-
21. Data: 2013-05-09 12:08:41
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: "Tomek" <m...@o...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:518b5541$0$1218$65785112@news.neostrada.pl...
>>Znaczy nowoczesny silnik przyspiesza niemrawo. A nienowoczesny jak?
>
> A nienowoczesny jeszcze bardziej niemrawo :-)
Tu bym się nie zgodził.
Niemal wszystkie samochody "Warszawa", GAZ 21 miały 3 biegi.
FSO 125 P czy GAZ 24- były 4. Późnirj było 5, teraz jest w
średnich i wyższych klasach 6 biegów.
To wszystko wynik spadku zakresu użytecznych obrotów- pomiędzy obrotami
max. momentu a max. mocy. I co wiąże się ze zwroztem wysilenia
silnika.
T.
(ps. do tempomatów to nic nie ma...)
-
22. Data: 2013-05-09 12:34:48
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2013-05-09 09:28, J.F pisze:
(...)
>> Zalezy, na autostradach ma. Faktycznie wiekszosc trasy daje sie
>> przejechac jednym biegiem.
>To akurat żaden argument - nawet w Twoich ulubionych Niemczech.
W moich, wcale nie tak bardzo ulubionych, Niemczech to akurat jest
argument.
Jedziesz w dlusza trase i nie musisz jak glupi wciskac tego pedalu.
A z kolei ustawic na stale 130 tez sie nie da.
>> Dodaj jeszcze nowoczesny silnik, ktory przyspiesza nawet przy
>> niskich
>> obrotach, moze troche niemrawo, ale co ci to przeszkadza na
>> autostradzie.
>A nienowoczesny nie przyśpiesza?
A nienowoczesny nie przyspiesza.
>Super jazda na jednym biegu, albo się udusi, albo będzie wył. Jak
>ktoś lubi.
"Musisz kiedys pozyczyc samochod i troche pojezdzic" :-P
>> W Polsce to nadal nie jest argument, ale w Niemczech juz tak.
>LOL - szczególnie w większych korkach
W wiekszych korkach tez nie wachlujesz stale biegami, chyba ze taki
przystajacy co chwile.
>czy np. w górach.
Co w gorach ? Ja w gorach autostrada jezdze na V biegu :-)
>O równej i płynnej jeździe nie wspomnę.
Tak sie po prostu w Niemczech nie da. Predkosc sie zmienia. Na tyle
plynnie jednak ze mozna sobie poradzic przyciskami tempomatu. A juz
taki automatyczy, z radarem to bylby swietny.
>>> Cóż, pomysł dość abstrakcyjny (podobnie jak sens automatycznego
>>> tempomatu w zwykłej manualnej skrzyni biegów), ale jak lubisz.
>> Juz nie tak calkiem - swiat idzie w ta strone ze samochod bedzie
>> jechal
>> sam.
>Stąd też właśnie mają skrzynie automatyczne czy zautomatyzowane
>i różne cuda w postaci radarów itd. Konsekwencją są automatyczne
>tempomaty.
Z tym ze do tych swiatowych pomyslow nie zawsze automatyczna skrzynia
potrzebna.
>>> Najpierw to jednak musiałbyś pojeździć automatem - wtedy byś
>>> być może zrozumiał, czemu twoje opowieści o sensowności
>>> jazdy na jednym biegu w przedziale 90-170km/h można potraktować
>>> w kategorii kiepskiego żartu.
>> O, a coz ty masz za samochody, ze uwazasz iz to zart ?
>> Bo to akurat bardzo prawdziwe jest dla wiekszosci samochodow.
>Co jest prawdziwe? To, że się da na jednym biegu jechać w takim
>przedziale prędkości? Tak, to jest prawdziwe tylko niewiele z
>tego wynika w zakresie sensowności takiej eksploatacji.
A co ty masz za auto ?
170 to na jakim biegu jedziesz ? Wiem, wiem, nie wiesz, kapelusz za
bardzo uwiera :-)
Silnik wtedy wyje, ale coz zrobisz, przy swojej mocy rzedu ~100KM musi
miec wysokie obroty i halasowac, chocbys najwyzszy bieg wrzucil.
A 90 to na jakim biegu jedziesz ? Bo ja tez na piatce.
>Ba,
>mam wrażenie że u mnie nawet by się dało 40-200? Tak, to jest
>prawdziwe, ale sensowność tego rozwiązania jest niewielka.
Ale nie mowimy o 40, tylko o 90.
A do sprawdzenia 40 na najwyzszym biegu zachecam - bedziesz wiedzal o
czym piszesz.
J.
-
23. Data: 2013-05-09 12:42:39
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tomek" napisał w wiadomości
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>Znaczy nowoczesny silnik przyspiesza niemrawo. A nienowoczesny jak?
>> A nienowoczesny jeszcze bardziej niemrawo :-)
>Tu bym się nie zgodził.
>Niemal wszystkie samochody "Warszawa", GAZ 21 miały 3 biegi.
To nie jest nienowoczesny samochod, to jest antyk :-)
>FSO 125 P czy GAZ 24- były 4. Późnirj było 5, teraz jest w
>średnich i wyższych klasach 6 biegów.
>To wszystko wynik spadku zakresu użytecznych obrotów- pomiędzy
>obrotami
>max. momentu a max. mocy. I co wiąże się ze zwroztem wysilenia
>silnika.
Ale powyzsze zdanie sobie wyrobilem po przejazdzce nowym dieslem opla,
ktory calkiem dobrze sobie radzi przy 1500 rpm.
Moje bydle wymaga jednak 2000, a to juz w dieslu istotna roznica.
J.
-
24. Data: 2013-05-09 13:04:30
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: Sebastian <s...@g...com>
W dniu czwartek, 9 maja 2013 09:28:27 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
> U�ytkownik "Artur Ma�l�g" napisa� w wiadomo�ci grup
> Zalezy, na autostradach ma. Faktycznie wiekszosc trasy daje sie
> przejechac jednym biegiem.
> Dodaj jeszcze nowoczesny silnik, ktory przyspiesza nawet przy niskich
> obrotach, moze troche niemrawo, ale co ci to przeszkadza na
> autostradzie.
Ale cały sens aktywnego tempomatu + ASB jest w tym, że doskonale sprawdza się nie
tylko na "niemieckich autostradach" ale również na drogach gdzie prędkości są w
zakresie 10-140 km i wtedy jedynym zadaniem kierowcy jest trzymanie kierownicy bo o
pedałach może zapomnieć.
pzdr
-
25. Data: 2013-05-09 13:18:38
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Sebastian" napisał w wiadomości grup
W dniu czwartek, 9 maja 2013 09:28:27 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
> Zalezy, na autostradach ma. Faktycznie wiekszosc trasy daje sie
> przejechac jednym biegiem.
>Ale cały sens aktywnego tempomatu + ASB jest w tym, że doskonale
>sprawdza się nie tylko na "niemieckich autostradach" ale również na
>drogach gdzie prędkości są w zakresie 10-140 km
W Polsce owszem (z braku autostrad), w Niemczech moglbys miec problem
z przekonaniem do zaplacenia za ASB do tempomatu.
>i wtedy jedynym zadaniem kierowcy jest trzymanie kierownicy bo o
>pedałach może zapomnieć.
Ale i o uwolnieniu od kierownicy sie mysli.
J.
-
26. Data: 2013-05-09 13:20:54
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-05-09 12:34, J.F pisze:
(...)
>> Stąd też właśnie mają skrzynie automatyczne czy zautomatyzowane
>> i różne cuda w postaci radarów itd. Konsekwencją są automatyczne
>> tempomaty.
>
> Z tym ze do tych swiatowych pomyslow nie zawsze automatyczna skrzynia
> potrzebna.
Do automatycznych tempomatów jak najbardziej jest potrzebna. Jak
ktoś się upiera, że oczywiście uda mu się z tego skorzystać
w idealnych warunkach na autostradzie i na jednym biegu - na zdrowie.
Ludzie różne rzeczy robią, które specjalnie sensowne nie są, ale
kto im zabroni.
>> Co jest prawdziwe? To, że się da na jednym biegu jechać w takim
>> przedziale prędkości? Tak, to jest prawdziwe tylko niewiele z
>> tego wynika w zakresie sensowności takiej eksploatacji.
>
> A co ty masz za auto ?
Granatowe.
> 170 to na jakim biegu jedziesz ? Wiem, wiem, nie wiesz, kapelusz za
> bardzo uwiera :-)
Nie wiem co ma do tego kapelusz, ale pewnie będzie zależało od sytuacji
i dostępne będą np. 3 biegi.
> Silnik wtedy wyje, ale coz zrobisz, przy swojej mocy rzedu ~100KM musi
> miec wysokie obroty i halasowac, chocbys najwyzszy bieg wrzucil.
To jak będzie miał te 100KM i na nadbiegu zejdzie nisko, to go będzie
trudno pociągnąć w górę jak trzeba będzie przyśpieszyć.
> A 90 to na jakim biegu jedziesz ? Bo ja tez na piatce.
Znowu zależy od sytuacji.
>> Ba,
>> mam wrażenie że u mnie nawet by się dało 40-200? Tak, to jest
>> prawdziwe, ale sensowność tego rozwiązania jest niewielka.
>
> Ale nie mowimy o 40, tylko o 90.
O przepraszam - mowa o automatycznym tempomacie, a nie o wymyślonych
przez ciebie (czy też kogoś innego) granicznych prędkościach analizy
tematu.
> A do sprawdzenia 40 na najwyzszym biegu zachecam - bedziesz wiedzal o
> czym piszesz.
Sam wpadasz w pułapkę swoich pomysłów - cała zaleta i sens działania
tego systemu jest taka, że silnik się nie musi męczyć (czy też męczyć
kierowcy/pasażerów) jazdą w warunkach nieoptymalnych, tylko w zasadzie
niezależnie od sytuacji w sposób automatyczny się dostosowuje do
warunków ruchu - zmienia biegi, utrzymuje stosowne odległości od
poprzedzających pojazdów itd.
-
27. Data: 2013-05-09 13:34:19
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości
W dniu 2013-05-09 12:34, J.F pisze:
>> Z tym ze do tych swiatowych pomyslow nie zawsze automatyczna
>> skrzynia
>> potrzebna.
>Do automatycznych tempomatów jak najbardziej jest potrzebna. Jak
>ktoś się upiera, że oczywiście uda mu się z tego skorzystać
>w idealnych warunkach na autostradzie i na jednym biegu - na zdrowie.
>Ludzie różne rzeczy robią, które specjalnie sensowne nie są, ale
>kto im zabroni.
Z tym ze te swiatowe pomysly ida dalej, i nie chodzi o to aby tempomat
wszedzie nadawal sie do jazdy, tylko np do tego abys na autostradzie
mogl wlaczyc automat i sie zdrzemnac, a caly sznur aut jechal sobie
120 ..
>> A co ty masz za auto ?
>Granatowe.
>> 170 to na jakim biegu jedziesz ? Wiem, wiem, nie wiesz, kapelusz za
>> bardzo uwiera :-)
>Nie wiem co ma do tego kapelusz, ale pewnie będzie zależało od
>sytuacji
>i dostępne będą np. 3 biegi.
A to twoje granatowe auto to jaka ma predkosc maksymalna ?
>> Silnik wtedy wyje, ale coz zrobisz, przy swojej mocy rzedu ~100KM
>> musi
>> miec wysokie obroty i halasowac, chocbys najwyzszy bieg wrzucil.
>To jak będzie miał te 100KM i na nadbiegu zejdzie nisko, to go będzie
>trudno pociągnąć w górę jak trzeba będzie przyśpieszyć.
a jestes pewien ze ma "nadbieg" ?
>> A 90 to na jakim biegu jedziesz ? Bo ja tez na piatce.
>Znowu zależy od sytuacji.
A tak zazwyczaj ?
>>> Ba,
>>> mam wrażenie że u mnie nawet by się dało 40-200? Tak, to jest
>>> prawdziwe, ale sensowność tego rozwiązania jest niewielka.
>
>> Ale nie mowimy o 40, tylko o 90.
>O przepraszam - mowa o automatycznym tempomacie, a nie o wymyślonych
>przez ciebie (czy też kogoś innego) granicznych prędkościach analizy
>tematu.
Nie, mowimy o nazywaniu bzdura sugestii jechania 90-170 na jednym
biegu.
Przyznaj raz ze glupote napisales. Albo podaj model tego swojego
granatowego auta.
>> A do sprawdzenia 40 na najwyzszym biegu zachecam - bedziesz wiedzal
>> o
>> czym piszesz.
>Sam wpadasz w pułapkę swoich pomysłów - cała zaleta i sens działania
na razie sugeruje abys sprawdzil.
>tego systemu jest taka, że silnik się nie musi męczyć (czy też męczyć
>kierowcy/pasażerów) jazdą w warunkach nieoptymalnych, tylko w
>zasadzie
>niezależnie od sytuacji w sposób automatyczny się dostosowuje do
>warunków ruchu - zmienia biegi, utrzymuje stosowne odległości od
>poprzedzających pojazdów itd.
No, i do tego na autostradach nie trzeba automatycznej skrzyni.
J.
-
28. Data: 2013-05-09 13:42:22
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-05-09 13:18, J.F pisze:
> Użytkownik "Sebastian" napisał w wiadomości grup
> W dniu czwartek, 9 maja 2013 09:28:27 UTC+2 użytkownik J.F napisał:
>> Zalezy, na autostradach ma. Faktycznie wiekszosc trasy daje sie
>> przejechac jednym biegiem.
>
>> Ale cały sens aktywnego tempomatu + ASB jest w tym, że doskonale
>> sprawdza się nie tylko na "niemieckich autostradach" ale również na
>> drogach gdzie prędkości są w zakresie 10-140 km
>
> W Polsce owszem (z braku autostrad), w Niemczech moglbys miec problem z
> przekonaniem do zaplacenia za ASB do tempomatu.
Aha, a do wykastrowanego automatycznego tempomatu do zwykłej skrzyni
biegów znajdziesz rzeszę chętnych, którzy poskąpili na automatyczną
skrzynię biegów. Wiesz, biorąc pod uwagę jednak sporą liczbę samochodów
z automatycznymi skrzyniami (np. DSG) u naszych sąsiadów to twoim
pomysłom nie wróżę przyszłości.
-
29. Data: 2013-05-09 13:48:25
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: "Tomek" <m...@o...pl>
Użytkownik "J.F" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:518b7da2$0$1263$65785112@news.neostrada.pl...
>>Niemal wszystkie samochody "Warszawa", GAZ 21 miały 3 biegi.
>
> To nie jest nienowoczesny samochod, to jest antyk :-)
Ja tylko o tym wspomniałem, pokazując tendencję w parametrach użytkowch
silnika
w zależności od stopnia jego wysilenia.
Stąd obecne konstrukcje o znacznym wysileniu zwykle muszą być wyrafinowane
technicznie, aby parametry użytkowe silnika był akceptowalne.
> Ale powyzsze zdanie sobie wyrobilem po przejazdzce nowym dieslem opla,
> ktory calkiem dobrze sobie radzi przy 1500 rpm.
> Moje bydle wymaga jednak 2000, a to juz w dieslu istotna roznica.
Jaka była pojemność skokowa, max. moment obrotowy w obu
silnikach? Co innego wysilony (i wyrafinowany) silnik 1242 ccm,
co innego 1700 ccm,- nawet gdy jego konstrukcja nie jest tak
wyrafinowana jak silnika 1.2.
T.
-
30. Data: 2013-05-09 13:55:21
Temat: Re: tempomat i tempomat aktywny
Od: Artur Maśląg <n...@w...pl>
W dniu 2013-05-09 13:34, J.F pisze:
(...)
> Z tym ze te swiatowe pomysly ida dalej, i nie chodzi o to aby tempomat
> wszedzie nadawal sie do jazdy, tylko np do tego abys na autostradzie
> mogl wlaczyc automat i sie zdrzemnac, a caly sznur aut jechal sobie 120 ..
Ty mi tutaj nie opowiadaj o światowych pomysłach, tylko o tym do czego
służy automatyczny tempomat i jakie są konsekwencje jego używania.
>> O przepraszam - mowa o automatycznym tempomacie, a nie o wymyślonych
>> przez ciebie (czy też kogoś innego) granicznych prędkościach analizy
>> tematu.
>
> Nie, mowimy o nazywaniu bzdura sugestii jechania 90-170 na jednym biegu.
> Przyznaj raz ze glupote napisales.
Tak szczerze to wymyśliłeś to sobie na zasadzie sporego uproszczenia,
by spróbować wtrącić 3 grosze. Napisałem, że automatyczny tempomat
nie ma sensu przy zwykłej manualnej skrzyni. Jak ktoś sobie wymyśla,
że na siłę da się zastosować do jazdy na jednym manualnym biegu
w przedziale 90-170km/h to proszę bardzo. Jego problem. Resztę
wcześniej wyjaśniłem.
>> tego systemu jest taka, że silnik się nie musi męczyć (czy też męczyć
>> kierowcy/pasażerów) jazdą w warunkach nieoptymalnych, tylko w zasadzie
>> niezależnie od sytuacji w sposób automatyczny się dostosowuje do
>> warunków ruchu - zmienia biegi, utrzymuje stosowne odległości od
>> poprzedzających pojazdów itd.
>
> No, i do tego na autostradach nie trzeba automatycznej skrzyni.
No popatrz, a głupi ludzie kupują i nie chcą później manualnych.