-
31. Data: 2009-01-27 18:09:32
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: "ttt" <t...@n...pl>
Niestety, masz racje. Niestety, pieniadze nadal beda wydawane przez ludzi
niekompetentnych.
Dzisiejszy dzien przyniosl zreszta kolejny "zatrwazajacy" news. Mianowicie
okazuje sie, ze urzednicy stwierdzili ze w Polsce nie ma praktycznie zadnych
swiatlowodow do mieszkan i ze trzeba cos z tym zrobic. Niewazne, ze
najwieksze kablowki na rynku typu UPC, Vectra, Multimedia polozymy grube
kilometry swiatlowodow po osiedlach. To sie nie liczy. Ktos na gorze w
urzedzie powiedzial, ze nie ma w Polsce swiatlowodow i jest zle, bardzo zle.
Zapewne beda teraz przyznawane dotacje z UE, ktore trafia do wlasciwych
osob, czyli do lokalnych urzedow miejskich, urzedow marszalkowskich.
Specjalisci tam zatrudnieni (w odroznieniu od jelopow i matolow w firmach
telekomunikacyjnych) beda juz wiedziec, jak i gdzie wydac otrzymane
pieniadze, aby w Polsce pojawily sie w koncu swiatlowody. Polecam artykul:
http://it.wnp.pl/mimo-kryzysu-beda-inwestycje-w-lacz
a-swiatlowodowe,70830_1_0_0.html
-
32. Data: 2009-01-27 20:13:50
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: "APR" <n...@o...pl>
> A uwazasz, ze ktokolwiek poza prawdziwymi operatorami, dysponujacymi
> realna infrastruktura na danym terenie (TP, Netia, Dialog itd) bedzie w
> stanie cokolwiek z sensem zrobic? Moze kolega fu...ak? ;> A moze Pani
> Zasiedziala Prezes z pomyslami w rodzaju "Internet Zapomogowy Gminny"? ;)
>
> k.
Sam, jak widze, jestes przeciwny "Zapomogowemu Internetowi" i slusznie.
Ja nie twierdze ze w skali kraju czy tez wojewodztwa maly ISP bedzie
w stanie taka siec wybudowac. Na pewno nie samodzielnie.
Gdyby tacy operatorzy sie zjednoczyli to moze cos by z tego wyszlo.
Poki co maili operatorzy bardziej walcza pomiedzy soba zamiast
walczyc z prawdziwym wrogiem.
Ja tylko zwracalem uwage na specyficzne kryteria tych wszystkich
programow operacyjnych ktore to (kryteria) dyskryminuja malych ISP
a stawiaja w pozycji uprzywilejowanej tych duzych.
Mialo byc zielone swiatlo dla malych i srednich firm, mialy byc cuda.
Wychodzi na to ze ciagle jedziemy slepa ulica.
AA
-
33. Data: 2009-01-28 07:31:41
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: daniel <n...@w...pl>
futszaK pisze:
> On Tue, 27 Jan 2009 13:59:04 +0100, daniel <n...@w...pl> wrote:
>
>>> .... CIACH - wynikający z tego
>>> brak możliwości odpalenie VoIPa .... CIACH
>> ułaaa, to jaki internet dajesz swoim klientom, bo wyszło mi że mniej niż
>> 64 kbit. Zważywszy że często reklamowałeś tu (w stopce) adres swojej
>> sieci - zrobiłeś sobie właśnie bombową antyreklamę.
>
> myśle że najzwyczajniej w świecie przesadzasz. z przyjemnością bym
> popracował nad idealnym pingiem, tymbardziej że staram się budować
> sieć z odpowiednim zapasem (ponad połowa klientów jest w sieciach
> LAN), ale niestety pewnych rzeczy poprostu nie przeskocze, chyba że
> kosztem zwiększenia nakładów na łacze kosztem inwestycji, a na to
> sobie pozwolić nie zamierzam
>
coś dziwne historie prawisz (powiedziałem to najdelikatniej jak się
dało). Inwestujesz zapewne przede wszystkim w rozbudowę sieci (i tu
odsyłam Twojego teksu "do 8 klientów ze zwrotem 40%"), zaś nie dajesz
obecnym klientom to za co tak naprawdę płacą. Wiesz, może ja i mam
pomylony system wartości, ale dla mnie najważniejsze jest aby klient
dostał usługę za którą płaci i ewentualnie "pocztą pantoflową" polecił
mnie swoim znajomym, niż rozbudowa sieci, "by być wszędzie", ale nie móc
nic sprzedać, "bo voip nie działa".
Rozumiem, że korzystasz głównie z DSL TP, i dla Ciebie przejście na inne
łącze nie jest inwestycją, tylko pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
Gratuluję podejścia.
> ponadto inwestycje są kluczem do polepszenia parametrów sieci, ale to
> w perspektywie czasu
>
Guzik prawda, co da klientowi x, że ma 1Gbit ethernet - jak na świat
wychodzi z łączem 1024/32 i nie może skorzystać z niczego poza www, bo
choćby próba uruchomienia jakiejś gry przez net kończy się kickiem za
zbyt duże opóźnienia w transmisji.
-
34. Data: 2009-01-28 08:52:13
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: futszaK <f...@g...com>
On Tue, 27 Jan 2009 21:13:50 +0100, "APR" <n...@o...pl> wrote:
>Sam, jak widze, jestes przeciwny "Zapomogowemu Internetowi" i slusznie.
Socjalizm TAK, wypaczenie NIE :P
ja osobiście nie jestem przeciwny "Zapomogowemu Internetowi", ale
pochłaniającej czas i energie megabiurokracji.
Zapomoga dla biednych powinna wyglądać tak, że klient płaci za
Internet, dostaje fakture, idzie z tą fakturą do europomocy społecznej
i tam mu pieniądze zwracają i wszyscy są zadowoleni bo klient ma wybór
operatora a ISP zajmują się swoją robotą nie zaś przewalaniem ton
papierków
>Ja nie twierdze ze w skali kraju czy tez wojewodztwa maly ISP bedzie
>w stanie taka siec wybudowac. Na pewno nie samodzielnie.
>Gdyby tacy operatorzy sie zjednoczyli to moze cos by z tego wyszlo.
gdyby babcia miała wąsy to by była dziodek. ISP się jednoczą, działają
wspólnie aczkolwiek nie wszędzie.
przykład z własnego podwórka, są 2 kablówki, z czego jedna posiada
TUTAJ infrastrukture docierającą do cywilizacji (ATMAN, Pionier,
HAWE), druga zaś nie. Ta druga oczywiście się nie dogada z tą pierwszą
"ja z konkurencja się nie dogaduje", mimo że dzieli ich 150m
światłowodu do wkopania w ziemie (blok obok), woli kupić łacze od
tepsy, mimo że po sąsiedzku pewnie by wyszło taniej.
Teraz ciekawostka, wpływy jakie otrzymuje od drugiej kablówki &TP za
dzierżawe portu przewyższają wpływy ze wszystkich neostrad w mieście.
>Poki co maili operatorzy bardziej walcza pomiedzy soba zamiast
>walczyc z prawdziwym wrogiem.
nie wszyscy
>Ja tylko zwracalem uwage na specyficzne kryteria tych wszystkich
>programow operacyjnych ktore to (kryteria) dyskryminuja malych ISP
>a stawiaja w pozycji uprzywilejowanej tych duzych.
>Mialo byc zielone swiatlo dla malych i srednich firm, mialy byc cuda.
>Wychodzi na to ze ciagle jedziemy slepa ulica.
megabiurokracja, przecież instrukcja obsługi wniosku jest grubości
Latarnika, a Latarnik to była najgrubsza lektura jaką przeczytałem w
szkole, a to jest tylko instrukcja...
-
35. Data: 2009-01-28 09:07:30
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: futszaK <f...@g...com>
On Wed, 28 Jan 2009 08:31:41 +0100, daniel <n...@w...pl> wrote:
>coś dziwne historie prawisz (powiedziałem to najdelikatniej jak się
>dało). Inwestujesz zapewne przede wszystkim w rozbudowę sieci (i tu
>odsyłam Twojego teksu "do 8 klientów ze zwrotem 40%"), zaś nie dajesz
>obecnym klientom to za co tak naprawdę płacą. Wiesz, może ja i mam
>pomylony system wartości, ale dla mnie najważniejsze jest aby klient
>dostał usługę za którą płaci i ewentualnie "pocztą pantoflową" polecił
>mnie swoim znajomym, niż rozbudowa sieci, "by być wszędzie", ale nie móc
>nic sprzedać, "bo voip nie działa".
zastosowałem pewien skrót myślowy, rozbudowa sieci, żeby z nią dotrzeć
do najbliższego węzła operatorskiego (plan na najbliższy czas). Wtedy
skończą się problemy ze skaczącymi pingami czy ..ujaszczym uploadem a
wszystko za niewiele większe pieniądze niż DSL z TP, która ostatnio mi
powiedziała BMT na zwiększenie prędkości łacza :/
>Rozumiem, że korzystasz głównie z DSL TP, i dla Ciebie przejście na inne
>łącze nie jest inwestycją, tylko pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
>Gratuluję podejścia.
nie wciskaj mi dzieciaka do brzucha. przejście na inne łacze jest
nieuniknione, tymbardziej że w okolicy operatorków z podobnymi
problemami jest kilku, ale wymaga to niestety odrobiny nakładów,
troche pieniędzy, wiedzy, kontaktów i czasu.
pieniędzmi wyrzuconymi w błoto jest podpisanie na 3 lata umowe z &TP
na ich metro w cenie takiej, że nie da się tego uczciwie sprzedawać
>Guzik prawda, co da klientowi x, że ma 1Gbit ethernet - jak na świat
>wychodzi z łączem 1024/32 i nie może skorzystać z niczego poza www,
w momencie kiedy sieć jest przepinana na normalne łacze, to z 1024/32
robi się 1024/256 z opcją dokupienia upstreamu, postawienia VoIPa,
podłaczania klientów biznesowych itd.
> bo
>choćby próba uruchomienia jakiejś gry przez net kończy się kickiem za
>zbyt duże opóźnienia w transmisji.
wiem wiem wiem wiem, smęcą mi ciągle z tym i mam dosyć obiecywania
-
36. Data: 2009-01-28 09:27:28
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: daniel <n...@w...pl>
>
>> Rozumiem, że korzystasz głównie z DSL TP, i dla Ciebie przejście na inne
>> łącze nie jest inwestycją, tylko pieniędzmi wyrzuconymi w błoto.
>> Gratuluję podejścia.
>
> nie wciskaj mi dzieciaka do brzucha. przejście na inne łacze jest
> nieuniknione, tymbardziej że w okolicy operatorków z podobnymi
> problemami jest kilku, ale wymaga to niestety odrobiny nakładów,
> troche pieniędzy, wiedzy, kontaktów i czasu.
zawsze mnie zastanawia, jak Ty sobie radzisz z lokalną konkurencją - bo
z moich doświadczeń mam wrażenie że to co piszesz to można między bajki
włożyć. Nie ma takiej siły co by zmusiła małych operatorów (szczególnie
radiowych), żeby się dogadywać bo kończy się to wówczas wzmożoną chęcią
do przejmowania od nas klientów ("bo radio dojdzie wszędzie"). Może w
Twoim regionie po prostu uczciwsi ludzie są :)
>
> pieniędzmi wyrzuconymi w błoto jest podpisanie na 3 lata umowe z &TP
> na ich metro w cenie takiej, że nie da się tego uczciwie sprzedawać
>
powiedz mi proszę, jeśli masz takie obliczenia, ile to dla Ciebie dobra
cena za mbit, bo rozumiem, że to dokąd idziesz po łącze ma dawać łącze
symetryczne, z dobrymi zapisami w SLA, z solidną bazą styków z innymi
operatorami itd. Rozumiem, że mówimy o odbiorze własnym, załóżmy tu 24
miesięczny okres umowy. Tak na oko 20-25 Mbit byś potrzebował pewnie.
Więc ile :)
>
> wiem wiem wiem wiem, smęcą mi ciągle z tym i mam dosyć obiecywania
>
to bardzo przykre co piszesz bo pokazuje to Twój szacunek do Twoich
klientów.
PS. Pytanie poza konkurencją, jak Twój stosunek do klienta ma się do
ogólnopolskiej grupy, do której należysz. Ktoś sprawdza te standardy?
-
37. Data: 2009-01-28 09:54:58
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: Zbigniew Sikora <z...@h...net.pl>
On 2009-01-28 10:27, daniel wrote:
> PS. Pytanie poza konkurencją, jak Twój stosunek do klienta ma się do
> ogólnopolskiej grupy, do której należysz. Ktoś sprawdza te standardy?
Daniel, mam prośbę, przedstaw się może - kim jesteś, kogo
reprezentujesz, etc. Bo jak na razie to punktujesz faceta z pozycji
anonima i nie do końca wiadomo czemu to ma służyć.
Mnie futszaK też czasami irytuje (choćby tym, że ma ksywkę taką, jaką ja
miałem w czasach gdy się wspinałem ;-)) i często się z nim nie zgadzam,
ale przynajmniej wiadomo kim on jest i mówi o wszystkim szczerze i otwarcie.
--
z.
-
38. Data: 2009-01-28 10:17:23
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: futszaK <f...@g...com>
On Wed, 28 Jan 2009 10:27:28 +0100, daniel <n...@w...pl> wrote:
>> nie wciskaj mi dzieciaka do brzucha. przejście na inne łacze jest
>> nieuniknione, tymbardziej że w okolicy operatorków z podobnymi
>> problemami jest kilku, ale wymaga to niestety odrobiny nakładów,
>> troche pieniędzy, wiedzy, kontaktów i czasu.
>zawsze mnie zastanawia, jak Ty sobie radzisz z lokalną konkurencją - bo
>z moich doświadczeń mam wrażenie że to co piszesz to można między bajki
>włożyć. Nie ma takiej siły co by zmusiła małych operatorów (szczególnie
>radiowych), żeby się dogadywać bo kończy się to wówczas wzmożoną chęcią
>do przejmowania od nas klientów ("bo radio dojdzie wszędzie"). Może w
>Twoim regionie po prostu uczciwsi ludzie są :)
odpowiedź jest prosta - niełatwy teren, który powoduje że każdy siedzi
nie wystawia nosa poza miasteczko/gmine, a że miasteczka są od siebie
oddalone po kilkanaście km to linki porobić się od biedy da, ale
nikomu nie chce się tak daleko jeździć żeby podłaczać urynaklientów.
>powiedz mi proszę, jeśli masz takie obliczenia, ile to dla Ciebie dobra
>cena za mbit
zależy za ile mamy go sprzedać. zakładam overbooking na poziomie 10,
marża na poziomie 80% czyli 20% obrotu można przeznaczyć na łacze i to
jest żelazna zasada, gdyż musze mieć na sprzet, na paliwo i cała
reszte.
weźmy sobie 100zł za megabit (zakup), jeśli overbooking mamy 10 to za
to 100zł będziemy mieli 10 megabitów do sprzedania, czyli klient
kupujący megabita kosztuje nas 10zł, dokładamy nasza marże i wychodzi
50zł netto, czyli 61 brutto za symetrycznego megabita w wersji dla
klienta końcowego.
jeśli ktoś nam wyskoczy z cenami zakupu w stylu 220zł za megabit to
już klient megabitowy kosztuje nas 22zł, dokładamy marże i wychodzi
110zł netto, czyli 134,20zł brutto. Kto kupi megabita do domu za takie
pieniądze skoro neo 3x tańsze ?
Zeby to sprzedać za 61zł brutto trzeba mieć overbooking na poziomie 22
a nie 10.
> bo rozumiem, że to dokąd idziesz po łącze ma dawać łącze
>symetryczne,
tak
> z dobrymi zapisami w SLA,
do Crowleya przecież nie ide, zresztą w tamtym miejscu jest 3
operatorów, pewnie z czasem wstawie jakąś quagge albo cisco
> z solidną bazą styków z innymi
>operatorami itd.
tak
> Rozumiem, że mówimy o odbiorze własnym, załóżmy tu 24
>miesięczny okres umowy.
troche dużo jak na własny odbiór z węzła, ale powiedzmy że do
przełknięcia
> Tak na oko 20-25 Mbit byś potrzebował pewnie.
patrząc na wykresy obciążenia na dzień dzisiejszy potrzebuję 10 i
kolega z drugiej sieci też potrzebuje 10, to na dzieńdobry 20 nam
styknie, a jak w peek-u ktoś z nas przekroczy założone 10 to nic się
nie stanie, przecież nie będziemy się szejperować
>Więc ile :)
czego ile ?
>> wiem wiem wiem wiem, smęcą mi ciągle z tym i mam dosyć obiecywania
>to bardzo przykre co piszesz bo pokazuje to Twój szacunek do Twoich
>klientów.
nie ma uniwersalnych zasad obsługi klienta. swego czasu zrobiłem test
i dałem na troche telefon pracownikowi będącemu prawie idealnym
materiałem na to stanowisko (wszyscy go lubią, zawsze grzeczny,
uśmiechniety, uczynny dla klientów, robi co do niego należy i nie
wymyśla swoich koncepcji na zdobycie władzy nad światem tak jak ja).
Wyobraź sobie, że jednak klientka się obraziła i odeszła, bo poczuła
sie lekceważona jak telefon odbierał młody a nie ja.
>PS. Pytanie poza konkurencją, jak Twój stosunek do klienta ma się do
>ogólnopolskiej grupy, do której należysz. Ktoś sprawdza te standardy?
5 lat przy obsłudze klientów indywidualnych pozwoliły mi się już
wypalić, dlatego z klientami się widuje coraz rzadziej, od tego jest
pracownik, nawet jeśli kilka osób się poczuje zignorowanych "bo
dzwoniłam żeby pana opierdzielić a tu jakiś młody odbiera"
-
39. Data: 2009-01-29 07:57:00
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: daniel <n...@w...pl>
> odpowiedź jest prosta - niełatwy teren, który powoduje że każdy siedzi
> nie wystawia nosa poza miasteczko/gmine, a że miasteczka są od siebie
> oddalone po kilkanaście km to linki porobić się od biedy da, ale
> nikomu nie chce się tak daleko jeździć żeby podłaczać urynaklientów.
żebyś się wysłowił jeszcze kim dla Ciebie są Ci "urynaklienci", bo dla
mnie to słowo ma bardzo pejoratywne zabarwienie. Gdybyś pisał unrynanet
to pisałbyś o sobie i mi by było wszystko jedno, ale piszesz jak piszesz.
>
> zależy za ile mamy go sprzedać. zakładam overbooking na poziomie 10,
> marża na poziomie 80% czyli 20% obrotu można przeznaczyć na łacze i to
> jest żelazna zasada, gdyż musze mieć na sprzet, na paliwo i cała
> reszte.
>
> weźmy sobie 100zł za megabit (zakup), jeśli overbooking mamy 10 to za
> to 100zł będziemy mieli 10 megabitów do sprzedania, czyli klient
> kupujący megabita kosztuje nas 10zł, dokładamy nasza marże i wychodzi
> 50zł netto, czyli 61 brutto za symetrycznego megabita w wersji dla
> klienta końcowego.
>
> jeśli ktoś nam wyskoczy z cenami zakupu w stylu 220zł za megabit to
> już klient megabitowy kosztuje nas 22zł, dokładamy marże i wychodzi
> 110zł netto, czyli 134,20zł brutto. Kto kupi megabita do domu za takie
> pieniądze skoro neo 3x tańsze ?
>
> Zeby to sprzedać za 61zł brutto trzeba mieć overbooking na poziomie 22
> a nie 10.
ja nie wiem czemu do tematu overbookingu podchodzisz w sposób
matematyczny. To nie jakaś reguła, która mówi że wykorzystanie łącza
jest jak 1/10. Prawda jest taka, że zwyczajnie należy reagować na to co
się w sieci dzieje, a nie liczyć zgrubnie jakieś dane, które częstokroć
nijak się mają do rzeczywistości. Warto wspomnieć też, że kiedyś pisałeś
że dla Ciebie klient, który ściąga non stop ma włączaną "propozycję
zmiany sieci", więc u Ciebie zasada 1/10 nie powinna być odnośnikiem ;p
jeszcze jedno, rozbija mnie Twoja zasada marży 80%. Na jakiej podstawie
ją wyliczyłeś. Jakieś empiryczne udowodnienie, tej wielkości masz?
Przecież im więcej klientów, tym marża może być niższa, choćby dlatego,
że niższy jest koszt mbita, niższy koszt per klient związany z opłatami
za posadowienie sprzętu sieciowego itp. Generalnie opierasz się o
zasady, które są "niereformowalne" - takie mam wrażenie.
>
>> bo rozumiem, że to dokąd idziesz po łącze ma dawać łącze
>> symetryczne,
>
> tak
>
>> z dobrymi zapisami w SLA,
>
> do Crowleya przecież nie ide, zresztą w tamtym miejscu jest 3
> operatorów, pewnie z czasem wstawie jakąś quagge albo cisco
chcesz tu się popisać jakąś szczególną wiedzą o CDP? Bo nie rozumiem
tego nawiązania poza ostatnią awarią, o której wiemy wszyscy.
>> Więc ile :)
>
> czego ile ?
Mbitów :D
>
>>> wiem wiem wiem wiem, smęcą mi ciągle z tym i mam dosyć obiecywania
>> to bardzo przykre co piszesz bo pokazuje to Twój szacunek do Twoich
>> klientów.
>
> nie ma uniwersalnych zasad obsługi klienta. swego czasu zrobiłem test
> i dałem na troche telefon pracownikowi będącemu prawie idealnym
> materiałem na to stanowisko (wszyscy go lubią, zawsze grzeczny,
> uśmiechniety, uczynny dla klientów, robi co do niego należy i nie
> wymyśla swoich koncepcji na zdobycie władzy nad światem tak jak ja).
> Wyobraź sobie, że jednak klientka się obraziła i odeszła, bo poczuła
> sie lekceważona jak telefon odbierał młody a nie ja.
>
mnie się zdaje że jednak jest kilka "uniwersalnych zasad", jedną z nich
jest dostarczanie usługi, z której klient będzie zadowolony i nie będzie
"smęcił", że jest źle. Co do tej klientki, to jakoś trudno mi sobie
wyobrazić klienta, którego łącze zachowując dobre parametry, odchodzi bo
kto inny odebrał telefon - może jeszcze mało widziałem :)
>> PS. Pytanie poza konkurencją, jak Twój stosunek do klienta ma się do
>> ogólnopolskiej grupy, do której należysz. Ktoś sprawdza te standardy?
>
> 5 lat przy obsłudze klientów indywidualnych pozwoliły mi się już
> wypalić, dlatego z klientami się widuje coraz rzadziej, od tego jest
> pracownik, nawet jeśli kilka osób się poczuje zignorowanych "bo
> dzwoniłam żeby pana opierdzielić a tu jakiś młody odbiera"
pytałem o grupę inet. Ale widziałem dziś, że chyba Cię już tam nie ma,
co się stało ? Swoją drogą widzę, że chyba przystępować tam nie warto,
skoro zrezygnowałeś ?
-
40. Data: 2009-01-29 14:31:52
Temat: Re: Biale plamy, dzialania 8.4 programu POIG - bubel prawny??
Od: futszaK <f...@g...com>
On Thu, 29 Jan 2009 08:57:00 +0100, daniel <n...@w...pl> wrote:
>żebyś się wysłowił jeszcze kim dla Ciebie są Ci "urynaklienci", bo dla
>mnie to słowo ma bardzo pejoratywne zabarwienie.
dla mnie czysto matematyczne, ten kto płaci miesięcznie mniej jak
100zl netto
> Gdybyś pisał unrynanet
>to pisałbyś o sobie i mi by było wszystko jedno, ale piszesz jak piszesz.
wystarczy zapytać
>ja nie wiem czemu do tematu overbookingu podchodzisz w sposób
>matematyczny.
pytaleś o zasady, więc je opisałem w sposób czysto matematyczny żeby
było przejrzyście
>nijak się mają do rzeczywistości. Warto wspomnieć też, że kiedyś pisałeś
>że dla Ciebie klient, który ściąga non stop ma włączaną "propozycję
>zmiany sieci", więc u Ciebie zasada 1/10 nie powinna być odnośnikiem ;p
jak będę miał łacza dużo to nie będzie mi taki zasysacz przeszkadzał,
a nawet wymyśle dla niego pakiet ZASYSACZ w stylu "10 megabitów za
99zł miesięcznie w godzinach 0-8"
>jeszcze jedno, rozbija mnie Twoja zasada marży 80%.
czyste łacze (bez kosztów jego odbioru) nie powinno kosztować więcej
jak 20%, jak dołożymy koszty odbioru to marża wyjdzie mniejsza, mniej
więcej 65% czyli tyle co u większości (tak wynika z ankiet)
>chcesz tu się popisać jakąś szczególną wiedzą o CDP? Bo nie rozumiem
>tego nawiązania poza ostatnią awarią, o której wiemy wszyscy.
awarii było więcej niż ta ostatnia, opinia innych sieci o CDP również
jest brana pod uwage
>>> Więc ile :)
>> czego ile ?
>Mbitów :D
co z nimi ?
>mnie się zdaje że jednak jest kilka "uniwersalnych zasad",
1.klient na być zadowolony
2.choćby nie wiadomo jak się starać to i tak część klientów odejdzie
do, nawet dużo gorszej konkurencji
3.nawet jeśli odwalisz straszną uryne, to i tak częśc do Ciebie
przyjdzie
>jest dostarczanie usługi, z której klient będzie zadowolony i nie będzie
>"smęcił", że jest źle. Co do tej klientki, to jakoś trudno mi sobie
>wyobrazić klienta, którego łącze zachowując dobre parametry, odchodzi bo
>kto inny odebrał telefon - może jeszcze mało widziałem :)
jakoś ciągle nie ogarniam tego skąd się biorą nowi klienci, co
powoduje że część klientów odchodzi i generalnie mam dość bawienia się
w psychologa
>pytałem o grupę inet. Ale widziałem dziś, że chyba Cię już tam nie ma,
>co się stało ?
czytnik news-ów zmieniłem drogi Łotsonie a nie pamiętam hasła do ich
servera
>Swoją drogą widzę, że chyba przystępować tam nie warto,
>skoro zrezygnowałeś ?
warto warto, dopiero się rozkręcamy, a jak działania Kolegi Daniela z
Netlogu przyniosą oczekiwany skutek to sporo podziałamy na naszym
terenie