-
31. Data: 2022-01-21 10:51:22
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 21-01-2022 o 10:48, j...@i...pl pisze:
> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
> <n...@n...pl> wrote:
>
>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>
> O to, to.
Chodziło chyba o wersję z adblue.
Każda inna śmierdzi non-stop, a nie tylko przy rozruchu.
-
32. Data: 2022-01-21 10:52:25
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
> <n...@n...pl> wrote:
>
>>Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>
> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
Czy zimny katalizator nie dopala?
A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
W dodatku tlenki azotu powstaja w wysokiej temperaturze ... czy nie
powinno byc ich wiecej na rozgrzanym silniku?
J.
-
33. Data: 2022-01-21 11:03:37
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 21-01-2022 o 10:52, J.F pisze:
> On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
>> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
>> <n...@n...pl> wrote:
>>
>>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>>
>> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
>> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
>
> No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
> Czy zimny katalizator nie dopala?
>
> A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
Bez bezpośredniego wtrysku nie, a przynajmniej mniej.
To skutek zubażania mieszanki, żeby mniej dwutlenku węgla wypluwać.
I dwutlenku węgla jest mniej, ale tlenków azotu sporo więcej.
>
> W dodatku tlenki azotu powstaja w wysokiej temperaturze ... czy nie
> powinno byc ich wiecej na rozgrzanym silniku?
Oczywiście że jest.
I dopóki nie zastosujesz adblue, to taki diesel wali tym naookoło
straszliwie.
-
34. Data: 2022-01-21 11:19:35
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 21 Jan 2022 11:03:37 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 21-01-2022 o 10:52, J.F pisze:
>> On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
>>> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
>>> <n...@n...pl> wrote:
>>>
>>>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>>>
>>> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
>>> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
>>
>> No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
>> Czy zimny katalizator nie dopala?
>>
>> A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
>
> Bez bezpośredniego wtrysku nie, a przynajmniej mniej.
> To skutek zubażania mieszanki, żeby mniej dwutlenku węgla wypluwać.
> I dwutlenku węgla jest mniej, ale tlenków azotu sporo więcej.
To jest diesel.
Nie ma mieszanki. Nie ma przepustnicy powietrza - jest go zawsze duzo,
chyba, ze gaz do podlogi wcisniety.
Wiec "mieszanka" prawie zawsze uboga.
Powinno byc duzo tlenkow azotu.
A potem przyszedl EGR, chyba wlasnie w celu ograniczenia NOx,
czego nie calkiem potrafie zrozumiec, bo spaliny z azotem i tlenkami
zawracamy do silnika ...
>> W dodatku tlenki azotu powstaja w wysokiej temperaturze ... czy nie
>> powinno byc ich wiecej na rozgrzanym silniku?
>
> Oczywiście że jest.
> I dopóki nie zastosujesz adblue, to taki diesel wali tym naookoło
> straszliwie.
Nie wiem czy tak straszliwie, bo w kolejnych Euro przykrecano limit.
No chyba, ze VW :-)
Cos tam katalizator mial robic, jakies pułapki NOx byly ... nie tylko
AdBlue.
J.
-
35. Data: 2022-01-21 11:26:48
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 21-01-2022 o 11:19, J.F pisze:
> On Fri, 21 Jan 2022 11:03:37 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 21-01-2022 o 10:52, J.F pisze:
>>> On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
>>>> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
>>>> <n...@n...pl> wrote:
>>>>
>>>>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>>>>
>>>> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
>>>> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
>>>
>>> No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
>>> Czy zimny katalizator nie dopala?
>>>
>>> A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
>>
>> Bez bezpośredniego wtrysku nie, a przynajmniej mniej.
>> To skutek zubażania mieszanki, żeby mniej dwutlenku węgla wypluwać.
>> I dwutlenku węgla jest mniej, ale tlenków azotu sporo więcej.
>
> To jest diesel.
> Nie ma mieszanki.
To spróbuj mu odciąć powietrze, albo ON, wtedy pogadamy...
>Nie ma przepustnicy powietrza - jest go zawsze duzo,
????
> chyba, ze gaz do podlogi wcisniety.
> Wiec "mieszanka" prawie zawsze uboga.
W jakim silniku?
Takim z wstępną komorą też tak samo uboga?
> Powinno byc duzo tlenkow azotu.
I jest.
Czym uboższa tym więcej.
Widać śmierdzi po przekroczeniu jakiegoś progu.
>
> A potem przyszedl EGR, chyba wlasnie w celu ograniczenia NOx,
> czego nie calkiem potrafie zrozumiec, bo spaliny z azotem i tlenkami
> zawracamy do silnika ...
>
>>> W dodatku tlenki azotu powstaja w wysokiej temperaturze ... czy nie
>>> powinno byc ich wiecej na rozgrzanym silniku?
>>
>> Oczywiście że jest.
>> I dopóki nie zastosujesz adblue, to taki diesel wali tym naookoło
>> straszliwie.
>
> Nie wiem czy tak straszliwie, bo w kolejnych Euro przykrecano limit.
Ale nie azotów.
> No chyba, ze VW :-)
>
> Cos tam katalizator mial robic,
Ale jaki katalizator konkretnie?
-
36. Data: 2022-01-21 12:54:57
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 21 Jan 2022 11:26:48 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 21-01-2022 o 11:19, J.F pisze:
>> On Fri, 21 Jan 2022 11:03:37 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 21-01-2022 o 10:52, J.F pisze:
>>>> On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
>>>>> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
>>>>> <n...@n...pl> wrote:
>>>>>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>>>>>
>>>>> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
>>>>> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
>>>>
>>>> No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
>>>> Czy zimny katalizator nie dopala?
>>>>
>>>> A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
>>>
>>> Bez bezpośredniego wtrysku nie, a przynajmniej mniej.
>>> To skutek zubażania mieszanki, żeby mniej dwutlenku węgla wypluwać.
>>> I dwutlenku węgla jest mniej, ale tlenków azotu sporo więcej.
>>
>> To jest diesel.
>> Nie ma mieszanki.
>
> To spróbuj mu odciąć powietrze, albo ON, wtedy pogadamy...
W benzyniaku paliwo sie mieszalo z powietrzem w gazniku, i silnik
zasysal mieszanke.
W dieslu zasysa powietrze, spreza powietrze, a paliwo sie dodaje wtedy
gdzy juz trzeba/mozna.
A potem wymyslili GDI/FSI :-(
>>Nie ma przepustnicy powietrza - jest go zawsze duzo,
> ????
Diesel ssie powietrza na maxa - ile mu sie uda.
Ilosc jest co prawda zmienna, bo to i obroty silnika, opory ssania,
cisnienie turbosprezarki - tym niemniej powietrza jest duzo,
a regulujesz ilosc paliwa.
W bezyniaku to oznacza ubogą mieszanke i duzo NOx ... w dieslu jak
widac tez.
>> chyba, ze gaz do podlogi wcisniety.
>> Wiec "mieszanka" prawie zawsze uboga.
>
> W jakim silniku?
> Takim z wstępną komorą też tak samo uboga?
W komorze moze i bogata, ale potem sie miesza z reszta powietrza w
cylindrze.
A komór wstepnych juz chyba nie ma, przynajmniej w osobowych.
>> Powinno byc duzo tlenkow azotu.
> I jest.
> Czym uboższa tym więcej.
A uboga jest prawie zawsze, z wyjatkiem chwil, gdy wciskasz gaz do
oporu.
> Widać śmierdzi po przekroczeniu jakiegoś progu.
>> A potem przyszedl EGR, chyba wlasnie w celu ograniczenia NOx,
>> czego nie calkiem potrafie zrozumiec, bo spaliny z azotem i tlenkami
>> zawracamy do silnika ...
>>
>>>> W dodatku tlenki azotu powstaja w wysokiej temperaturze ... czy nie
>>>> powinno byc ich wiecej na rozgrzanym silniku?
>>>
>>> Oczywiście że jest.
>>> I dopóki nie zastosujesz adblue, to taki diesel wali tym naookoło
>>> straszliwie.
>>
>> Nie wiem czy tak straszliwie, bo w kolejnych Euro przykrecano limit.
>
> Ale nie azotów.
NOx wlasnie.
https://en.wikipedia.org/wiki/European_emission_stan
dards
a skad niby afera VW ?
>> No chyba, ze VW :-)
>> Cos tam katalizator mial robic,
>
> Ale jaki katalizator konkretnie?
Taki do diesla.
https://katalizatorychrzanow.pl/katalizator-w-dieslu
/
wiem, to nie konkret.
W kazdym badz razie pojawily sie dieslach juz dawno temu.
J.
-
37. Data: 2022-01-21 13:10:00
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 21-01-2022 o 12:54, J.F pisze:
> On Fri, 21 Jan 2022 11:26:48 +0100, Cavallino wrote:
>> W dniu 21-01-2022 o 11:19, J.F pisze:
>>> On Fri, 21 Jan 2022 11:03:37 +0100, Cavallino wrote:
>>>> W dniu 21-01-2022 o 10:52, J.F pisze:
>>>>> On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
>>>>>> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
>>>>>> <n...@n...pl> wrote:
>>>>>>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>>>>>>
>>>>>> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
>>>>>> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
>>>>>
>>>>> No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
>>>>> Czy zimny katalizator nie dopala?
>>>>>
>>>>> A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
>>>>
>>>> Bez bezpośredniego wtrysku nie, a przynajmniej mniej.
>>>> To skutek zubażania mieszanki, żeby mniej dwutlenku węgla wypluwać.
>>>> I dwutlenku węgla jest mniej, ale tlenków azotu sporo więcej.
>>>
>>> To jest diesel.
>>> Nie ma mieszanki.
>>
>> To spróbuj mu odciąć powietrze, albo ON, wtedy pogadamy...
>
> W benzyniaku paliwo sie mieszalo z powietrzem w gazniku, i silnik
> zasysal mieszanke.
> W dieslu zasysa powietrze, spreza powietrze, a paliwo sie dodaje wtedy
> gdzy juz trzeba/mozna.
I w ten sposób RÓWNIEŻ wytwarza mieszaninę paliwa z gazem.
> Diesel ssie powietrza na maxa - ile mu sie uda.
> Ilosc jest co prawda zmienna, bo to i obroty silnika, opory ssania,
> cisnienie turbosprezarki - tym niemniej powietrza jest duzo,
> a regulujesz ilosc paliwa.
No i?
> A komór wstepnych juz chyba nie ma, przynajmniej w osobowych.
I dlatego mieszanki są uboższe, a syf azotów większy.
>
>>> Powinno byc duzo tlenkow azotu.
>> I jest.
>> Czym uboższa tym więcej.
>
> A uboga jest prawie zawsze, z wyjatkiem chwil, gdy wciskasz gaz do
> oporu.
I dlatego śmierdzi.
>>> Nie wiem czy tak straszliwie, bo w kolejnych Euro przykrecano limit.
>>
>> Ale nie azotów.
>
> NOx wlasnie.
> https://en.wikipedia.org/wiki/European_emission_stan
dards
>
> a skad niby afera VW ?
Oni w ogóle wyłączali oczyszczanie, nie tylko NOx było więcej.
-
38. Data: 2022-01-21 16:59:04
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 21 Jan 2022 13:10:00 +0100, Cavallino wrote:
> W dniu 21-01-2022 o 12:54, J.F pisze:
>> On Fri, 21 Jan 2022 11:26:48 +0100, Cavallino wrote:
>>> W dniu 21-01-2022 o 11:19, J.F pisze:
>>>> On Fri, 21 Jan 2022 11:03:37 +0100, Cavallino wrote:
>>>>> W dniu 21-01-2022 o 10:52, J.F pisze:
>>>>>> On Fri, 21 Jan 2022 10:48:12 +0100, j...@i...pl wrote:
>>>>>>> On Wed, 19 Jan 2022 07:04:27 +0100, Mirek Ptak
>>>>>>> <n...@n...pl> wrote:
>>>>>>>> Czuć coś przy rozruchu na zimno - potem już nie.
>>>>>>>
>>>>>>> O to, to. Generalnie czuć tleki azotu, a właściwie to dwutlenek azotu.
>>>>>>> To ten specyficzny zpaszek "diesla".
>>>>>>
>>>>>> No ale co - nowoczesny diesel produkuje tylko na zimno?
>>>>>> Czy zimny katalizator nie dopala?
>>>>>>
>>>>>> A stare diesle, bez kata to nie produkowaly ?
>>>>>
>>>>> Bez bezpośredniego wtrysku nie, a przynajmniej mniej.
>>>>> To skutek zubażania mieszanki, żeby mniej dwutlenku węgla wypluwać.
>>>>> I dwutlenku węgla jest mniej, ale tlenków azotu sporo więcej.
>>>>
>>>> To jest diesel.
>>>> Nie ma mieszanki.
>>>
>>> To spróbuj mu odciąć powietrze, albo ON, wtedy pogadamy...
>>
>> W benzyniaku paliwo sie mieszalo z powietrzem w gazniku, i silnik
>> zasysal mieszanke.
>> W dieslu zasysa powietrze, spreza powietrze, a paliwo sie dodaje wtedy
>> gdzy juz trzeba/mozna.
>
> I w ten sposób RÓWNIEŻ wytwarza mieszaninę paliwa z gazem.
I spalinami. Bo zaczyna sie palic jeszcze w czasie wtryskiwania.
>> Diesel ssie powietrza na maxa - ile mu sie uda.
>> Ilosc jest co prawda zmienna, bo to i obroty silnika, opory ssania,
>> cisnienie turbosprezarki - tym niemniej powietrza jest duzo,
>> a regulujesz ilosc paliwa.
>
> No i?
No i z reguly sumarycnie jest jednak za duzo tlenu, chyba,
ze EGR cos robi, lub kierowca butuje na maksa.
>> A komór wstepnych juz chyba nie ma, przynajmniej w osobowych.
> I dlatego mieszanki są uboższe, a syf azotów większy.
Raczej mniejszy, bo wymagania.
A jak to wyglądało tylko przy komorze wirowej, to nie wiem, ale akcja
wkrotce przenosi sie do cylindra.
>>>> Powinno byc duzo tlenkow azotu.
>>> I jest.
>>> Czym uboższa tym więcej.
>> A uboga jest prawie zawsze, z wyjatkiem chwil, gdy wciskasz gaz do
>> oporu.
> I dlatego śmierdzi.
Czy dlatego to nie wiem, ale smierdzi i NOx emituje.
Od początku diesli.
>>>> Nie wiem czy tak straszliwie, bo w kolejnych Euro przykrecano limit.
>>>
>>> Ale nie azotów.
>>
>> NOx wlasnie.
>> https://en.wikipedia.org/wiki/European_emission_stan
dards
>>
>> a skad niby afera VW ?
>
> Oni w ogóle wyłączali oczyszczanie, nie tylko NOx było więcej.
Chyba jednak nie.
A przynajmniej przyłapano ich na NOx.
J.
-
39. Data: 2022-01-22 17:37:02
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2022-01-17 o 22:18, ii pisze:
> W dniu 17.01.2022 o 20:12, Poldek pisze:
>> W dniu 2022-01-17 o 19:03, Myjk pisze:
>>> Mon, 17 Jan 2022 09:21:27 +0000, K
>>>
>>>> Znowu kurwa proba wynalezienia kola na nowo. Takie rzeczy jak brak
>>>> DPF-a
>>>> powinien wylapywac diagnosta na badaniu, ktore sie odbywa raz na rok.
>>>> Tak sie to odbywa w kazdym cywilizowanym europejskim panstwie. To co
>>>> sie
>>>> powinno uszczelnic to mozliwosc wziecia lapowki przez diagnoste,
>>>> najelepiej ogranizujac jakies prowokacje, anie organizujac przeglad dwa
>>>> razy do roku. To tylko nakreci korupcje w stacjach diagonostycznych.
>>>
>>> Są widać tacy frustraci, którzy raz na rok, przed przeglądem, są w
>>> stanie
>>> zamontować DPF, a potem go zdemontować, bo im się widać "opłaca".
>>>
>>
>> Tak samo z "tjuningowymi" wydechami - Janusze młotoryzacji i pasjonaci
>> młotosportu, potrafią przez przeglądem wymontować ryczący, wyjący,
>> dudniądy i strzelający układ wydechowy i zamontować fabryczny. Po
>> przeglądzie montują spowrotem układ wydechowy, który generuje w
>> bliższą i dalszą okolicę hałas mający wszystkim chcącym i nie chcącym
>> dać znać, że jedzie bętzwał. Chwalą się tym między sobą na swoich
>> forach młotocyklowych. Jak będą musieli to robić dwa razy do roku
>> przez wszystkie lata, to im się w końcu odechce.
>
> Ale pierdoły. Nikt tego nie robi, wystarczy przekupić diagnostę. To
> dotnie miliony zwykłych właścicieli i nikogo ponadto.
Pewnie nikt tego nie robi, ale wielu chwali się robieniem tego na forach
tjuningowych/młotocyklowych.
-
40. Data: 2022-01-22 17:46:54
Temat: Re: Dwa przeglądy na rok
Od: Poldek <p...@i...eu>
W dniu 2022-01-19 o 15:16, JDX pisze:
> On 19.01.2022 09:29, K wrote:
> [...]
>> Nie usprawiedliwiam, ja sie z tym zgadzam w calej rozciaglosci. Znam
>> takie przypadki gdzie biedni kupuja/biora w najem auta na ktore ich
>> nie stac i pozniej wszystkie karty kredytowe maja na limicie.
> Dawno temu, gdy kratki jeszcze działały, widziałem na Wilczej w
> Warszawie jakieś Ferrari z kratką. :-D
Bieda w Polsce objawia się tym, że obywatel kupuje sobie Lambordzini
Awenator, żeby jeździć na promocje do Bierdonki. Ale ponieważ jest
bieda, to ściąga to Lambordzini z USA jako mienie przesiedleńcze. Po
dwóch latach UC się doszukuje, że to była lipa z przesiedleniem i mu to
Lambordzini zabierają pod młotek. I jest płacz i zgrzytanie zębami.
Naturalnie podjeżdżanie pod Bierdonkę AłdiQ/BeemX jak szary Kowlaski nie
jest opcją.