-
31. Data: 2011-12-03 00:55:34
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Fri, 2 Dec 2011 20:48:51 +0100, RoMan Mandziejewicz napisał(a):
> Hello J.F,
> W zeszłym tygodniu. Ostatnio Opole-Wrocław zaliczam często. W
> przyszłym tygodniu znów będe we Wrocku.
>
>> Pojedz kiedys, wrzuc na GPS 150km/h,
>
> Jak miałbym utrzymać tak małą prędkość? ;)
Normalnie - na lewy pas i mozesz liczyc ile samochodow ci migalo i trabilo
:-)
>> policz ile samochodow cie wyprzedzilo do Berlina.
> Na 69 km wyprzedzi mnie jeden, może dwóch. Ale ja za dużo osobówek
> jeszcze przy 150 nie wyprzedzam a nawet jesli, to z małą różnicą
> prędkości i na pewno jadą powyżej 130.
To nastepnym razem wrzuc 130 na GPS ;-)
J.
-
32. Data: 2011-12-03 10:49:17
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello J.F.,
Saturday, December 3, 2011, 12:55:34 AM, you wrote:
[...]
>>> policz ile samochodow cie wyprzedzilo do Berlina.
>> Na 69 km wyprzedzi mnie jeden, może dwóch. Ale ja za dużo osobówek
>> jeszcze przy 150 nie wyprzedzam a nawet jesli, to z małą różnicą
>> prędkości i na pewno jadą powyżej 130.
> To nastepnym razem wrzuc 130 na GPS ;-)
Chcesz, żeby zasnął za kierownicą?
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
33. Data: 2011-12-03 10:57:50
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-12-02 07:43, Liwiusz wrote:
> Jeśli chcesz poprawną analogię, to proszę:
>
> - w Polsce należy posiadać w samochodzie 2 karty SIM, ponieważ wydaje
> się, że wówczas jest mniej wypadków
>
> - NEWS: Wąchocku zniesiono obowiązek posiadania 2 kart SIM i liczba
> wypadków nie zwiększyła się
Ale w dłuższym czasie napewno się zmieni:P Pamiętaj - 4 lata. Liczba
wypadków się zmienia w czasie i można udowodnić jej korelacji z prawie
wszystkim;)
>>> Jak widać, tak czy siak, wiadomo co robić :)
>>
>> Tak - najpierw nalezy ustalić związek przyczynowo skutkowy.
>
> O to właśnie chodzi, że prawdopodobnie go nie ma - nie ma korelacji
> pomiędzy zniesieniem ograniczeń prędkości a zmniejszeniem ilości
> wypadków; ergo: utrzymywanie ograniczeń prędkości to błąd, bo nie
> zwiększa bezpieczeństwa.
Być może tak, być może nie. Sama korelacja o niczym nie świadczy.
Shrek.
-
34. Data: 2011-12-03 11:00:09
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-12-02 14:23, Gotfryd Smolik news wrote:
>> Dalej to tylko korelacja - nie związek przyczynowo skutkowy.
>
> Można więc dać badaczom pole do popisu w szukaniu czy i jaki
> związek występuje :]
>
> A sendo problemu wyłożył Jakub - jeśli nie ma związku przyczynowo
> skutkowego, albo nie jest on znany, to z czego wynika pomysł
> wprowadzenia ograniczeń?
To już wykracza poza temat korelacji i nie o tym pisałem. Sprostowałem
tylko tezę, jakoby korelacjia cokolwiek musiała oznaczać w praktyce.
Shrek.
-
35. Data: 2011-12-03 11:01:02
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:jbcrqp$803$1@inews.gazeta.pl...
> On 2011-12-02 07:43, Liwiusz wrote:
>
>> Jeśli chcesz poprawną analogię, to proszę:
>>
>> - w Polsce należy posiadać w samochodzie 2 karty SIM, ponieważ wydaje
>> się, że wówczas jest mniej wypadków
>>
>> - NEWS: Wąchocku zniesiono obowiązek posiadania 2 kart SIM i liczba
>> wypadków nie zwiększyła się
>
> Ale w dłuższym czasie napewno się zmieni:P Pamiętaj - 4 lata. Liczba
> wypadków się zmienia w czasie i można udowodnić jej korelacji z prawie
> wszystkim;)
Ale nie bardzo można z dozwoloną szybkością, więc po co te ograniczenia?
-
36. Data: 2011-12-03 11:02:23
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
news:jbcrv4$803$2@inews.gazeta.pl...
> On 2011-12-02 14:23, Gotfryd Smolik news wrote:
>
>>> Dalej to tylko korelacja - nie związek przyczynowo skutkowy.
>>
>> Można więc dać badaczom pole do popisu w szukaniu czy i jaki
>> związek występuje :]
>>
>> A sendo problemu wyłożył Jakub - jeśli nie ma związku przyczynowo
>> skutkowego, albo nie jest on znany, to z czego wynika pomysł
>> wprowadzenia ograniczeń?
>
> To już wykracza poza temat korelacji i nie o tym pisałem. Sprostowałem
> tylko tezę, jakoby korelacjia cokolwiek musiała oznaczać w praktyce.
Oczywiście, tyle że powinna wyjść odwrotna i fanatycy limitów na istnienie
takowej się powołują.
Już sam brak dowodów na jej istnienie wystarczy, żeby mieć pewność iż
pierdzielą bzdury i jedyne co im w głowie to zamordyzm.
-
37. Data: 2011-12-03 11:28:21
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: Tomasz Finke <t...@i...pwr.wroc.pl>
W dniu 2011-12-02 01:06, J.F. pisze:
> Natomiast dalej w tej calej sprawie to jak rozumiem poszlo o to ze nie moze
> byc tak, ze "policjant ma zawsze racje".
> A to dopiero Sad Najwyzszy Montany przyznal, dwie nizsze instancje i
> prokurator nie widzialy w tym nic zdroznego :-)
Ale to jest konsekwencja przyjętej filozofii prawa drogowego: albo
traktujemy dopuszczalną prędkość jako mierzalną wielkość fizyczną
i wpisujemy ją do kodeksów, albo traktujemy uznaniowo. W tym drugim
przypadku policjant musi być (prawie) ostateczną instancją
rozstrzygającą, bo inaczej nam się wymiar sprawiedliwości zakorkuje.
T.
-
38. Data: 2011-12-03 12:55:00
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: Shrek <u...@d...invalid>
On 2011-12-03 11:01, Cavallino wrote:
>> Ale w dłuższym czasie napewno się zmieni:P Pamiętaj - 4 lata. Liczba
>> wypadków się zmienia w czasie i można udowodnić jej korelacji z prawie
>> wszystkim;)
>
> Ale nie bardzo można z dozwoloną szybkością, więc po co te ograniczenia?
Jak nie jak tak? Liczba wypadków
http://www.tvn24.pl/0,2321406,galeria.html ogranicznie w terenie
zabudowanym z 60 do 50 w 2004. Spadła? Spadła. A że niekoniecznie z tego
powodu? jest korelacja - jest.
Shrek.
-
39. Data: 2011-12-03 14:10:38
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 03 Dec 2011 11:28:21 +0100, Tomasz Finke napisał(a):
> W dniu 2011-12-02 01:06, J.F. pisze:
>> Natomiast dalej w tej calej sprawie to jak rozumiem poszlo o to ze nie moze
>> byc tak, ze "policjant ma zawsze racje".
>> A to dopiero Sad Najwyzszy Montany przyznal, dwie nizsze instancje i
>> prokurator nie widzialy w tym nic zdroznego :-)
>
> Ale to jest konsekwencja przyjętej filozofii prawa drogowego: albo
> traktujemy dopuszczalną prędkość jako mierzalną wielkość fizyczną
> i wpisujemy ją do kodeksów, albo traktujemy uznaniowo. W tym drugim
> przypadku policjant musi być (prawie) ostateczną instancją
> rozstrzygającą, bo inaczej nam się wymiar sprawiedliwości zakorkuje.
No i widzisz - SN Montany w koncu uznal ze tak nie moze byc.
Byc moze pomoglo mu to:
The Attorney General gave the following response to the following question
during argument before this Court:
Q.What speed would have been reasonable and prudent at the locations where
he was cited?
A.Again, that would be depending upon the-it will always be a question of
judgment at the time based on the conditions at the time, if there were
heavier traffic. I cannot give you a number that would have been reasonable
and prudent at that-it ultimately may come down to a question to be
determined by the jury. The officer will exercise his best judgment in
applying the statute.
[... highway patrol men and women ..]
Q. And I understand there are no specific guidelines provided to them to
enable them to know at what point, exact point, a person's speed is a
violation of the basic rule?
A. That's correct, Your Honor, because that's not what the statute
requires. We do not have a numerical limit. We have a basic rule statute
which requires the officer to take into account whether or not the driver
is driving in a careful and prudent manner, using the speed.
Q. And it's up to each of their individual judgments to enforce the law?
A. It is, Your Honor, using their judgment applying the standard set forth
in the statute
Q. Well, if I'm driving down the interstate highway through Montana on a
clear day on a dry road with little traffic in the area, at what speed can
I assume that I'm complying with the law, or is that up to whichever one of
those 190 officers are on duty at that location at that time?
A. It depends, Your Honor, because it will depend upon the application of
the statutory factors. Where are you on the interstate highway on a clear
road?
Q. Let's say that I've got a vehicle that's new, there are no problems with
the brakes, there are no problems with the steering, it's a clear day, the
road is dry, the traffic is light, there are no other conditions which make
it dangerous for me to travel at a high speed. At what speed can I be
assured that I'm not violating the law?
A. Your Honor, my response will be, it depends. There is no numerical
limit that I can cite you because it will depend where you are. And it
will depend on an officer's discretion ultimately. And it will depend
upon your own judgment in the operation of your vehicle.
Q. So I just don't know?
A. You don't know, but you have a lot of good guidance provided in the
statute. But to provide you with a number, the legislature hasn't given
one, and if they do not give us one, we will continue to apply the
statutory factors in every circumstance.
28. It is evident from the testimony in this case and the arguments to the
Court that the average motorist in Montana would have no idea of the speed
at which he or she could operate his or her motor vehicle on this State's
highways without violating Montana's "basic rule" based simply on the speed
at which he or she is traveling. [...]
No i byc moze bardzo dobrze, bo to chyba naprawde wk* jesli cie policjant
zatrzyma, mowi ze jechales za szybko, a sad uznaje ze "policjant ma zawsze
racje".
Widac i tam sady ch*, bo logicznie to by wystarczylo "jechal pan za
oskarzonym? dal pan rade? nie bal sie pan ze kogos zabije ?
To uznajemy ze predkosc oskarzonego byla dobra, a pan masz do wyboru:
zabieramy panu PJ za niedostowanie predkosci do warunkow, czy przyznaje sie
pan do falszywych zeznan " :-)
J.
-
40. Data: 2011-12-03 14:11:39
Temat: Re: Do czego służą ograniczenia prędkości
Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>>
>>> Jak widać, tak czy siak, wiadomo co robić :)
>>
>> Tak - najpierw nalezy ustalić związek przyczynowo skutkowy.
>
> O to właśnie chodzi, że prawdopodobnie go nie ma - nie ma korelacji
> pomiędzy zniesieniem ograniczeń prędkości a zmniejszeniem ilości wypadków;
> ergo: utrzymywanie ograniczeń prędkości to błąd, bo nie zwiększa
> bezpieczeństwa.
Ale ... znaki bez wątpienia wpływają na ograniczenie liczby wypadków. Nie
wpływa tylko nakaz nieprzekraczania prędkości bo nie da się wyegzekwować.
Dlatego te znaki powinny istnieć jako informacyjne. I to uproszone np do
trzech kolorów.