eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › problemy z tachometrem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2011-03-28 13:18:12
    Temat: Re: problemy z tachometrem
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 24.03.2011 18:37, schrieb Desoft:
    >> Zabezpieczenie obwodu wejściowego zrobimy i tak. Na razie są dwa
    >> pomysły: jeden Michoo/shg transilem, drugi pomysł podsunął kolega:
    >> diody fast recovery podciągnięte do + i - zasilania odpowiednio.
    >> Ewentualnie jedno i drugie.
    >
    > Raczej albo jedno, albo drugie, układy są prawie równoważne.
    > Jeszcze dorzucę co mi przyszło do głowy w kwesti eliminacji skutków a
    > nie przyczyn.
    > Zmierz oporność tacho. Wyjdzie prawdopodobnie kilka/kilkanaście omów.
    > Jeżeli to prawda i prawdą jest że tacho produkuje napięcie stałe, to nie
    > będzie żadnego przeciwskazania aby równolegle do tacho dać jakąś
    > pojemność. Jeżeli dajesz diody zabezpieczające to ewentualny rezystor
    > dopiero "za".
    > Jeżeli piszesz o ns, to czy kawałek ferrytu na przewodzie nie tłumi tego?
    >

    Pomiary w zeszłym tygodniu "nie wyszły", bo nie było czasu, więc lezę za
    pół godziny posprawdzać. Kondensator równolegle na bezpośrednio na
    tacho, jak i po kablu (10m) praktycznie nic nie zmienił. Chyba to
    opisałem w pierwszym poście. Impuls mniejszy, trochę ściągnął zbocza,
    ale za to sygnał się ześwinił. Prawdopodobnie indukcyjność kondziorów za
    duża (dałem styroflexy na 400V: 10n, 33n, 100n, 300n, 500n). Ferryt
    "klocek" na zatrzask też praktycznie nic nie dał. Ale zobaczymy dzisiaj.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 22. Data: 2011-03-28 15:53:55
    Temat: Re: problemy z tachometrem (rozwiązanie)
    Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>

    Am 23.03.2011 17:15, schrieb Waldemar Krzok:
    > Hej,
    >
    > pytanie do grupowej inteligencji z serii "sssso jest grane?".
    >
    > Opis problemu:
    > urządzenie składa się ze sterowania (regulator analogowy) oraz silnika z
    > tachometrem. Rozwiązanie komercyjne, działało długie lata bez
    > problemowo. Całe ustrojstwo bardzo klasyczne: regulator liniowy na
    > wiadrze 2N3055/MJE2955, cztery kwadranty. Silnik 300W DC, 48V max
    > pracuje "na pół gwizdka" (max 35V), do tego przyczepiony jest tachometr,
    > nominalnie 6V/1000rpm, 3000rpm max. Maksymalne obroty silnika to ok.
    > 1800 rpm.
    > Od pewnego czasu szlag trafiają półprzewodniki w sterowaniu, konkretnie
    > uA741 i TL084, "siła" trzyma bez problemu. Po długotrwałym "macaniu w
    > ciemności" zlokalizowałem problem z tachometrem. Otóż raz na jakiś czas
    > (mniej więcej co 50-200 obrotów) pojawia się burza na wyjściu. I to doćś
    > smakowita, bo impulsy na oscyloskopie mam powyżej 200V, jako że kabelek
    > też sensownej długości (15m) mam na wyjściu drgania oscylujące gasnące
    > przez ok. 10us, impulsy powyżej 100V trwają poniżej 1us, czas trwania
    > jednego impulsu to 10-30 ns. Normalne chwyty techniczne w stylu
    > kondensator, RC do masy, filtr RC pi nie dają rezultatu, RLC też nie.
    > Wypróbowałem już różniste wartości C od 100pF do 0.5uF, R od 100 ohm do
    > 10k i nic. Trochę się redukuje, ale za to uzyskuję piękne drgania o
    > coprawda niższym napięciu, ale za to niższej częstotliwości. Sprzężenie
    > zwrotne dostanie kurwicy jak to "zobaczy".
    >
    > Teraz zapytanie Lenina: co zrobić? Wymiana tachometru może załatwi
    > sprawę, ale zanim dostaniemy pozwolenie na naprawę (1kEUR) to będzie
    > Boże Narodzenie (którego roku, nie wiem). Jak na razie szukam więc
    > rozwiązania w stylu "prowizorka, ale wytrzyma do wypłaty".

    Okazuje się, że tachometr jest 100% ok. Entroper trafił główną wygraną
    (jakbyś był w Berlinie, to się zgłoś, ewentualnie jak będę w twoich
    stronach (no właśnie gdzie?) to stawiam piwa ;-)).

    Świniły pasy napędowe. Niby połączone metalicznie z obudową, a obudowa z
    PE, ale okazało się, że zarówno silnik, jak i jedno z kół napędowych,
    mimo metalu, mają oo do PE. Po prowizorycznym uziemieniu silnika burze
    znikły bez śladu. Pierwsze pomiary dzisiaj wykazywały impulsy >> 100V na
    oscyloskopie nie podłączonym do niczego (sonda wisiała luzem w powietrzu
    ;-)).
    A tak aproposem: koło napędowe jest przymocowane do ramienia
    aluminiowego (tak z wyglądu). ChGW co to za materiał, bo mimo
    zeskrobania warstwy wierzchniej miałem oporność > 200MOhm. Z tego można
    robić podkładki izolacyjne, psia ich mać.
    W każdym razie problem rozpoznany, teraz tylko położyć porządnie
    połączenia z PE i będzie git.

    Waldek

    --
    My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.


  • 23. Data: 2011-03-28 16:00:25
    Temat: Re: problemy z tachometrem
    Od: "Desoft" <N...@i...pl>


    Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    wiadomości news:8vbg50Fe5tU1@mid.uni-berlin.de...
    > Am 24.03.2011 18:37, schrieb Desoft:
    >>> Zabezpieczenie obwodu wejściowego zrobimy i tak. Na razie są dwa
    >>> pomysły: jeden Michoo/shg transilem, drugi pomysł podsunął kolega:
    >>> diody fast recovery podciągnięte do + i - zasilania odpowiednio.
    >>> Ewentualnie jedno i drugie.
    >>
    >> Raczej albo jedno, albo drugie, układy są prawie równoważne.
    >> Jeszcze dorzucę co mi przyszło do głowy w kwesti eliminacji skutków a
    >> nie przyczyn.
    >> Zmierz oporność tacho. Wyjdzie prawdopodobnie kilka/kilkanaście omów.
    >> Jeżeli to prawda i prawdą jest że tacho produkuje napięcie stałe, to nie
    >> będzie żadnego przeciwskazania aby równolegle do tacho dać jakąś
    >> pojemność. Jeżeli dajesz diody zabezpieczające to ewentualny rezystor
    >> dopiero "za".
    >> Jeżeli piszesz o ns, to czy kawałek ferrytu na przewodzie nie tłumi tego?
    >>
    >
    > Pomiary w zeszłym tygodniu "nie wyszły", bo nie było czasu, więc lezę za
    > pół godziny posprawdzać. Kondensator równolegle na bezpośrednio na tacho,
    > jak i po kablu (10m) praktycznie nic nie zmienił. Chyba to opisałem w
    > pierwszym poście. Impuls mniejszy, trochę ściągnął zbocza, ale za to
    > sygnał się ześwinił.

    Tacho produkuje napięcie stałe (nooo 100Hz nie osiąga), ma w miarę niską
    oporność i kondensator świni?

    Prawdopodobnie indukcyjność kondziorów za duża (dałem
    > styroflexy na 400V: 10n, 33n, 100n, 300n, 500n). Ferryt "klocek" na
    > zatrzask też praktycznie nic nie dał. Ale zobaczymy dzisiaj.

    Przy nanosekundach pasowałby ceramik lub ferryt na przewód.

    --
    Desoft


  • 24. Data: 2011-03-28 17:44:44
    Temat: Re: problemy z tachometrem (rozwiązanie)
    Od: "entroper" <entroper-pocztaonetpeel>

    Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
    wiadomości news:8vbp95FpsbU1@mid.uni-berlin.de...

    > Okazuje się, że tachometr jest 100% ok. Entroper trafił główną wygraną
    > (jakbyś był w Berlinie, to się zgłoś, ewentualnie jak będę w twoich
    > stronach (no właśnie gdzie?) to stawiam piwa ;-)).

    bede pamietal :) w Berlinie bywam rzadko, ale jakby co, to centralna
    Polska :)

    e.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: