eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Do czego służą ograniczenia prędkości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 116

  • 71. Data: 2011-12-04 14:08:47
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 3 Dec 2011 20:57:26 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Rutyna jest straszna. Jak jedziesz autostradą raz na ruski rok - jest
    > OK. Da się skupić uwagę. Ale jak jeździsz nią stale, to pomimo bardzo
    > szybkiej jazdy nagle się orientujesz, że wjechales na A18 w Krzyżowej
    > niewiele ponad godzinę temu, zjeżdżasz z A4 w Prądach i nie pamietasz,
    > co dzialo się w miedzyczasie. A musiało się dziać bardzo niewiele,
    > skoro już tu jesteś. Tylko pytanie - ile z tego przespałeś?

    Nieduzo, bo A4 krzywa jest. I ciezarowki droge zajezdzaja :-)
    Cos tam musialo byc swiadome jesli prawidlowo kierowalo samochodem.

    J.


  • 72. Data: 2011-12-04 14:10:26
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sat, 3 Dec 2011 19:54:19 +0000 (UTC), AZ napisał(a):
    > On 2011-12-03, Waldek Godel <n...@o...info> wrote:
    >> Męczy: hałas, wibracje oraz konieczność silnego skupienia się na drodze.
    >> Jak normalna jazda zgodnie z przepisami cię usypia, sugeruję kawę albo
    >> lekarza. Lekarza zdecydowanie.
    >>
    > Aha, to sama jazda w sobie nie meczy w ogole? Relaks jak na kanapie?

    Malo meczy. Posiedz sobie 10h na kanapie, zobaczymy czy bedziesz wypoczety
    :-)


    J.


  • 73. Data: 2011-12-04 14:24:15
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>

    Hello J.F.,

    Sunday, December 4, 2011, 2:08:47 PM, you wrote:

    >> Rutyna jest straszna. Jak jedziesz autostradą raz na ruski rok - jest
    >> OK. Da się skupić uwagę. Ale jak jeździsz nią stale, to pomimo bardzo
    >> szybkiej jazdy nagle się orientujesz, że wjechales na A18 w Krzyżowej
    >> niewiele ponad godzinę temu, zjeżdżasz z A4 w Prądach i nie pamietasz,
    >> co dzialo się w miedzyczasie. A musiało się dziać bardzo niewiele,
    >> skoro już tu jesteś. Tylko pytanie - ile z tego przespałeś?
    > Nieduzo, bo A4 krzywa jest. I ciezarowki droge zajezdzaja :-)
    > Cos tam musialo byc swiadome jesli prawidlowo kierowalo samochodem.

    Ale tak naprawdę bałem się na A4 jak wracałem ze Zgorzelca w któregoś
    Sylwestra. Ruch z normalnego malał do zera, padał deszcz na tyle
    mocno, że nie dało się jechać w normalnym (dla mnie) tempie. Nie było
    czego wyprzedzać ani nikt mnie nie wyprzedzał. Autentycznie bałem się
    , ze po prostu zasnę i nawet nie bedę wiedział, kiedy.

    --
    Best regards,
    RoMan mailto:r...@p...pl
    PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
    Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)


  • 74. Data: 2011-12-04 14:24:57
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>

    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:cpf6rdu6x349.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Sun, 4 Dec 2011 13:33:16 +0100, Lukasz napisał(a):
    >> moje testy mówią co innego, widocznie testy naukowe czegoś nie
    >> uwzględniają - najprawdopodobniej zachowania mojego organizmu. Wiadomo
    >> że
    > Oczywiście opcji, że ty czegoś nie uwzględniasz (np. dodatkowego
    > tankowania) - nie bierzesz pod uwagę...
    > Po co?

    być może czegoś nie uwzględniam (na pewno nie paliwa, po to mam diesla żeby
    moje trasy robić bez międzytankowań - kiedyś miałęm auto na gaz to
    potrafiłem 3x dziennie szukać stacji - to dopiero strata czasu!, być może ty
    nie uwzględniasz (np. tego że jadąc 130 musisz częściej hamować przed
    wyprzedzeniem puszczając takich jak ja- pędzących 180, że mi - mimo
    wszystko- mniej tirów wyjedzie przed maskę w czasie wyprzedzania
    ograniczając twoją prędkość do 90km/h

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 75. Data: 2011-12-04 15:20:13
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: Waldek Godel <n...@o...info>

    Dnia Sun, 4 Dec 2011 14:24:57 +0100, Lukasz napisał(a):

    > być może czegoś nie uwzględniam (na pewno nie paliwa, po to mam diesla żeby
    > moje trasy robić bez międzytankowań - kiedyś miałęm auto na gaz to

    Nie ma znaczenia, zawsze będzie jakiś odcinek który przejedziesz bez
    tankowania niezależnie z jaką prędkością a później zaczynają się schody.
    Przy 120 diesel spali 4.9, przy 160 spali 7 litrów.
    Zasięg na typowym 56-litrowym baku będzie się wahał od 1000 do 714 km
    (zakładam, że się rozsądnie nie wyjeżdża rezerwy, tylko tankuje zaraz po
    zaświeceniu lampki)
    Tak, zaraz wyskoczysz, że w takim razie na trasie 500 km cię wali. ale to
    też niekoniecznie jest racja - jadąc np. do klienta 120 km/h objedziesz w
    dwie strony bez tankowania, jadąc szybciej będziesz musiał przed powrotem
    zatankować do pełna. (albo prawie)
    Zauważ, że stan " bak pełny pod korek" jest jakże radki. Wyjeżdżając w
    trasę 500-600 km wystarczy, że jest prawie pełny, dojadę spokojnie.
    Pałując, masz pewne tankowanie, w szczególności jak się okaże, że na końcu
    i początku tych 600 km masz po 40-50 km miasta i wsi, co znakomicie obniży
    ci średnią i popsuje wyniki spalania.

    --
    Pozdrowienia, Waldek Godel
    "Android dotarł do sciany..... " - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
    Strybyszewski


  • 76. Data: 2011-12-04 15:35:56
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: "Lukasz" <l...@b...net.pl>

    Użytkownik "Waldek Godel" <n...@o...info> napisał w wiadomości
    news:1llxula3cl8g2$.dlg@lepper.institute.com...
    > Dnia Sun, 4 Dec 2011 14:24:57 +0100, Lukasz napisał(a):
    >> być może czegoś nie uwzględniam (na pewno nie paliwa, po to mam diesla
    >> żeby moje trasy robić bez międzytankowań - kiedyś miałęm auto na gaz to
    > Nie ma znaczenia, zawsze będzie jakiś odcinek który przejedziesz bez
    > tankowania niezależnie z jaką prędkością a później zaczynają się schody.
    > Przy 120 diesel spali 4.9, przy 160 spali 7 litrów.

    przy 130 spala mi 6/100, przy 180 9/100


    > Zasięg na typowym 56-litrowym baku będzie się wahał od 1000 do 714 km
    > (zakładam, że się rozsądnie nie wyjeżdża rezerwy, tylko tankuje zaraz po
    > zaświeceniu lampki)

    tankuję co 600km więc nie częściej niż raz dziennie


    > Tak, zaraz wyskoczysz, że w takim razie na trasie 500 km cię wali.

    no właśnie :)

    ale to
    > też niekoniecznie jest racja - jadąc np. do klienta 120 km/h objedziesz w
    > dwie strony bez tankowania, jadąc szybciej będziesz musiał przed powrotem
    > zatankować do pełna. (albo prawie)

    ale ja w dwie strony mam nie więcej niż te 600km :)

    > Pałując, masz pewne tankowanie, w szczególności jak się okaże, że na końcu
    > i początku tych 600 km masz po 40-50 km miasta i wsi, co znakomicie obniży
    > ci średnią i popsuje wyniki spalania.

    podwyższy mi średnią, w mieście auto pali mi mniej niż "katowane" na
    autostradzie :)

    --
    Pozdrawiam
    Łukasz


  • 77. Data: 2011-12-04 19:16:49
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "AZ" <a...@g...com>

    >> "byłem mniej zmęczony"
    >>
    >> Męczy: hałas, wibracje oraz konieczność silnego skupienia się na drodze.
    >> Jak normalna jazda zgodnie z przepisami cię usypia, sugeruję kawę albo
    >> lekarza. Lekarza zdecydowanie.
    >>
    > Aha, to sama jazda w sobie nie meczy w ogole? Relaks jak na kanapie? Jak
    > mam wybierac jazde 20 godzin a 15 to wybieram to drugie.

    Tylko przy takim przebiciu ze 150 robi się 200, a z 200 ... 266 i to jakbyś
    bez żadnego zwalniania tyle grzał.


  • 78. Data: 2011-12-04 21:31:09
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 4 Dec 2011 13:48:33 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
    > Byłem dawno temu wożony z Opola do Jeleniej Góry jako pasażer -
    > zazwyczaj zajmowało to 4 godziny w jedna stronę. Ja jeździłem
    > regularnie 2 godziny a w czasie budowy A4 max 2h30minut.

    > Szczecin-Opole d.k. 3/S3 w budowie i A4 - 4h45minut wiosną zeszłego
    > roku. Połowa trasy w deszczu. Dzień wcześniej jechałem w przeciwnym
    > kierunku, z pasażerem, totalnie obładowanym autem i z przerwą na obiad
    > zajęło to 7 godzin. Kapelusznik jechałby 10-12 godzin z przerwami
    > (550km bodaj).

    Ale to chyba jakis totalny kapelusznik.

    Kiedys pisalem o 8-ce - 300km 3 albo 4 godziny, w zaleznosci od warunkow i
    fantazji. Bylem zdziwiony ze az tak duzo, ale pojechalem "jak inni", wiec
    pewnie i kapelusznik by nie pojechal wolniej.

    J.


  • 79. Data: 2011-12-04 22:38:22
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: AZ <a...@g...com>

    On 2011-12-04, John Kołalsky <j...@k...invalid> wrote:
    >>
    >> Aha, to sama jazda w sobie nie meczy w ogole? Relaks jak na kanapie? Jak
    >> mam wybierac jazde 20 godzin a 15 to wybieram to drugie.
    >
    > Tylko przy takim przebiciu ze 150 robi się 200, a z 200 ... 266 i to jakbyś
    > bez żadnego zwalniania tyle grzał.
    >
    To nie taka prosta matematyka, przy przedluzajacej sie jezdzie
    narastajace zmeczenie wymusza czestsze postoje a to z kolei jeszcze
    bardziej wydluza podroz.

    --
    Artur
    ZZR 1200


  • 80. Data: 2011-12-04 22:54:37
    Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Sun, 4 Dec 2011 12:40:28 +0000, Waldek Godel napisał(a):
    > Taaaaaa... świetne podejście... wszyscy inni kierowcy to też tacy
    > "adrenaline junkie" i każdy musi spać. Otóż właśnie nie musi. Jak się
    > kiedyś wyleczysz z tego, zobaczysz, że można jechać wolniej i nie zasypiac.
    > Co więcej - można przyjechać na miejsce i wciąż nie być umęczonym na maksa.
    > Na adrenalinie będziesz - usiądziesz i zaśniesz. Bo braknie adrenaliny.

    Ale czlowiek to takie bydle ze spac musi.
    Co z tego ze bedziesz umeczony na 3/4 i nie potrzebujesz adrenaliny, jak
    oczy sie kleja, bo to juz 16h bez snu. Innemu adrenaliny zabraklo i juz spi
    - ale w lozku, bo dojechal dwie godziny wczesniej.

    J.

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: