eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 282

  • 241. Data: 2011-10-27 16:37:29
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>

    >
    >>>>>> ROTFL
    >>>>>> Ciekawe kiedy w końcu pojmiesz że NIE MÓGŁ.
    >>>>> Bo?
    >>>>
    >>>> Bo już ci to wyjaśniano wielokrotnie w tym wątku. Można inaczej
    >>>> tłumaczyć, jak dziecku. Jeśli za kradzież lizaka nie grozi kara
    >>>> grzywny,
    >>>> to znaczy że pójdziesz na jarmark i z czystym sumieniem weźmiesz sobie
    >>>> jednego?
    >>>
    >>> Kompromitowanie się, to Twoje hobby?
    >>>
    >>> Gdzie masz w przepisach napisane, że jak ukradniesz lizaka, to nie
    >>> będzie to kradzież?
    >>
    >> Ech głupku, napisał, że "za kradzież ... nie grozi kara". Rozumiesz co
    >> to kara ?
    >
    > I po co się ciskasz?
    >
    > I pytanie nadal aktualne, gdzie macie napisane, że za kradzież lizaka nie
    > ma kary?

    Ja nie mam napisane a Ty nie masz pojęJakiego znowu lizaka ?! O
    przekroczeniu prędkości mowa a lizak był przykładem na


  • 242. Data: 2011-10-27 16:39:07
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>

    >>>>>> ROTFL
    >>>>>> Ciekawe kiedy w końcu pojmiesz że NIE MÓGŁ.
    >>>>> Bo?
    >>>>
    >>>> Bo już ci to wyjaśniano wielokrotnie w tym wątku. Można inaczej
    >>>> tłumaczyć, jak dziecku. Jeśli za kradzież lizaka nie grozi kara
    >>>> grzywny,
    >>>> to znaczy że pójdziesz na jarmark i z czystym sumieniem weźmiesz sobie
    >>>> jednego?
    >>>
    >>> Kompromitowanie się, to Twoje hobby?
    >>>
    >>> Gdzie masz w przepisach napisane, że jak ukradniesz lizaka, to nie
    >>> będzie to kradzież?
    >>
    >> Ech głupku, napisał, że "za kradzież ... nie grozi kara". Rozumiesz co
    >> to kara ?
    >
    > I po co się ciskasz?
    >
    > I pytanie nadal aktualne, gdzie macie napisane, że za kradzież lizaka nie
    > ma kary?

    Naucz się czytać. Pisało "jeśli".


  • 243. Data: 2011-10-27 16:41:51
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>

    >>>>>>> A teraz napisz, jak skasuje cię policja w przypadku 85/70 - za
    >>>>>>> przekroczenie o 15 czy za przekroczenie o 5?
    >>>>>>
    >>>>>> W tym przypadku przepis został złamany więc policzą zgodnie z
    >>>>>> taryfikatorem. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.
    >>>>>
    >>>>> Jak jechał 75/75 też został złamany tylko nie było możliwości
    >>>>> ukarania. Nie jedyny przypadek, gdy prawo nie nakłada sankcji.
    >>>>
    >>>> 75/70
    >>>
    >>> Podasz jakiś przypadek, w którym prawo nie przewiduje kary za jego
    >>> złamanie?
    >>
    >> Podano już w tym wątku wielokrotnie.
    >
    > Chodzi Ci o ten wspaniały przykład z lizakiem? No to gratuluje poczucia
    > humoru:)

    Naucz się czytać. Chodzi o TEN przykład, że można przekroczyć o 10km/h i nie
    zostać ukaranym mimo złamania przepisu.


  • 244. Data: 2011-10-27 16:42:37
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>

    >>>>
    >>>> Przestań już p..ić ! Dopuszczalną prędkość reguluje ustawa o ruchu
    >>>> drogowym a Ty piszesz o rozporządzeniu na temat dokonywania pomiarów
    >>>> przez urządzenia rejestrujące.
    >>>
    >>> To, że nie potrafisz zrozumieć paru prostych zdań nie jest od razu
    >>> powodem do nerwów.
    >>
    >> Idźże do psychiatry.
    >
    > No to mi poszło w pięty. A na poważnie, doszlifowanie umiejętności
    > czytania, może być dobrą inwestycją.

    To czemu tego nie zrobisz ?!


  • 245. Data: 2011-10-27 16:50:28
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-10-27 16:39, John Kołalsky pisze:
    >
    > Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>
    >
    >>>>>>> ROTFL
    >>>>>>> Ciekawe kiedy w końcu pojmiesz że NIE MÓGŁ.
    >>>>>> Bo?
    >>>>>
    >>>>> Bo już ci to wyjaśniano wielokrotnie w tym wątku. Można inaczej
    >>>>> tłumaczyć, jak dziecku. Jeśli za kradzież lizaka nie grozi kara
    >>>>> grzywny,
    >>>>> to znaczy że pójdziesz na jarmark i z czystym sumieniem weźmiesz sobie
    >>>>> jednego?
    >>>>
    >>>> Kompromitowanie się, to Twoje hobby?
    >>>>
    >>>> Gdzie masz w przepisach napisane, że jak ukradniesz lizaka, to nie
    >>>> będzie to kradzież?
    >>>
    >>> Ech głupku, napisał, że "za kradzież ... nie grozi kara". Rozumiesz co
    >>> to kara ?
    >>
    >> I po co się ciskasz?
    >>
    >> I pytanie nadal aktualne, gdzie macie napisane, że za kradzież lizaka
    >> nie ma kary?
    >
    > Naucz się czytać. Pisało "jeśli".

    Co "pisało"?

    Pytanie nadal aktualne.

    A.


  • 246. Data: 2011-10-27 16:51:05
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-10-27 16:37, John Kołalsky pisze:
    >
    > Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>
    >
    >>
    >>>>>>> ROTFL
    >>>>>>> Ciekawe kiedy w końcu pojmiesz że NIE MÓGŁ.
    >>>>>> Bo?
    >>>>>
    >>>>> Bo już ci to wyjaśniano wielokrotnie w tym wątku. Można inaczej
    >>>>> tłumaczyć, jak dziecku. Jeśli za kradzież lizaka nie grozi kara
    >>>>> grzywny,
    >>>>> to znaczy że pójdziesz na jarmark i z czystym sumieniem weźmiesz sobie
    >>>>> jednego?
    >>>>
    >>>> Kompromitowanie się, to Twoje hobby?
    >>>>
    >>>> Gdzie masz w przepisach napisane, że jak ukradniesz lizaka, to nie
    >>>> będzie to kradzież?
    >>>
    >>> Ech głupku, napisał, że "za kradzież ... nie grozi kara". Rozumiesz co
    >>> to kara ?
    >>
    >> I po co się ciskasz?
    >>
    >> I pytanie nadal aktualne, gdzie macie napisane, że za kradzież lizaka
    >> nie ma kary?
    >
    > Ja nie mam napisane a Ty nie masz pojęJakiego znowu lizaka ?! O
    > przekroczeniu prędkości mowa a lizak był przykładem na

    Nie denerwuj się, uspokój się. I spróbuj jeszcze raz tylko tym razem po
    polsku.

    A.


  • 247. Data: 2011-10-27 16:53:32
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: Arek <a...@a...pl>

    W dniu 2011-10-27 16:41, John Kołalsky pisze:
    >
    > Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>
    >
    >>>>>>>> A teraz napisz, jak skasuje cię policja w przypadku 85/70 - za
    >>>>>>>> przekroczenie o 15 czy za przekroczenie o 5?
    >>>>>>>
    >>>>>>> W tym przypadku przepis został złamany więc policzą zgodnie z
    >>>>>>> taryfikatorem. Nie wiem czego tu nie rozumiesz.
    >>>>>>
    >>>>>> Jak jechał 75/75 też został złamany tylko nie było możliwości
    >>>>>> ukarania. Nie jedyny przypadek, gdy prawo nie nakłada sankcji.
    >>>>>
    >>>>> 75/70
    >>>>
    >>>> Podasz jakiś przypadek, w którym prawo nie przewiduje kary za jego
    >>>> złamanie?
    >>>
    >>> Podano już w tym wątku wielokrotnie.
    >>
    >> Chodzi Ci o ten wspaniały przykład z lizakiem? No to gratuluje
    >> poczucia humoru:)
    >
    > Naucz się czytać. Chodzi o TEN przykład, że można przekroczyć o 10km/h i
    > nie zostać ukaranym mimo złamania przepisu.

    To przeczytaj jeszcze raz: "Nie jedyny przypadek, gdy..." czyli są
    jakieś inne, poprosiłem o przykład i nie doczekałem się.

    A.


  • 248. Data: 2011-10-27 17:35:21
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>


    >>
    >> Ja nie mam napisane a Ty nie masz pojęJakiego znowu lizaka ?! O
    >> przekroczeniu prędkości mowa a lizak był przykładem na
    >
    > Nie denerwuj się, uspokój się. I spróbuj jeszcze raz tylko tym razem po
    > polsku.

    Sam se próbuj


  • 249. Data: 2011-10-27 17:36:07
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>

    >>>>>> Bo już ci to wyjaśniano wielokrotnie w tym wątku. Można inaczej
    >>>>>> tłumaczyć, jak dziecku. Jeśli za kradzież lizaka nie grozi kara
    >>>>>> grzywny,
    >>>>>> to znaczy że pójdziesz na jarmark i z czystym sumieniem weźmiesz
    >>>>>> sobie
    >>>>>> jednego?
    >>>>>
    >>>>> Kompromitowanie się, to Twoje hobby?
    >>>>>
    >>>>> Gdzie masz w przepisach napisane, że jak ukradniesz lizaka, to nie
    >>>>> będzie to kradzież?
    >>>>
    >>>> Ech głupku, napisał, że "za kradzież ... nie grozi kara". Rozumiesz co
    >>>> to kara ?
    >>>
    >>> I po co się ciskasz?
    >>>
    >>> I pytanie nadal aktualne, gdzie macie napisane, że za kradzież lizaka
    >>> nie ma kary?
    >>
    >> Naucz się czytać. Pisało "jeśli".
    >
    > Co "pisało"?

    "Jeśli"

    >
    > Pytanie nadal aktualne.

    Czegoś nie zrozumiałeś ?


  • 250. Data: 2011-10-27 17:58:23
    Temat: Re: ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
    Od: John Kołalsky <j...@k...invalid>


    Użytkownik "Arek" <a...@a...pl>

    >>>>>>> Jak jechał 75/75 też został złamany tylko nie było możliwości
    >>>>>>> ukarania. Nie jedyny przypadek, gdy prawo nie nakłada sankcji.
    >>>>>>
    >>>>>> 75/70
    >>>>>
    >>>>> Podasz jakiś przypadek, w którym prawo nie przewiduje kary za jego
    >>>>> złamanie?
    >>>>
    >>>> Podano już w tym wątku wielokrotnie.
    >>>
    >>> Chodzi Ci o ten wspaniały przykład z lizakiem? No to gratuluje
    >>> poczucia humoru:)
    >>
    >> Naucz się czytać. Chodzi o TEN przykład, że można przekroczyć o 10km/h i
    >> nie zostać ukaranym mimo złamania przepisu.
    >
    > To przeczytaj jeszcze raz:

    No przeczytaj.

    > "Nie jedyny przypadek, gdy..." czyli są jakieś inne,

    Są. Co w związku z tym ?

    >poprosiłem o przykład

    W odpowiedzi na moje stwierdzenie, że "to nie jedyny przypadek" zapytałeś
    "Podasz jakiś przypadek... ?" i otrzymałeś odpowiedź "Chodzi o TEN
    przykład". Jak chciałeś zapytać o inne przykłady to trzeba było to zrobić.

    > i nie doczekałem się.

    Zacznij od nauki pisania.

strony : 1 ... 10 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: