eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › odkręcam gaz...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 168

  • 51. Data: 2017-01-06 17:35:38
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >> Dowiadywałem się kilka tygodni temu ile w okolicy kosztuje wiercenie.
    >> No więc 2-3 tysiące za całość, zależy kto wierci. Podłączenie do
    >> miejskiego wodociągu wychodzi dużo drożej. Kilowatowa pompa daje
    >> około sześciu tysięcy litrów na godzinę. Czyli 10 groszy metr.
    >> Koszt wody z rury pionowej jest zatem kilkanaście razy mniejszy od
    >> tej z rury poziomej. A w środku upalnego lata woda o temperaturze
    >> ośmiu stopni wprost z kranu -- to jest bezcenne.
    >
    > Tak właśnie próbowałem, suchutko było :-(

    Ale tam kilometr dalej się udało. Inne warunki hydrogeologiczne, czy
    jednak byli bardziej wytrwali i poszli głębiej? Wiem, że nie wszędzie
    jest jak u mnie, gdzie za drobe pieniądze można w ciągu jednego dnia
    wywiercić 30-40 metrów studni z doskonałą wodą.

    Jarek

    --
    Mieszkała stonoga pod Białą,
    Bo tak się jej podobało.
    Raz przychodzi liścik mały do stonogi,
    Że proszona jest do Białej na pierogi.


  • 52. Data: 2017-01-07 03:56:49
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Ale po co takie kombinacje i druciarstwo?
    > http://allegro.pl/kuchenka-elektryczna-turystyczna-m
    ocna-1500w-i6190365510.html
    > za niecałe 5 dych z wysyłką.
    > A jak moc za mała żeby szybko zagotować wodę na patelni to można
    > najpierw zagotować wodę w czajniku (chyba kolega pije czasem herbatę lub
    > kawę w pracy) a potem wlać wrzątek na patelnie i dalej sobie grzać już
    > na kuchence.

    no myślałem o tym, ale właśnie się obawiam, czy 1.5KW wystarczy żeby
    utrzymać solidne wrzenie. Ale chyba spróbuję, bo to żadne pieniądze.



  • 53. Data: 2017-01-07 03:57:46
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: sundayman <s...@p...onet.pl>


    > Maleńki camping gaz Bleulet 270 HP - 3 kW - gotuje szybciej od
    > czajnika :)

    ale ja jednak wolę na prąd, niż trzymać gaz w warsztacie :)


  • 54. Data: 2017-01-07 14:46:29
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2017-01-05 o 20:57, Desoft pisze:

    > Też kiedyś miałem "obawy" przy przejściu z gotowania gazowego na
    > indukcyjne.
    > Ale: sprawność palnika gazowego wynosi około 50%. czyli moc podawana do
    > garnka z
    > nawiększego palnika to nieco powyżej 1kW. (reszta idzie w wyciąg :) )
    > Łatwo to unaocznić: Czajnik do grzania wody (bezprzewodowy) Nie ma
    > kuchenki gazowej
    > mogącej konkurować z nim pod względem czasu zagotowania wody.
    >
    > Kuchenka indukcyjna jest tańsza w eksploatacji od gazowej. Gaz wcale nie
    > jest tańszy.
    >
    Mylisz się, jeżeli sprawność palnika wynosi faktycznie 50% to gaz jest
    tańszy :)
    A teraz liczymy, 1m3 gazu kosztuje mnie średnio ze wszystkimi opłatami
    2,28zł za zeszły sezon, współ konwersji to 11,3 z ogonkiem co daje
    ~0,202 zł/kwh z gazu dla 50% sprawności wychodzi że 1 kwh ciepła z gazu
    kosztuje 0,404zł a ta sama z prądu dla 100% sprawności kosztuje 0,61zł.
    Wniosek że grzanie na gazie jest tańsze o 2/3 od prądu na kuchence
    gazowej, już nie licząc tego że przez ponad pół roku kuchenka dogrzewa
    także kuchnię co jest zyskiem.


    --
    Pozdr

    Janusz_k

    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    https://www.avast.com/antivirus


  • 55. Data: 2017-01-07 17:32:57
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Nie wiem jak jest teraz bo od dawna nie korzystamy z gazu. Zrezygnowalismy miedzy
    innymi dlatego ze na rachunku za gaz bylo 5 zlotych a 20 to byly jakies inne oplaty.
    Jesli teraz jest podobnie to gaz dla uzytkownika jest dwa razy drozszy od pradu w
    przypadku gdy napedza nim kuchenke. Uchodzacy za drogi plynny gaz w butlach musi byc
    tanszy do gotowania od gazu z rury bo cieszy sie duza popularnoscia.


  • 56. Data: 2017-01-08 16:40:05
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Janusz_k <J...@o...pl>

    W dniu 2017-01-07 o 17:32, Zenek Kapelinder pisze:
    > Nie wiem jak jest teraz bo od dawna nie korzystamy z gazu.
    A Ty jak zwykle wiesz swoje, nie masz gazu ale się wypowiadasz,
    w przeciwieństwie do Ciebie mam gaz i to co napisałem jest
    zgodne z tym co płacę.
    A co do gazu ziemnego, jest droższy od gazu miejskiego czyli GZ50.



    --
    Pozdr

    Janusz_k

    ---
    Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
    Avast.
    https://www.avast.com/antivirus


  • 57. Data: 2017-01-08 17:34:10
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    To teraz zablysnales. Gaz miejski to gaz otrzymywany z rozkladu wegla koksujacego w
    specjalnych instalacjach. Sklada sie przede wszystkim z tlenku wegla. Produktem
    ubocznym jest koks. Podejrzewam ze w Polsce nie ma zadnej czynnej instalacji do
    produkcji gazu miejskiego mogacego dostarczyc go odbiorcom indywidualnym. Gaz ziemny
    to przede wszystkim metan i jest kopalina. Co do ceny gazu. Jesli twierdzisz ze na
    rachunku za gaz nie ma pozycji takich jak przesyl czy dystrybucja a jest tylko ilosc
    kilowatogodzin przemnozona przez cene + podatek to powiedzmy ze Ci z pewna rezerwa
    wierze. Nie moge tego zweryfikowac bo nie korzystam z gazu. Moze ktos inny kto ma gaz
    napisze czy sa oprocz kwoty za gaz jakies inne pozycje na rachunku.


  • 58. Data: 2017-01-08 18:20:27
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Wiesz co znawco gazu. Gazu nke mam ale w necie sa rachunki za gaz. Na takim co z
    kilowatogodzin wychodzi 60 zlotych rachunek jest na ponad dwiescie zlotych. To duzy
    rachunek zapewne ktos grzeje gazem. Przy gotowaniu stosunek kosztu gazu do tych
    innych oplat bedzie bardziej niekorzystny. Dwadziescia groszy za kilowatogodzine w
    gazie do gotowania w buty mozesz sobie wsadzic.


  • 59. Data: 2017-01-08 18:40:37
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Slawek Maculewicz <smaculCUT_HERE@AND_HEREgo2.pl>

    Dnia Sun, 8 Jan 2017 08:34:10 -0800 (PST), od Zenek Kapelinder
    <4...@g...com> nadeszla wiadomosc:

    >To teraz zablysnales. Gaz miejski to gaz otrzymywany z rozkladu wegla koksujacego w
    specjalnych instalacjach. Sklada sie przede wszystkim z tlenku wegla. Produktem
    ubocznym jest koks. Podejrzewam ze w Polsce nie ma zadnej czynnej instalacji do
    produkcji gazu miejskiego mogacego dostarczyc go odbiorcom indywidualnym. Gaz ziemny
    to przede wszystkim metan i jest kopalina. Co do ceny gazu. Jesli twierdzisz ze na
    rachunku za gaz nie ma pozycji takich jak przesyl czy dystrybucja a jest tylko ilosc
    kilowatogodzin przemnozona przez cene + podatek to powiedzmy ze Ci z pewna rezerwa
    wierze. Nie moge tego zweryfikowac bo nie korzystam z gazu. Moze ktos inny kto ma gaz
    napisze czy sa oprocz kwoty za gaz jakies inne pozycje na rachunku.

    Za PGNiG:
    http://www.pgnig.pl/jak-czytac-fakture


  • 60. Data: 2017-01-08 18:54:32
    Temat: Re: odkręcam gaz...
    Od: Zenek Kapelinder <4...@g...com>

    Od mieszania herbata nie robi sie slodsza. Dzieli sie kwote do zaplacenia przez ilosc
    kilowatogodzin i wychodzi cena kilowatogodziny. I ta cena przy wykorzystywaniu gazu
    do gotowania nie ma najmniejszej szansy zblizyc sie do tego co znawca gazu napisal.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: