Pan J.F. napisał:

>>> Ale propan drogi, a butan tani, po co panu propan ? :-)
>> Właśnie, po co? Chyba dlatego stosuje się mieszankę propan-butan,
>> bo najtaniej jest nie oddestylowywać tego dokładnie.
>
> n-butan ma temperature wrzenia (pod cisnieniem 1at) ~0C,
> isobutan -12C, jak chcesz butle na zimowym kempingu uzywac,
> to lepiej miec w niej wiecej propanu.

Więc te współczesne butle turystyczne (nie mylic z campingowymi)
tak mają.

> Albo do zatankowania w samochodzie.

Paliwo do samochodów też. Ale do kuchenki już niekoniecznie.

>>> Czy to potrafi kolor zmienic ... czysty propan-butan ma dosc
>>> slabo widzialny plomien, wiec moze dodatki daja wplyw.
>> Najsilniej barwi płomień sód. Na pomarańczowo. A że jest obecny
>> niemal wszędzie, to taki a nie inny kolor płomienia świecy czy
>> ogniska. Czy płomień gazu z butli może mieć różne kolory? Przyznam,
>> że nie widziałem.
>
> Chocby regulacja doplywu powietrza zmienia kolor od zoltego do
> blekitnego ...

Ale to co innego. To węgiel. Przyniedoborach tlenu gaz nie spala się
od razu całkowicie, powstaje sadza, która na gorąco świeci na żółto.

Jarek

--
W żółtych płomieniach liści brzoza dopala się ślicznie
Grudzień ucieka za grudniem, styczeń mi stuka za styczniem

do góry

W dniu 2017-01-13 o 12:33, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Robert Wańkowski napisał:
>
>> Masz gaz z marketu? Dwa razy kupiłem i jestem pewien na 100%, że był
>> gorszy. Kiedyś używałem promiennika gazowego do grzania. Po zmianie na
>> marketowy gaz od razu widziałem różnicę w kolorze świecenie tej płytki.
>
> Mniejsza zawartość gazu w gazie? Co właściwie może być zamiast propanu
> i butanu? W przypadku gazu sieciowego wiem jak zrobić przekręt, ale tu
> nie mam pomysłu.

Proponuję dwutlenek węgla...

P.P.

do góry

Ze wzgledu na rozne temperatury wrzenia mieszanka propan butan napelnia sie tylko
butle syfonowe. W butli domowej jest tylko jeden gaz bo kuchenki pobieraja paliwo w
fazie gazowej. Jak by byly dwa gazy o roznych temperaturach wrzenia to najpier
odparowal by jeden gaz a potem drugi.

do góry

Pan Paweł Pawłowicz napisał:

>>> Masz gaz z marketu? Dwa razy kupiłem i jestem pewien na 100%, że był
>>> gorszy. Kiedyś używałem promiennika gazowego do grzania. Po zmianie na
>>> marketowy gaz od razu widziałem różnicę w kolorze świecenie tej płytki.
>>
>> Mniejsza zawartość gazu w gazie? Co właściwie może być zamiast propanu
>> i butanu? W przypadku gazu sieciowego wiem jak zrobić przekręt, ale tu
>> nie mam pomysłu.
>
> Proponuję dwutlenek węgla...

Jest to jakaś myśl. Blisko jednemu do drugiego. Nie rozdestylują się
jakoś w czasie eksploatacji?

--
Jarek

do góry

W dniu 2017-01-13 o 19:24, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Paweł Pawłowicz napisał:
>
>>>> Masz gaz z marketu? Dwa razy kupiłem i jestem pewien na 100%, że był
>>>> gorszy. Kiedyś używałem promiennika gazowego do grzania. Po zmianie na
>>>> marketowy gaz od razu widziałem różnicę w kolorze świecenie tej płytki.
>>>
>>> Mniejsza zawartość gazu w gazie? Co właściwie może być zamiast propanu
>>> i butanu? W przypadku gazu sieciowego wiem jak zrobić przekręt, ale tu
>>> nie mam pomysłu.
>>
>> Proponuję dwutlenek węgla...
>
> Jest to jakaś myśl. Blisko jednemu do drugiego. Nie rozdestylują się
> jakoś w czasie eksploatacji?

Częściowo na pewno, więc nie można dać za dużo :-)

p.p.

do góry

Pan Paweł Pawłowicz napisał:

>>>>> Masz gaz z marketu? Dwa razy kupiłem i jestem pewien na 100%, że był
>>>>> gorszy. Kiedyś używałem promiennika gazowego do grzania. Po zmianie na
>>>>> marketowy gaz od razu widziałem różnicę w kolorze świecenie tej płytki.
>>>> Mniejsza zawartość gazu w gazie? Co właściwie może być zamiast propanu
>>>> i butanu? W przypadku gazu sieciowego wiem jak zrobić przekręt, ale tu
>>>> nie mam pomysłu.
>>> Proponuję dwutlenek węgla...
>> Jest to jakaś myśl. Blisko jednemu do drugiego. Nie rozdestylują się
>> jakoś w czasie eksploatacji?
>
> Częściowo na pewno, więc nie można dać za dużo :-)

Chyba chętniej paruje, szybciej będzie go ubywać, więc zawartość
gazu w gazie z czasem się zwiększy. To dobrze, bo najgorzej gdyby
sam złoczyńca na koniec został.

--
Jarek

do góry

.. no i nie dali replaya

do góry

> To jak w końcu, "została nawinięta", czy "dało radę 12V"? Wygląda
> mi to na łamanie kołem. Średniowiecze, normalnie średniowiecze!

tak się zastanawiam, czy to w sumie wszystko razem nie zasługuje na
zgłoszenie jako zamordowanie zwierzątka ze szczególnym okrucieństwem ??

do góry