-
1. Data: 2022-01-18 11:38:51
Temat: Badanie okresowe
Od: ii <i...@o...invalid>
W Europie
http://niusy.pl/@motofocus.pl/ah4
Czyli co 2 lata a nie rok jak w Polszy.
A Brytyjczycy się wahają
http://niusy.pl/@spidersweb.pl/ah5
-
2. Data: 2022-01-18 12:46:37
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: K <n...@e...com>
On 18/01/2022 10:38, ii wrote:
> W Europie
>
> http://niusy.pl/@motofocus.pl/ah4
>
> Czyli co 2 lata a nie rok jak w Polszy.
>
> A Brytyjczycy się wahają
>
> http://niusy.pl/@spidersweb.pl/ah5
Nie brytyjczycy sie nie wahaja, a nawet je zostrzaja z roku na rok albo
precyzuja zapisy:
https://www.gov.uk/guidance/mot-inspection-manual-fo
r-private-passenger-and-light-commercial-vehicles/up
dates
do tego stopnia, ze teraz diagnosta bada zanieczyszczenia w plynie
hamulcowym, wycieki plynow zagrazajace srodowisku, kontroli/komunikaty
zuzycia klockow, dzialanie spryskiwaczy reflektorow itp.
Nie czytaj gowno blogow tlumaczonych z jakiegos hindusa.
-
3. Data: 2022-01-18 18:35:00
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 18.01.2022 o 12:46, K pisze:
> On 18/01/2022 10:38, ii wrote:
>> W Europie
>>
>> http://niusy.pl/@motofocus.pl/ah4
>>
>> Czyli co 2 lata a nie rok jak w Polszy.
>>
>> A Brytyjczycy się wahają
>>
>> http://niusy.pl/@spidersweb.pl/ah5
>
> Nie brytyjczycy sie nie wahaja, a nawet je zostrzaja z roku na rok albo
> precyzuja zapisy:
> https://www.gov.uk/guidance/mot-inspection-manual-fo
r-private-passenger-and-light-commercial-vehicles/up
dates
>
>
> do tego stopnia, ze teraz diagnosta bada zanieczyszczenia w plynie
> hamulcowym, wycieki plynow zagrazajace srodowisku, kontroli/komunikaty
> zuzycia klockow, dzialanie spryskiwaczy reflektorow itp.
>
> Nie czytaj gowno blogow tlumaczonych z jakiegos hindusa.
No wiesz, artykuł chyba nie był zbyt świeży. Ostatnio wszystkich
poj..ało to nie wątpię, że poj..ane pomysły mają. A Johnson wszystkich w
fujarę robi i się dają. To ja też mam się dawać?
-
4. Data: 2022-01-19 11:12:46
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: K <n...@e...com>
On 18/01/2022 17:35, ii wrote:
> W dniu 18.01.2022 o 12:46, K pisze:
>> On 18/01/2022 10:38, ii wrote:
>>> W Europie
>>>
>>> http://niusy.pl/@motofocus.pl/ah4
>>>
>>> Czyli co 2 lata a nie rok jak w Polszy.
>>>
>>> A Brytyjczycy się wahają
>>>
>>> http://niusy.pl/@spidersweb.pl/ah5
>>
>> Nie brytyjczycy sie nie wahaja, a nawet je zostrzaja z roku na rok
>> albo precyzuja zapisy:
>> https://www.gov.uk/guidance/mot-inspection-manual-fo
r-private-passenger-and-light-commercial-vehicles/up
dates
>>
>>
>> do tego stopnia, ze teraz diagnosta bada zanieczyszczenia w plynie
>> hamulcowym, wycieki plynow zagrazajace srodowisku, kontroli/komunikaty
>> zuzycia klockow, dzialanie spryskiwaczy reflektorow itp.
>>
>> Nie czytaj gowno blogow tlumaczonych z jakiegos hindusa.
>
> No wiesz, artykuł chyba nie był zbyt świeży. Ostatnio wszystkich
> poj..ało to nie wątpię, że poj..ane pomysły mają. A Johnson wszystkich w
> fujarę robi i się dają. To ja też mam się dawać?
Nie uwazam aby okresowe badanie raz do roku bylo glupim pomyslem bo to
jest swietna okazja do wylapania usterek w pojazdach ludzi, ktorzy
totalnie nie maja pojecia co sie dzieje z ich samochodem, a przy okazji
eliminacje trupow. Natomiast uwazam, ze robienie badan czesciej niz raz
do roku to przegiecie. Jesli po ulicach jezdza auta z powycinanymi
elementami albo wrecz takie ktore zostawiaja za soba chmure to od tego
jest policja i ITD aby takie smietniki zabierac na lawecie 500km od
adresu zamieszkania jego wlasciciela.
-
5. Data: 2022-01-19 13:16:38
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 19.01.2022 o 11:12, K pisze:
> On 18/01/2022 17:35, ii wrote:
>> W dniu 18.01.2022 o 12:46, K pisze:
>>> On 18/01/2022 10:38, ii wrote:
>>>> W Europie
>>>>
>>>> http://niusy.pl/@motofocus.pl/ah4
>>>>
>>>> Czyli co 2 lata a nie rok jak w Polszy.
>>>>
>>>> A Brytyjczycy się wahają
>>>>
>>>> http://niusy.pl/@spidersweb.pl/ah5
>>>
>>> Nie brytyjczycy sie nie wahaja, a nawet je zostrzaja z roku na rok
>>> albo precyzuja zapisy:
>>> https://www.gov.uk/guidance/mot-inspection-manual-fo
r-private-passenger-and-light-commercial-vehicles/up
dates
>>>
>>>
>>> do tego stopnia, ze teraz diagnosta bada zanieczyszczenia w plynie
>>> hamulcowym, wycieki plynow zagrazajace srodowisku,
>>> kontroli/komunikaty zuzycia klockow, dzialanie spryskiwaczy
>>> reflektorow itp.
>>>
>>> Nie czytaj gowno blogow tlumaczonych z jakiegos hindusa.
>>
>> No wiesz, artykuł chyba nie był zbyt świeży. Ostatnio wszystkich
>> poj..ało to nie wątpię, że poj..ane pomysły mają. A Johnson wszystkich
>> w fujarę robi i się dają. To ja też mam się dawać?
>
> Nie uwazam aby okresowe badanie raz do roku bylo glupim pomyslem bo to
> jest swietna okazja do wylapania usterek w pojazdach ludzi, ktorzy
> totalnie nie maja pojecia co sie dzieje z ich samochodem, a przy okazji
> eliminacje trupow.
A dla mnie jest głupim bo mam kilka samochodów używanych naprzemiennie i
ponoszę koszty nieuzasadnionych przeglądów. Nie mam ani interesu ani
powodu by kogokolwiek zmuszać do przeglądu bo nic dobrego dla mnie ani
dla innych z tego nie wyniknie.
> Natomiast uwazam, ze robienie badan czesciej niz raz
> do roku to przegiecie. Jesli po ulicach jezdza auta z powycinanymi
> elementami albo wrecz takie ktore zostawiaja za soba chmure to od tego
> jest policja i ITD aby takie smietniki zabierac na lawecie 500km od
> adresu zamieszkania jego wlasciciela.
Skończy się na tym, że odholują Ci auto za spaloną żarówką jak będziesz
jechał z rodziną na wczasy tak jak nie łapią "frogów" z powodu jego
ryzykownej jazdy tylko przeciętnego ludzika na kompletnie nieistotnych
przekroczeniach prędkości i jeszcze żyją z pieniędzy tych ludzi zamiast
wziąć łopatę i pracować jak uczciwy człowiek.
-
6. Data: 2022-01-19 14:34:53
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: K <n...@e...com>
On 19/01/2022 12:16, ii wrote:
>
> A dla mnie jest głupim bo mam kilka samochodów używanych naprzemiennie i
> ponoszę koszty nieuzasadnionych przeglądów. Nie mam ani interesu ani
> powodu by kogokolwiek zmuszać do przeglądu bo nic dobrego dla mnie ani
> dla innych z tego nie wyniknie.
>
A ja bym chcial miec dowolna bron bez pozwolenia. Czuje sie swietnie,
jestem zdrowy psychicznie, umiem strzelac. Nie widze powodu aby zmuszac
ludzi do wystepowanie o pozwolenie na jej posiadanie, tymbardziej
przechodzenia badan lekarskich.
>
> Skończy się na tym, że odholują Ci auto za spaloną żarówką jak będziesz
> jechał z rodziną na wczasy tak jak nie łapią "frogów" z powodu jego
> ryzykownej jazdy tylko przeciętnego ludzika na kompletnie nieistotnych
> przekroczeniach prędkości i jeszcze żyją z pieniędzy tych ludzi zamiast
> wziąć łopatę i pracować jak uczciwy człowiek.
W cywilizowanych krajach policja ma w dupie takie rzeczy jak przepalona
jedna zarowka bo wiedza, ze najpozniej to wyjdzie na przegladzie. Co
innego jak ktos ma przepalone obie mijania albo mu nie dzialaja stopy.
Teraz sobie wyobraz, ze w takim UK mozesz miec legalnie opony z roznym
bieznikiem na jednej osi. Oczywiscie zgadzam sie, ze implementacja
podobnych zwyczajow w PL moze sie skonczyc tym, ze beda wolali lawete z
powodu braku gasnicy bo Polski ustawodawca i egzekutor jego pomyslow w
postaci policji to stan umyslu.
-
7. Data: 2022-01-19 18:20:08
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 19.01.2022 o 14:34, K pisze:
> On 19/01/2022 12:16, ii wrote:
>>
>> A dla mnie jest głupim bo mam kilka samochodów używanych naprzemiennie
>> i ponoszę koszty nieuzasadnionych przeglądów. Nie mam ani interesu ani
>> powodu by kogokolwiek zmuszać do przeglądu bo nic dobrego dla mnie ani
>> dla innych z tego nie wyniknie.
>>
>
> A ja bym chcial miec dowolna bron bez pozwolenia. Czuje sie swietnie,
> jestem zdrowy psychicznie, umiem strzelac. Nie widze powodu aby zmuszac
> ludzi do wystepowanie o pozwolenie na jej posiadanie, tymbardziej
> przechodzenia badan lekarskich.
To oczywiste, ale co chciałeś przez to powiedzieć?
>
>>
>> Skończy się na tym, że odholują Ci auto za spaloną żarówką jak
>> będziesz jechał z rodziną na wczasy tak jak nie łapią "frogów" z
>> powodu jego ryzykownej jazdy tylko przeciętnego ludzika na kompletnie
>> nieistotnych przekroczeniach prędkości i jeszcze żyją z pieniędzy tych
>> ludzi zamiast wziąć łopatę i pracować jak uczciwy człowiek.
>
> W cywilizowanych krajach policja ma w dupie takie rzeczy jak przepalona
> jedna zarowka bo wiedza, ze najpozniej to wyjdzie na przegladzie.
Ty tak mówisz bo nie doświadczyłeś.
> Co
> innego jak ktos ma przepalone obie mijania albo mu nie dzialaja stopy.
Albo takie oświetlenie tablicy rejestracyjnej. :-)
Pozostaje Ci doświadczyć wtedy spojrzysz szerzej. Tylko czemu oprócz
Ciebie mają doświadczać inni. Może przemyśl to jeszcze.
> Teraz sobie wyobraz, ze w takim UK mozesz miec legalnie opony z roznym
> bieznikiem na jednej osi. Oczywiscie zgadzam sie, ze implementacja
> podobnych zwyczajow w PL moze sie skonczyc tym, ze beda wolali lawete z
> powodu braku gasnicy bo Polski ustawodawca i egzekutor jego pomyslow w
> postaci policji to stan umyslu.
Cała różnica jest moim zdaniem w tym, że jeszcze nie otrzymali takiego
polecenia.
-
8. Data: 2022-01-19 18:33:50
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: K <n...@e...com>
On 19/01/2022 17:20, ii wrote:
> W dniu 19.01.2022 o 14:34, K pisze:
>> On 19/01/2022 12:16, ii wrote:
>>>
>>> A dla mnie jest głupim bo mam kilka samochodów używanych
>>> naprzemiennie i ponoszę koszty nieuzasadnionych przeglądów. Nie mam
>>> ani interesu ani powodu by kogokolwiek zmuszać do przeglądu bo nic
>>> dobrego dla mnie ani dla innych z tego nie wyniknie.
>>>
>>
>> A ja bym chcial miec dowolna bron bez pozwolenia. Czuje sie swietnie,
>> jestem zdrowy psychicznie, umiem strzelac. Nie widze powodu aby
>> zmuszac ludzi do wystepowanie o pozwolenie na jej posiadanie,
>> tymbardziej przechodzenia badan lekarskich.
>
> To oczywiste, ale co chciałeś przez to powiedzieć?
>
To bylo nawiazanie do twojego toku myslenia. Badania techniczne sa
potrzebne bo bez nich degradacja stanu technicznego od razu by sie
dramatycznie zwiekszyla. Do tego stopnia, ze naprawde zaczelyby zagrazac
zyciu nie tyle innych kierowcow co pieszych. Nikogo nie obchodzi, ze ty
sie znasz i dbasz o swoje samochody. Dziewieciu kolejnych uzytkownikow
nieprzymuszonych prawem tego nie zrobi.
>>
>>>
>>> Skończy się na tym, że odholują Ci auto za spaloną żarówką jak
>>> będziesz jechał z rodziną na wczasy tak jak nie łapią "frogów" z
>>> powodu jego ryzykownej jazdy tylko przeciętnego ludzika na kompletnie
>>> nieistotnych przekroczeniach prędkości i jeszcze żyją z pieniędzy
>>> tych ludzi zamiast wziąć łopatę i pracować jak uczciwy człowiek.
>>
>> W cywilizowanych krajach policja ma w dupie takie rzeczy jak
>> przepalona jedna zarowka bo wiedza, ze najpozniej to wyjdzie na
>> przegladzie.
>
> Ty tak mówisz bo nie doświadczyłeś.
Doswiadczylem dawno temu w PL. Zatrzymali mnie za brak pasow (zdazylem
ruszyc z parkingu), a zabrali dowod za dziure w tlumiku. Ktora sie
okazala nie byc dziura.
>
>> Co innego jak ktos ma przepalone obie mijania albo mu nie dzialaja stopy.
>
> Albo takie oświetlenie tablicy rejestracyjnej. :-)
>
> Pozostaje Ci doświadczyć wtedy spojrzysz szerzej. Tylko czemu oprócz
> Ciebie mają doświadczać inni. Może przemyśl to jeszcze.
>
>> Teraz sobie wyobraz, ze w takim UK mozesz miec legalnie opony z roznym
>> bieznikiem na jednej osi. Oczywiscie zgadzam sie, ze implementacja
>> podobnych zwyczajow w PL moze sie skonczyc tym, ze beda wolali lawete
>> z powodu braku gasnicy bo Polski ustawodawca i egzekutor jego pomyslow
>> w postaci policji to stan umyslu.
>
> Cała różnica jest moim zdaniem w tym, że jeszcze nie otrzymali takiego
> polecenia.
-
9. Data: 2022-01-20 00:15:00
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: ii <i...@o...invalid>
W dniu 19.01.2022 o 18:33, K pisze:
> On 19/01/2022 17:20, ii wrote:
>> W dniu 19.01.2022 o 14:34, K pisze:
>>> On 19/01/2022 12:16, ii wrote:
>>>>
>>>> A dla mnie jest głupim bo mam kilka samochodów używanych
>>>> naprzemiennie i ponoszę koszty nieuzasadnionych przeglądów. Nie mam
>>>> ani interesu ani powodu by kogokolwiek zmuszać do przeglądu bo nic
>>>> dobrego dla mnie ani dla innych z tego nie wyniknie.
>>>>
>>>
>>> A ja bym chcial miec dowolna bron bez pozwolenia. Czuje sie swietnie,
>>> jestem zdrowy psychicznie, umiem strzelac. Nie widze powodu aby
>>> zmuszac ludzi do wystepowanie o pozwolenie na jej posiadanie,
>>> tymbardziej przechodzenia badan lekarskich.
>>
>> To oczywiste, ale co chciałeś przez to powiedzieć?
>>
>
> To bylo nawiazanie do twojego toku myslenia.
Raczej twojego.
> Badania techniczne sa
> potrzebne bo bez nich degradacja stanu technicznego od razu by sie
> dramatycznie zwiekszyla. Do tego stopnia, ze naprawde zaczelyby zagrazac
> zyciu nie tyle innych kierowcow co pieszych.
Fantazjujesz. Stan pojazdów bardzo rzadko jest przyczyną wypadku. I nie
wiem jak by to się miało stać, że nagle zaczęłyby zagrażać nie tylko
innym pojazdom ale i pieszym.
> Nikogo nie obchodzi, ze ty
> sie znasz i dbasz o swoje samochody.
Nic nie pisałem o tym, że się znam albo dbam. Chodziło o to, że
degradacja moich samochodów z powodu ich naprzemiennego wykorzystywania
zachodzi wolniej. Tak po prostu, bez żadnego działania z mojej strony.
Szczególnie w przypadku tych miejskich, których przebiegi są naprawdę
malutkie. RS może i jest utrzymywany, ale nie robię tego sam tylko
mechanikom oddaję i płacę. Inni właściwie robią dokładnie to samo. Tylko
może tańsze opony kupią, tańsze hamulce mają. Jak wyżej, stan pojazdów
nie jest przyczyną wypadków, czyli nie jest to jakaś istotna kwestia. To
jest raczej po to bym mógł jechać autostradą np. 200km/h bez obawy, że
mi opona wystrzeli albo że nie zdołam zahamować jak jakaś ofiara mi na
pas wjedzie przy tej prędkości. No ale nie będę mógł jeździć bo taka
jest właśnie mentalność Polaków, że dopiero jak oni tak będą jeździli to
innym też pozwolą. A trzeba myśleć, że nie zawsze chodzi o to samo co
mnie, że niektórzy naprawdę mają inne samochody i inne potrzeby.
> Dziewieciu kolejnych uzytkownikow
> nieprzymuszonych prawem tego nie zrobi.
A co niby zrobią jak im się skończą klocki albo opony? Nie całkiem wiem
po co w ogóle jeździć do diagnosty w tych akurat sprawach, ale jak im
stwierdzi że gnije to .. bez urazy, ja też nic nie robiłem w Seicento bo
to nie miało sensu a nie że mnie nie byłoby stać gdybym chciał nim
jeździć i zrobić z niego eksponat muzealny.
>
>
>>>
>>>>
>>>> Skończy się na tym, że odholują Ci auto za spaloną żarówką jak
>>>> będziesz jechał z rodziną na wczasy tak jak nie łapią "frogów" z
>>>> powodu jego ryzykownej jazdy tylko przeciętnego ludzika na
>>>> kompletnie nieistotnych przekroczeniach prędkości i jeszcze żyją z
>>>> pieniędzy tych ludzi zamiast wziąć łopatę i pracować jak uczciwy
>>>> człowiek.
>>>
>>> W cywilizowanych krajach policja ma w dupie takie rzeczy jak
>>> przepalona jedna zarowka bo wiedza, ze najpozniej to wyjdzie na
>>> przegladzie.
>>
>> Ty tak mówisz bo nie doświadczyłeś.
>
> Doswiadczylem dawno temu w PL. Zatrzymali mnie za brak pasow (zdazylem
> ruszyc z parkingu), a zabrali dowod za dziure w tlumiku. Ktora sie
> okazala nie byc dziura.
Teraz nie doświadczyłeś. Może nie masz nieszczelnego wydechu czy co tam.
Albo cokolwiek. Jakby im powiedziano, że mają kontrolować to by to
robili i dziury w całym szukali tak jak w Polsce.
-
10. Data: 2022-01-20 10:36:46
Temat: Re: Badanie okresowe
Od: K <n...@e...com>
On 19/01/2022 23:15, ii wrote:
> W dniu 19.01.2022 o 18:33, K pisze:
>> On 19/01/2022 17:20, ii wrote:
>>> W dniu 19.01.2022 o 14:34, K pisze:
>>>> On 19/01/2022 12:16, ii wrote:
>>>>>
>>>>> A dla mnie jest głupim bo mam kilka samochodów używanych
>>>>> naprzemiennie i ponoszę koszty nieuzasadnionych przeglądów. Nie mam
>>>>> ani interesu ani powodu by kogokolwiek zmuszać do przeglądu bo nic
>>>>> dobrego dla mnie ani dla innych z tego nie wyniknie.
>>>>>
>>>>
>>>> A ja bym chcial miec dowolna bron bez pozwolenia. Czuje sie
>>>> swietnie, jestem zdrowy psychicznie, umiem strzelac. Nie widze
>>>> powodu aby zmuszac ludzi do wystepowanie o pozwolenie na jej
>>>> posiadanie, tymbardziej przechodzenia badan lekarskich.
>>>
>>> To oczywiste, ale co chciałeś przez to powiedzieć?
>>>
>>
>> To bylo nawiazanie do twojego toku myslenia.
>
> Raczej twojego.
>
Ale to nie ja zaczalem pierdolic glupoty, ze badania nie potrzebne.
>> Badania techniczne sa potrzebne bo bez nich degradacja stanu
>> technicznego od razu by sie dramatycznie zwiekszyla. Do tego stopnia,
>> ze naprawde zaczelyby zagrazac zyciu nie tyle innych kierowcow co
>> pieszych.
>
> Fantazjujesz. Stan pojazdów bardzo rzadko jest przyczyną wypadku. I nie
> wiem jak by to się miało stać, że nagle zaczęłyby zagrażać nie tylko
> innym pojazdom ale i pieszym.
>
No bardzo rzadko bo jeszcze te badania raz do roku sa. Jak ich
zaprzestana jak na Ukrainie gdzie wystarczy, ze auto jezdzi to zaczna
byc zagrozeniem.
>> Nikogo nie obchodzi, ze ty sie znasz i dbasz o swoje samochody.
>
> Nic nie pisałem o tym, że się znam albo dbam. Chodziło o to, że
> degradacja moich samochodów z powodu ich naprzemiennego wykorzystywania
> zachodzi wolniej. Tak po prostu, bez żadnego działania z mojej strony.
> Szczególnie w przypadku tych miejskich, których przebiegi są naprawdę
> malutkie. RS może i jest utrzymywany, ale nie robię tego sam tylko
> mechanikom oddaję i płacę. Inni właściwie robią dokładnie to samo. Tylko
> może tańsze opony kupią, tańsze hamulce mają. Jak wyżej, stan pojazdów
> nie jest przyczyną wypadków, czyli nie jest to jakaś istotna kwestia. To
> jest raczej po to bym mógł jechać autostradą np. 200km/h bez obawy, że
> mi opona wystrzeli albo że nie zdołam zahamować jak jakaś ofiara mi na
> pas wjedzie przy tej prędkości. No ale nie będę mógł jeździć bo taka
> jest właśnie mentalność Polaków, że dopiero jak oni tak będą jeździli to
> innym też pozwolą. A trzeba myśleć, że nie zawsze chodzi o to samo co
> mnie, że niektórzy naprawdę mają inne samochody i inne potrzeby.
>
No to tlumacze ci przeciez caly czas, ze ty moze dbasz ale inni nie
dbaja. Wycinaja prewencyjnie dpfy, klocki hamuja plytka nosna, bo sie
okladzina skonczyla, reflektory swieca codziennie w innym kierunku, itp.
Taka patologie trzeba eliminowac z drog.
>> Dziewieciu kolejnych uzytkownikow nieprzymuszonych prawem tego nie zrobi.
>
> A co niby zrobią jak im się skończą klocki albo opony? Nie całkiem wiem
> po co w ogóle jeździć do diagnosty w tych akurat sprawach, ale jak im
> stwierdzi że gnije to .. bez urazy, ja też nic nie robiłem w Seicento bo
> to nie miało sensu a nie że mnie nie byłoby stać gdybym chciał nim
> jeździć i zrobić z niego eksponat muzealny.
>
no w tym rzecz, ze nic nie zrobia i bat w postaci badan technicznych
musi byc.
>
> Teraz nie doświadczyłeś. Może nie masz nieszczelnego wydechu czy co tam.
> Albo cokolwiek. Jakby im powiedziano, że mają kontrolować to by to
> robili i dziury w całym szukali tak jak w Polsce.
Nigdy nie zauwazylem aby w PL diagnosci szukali dziury w calym, jak masz
sprawne auto i tylko jakies drobne mankamenty w postaci wyblaklych
zarowek kierunkowskazow to ci zwroca uwage, a chodzi wlasnie o to aby
nie brali w lape jak auto nie ma katalizatora, dpfa albo ma pospawane
laczniki stabilizatora.