tysiąc
(prawie tysiąc -- bez 2 złotych i parudziesięciu groszy) złotych przez trzy
lata. Mam prawo do tego, aby powiedzieć memu wierzycielowi
-- Won z interesu smrodzie!
powyższe słowa? :) A mój wierzyciel -- czy ma prawo do tego, aby mnie
nie lubić, jeśli nie płacę, lecz zasłaniam się gnojami Ozorowskimi? :)
Aby było jasne -- ja spłacam swój kredyt samochodowy. Jedną ratę (dzięki
uprzejmości ;) Eurobanku) spłaciłem o miesiąc za wcześnie, co jednak nie
poskutkowało życzliwością mego wierzyciela, który uznał, iż zalegam :)
z zapłaceniem **niemal** 3 złotych i ponoć skierował sprawę do BIKu,
w co ja akurat uwierzyć nie mogę, gdyż jestem człowiekiem słabej wiary...
Sporne 3 złote (wyliczone na oko -- po prostu jedną ratę zaokrąglono do
pełnego tałzena) zostało dopłacone. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
40. Data: 2010-01-24 23:39:07
Temat: Re: Garsc porad dla zwodowcow :)
Od: "Yogi\(n\)" <y...@t...pl>
Użytkownik "Yogi(n)" <y...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hjh3cl$l34$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Dlatego własnie piszę o ignorowaniu. KF i absolutna cisza. Po jakimś
> czasie odejdzie.
Nie przewidziałem jedynie, że wlezie na grupę samochodową i tam będzie pisał
o oskrzelach ;-)
http://groups.google.pl/group/pl.misc.samochody/brow
se_thread/thread/ff7f80cc5027c91a?hl=pl#
--
Yogi(n)