-
101. Data: 2010-05-03 10:50:44
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-05-03 01:58, to pisze:
> Krzysiek Kielczewski wrote:
>
>> Znane mi samochody mają tak zestopniowane skrzynie, że do turlania się
>> można zapiąć czwórkę przy ok. 55km/h i piątkę przy około 75km/h.
>> Oczywiśćie sensowne przyspieszanie to dwa biegi niżej...
>
> Do turlania to ja przy 55 km/h wrzucam piątkę...
>
Tylko panewki stóp korbowodów i wału korbowego cierpią przy takiej
jeździe :( ...
--
Wojciech Smagowicz
-
102. Data: 2010-05-03 11:15:36
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "kamil" <k...@s...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message news:4bde0346$1@news.home.net.pl...
> Jacek Rudowski wrote:
>
>> A z jakiego konkretnie powodu?
>
> Turbolaaag.
Znaczy nie umiesz jezdzic z turbo po prostu, mnie lag nigdy nie
przeszkadzaz.
Pozdrawiam
Kamil
-
103. Data: 2010-05-03 12:43:44
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Kuba \(aka cita\)" <y...@w...pl>
Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hrk3md$r5e$1@inews.gazeta.pl...
>>
> Jeżeli jesteś w stanie wsiąść w dowolny samochód (odmienny od znanego
> sobie) i nim jeździć "bez zastanowienia", wyczuwając zarówno silnik,
> szybkość jak i rozmiary, to gratuluję.
a to nie jest umiejętność każdego normalnego kierowcy z jako takim
doświadczeniem?
Czy umiejętność prowadzenia samochodu kończy sie po przejściu do innego
samochodu?
Gdybym nie potrafił wejść w samochód i prowadzić go w sposob normalny i
naturalny, to uznałbym, ze powinienem jeździć MPK/PKS/PKP albo kupić jeden
samodchód na całe życie.
--
Pozdrawiam Kuba (aka cita)
Omega X25XE
Dwa ogony Irma i Myszka
-
104. Data: 2010-05-03 12:48:36
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "kamil" <k...@s...com>
"Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> wrote in message
news:hrk3md$r5e$1@inews.gazeta.pl...
> W dniu 2010-05-02 16:38, Wojciech Borczyk pisze:
>> On Sun, 2 May 2010, Kierowca wrote:
>>
>>> Nie wiem dlaczego tyle osób na tej grupie tak irytuje, że chcę być
>>> lepszym kierowcą
>>
>> Jeśli naprawdę chcesz być lepszym kierowcą, to naucz się prowadzić auto
>> nie patrząc ciągle na obrotomierz i szybkosciomierz :)
>>
> Jeżeli jesteś w stanie wsiąść w dowolny samochód (odmienny od znanego
> sobie) i nim jeździć "bez zastanowienia", wyczuwając zarówno silnik,
> szybkość jak i rozmiary, to gratuluję.
> Nie każdy ma takie zdolności, a niektórzy znając swoje ograniczenia
> pracują nad sobą - również zadając pytania.
Przed skorzystaniem z toalety w czyims domu tez potrzebujesz dokladnego
poinstruowania, z jaka sila ciagnac za spluczke i jak mocno zakrecic kran w
umywalce?
Pozdrawiam
Kamil
-
105. Data: 2010-05-03 12:59:50
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2010-05-03, Kuba (aka cita) <y...@w...pl> wrote:
>> Jeżeli jesteś w stanie wsiąść w dowolny samochód (odmienny od znanego
>> sobie) i nim jeździć "bez zastanowienia", wyczuwając zarówno silnik,
>> szybkość jak i rozmiary, to gratuluję.
>
> a to nie jest umiejętność każdego normalnego kierowcy z jako takim
> doświadczeniem?
Popatrz jak ludzie ruszają po zapaleniu się zielonego światła i sam
sobie odpowiedz na to pytanie :)
Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski
-
106. Data: 2010-05-03 13:44:04
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: to <t...@a...xyz>
kamil wrote:
> Znaczy nie umiesz jezdzic z turbo po prostu, mnie lag nigdy nie
> przeszkadzaz.
Do wszystkiego się można przyzwyczaić. ;)
--
cokolwiek
-
107. Data: 2010-05-03 13:49:17
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl>
W dniu 2010-05-03 12:43, Kuba (aka cita) pisze:
> Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w
> wiadomości news:hrk3md$r5e$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Jeżeli jesteś w stanie wsiąść w dowolny samochód (odmienny od znanego
>> sobie) i nim jeździć "bez zastanowienia", wyczuwając zarówno silnik,
>> szybkość jak i rozmiary, to gratuluję.
>
> a to nie jest umiejętność każdego normalnego kierowcy z jako takim
> doświadczeniem?
Jazda tak, ale dobre prowadzenie już nie...
> Czy umiejętność prowadzenia samochodu kończy sie po przejściu do innego
> samochodu?
Czyli jak np. większość swojego życia jeździłeś Matizem to wsiadasz w
3,5t Sprintera i bez zastanowienia i cienia wątpliwości potrafisz:
optymalnie dobrać bieg i obroty (Diesel zamiast benzyny, masa);
ocenić drogę hamowania (różnica mas i widoczności);
na centymetry minąć prawym lusterkiem zaparkowany samochód (różnica
rozmiarów i widoczności);
ocenić sytuację na drodze (różnica w widoczności);
a sytuacji podbramkowej zareagujesz przeciwnie niż dotychczas (RWD
zamiast FWD)...
Masz albo wybitny talent, albo brak samokrytycyzmu w stosunku do siebie...
> Gdybym nie potrafił wejść w samochód i prowadzić go w sposob normalny i
> naturalny, to uznałbym, ze powinienem jeździć MPK/PKS/PKP albo kupić
> jeden samodchód na całe życie.
Czyli NIGDY nie zdarzyło by Ci się w takiej sytuacji (odmienny samochód)
zadławienie silnika, czy jazda na zbyt wysokich obrotach, ostrożne i
wieeeeelkim zapasem wprowadzanie auta w ciasne miejsca itd...?
--
Wojciech Smagowicz
-
108. Data: 2010-05-03 14:05:31
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: CUT <C...@C...pl>
W dniu 2010-05-02 18:34, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:
>> Np 3-cylindrowy Smart V6, niecałe 1,4l Bi-Turbo od Brabusa ;p
>
> V6 co ma 3 cylindry... brawo. Czytasz czasem co piszesz ? ;)
>
Tak się kończy bezmyślne wklejanie :p
3 cylindry ma wersja cywilna :)
-
109. Data: 2010-05-03 14:06:12
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "Pszemol" <P...@P...com>
"to" <t...@a...xyz> wrote in message news:4bdeb704$1@news.home.net.pl...
> kamil wrote:
>
>> Znaczy nie umiesz jezdzic z turbo po prostu, mnie lag nigdy nie
>> przeszkadzaz.
>
> Do wszystkiego się można przyzwyczaić. ;)
Otóż to... Ja się nie chciałem przyzwyczajać i kupiłem auto
z większym silnikiem dużej mocy bez żadnego turbo... :-)
Trzeba sobie uzmyslowic, ze turbo to jednak proteza...
Proteza aby wycisnac wiecej koni z malego silniczka.
Jest to kompromis pomiedzy wymaganiem malej pojemnosci
przez warunki nietechniczne a jednak proba wycisniecia
mimo to wiecej mocy z silnika. Autem bez turbo lepiej
sie po prostu jezdzi. Silnik pracuje plynnie i kulturalnie...
Przejechalem sie autami z turbo i bez turbo i wybor byl prosty.
-
110. Data: 2010-05-03 14:09:47
Temat: Re: Biegi a prędkość jazdy.
Od: "J_K_K" <J...@i...fm>
Użytkownik "Wojciech Smagowicz [ZIWK]" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hrmd5c$m6f$1@inews.gazeta.pl...
> Masz albo wybitny talent, albo brak samokrytycyzmu w stosunku do siebie...
>
Raczej to drugie + modną "pewność siebie",
czego skutki zwykle można rano znaleźć
w rubryce "Wypadki" ...
Pzdr
JKK