-
1. Data: 2010-02-08 13:06:40
Temat: Fotografia nieruchomości
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Taki pomysł mi się urodził...
Bo przeglądając oferty sprzedaży/wynajmu nieruchomości, to jakieś 95%
zdjęć, które są przecież kluczowym elementem oferty, jest krótko mówiąc do
dupy :]
Nie mogę się temu nadziwić, bo sprzedawany produkt ma często ogromną
wartość, a sam po sobie wiem, że przy dużej liczbie ofert jednym z
podstawowych kryteriów pierwszego "sita" są właśnie zdjęcia.
No i tak rozważam i zastanawiam się czy funkcjonują u nas usługi
profesjonalnej (rozumianej bardziej w sensie solidności niż finezji)
fotografii wnętrz? Wiadomo, że hotele i inne obiekty, które muszą się
zaprezentować z tego korzystają, ale chodzi mi o zwykłych ludzi, którzy
planują np. sprzedaż mieszkania.
Wygląda na to, że usługi takie nie są zbyt popularne, a przecież nawiązanie
współpracy z paroma biurami nieruchomości + jakieś ogłoszenia w miejscach
gdzie zwykle ogłaszają się właściciele mieszkań na sprzedaż, powinny dać
jakiś efekt... co właściwie jest nie tak w tym modelu biznesowym? :> Czyżby
ludzie, którzy oczekują 200 tys. zł za swoje mieszkanie nie są skorzy wydać
powiedzmy 500-1000 za porządne zdjęcia, które pozwolą im zwiększyć
zainteresowanie ofertą?
Nie ukrywam, że sam zaczynam rozmyślać o takiej usłudze (jako pracy
dodatkowej), ale fakt że dobrych zdjęć w portalach z ofertami nieruchomości
praktycznie nie spotykam, wydaje mi się co najmniej podejrzany ;] Oświeci
mnie ktoś, czego nie dostrzegam?
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
2. Data: 2010-02-08 13:10:55
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: "quent" <x...@x...com>
Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:410cq841xljf.dlg@kapselek.net...
> Taki pomysł mi się urodził...
Jakość nie jest w modzie. Nikt za nią nie chce płacić dodatkowej kasy skoro
sam może cyknąć fotke, która wg niego jest OK.
Tak to dokładnie wygląda w większości przypadków... niestety.
Mam na myśli klientów mniej więcej takiego rodzaju jaki opisujesz.
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
3. Data: 2010-02-08 13:13:24
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Kapsel wrote:
> Wygląda na to, że usługi takie nie są zbyt popularne, a przecież nawiązanie
> współpracy z paroma biurami nieruchomości + jakieś ogłoszenia w miejscach
> gdzie zwykle ogłaszają się właściciele mieszkań na sprzedaż, powinny dać
> jakiś efekt... co właściwie jest nie tak w tym modelu biznesowym? :> Czyżby
> ludzie, którzy oczekują 200 tys. zł za swoje mieszkanie nie są skorzy wydać
> powiedzmy 500-1000 za porządne zdjęcia, które pozwolą im zwiększyć
> zainteresowanie ofertą?
Słyszałem kiedyś że da się wykręcić ponad 1000 zł za zrobienie zwykłej panoramy.
Ale coś takiego zaproponuje raczej agencja nieruchomości, a nie właściciel
mieszkania.
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
4. Data: 2010-02-08 13:23:58
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: "mirek" <f...@w...pl>
Użytkownik "Kapsel" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:410cq841xljf.dlg@kapselek.net...
>
> Taki pomysł mi się urodził...
>
> Bo przeglądając oferty sprzedaży/wynajmu nieruchomości, to jakieś 95%
> zdjęć, które są przecież kluczowym elementem oferty, jest krótko mówiąc do
> dupy :]
>
> Nie mogę się temu nadziwić, bo sprzedawany produkt ma często ogromną
> wartość, a sam po sobie wiem, że przy dużej liczbie ofert jednym z
> podstawowych kryteriów pierwszego "sita" są właśnie zdjęcia.
>
Miałem kiedys taka propozycje po 50 zł za nieruchomość do sfotografowania :)
--
my photos
http://www.fotolia.com/p/6964/partner/6964
buy and sell your photos
http://photobank.net-poland.com
-
5. Data: 2010-02-08 13:32:20
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
...
> Wygląda na to, że usługi takie nie są zbyt popularne, a przecież
> nawiązanie współpracy z paroma biurami nieruchomości...
Mialem watpliwa przyjemnosc kontaktu z paroma "biurami nieruchomosci"
i poza jednym prowadza je matoly, ktore nie wiedza wogole co sprzedaja.
Niech zaczna od tego, zeby infromacja o nieruchomosci byla zgodna z
rzeczywistoscia. Zdjecia zostawmy na pozniej ;)
q
-
6. Data: 2010-02-08 13:42:50
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Mon, 8 Feb 2010 14:32:20 +0100, Jakub Jewuła napisał(a):
> ...
>> Wygląda na to, że usługi takie nie są zbyt popularne, a przecież
>> nawiązanie współpracy z paroma biurami nieruchomości...
>
> Mialem watpliwa przyjemnosc kontaktu z paroma "biurami nieruchomosci"
> i poza jednym prowadza je matoly, ktore nie wiedza wogole co sprzedaja.
> Niech zaczna od tego, zeby infromacja o nieruchomosci byla zgodna z
> rzeczywistoscia. Zdjecia zostawmy na pozniej ;)
Zdaję sobie sprawę, że większość biur opiera się na różnego typu
przekrętach (typu chamskie kopiowanie wcześniej znalezionych ofert).
Chodziło mi jednak raczej nie tyle o ich usługi jako takie, ale o dostęp do
docelowych klientów (zakładam że część tych biur jednak jakichś ma ;).
Samodzielne poszukiwanie klienteli może być czasochłonne, co współpraca z
paroma lepszymi biurami teoretycznie powinno problem rozwiązać...
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
7. Data: 2010-02-08 13:44:16
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: Kapsel <k...@p...onet.pl>
Mon, 08 Feb 2010 14:13:24 +0100, Mateusz Ludwin napisał(a):
> Słyszałem kiedyś że da się wykręcić ponad 1000 zł za zrobienie zwykłej panoramy.
> Ale coś takiego zaproponuje raczej agencja nieruchomości, a nie właściciel
> mieszkania.
Wiem, że jest taki rynek, ale chodzi mi o usługi B2B, tu raczej niczego
nowego nie ma do odkrycia.
--
Kapsel
http://kapselek.net
kapsel(malpka)op.pl
-
8. Data: 2010-02-08 14:09:55
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: Mateusz Ludwin <n...@s...org>
Jakub Jewuła wrote:
> ...
>> Wygląda na to, że usługi takie nie są zbyt popularne, a przecież
>> nawiązanie współpracy z paroma biurami nieruchomości...
>
> Mialem watpliwa przyjemnosc kontaktu z paroma "biurami nieruchomosci"
> i poza jednym prowadza je matoly, ktore nie wiedza wogole co sprzedaja.
Jak wynajmowałem mieszkanie to przyszedłem do biura odebrać klucze i kobiety
wydały mi je bez sprawdzenia jakichkolwiek dokumentów :)
--
Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com
-
9. Data: 2010-02-08 14:16:52
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: Jakub Jewuła <b...@s...com.pl>
> Zdaję sobie sprawę, że większość biur opiera się na różnego typu
> przekrętach (typu chamskie kopiowanie wcześniej znalezionych ofert).
> Chodziło mi jednak raczej nie tyle o ich usługi jako takie, ale o dostęp
> do docelowych klientów (zakładam że część tych biur jednak jakichś ma ;).
> Samodzielne poszukiwanie klienteli może być czasochłonne, co współpraca z
> paroma lepszymi biurami teoretycznie powinno problem rozwiązać...
Panie, co Pan - mamy juz aparat!
q
-
10. Data: 2010-02-08 14:21:32
Temat: Re: Fotografia nieruchomości
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Kapsel wrote:
> Taki pomysł mi się urodził...
>
> Bo przeglądając oferty sprzedaży/wynajmu nieruchomości, to jakieś 95%
> zdjęć, które są przecież kluczowym elementem oferty, jest krótko
> mówiąc do dupy :]
>
> Nie mogę się temu nadziwić, bo sprzedawany produkt ma często ogromną
> wartość, a sam po sobie wiem, że przy dużej liczbie ofert jednym z
> podstawowych kryteriów pierwszego "sita" są właśnie zdjęcia.
>
> No i tak rozważam i zastanawiam się czy funkcjonują u nas usługi
> profesjonalnej (rozumianej bardziej w sensie solidności niż finezji)
> fotografii wnętrz? Wiadomo, że hotele i inne obiekty, które muszą się
> zaprezentować z tego korzystają, ale chodzi mi o zwykłych ludzi,
> którzy planują np. sprzedaż mieszkania.
>
> Wygląda na to, że usługi takie nie są zbyt popularne, a przecież
> nawiązanie współpracy z paroma biurami nieruchomości + jakieś
> ogłoszenia w miejscach gdzie zwykle ogłaszają się właściciele
> mieszkań na sprzedaż, powinny dać jakiś efekt... co właściwie jest
> nie tak w tym modelu biznesowym? :> Czyżby ludzie, którzy oczekują
> 200 tys. zł za swoje mieszkanie nie są skorzy wydać powiedzmy
> 500-1000 za porządne zdjęcia, które pozwolą im zwiększyć
> zainteresowanie ofertą?
ha ha ha...
99% zdjęć nieruchomosci jest robione komórką :)