-
1. Data: 2009-05-04 07:02:07
Temat: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: kugel <s...@s...pl>
Cześć
Czy wykonywanie fotografii policjantów i antyterrorystów w akcji jest
zabronione? W ubiegłym tygodniu miałem okazję natknąć się na wypadek
samochodowy spowodowany przez uciekającego gościa ściganego przez policję.
Korek był jak cholera , więc mogłem wyciągnąć aparat i zrobić kilka zdjęć
(samochodom). Dopiero po chwili spostrzegłem , że wokół samochodów chodzą
goście w kominiarkach i z kałachami. W pewnym momencie dobiega do mojego
samochodu jakiś gość (z lekkim obłędem w oczach ) i mówi żebym przestał bo
mi mogą zabrać aparat. I co wy na to?
kugel
-
2. Data: 2009-05-04 07:37:40
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: Nazgul <a...@o...pl>
kugel pisze:
> Cześć
> Czy wykonywanie fotografii policjantów i antyterrorystów w akcji jest
> zabronione? W ubiegłym tygodniu miałem okazję natknąć się na wypadek
> samochodowy spowodowany przez uciekającego gościa ściganego przez
> policję. Korek był jak cholera , więc mogłem wyciągnąć aparat i zrobić
> kilka zdjęć (samochodom). Dopiero po chwili spostrzegłem , że wokół
> samochodów chodzą goście w kominiarkach i z kałachami. W pewnym momencie
> dobiega do mojego samochodu jakiś gość (z lekkim obłędem w oczach ) i
> mówi żebym przestał bo mi mogą zabrać aparat. I co wy na to?
A my na to, że jak byłą ta słynna akcja co do TVN przedostała sie taśma
z pałowaniem kiboli w Gdyni którą Arkowcy odkupili od jakiegoś
policjanta to w trójmiejskiej komendzie zaczęło się drobiazgowe śledztwo
w sprawie ustalenia, kto taśmę sprzedał. Potem policja jeszcze
wielokrotnie była fotografowana i filmowana gdy przekraczała uprawnienia
i nadużywała władzy więc wcale mnie nie dziwi że reagują alergicznie na
obiektyw. I lepiej żebyś się nie awanturował w takich razach bo możesz
mieć poważne kłopoty i koszty włącznie z odsiadką i kradzieżą sprzętu.
Foć ich i nie daj się na tym złapać. Ot i wszystko.
--
"Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa.
I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"
A. de Saint-Exupery
-
3. Data: 2009-05-04 07:42:43
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
kugel napisał(a):
> Cześć
> Czy wykonywanie fotografii policjantów i antyterrorystów w akcji jest
> zabronione? W ubiegłym tygodniu miałem okazję natknąć się na wypadek
> samochodowy spowodowany przez uciekającego gościa ściganego przez
> policję. Korek był jak cholera , więc mogłem wyciągnąć aparat i zrobić
> kilka zdjęć (samochodom). Dopiero po chwili spostrzegłem , że wokół
> samochodów chodzą goście w kominiarkach i z kałachami. W pewnym momencie
> dobiega do mojego samochodu jakiś gość (z lekkim obłędem w oczach ) i
> mówi żebym przestał bo mi mogą zabrać aparat. I co wy na to?
>
Nie jest zabronione, ale nie mamy pańskiego aparatu i co nam pan zrobi?
wer
-
4. Data: 2009-05-04 07:48:16
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: p...@g...com
Zgadzam się z przedmówcami.
Fotografowanie policjantów, strażaków którzy są na umundurowani i na
służbie nie jest zabronione. Z drugiej jednak strony fotografując
akcję np. ratunkową nie możesz przeszkadzać - błyskać luziom po oczach
lampami itp.
Co do akcji antyterrorystycznych to cięzko mi coś powiedzieć. Na pewno
sposób działania antyterrorystów nie jest do końca jawny, więc jak Cię
grzecznie proszą to radziłbym nie dyskutować. Pamiętaj, że za nimi
stoi prawo. Wolność, wolnością, ale ja bym się zastanawiał czy chcę
się tłumaczyć na komendzie.
On 4 Maj, 09:02, kugel <s...@s...pl> wrote:
> Cześć
> Czy wykonywanie fotografii policjantów i antyterrorystów w akcji jest
> zabronione? W ubiegłym tygodniu miałem okazję natknąć się na wypadek
> samochodowy spowodowany przez uciekającego gościa ściganego przez policję.
> Korek był jak cholera , więc mogłem wyciągnąć aparat i zrobić kilka zdjęć
> (samochodom). Dopiero po chwili spostrzegłem , że wokół samochodów chodzą
> goście w kominiarkach i z kałachami. W pewnym momencie dobiega do mojego
> samochodu jakiś gość (z lekkim obłędem w oczach ) i mówi żebym przestał bo
> mi mogą zabrać aparat. I co wy na to?
>
> kugel
-
5. Data: 2009-05-04 08:04:27
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: "Łukasz Bąk" <m...@g...com>
Użytkownik "kugel" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:op.utd8htncfeq3pb@janusz...
> Cześć
> Czy wykonywanie fotografii policjantów i antyterrorystów w akcji jest
> zabronione? W ubiegłym tygodniu miałem okazję natknąć się na wypadek
> samochodowy spowodowany przez uciekającego gościa ściganego przez policję.
> Korek był jak cholera , więc mogłem wyciągnąć aparat i zrobić kilka zdjęć
> (samochodom). Dopiero po chwili spostrzegłem , że wokół samochodów chodzą
> goście w kominiarkach i z kałachami. W pewnym momencie dobiega do mojego
> samochodu jakiś gość (z lekkim obłędem w oczach ) i mówi żebym przestał bo
> mi mogą zabrać aparat. I co wy na to?
Skorzystaj z googli zanim zaczniesz kolejny temat o tym samym. Co lepsze
sprowokujesz zbiorowy popis myślicieli.
Dodam, że lepiej było by skierować pytanie na pl.soc.prawo ale tam w
odpowiedzi pewnie dostał byś "było!"
Fotografować możesz z publikacją bym był ostrożny. Jeśli który z
funkcjonariuszy zastrzega fotografowania to lepiej się podporządkować. Mogą
zatrzymać cię do wyjaśnienia. Jak już zatrzymają to i paragraf się znajdzie.
;) (ochrona wizerunku, zakłócanie działań operacyjnych itd itd.)
Jednego tylko nie mogę zrozumieć - po co Tobie, do cholery, te zdjęcia
wypadków, policjantów itp. Proszę nie bredzić, że prasówka bo żaden "pan
redaktor" tutaj by pytania nie zadawał. Trzeba poczuć się jak papparazzi co?
Takie dowartościowanie? Adrenalinka? To nie pytaj tylko fotografuj i
publikuj na plakatach z napisami "kolesie". I tak ci nic nie zrobią, bo to
prawda. ;)
Łukasz Bąk
--
"Niektórym ludziom wciąż się wydaje, że każdy kto wygłasza opinię
równocześnie chce z niej zrobić wykładnię prawa obowiązującego."
- J. Muzykant, pl.rec.foto
-
6. Data: 2009-05-04 08:11:34
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: "Jakub Jewuła" <b...@s...com.pl>
> Jednego tylko nie mogę zrozumieć - po co Tobie, do cholery, te zdjęcia
> wypadków, policjantów itp. Proszę nie bredzić, że prasówka bo żaden
> "pan redaktor" tutaj by pytania nie zadawał. Trzeba poczuć się jak
> papparazzi co? Takie dowartościowanie? Adrenalinka?
O i to jest sluszne pytanie.
Do listy tematow dodalbym jeszcze manie fotografowania w/przed shitmarktami.
Po prostu temat na swietna fotografie jak cholera...
q
-
7. Data: 2009-05-04 08:12:48
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: j...@a...at
On 4 Mai, 09:02, kugel <s...@s...pl> wrote:
> Cześć
> Czy wykonywanie fotografii policjantów i antyterrorystów w akcji jest
> zabronione? W ubiegłym tygodniu miałem okazję natknąć się na wypadek
> samochodowy spowodowany przez uciekającego gościa ściganego przez policję.
> Korek był jak cholera , więc mogłem wyciągnąć aparat i zrobić kilka zdjęć
> (samochodom). Dopiero po chwili spostrzegłem , że wokół samochodów chodzą
> goście w kominiarkach i z kałachami. W pewnym momencie dobiega do mojego
> samochodu jakiś gość (z lekkim obłędem w oczach ) i mówi żebym przestał bo
> mi mogą zabrać aparat. I co wy na to?
>
> kugel
kazde panstwo ma swoje wlasne przepisy prawne
w wiekszosci pan stw uni jest tak ze strefy prywatnej i intymnej nie
mozna fotografowac bez zgody
oraz urzednikow panstwowych w trakcie czynnosci sluzbowych bez ich
zgody
czyli policjantow itp.
nie jestem pewine ale spodziewam sie , ze w RP regulacja bedzie co do
zasady podobna , policjant moze zabronic dac sie sfotografowac , o ile
cos takiego wogole nie jest zakazane obligaroryjnie.
W kazdym razie reakcja czlowieka w kominiarce nie wydaje mi sie jakas
nieslychana , dopoki nie pociagnal za spust , albo nie powalil na
ziemie jednym ciosem karate jakiegos powodu do niepokoju nie widze.
Ostatecznie on dba o nasze wspolne bezpieczenstwo
XXX
-
8. Data: 2009-05-04 08:25:36
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: de Fresz <d...@n...o2.pl>
On 2009-05-04 10:04:27 +0200, "Łukasz Bąk" <m...@g...com> said:
> Fotografować możesz z publikacją bym był ostrożny.
Publikowć również można. Polecam lekturę prawa autorskiego, z naciskiem
na osoby i sytuacje w których nie działa ochrona wizerunku.
> Jeśli który z
> funkcjonariuszy zastrzega fotografowania to lepiej się podporządkować. Mogą
> zatrzymać cię do wyjaśnienia. Jak już zatrzymają to i paragraf się znajdzie.
> ;) (ochrona wizerunku, zakłócanie działań operacyjnych itd itd.)
No więc w teorii i zgodnie z literą prawa focić i publikować można. A w
praktyce, to jak policmajstry z przerostem ego będą chciały dosrać
upierdliwcowi, który śmie korzystać ze swoich swobód obywatelskich, to
znajdą na to sposób.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
9. Data: 2009-05-04 09:01:06
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
de Fresz napisał(a):
> On 2009-05-04 10:04:27 +0200, "Łukasz Bąk" <m...@g...com> said:
>
>> Fotografować możesz z publikacją bym był ostrożny.
>
> Publikowć również można. Polecam lekturę prawa autorskiego, z naciskiem
> na osoby i sytuacje w których nie działa ochrona wizerunku.
>
Ale są też pewne zasady, do których wszystkie poważne gazety się
stosują, niepoważne też. Nie publikuje się zdjęć funkcjonariuszy
operacyjnych (tajniacy), nie robi się zdjęć antyterorystom bez
kominiarek, dotyczy to też jednostek grom. Wynika to z troski o ich
bezpieczeństwo.
W sumie z policjantem można się wykłócać o to, ze ma się prawo robić
zdjęcie, ale lepiej mieć wtedy podkładkę w postaci legitymacji prasowej,
bo inaczej 24 godziny na komisariacie w ramach "resocjalizacji", i mogą
dać do celi z kudłatym.
wer
-
10. Data: 2009-05-04 09:03:39
Temat: Re: Fotografowaniee akcji policji i antyterrorystów
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
p...@g...com napisał(a) :
> Pamiętaj, że za nimi
> stoi prawo.
Nie prawo, a aparat przymusu.
Po drugie, odpowiada się _pod_ cytowanym tekstem.
Po trzecie, tnij zbędny tekst w cytatach.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE