W dniu 2011-09-10 18:31, Marcin [3M] pisze:
>
> Użytkownik "dominik" <u...@d...net.pl> napisał w wiadomości
> news:j4fi78$3tf$1@inews.gazeta.pl...
>> On 2011-09-09 22:25, Sergiusz Rozanski wrote:
>>> No wszystko da się stabilizować, pytanie po co? Z reguły to co trzeba
>>> stabilizować
>>> się rusza - albo cel, albo fotograf - więc lepszym 'stabilizatorem' jest
>>> krótszy czas czy większa dziura :)
>>
>> Nieprawda, np nocny widoczek się nie rusza, nawet portret przy małym
>> świetle można spokojnie zrobić bo np. dla 135mm można zejść z czasem
>> poniżej 1/50s, a to bardzo dobry czas na umiarkowanie poruszających się
>> ludzi. Bez stabilizacji musiałbyś mieć średnio 1/125 co najmniej.
>
> To ci****a stabilizacja. Ze 105 VR bez problemu schodzę do 1/15s...
>
>



I co robisz na 1/15?

Tomek

do góry

On 2011-09-10 16:22:30 +0000, "Marcin [3M]" <m...@g...pl> said:

>> ja tam nawet przy 24mm używam :) czemu nie? :)
>>
>>
> A ja przy 16mm na pełnej klatce, co nie zmienia postaci rzeczy, że
> łatwiej utrzymać w bezruchu aparat, niż złapać moment bezrucho modeli.
> A dla nieruchomych scen i tak niezastąpiony jest statyw...

To nie tak. Stabilizacja jaka by nie była i w czym by nie była, jest
bardzo fajnym ficzerem.
Nie jest "zamiast" tylko "obok". W pewnym ograniczonym zakresie
zastępuje statyw. Są sytuacje, że statywu nie rozstawisz, nie masz go
ze sobą, nie masz czasu itd. Brak 2EV uniemożliwia zrobienie zdjęcia,
stabilizacja daje te 2EV.
I nie ma o czym dyskutować. Co ja bym dał, żeby do mojej Mamiyi 7
optyka była stabilizowana.
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 2011-09-10 16:29:32 +0000, Tomek <b...@o...pl> said:

> 50 to portrety,

Bla bal bla.
Jest jakiś nakaz?
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 2011-09-10 17:18:36 +0000, Kosu <6...@e...pl> said:

> To przy portretach ręce przestają w jakiś cudowny sposób drżeć? :)

Niektórym właśnie zaczynają (oczywiście przy specyficznych portretach) :P
--
Nie odpowiadam na treści nad cytatem
Pozdrawiam
JA
www.skanowanie-35mm.pl

do góry

On 2011-09-10 18:31, Marcin [3M] wrote:
>> Nieprawda, np nocny widoczek się nie rusza, nawet portret przy małym
>> świetle można spokojnie zrobić bo np. dla 135mm można zejść z czasem
>> poniżej 1/50s, a to bardzo dobry czas na umiarkowanie poruszających się
>> ludzi. Bez stabilizacji musiałbyś mieć średnio 1/125 co najmniej.
> To ci****a stabilizacja. Ze 105 VR bez problemu schodzę do 1/15s...

A kto Ci powiedział, że rozmawiamy o rekordach, co? :)

Mowa była o bezpiecznym czasie, dla obydwu przedstawionych kryteriów. Bez
stabilizacji nawet bardzo się przykładając trudno zejść przy tej
ogniskowej poniżej 1/100.


--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~

do góry

On 2011-09-10 18:20, Tomek wrote:
>> poniżej 1/50s, a to bardzo dobry czas na umiarkowanie poruszających się
>> ludzi. Bez stabilizacji musiałbyś mieć średnio 1/125 co najmniej.
> Jaki nocny widoczek sobie ustabilizujesz? robiłeś kiedyś nocne widoczki :)

Dość często :) I jakoś nigdy nie miałem statywu. Rozświetlona ulica to ok.
1/5 - 1/20s + iso 800 + f/2.8, na 24mm z stabilizacją wychodzi całkiem
nieźle.


>> Stabilizacja natomiast bardzo pomaga, szczególnie z dłuższymi szkłami,
> Z dłuzszym szkłem pomoże jak robisz zdjęcia zegarów na wiezach

Nie mówiłem o ekstremalnie długich ogniskowych, bo te są głównie do dość
wąskiej grupy fotografii potrzebne, natomiast w codziennym użytku np.
portret z 135mm jest całkiem przyjemny, a ogniskowa już dość długa.


--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~

do góry

On 2011-09-10 20:38, JA wrote:
>> A ja przy 16mm na pełnej klatce, co nie zmienia postaci rzeczy, że
>> łatwiej utrzymać w bezruchu aparat, niż złapać moment bezrucho modeli.
>> A dla nieruchomych scen i tak niezastąpiony jest statyw...
> To nie tak. Stabilizacja jaka by nie była i w czym by nie była, jest
> bardzo fajnym ficzerem.
> Nie jest "zamiast" tylko "obok". W pewnym ograniczonym zakresie zastępuje
> statyw. Są sytuacje, że statywu nie rozstawisz, nie masz go ze sobą, nie
> masz czasu itd. Brak 2EV uniemożliwia zrobienie zdjęcia, stabilizacja daje
> te 2EV.
> I nie ma o czym dyskutować. Co ja bym dał, żeby do mojej Mamiyi 7 optyka
> była stabilizowana.

Poza ostatnim zdaniem dokładnie tak :)

U mnie stabilizacja zabiła wszelkie statywy, wraz z realnym wzrostem
użytecznego iso właściwie można fotografować z jasnym szkłem w dowolnych
warunkach przy statycznych rzeczach. Przy dynamicznych statyw i tak nie
pomoże.

Statyw i lampa błyskowa stały się natomiast elementami do zadań
specjalnych i fotografii efektowej. Przykładowo ulica nocą z światłami
samochodów rysujących drogę i czasem naświetlania na kilka minut to
właśnie efekt specjalny i coś czego realnie nie widzimy w takiej postaci.

--
,~
|\ dominik, gg:919564
/| \ http://dominik.net.pl
~^~ ^~ /_|__\~^~ ~^~
~^~^ ~ '======' ~^ ~^~

do góry

On 2011-09-10 20:35, Tomek wrote:
> Na 1/80 po co ci stabilizacja przy portrecie ?

Na 1/80 bo przy takim czasie już widać dobrze niestabilność aparatu.
Przy portrecie tak samo jak przy każdym innym temacie. Choć tak naprawdę
to bardziej niż przy większości, bo oczywiście efekt jest bardziej
widoczny na bliskich obiektach.

> Co ci drży przy 1/500 ?

Ręce tak samo jak wcześniej, ale na 1/500 już jest to pomijalne.

> Modelka ze stabilizacja bardziej się przyda

Ależ mówię Ci przecież, że stabilizacja w aparacie nie ma nic wspólnego
ze stabilnością modelki... Aparat stabilizuje ruchy fotografa, a nie
modelki.

pozdrawiam,
PK

do góry

W dniu 2011-09-10 10:50, Sergiusz Rozanski pisze:
> Z resztą IS w 50mm :) Może mniej kawy to na 1/30 w 50mm nie będzie potrzebna
> stabilizacja.
> IS tak, ale powyżej 100mm.

Oj tam, użyj wyobraźni :)
Bez stabilizacji nie zrobiłbym większości zdjęć w lasach i chyba żadnego
w metrze czy w nocnych miastach, bynajmniej przy ekwiwalencie 28mm.
Wyobrażasz sobie zejście do 1/6 sekundy z ręki? Poza tym ludzie, którzy
nie poruszają się konkretnie w danym czasie zwykle dają się ostro złapać
przy takich czasach.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/kobiet się nie rozumie, kobiety się odgaduje/

do góry

W dniu 2011-09-10 18:22, Marcin [3M] pisze:
> A dla nieruchomych scen i tak niezastąpiony jest statyw...

Nie używam od lat, nie chce mi się dźwigać.

--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
/90% ludzi nie powie nigdy nikomu tego, o czym myśli przez 90% czasu/

do góry