Witajcie,
jak długo może a raczej powinno trwać rozpatrywanie reklamacji pisemnej
[wysłanej faxem] do BOKu ERY?
minął 2 tydzień i cisza :/
brat

do góry

On Feb 10, 5:34 pm, "bratPit" <k...@o...pl> wrote:
> Witajcie,
> jak długo może a raczej powinno trwać rozpatrywanie reklamacji pisemnej
> [wysłanej faxem] do BOKu ERY?
> minął 2 tydzień i cisza :/
> brat

Jesli ktos faks wrzucil do kubla pod faksem, to dlugo.

do góry

Użytkownik "arek" <A...@g...com> napisał w wiadomości
news:f99e4452-dc82-426e-ad9a-4eb06bbdfc09@13g2000yql
.googlegroups.com...
> minął 2 tydzień i cisza :/
> brat

Jesli ktos faks wrzucil do kubla pod faksem, to dlugo.

Ehhh - moze maja faks zintegrowany z niszczarka po prostu :)

Pozdrawiam
SDD

do góry

bratPit wrote:
> jak długo może a raczej powinno trwać rozpatrywanie reklamacji pisemnej
> [wysłanej faxem] do BOKu ERY? minął 2 tydzień i cisza :/

30 dni ustawowe + czas na przesłanie korespondencji pocztą - w sumie
około 45 dni. Ostatnio reklamacji napisałem już z 8 - większość z nich
uznają w terminie (widzę po zmianie salda rachunku w iBOA) ale odpowiedź
przychodzi pocztą po dodatkowych 10-14 dniach. Niestety nie da się
poprosić ich o odpowiedzi emailem, ani nawet 90% najrpostrzych nawet
reklamacji zgłosić przez telefoniczne BOA (jest już gorzej niż na
błękitnej linii).

Jakub

do góry

Użytkownik "Jakub Danecki" <j...@d...net> napisał w wiadomości
news:gmsglj$4hp$1@inews.gazeta.pl...
>

> przychodzi pocztą po dodatkowych 10-14 dniach. Niestety nie da się
> poprosić ich o odpowiedzi emailem, ani nawet 90% najrpostrzych nawet

Poważnie? Mnie się zdarzyło w Erze dwa razy składać reklamację za
pośrednictwem emaila i w obu przypadkach dostałem odpowiedź również za
pośrednictwem emaila. W dodatku podpisanego imieniem i nazwiskiem
konsultanta ;-)

Pozdrawiam
Czabu

do góry

> Jesli ktos faks wrzucil do kubla pod faksem, to dlugo.
> Ehhh - moze maja faks zintegrowany z niszczarka po prostu :)

hehe, fakt, znam duży koncern zachodni w którym z listów oburzonych klientów
robi się samolociki i puszcza po biurze ... ;-)
brat

do góry

>> jak długo może a raczej powinno trwać rozpatrywanie reklamacji pisemnej
>> [wysłanej faxem] do BOKu ERY? minął 2 tydzień i cisza :/
>
> 30 dni ustawowe + czas na przesłanie korespondencji pocztą - w sumie
> około 45 dni

a to luz, uspokoiłeś mnie, czyli "przyjdzie czas, przyjdzie i jedzenie" :-)
dzięki,
brat

do góry

Użytkownik "Jakub Danecki" <j...@d...net> napisał w wiadomości
news:gmsglj$4hp$1@inews.gazeta.pl...
> bratPit wrote:
>> jak długo może a raczej powinno trwać rozpatrywanie reklamacji pisemnej
>> [wysłanej faxem] do BOKu ERY? minął 2 tydzień i cisza :/
>
> 30 dni ustawowe + czas na przesłanie korespondencji pocztą - w sumie
> około 45 dni. Ostatnio reklamacji napisałem już z 8 - większość z nich
> uznają w terminie (widzę po zmianie salda rachunku w iBOA) ale odpowiedź
> przychodzi pocztą po dodatkowych 10-14 dniach. Niestety nie da się
> poprosić ich o odpowiedzi emailem, ani nawet 90% najrpostrzych nawet
> reklamacji zgłosić przez telefoniczne BOA (jest już gorzej niż na
> błękitnej linii).
>
> Jakub

ja akurat na BOA ery nie mogę narzekać. Jakiś czas temu zgłaszałem 2
reklamacje co prawda mailowo i odzew z ich strony był szybki. Na odpowiedź
czekałem ok 2 dni. Reklamację rozpatrzyli pozytywnie o czym poinformowali
mnie mailowo. Oficjalne rozpatrzenie reklamacji otryzmałem pocztą (na to
jest chyba jakas ustawa). Poza tym na inne rzeczy też odpisują w miarę
szybko z reguły 2-3 dni i sprawa rozwiązana.

Pozdrawiam!

do góry

On Tue, 10 Feb 2009 22:06:24 +0100, "Adam" <a...@o...pl>
wrote:

>ja akurat na BOA ery nie mogę narzekać. Jakiś czas temu zgłaszałem 2
>reklamacje co prawda mailowo i odzew z ich strony był szybki. Na odpowiedź
>czekałem ok 2 dni. Reklamację rozpatrzyli pozytywnie o czym poinformowali
>mnie mailowo. Oficjalne rozpatrzenie reklamacji otryzmałem pocztą (na to
>jest chyba jakas ustawa). Poza tym na inne rzeczy też odpisują w miarę
>szybko z reguły 2-3 dni i sprawa rozwiązana.

Ja składałem reklamację w salonei w Warszawie na Złotej. Podczas
zdejmowania mi simlocka z E61 po upływie umowy zablokowali telefon na
amen wiec wzięli go by serwis Nokii go odblokował. No i przez 4
tygodnei nic - żadnego kontaktu, żadnegoi info. Byłem wtedy obok to
zaszedłem ponownie - telefon nie był gotowy a konsultant nei był w
stanei powiedzieć kiedy będzie. Zaproponował złożenie reklamacji -
złożyłem. 2 dni później dostałęm SMS-a z prośbą o odbiór telefonu. O
całej sprawie bym zapomniał gdyby nie to że kilka dni później
zadzownili do mnie z BOK-u z przeprosinami że to tak długo trwało i
jako zadośćuczynienie zaproponowali rekompenstę typu 20 minut gratis
przez 6 miesięcy.Niby niewiele ale dobre wrażenie zrobili. Kolejna
rekjlamacja - tym razem telefoniczxna - jakiś meisiąc później.
Włączyłem sobie na próbę usługę EraMail - można to zrobić bez opłata
testowo na 30 dni. Tylko że u mnei na Nokii N95 nie chciało zadziałać.
Zadzowniłem z reklamacją - potwierdzili że mają problem. Usuwali go ~3
tygodni a czas testu leciał. Jak rozwiązali to zadzownili że działa.
No to ja że miałem 30 dni na testowanei a teraz to mi zostało tylko
kilka. W odpowiedzi od ręki dostałem 6 miesiecy usługę gratis. 2
kontakty w ciagu ostatnich kilku miesiecy i oba zostawiły pozytywne
wrażenie.

Zdrówko

do góry