-
51. Data: 2014-10-10 22:56:28
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-10-10 22:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Tomasz,
>
> Friday, October 10, 2014, 9:52:56 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> Żeby pobierać moc, prąd stały musiałby być tylko w jednej połówce, a
>> taki prąd już nie jest stały i na przekładniku prądowym coś zaindukuje.
>
> Może go nasycić i to bardzo szybko.
>
A to zupełnie inna para kaloszy. Puszczenie prądu stałego przez licznik
może zadziałać tak samo jak umieszczenie neodyma na obudowie. Tylko że
liczniki elektroniczne mają zdaje się wbudowany magnetometr do
wykrywania takich anomalii i sygnalizowania inkasentowi podejrzenia
oszustwa.
-
52. Data: 2014-10-10 23:41:43
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu piątek, 10 października 2014 22:56:28 UTC+2 użytkownik Tomasz Wójtowicz
napisał:
> W dniu 2014-10-10 22:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> > Hello Tomasz,
>
> >
>
> > Friday, October 10, 2014, 9:52:56 PM, you wrote:
>
> >
>
> > [...]
>
> >
>
> >> Żeby pobierać moc, prąd stały musiałby być tylko w jednej połówce, a
>
> >> taki prąd już nie jest stały i na przekładniku prądowym coś zaindukuje.
>
> >
>
> > Może go nasycić i to bardzo szybko.
>
> >
>
> A to zupełnie inna para kaloszy. Puszczenie prądu stałego przez licznik
>
> może zadziałać tak samo jak umieszczenie neodyma na obudowie. Tylko że
>
> liczniki elektroniczne mają zdaje się wbudowany magnetometr do
>
> wykrywania takich anomalii i sygnalizowania inkasentowi podejrzenia
>
> oszustwa.
Jeśli prąd stały działałby na licznik korzystnie dla odbiorcy prądu to potrzeba
zrobić składową stałą za licznikiem. Wtykasz coś w gniazdko i wolniej liczy. Tylko
nie da się tego zrobić bo ma się do dyspozycji coś co wcześniej licznik policzył.
Przerabianie prądu na stały przed licznikiem nie jest takie proste bo prostownik musi
być duży ze względu na możliwe duże prądy. Poza tym konieczny jest falownik a
przynajmniej przetwornica żeby lodówkę, pralkę czy zmywarkę zasilić przemiennym. No i
ścigane z większą surowością będzie. Kiedyś dawno temu, tak z 60 lat, licznik szło
wyhamować dławikiem włączonym do gniazdka za licznikiem. Z 30 lat temu w tramwaju
dwie starsze panie rozmawiały że z nowszymi licznikami już się nie da tego zrobić.
Wiem ze nieładnie podsłuchiwać, ale one całkiem głośno o tym rozmawiały.
-
53. Data: 2014-10-11 01:19:44
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-10-10 23:41, Zachariasz Dorożyński pisze:
>
> Jeśli prąd stały działałby na licznik korzystnie dla odbiorcy prądu to potrzeba
zrobić składową stałą za licznikiem. Wtykasz coś w gniazdko i wolniej liczy. Tylko
nie da się tego zrobić bo ma się do dyspozycji coś co wcześniej licznik policzył.
Przerabianie prądu na stały przed licznikiem nie jest takie proste bo prostownik musi
być duży ze względu na możliwe duże prądy. Poza tym konieczny jest falownik a
przynajmniej przetwornica żeby lodówkę, pralkę czy zmywarkę zasilić przemiennym. No i
ścigane z większą surowością będzie. Kiedyś dawno temu, tak z 60 lat, licznik szło
wyhamować dławikiem włączonym do gniazdka za licznikiem. Z 30 lat temu w tramwaju
dwie starsze panie rozmawiały że z nowszymi licznikami już się nie da tego zrobić.
Wiem ze nieładnie podsłuchiwać, ale one całkiem głośno o tym rozmawiały.
>
Natężenie prądu jest takie samo w każdym punkcie obwodu. Więc jeśli
element aktywny pobierający prąd stały z sieci AC będzie za licznikiem,
to przez licznik też będzie płynął prąd stały.
Ta sztuczka z dławikiem z grubsza też podobnie działa.
Tylko podkreślam, że chodzi o pobieranie prądu stałego z sieci AC, a nie
o prostownik, bo on prądu stałego nie pobiera. No chyba że jednopołówkowy.
-
54. Data: 2014-10-11 02:07:44
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Zachariasz Dorożyński <k...@g...com>
W dniu sobota, 11 października 2014 01:19:44 UTC+2 użytkownik Tomasz Wójtowicz
napisał:
> W dniu 2014-10-10 23:41, Zachariasz Dorożyński pisze:
>
> >
>
> > Jeśli prąd stały działałby na licznik korzystnie dla odbiorcy prądu to potrzeba
zrobić składową stałą za licznikiem. Wtykasz coś w gniazdko i wolniej liczy. Tylko
nie da się tego zrobić bo ma się do dyspozycji coś co wcześniej licznik policzył.
Przerabianie prądu na stały przed licznikiem nie jest takie proste bo prostownik musi
być duży ze względu na możliwe duże prądy. Poza tym konieczny jest falownik a
przynajmniej przetwornica żeby lodówkę, pralkę czy zmywarkę zasilić przemiennym. No i
ścigane z większą surowością będzie. Kiedyś dawno temu, tak z 60 lat, licznik szło
wyhamować dławikiem włączonym do gniazdka za licznikiem. Z 30 lat temu w tramwaju
dwie starsze panie rozmawiały że z nowszymi licznikami już się nie da tego zrobić.
Wiem ze nieładnie podsłuchiwać, ale one całkiem głośno o tym rozmawiały.
>
> >
>
>
>
> Natężenie prądu jest takie samo w każdym punkcie obwodu. Więc jeśli
>
> element aktywny pobierający prąd stały z sieci AC będzie za licznikiem,
>
> to przez licznik też będzie płynął prąd stały.
>
>
>
> Ta sztuczka z dławikiem z grubsza też podobnie działa.
>
>
>
> Tylko podkreślam, że chodzi o pobieranie prądu stałego z sieci AC, a nie
>
> o prostownik, bo on prądu stałego nie pobiera. No chyba że jednopołówkowy.
Jak chcesz pobierać prąd stały ze źródła prądu przemiennego?
-
55. Data: 2014-10-11 10:17:19
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-10-11 02:07, Zachariasz Dorożyński pisze:
> W dniu sobota, 11 października 2014 01:19:44 UTC+2 użytkownik Tomasz Wójtowicz
napisał:
>> Tylko podkreślam, że chodzi o pobieranie prądu stałego z sieci AC, a nie
>>
>> o prostownik, bo on prądu stałego nie pobiera. No chyba że jednopołówkowy.
>
> Jak chcesz pobierać prąd stały ze źródła prądu przemiennego?
>
W jednej połówce.
-
56. Data: 2014-10-11 10:54:45
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 11 Oct 2014 10:17:19 +0200, Tomasz
Wójtowicz<s...@s...spam.spam.com> wrote:
> W jednej połówce.
Ale taki porad nie jest stały bo jego wartość się zimienia w czasie
:).
--
Marek
-
57. Data: 2014-10-11 11:11:39
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marek,
Saturday, October 11, 2014, 10:54:45 AM, you wrote:
>> W jednej połówce.
> Ale taki porad nie jest stały bo jego wartość się zimienia w czasie
> :).
Zawiera niezerową składową stałą.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
58. Data: 2014-10-11 11:46:02
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: Tomasz Wójtowicz <s...@s...spam.spam.com>
W dniu 2014-10-11 10:54, Marek pisze:
> On Sat, 11 Oct 2014 10:17:19 +0200, Tomasz
> Wójtowicz<s...@s...spam.spam.com> wrote:
>> W jednej połówce.
>
> Ale taki porad nie jest stały bo jego wartość się zimienia w czasie :).
>
No to już dwa razy padło, że i(t) = const. nie przenosi mocy czynnej i
trzeba pobierać jednopołówkowo. Chodziło o to, czy taki prąd namagnesuje
licznik.
-
59. Data: 2014-10-11 12:05:43
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2014-10-11 o 11:11, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> Zawiera niezerową składową stałą.
Zgadza się, choć moc przenoszona przez składową stałą jest znikoma. Mało
prawdopodobne by składowa stała prądu nasyciła rdzeń przekładnika. Ale jest.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
60. Data: 2014-10-11 12:24:06
Temat: Re: licznik energii elektrycznej mechaniczny vs elektroniczny
Od: mk <reverse_lp.pw@myzskm>
W dniu 2014-10-10 11:11, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello PeJot,
>
> Friday, October 10, 2014, 10:53:16 AM, you wrote:
>
>>> Użycie rezystora do pomiaru jest możliwe teoretycznie ale dość
>>> trudno mi przychodzi wyobrażenie tego sobie.
W licznikach dla rynku komunalnego większość konstrukcji bazuje na
boczniku...
>> No fakt, nie problem zrobić bocznik na np. 20 A, ale za dużo sygnału
>> przy 20 mA z tego nie będzie.
>> Sugerujesz zatem że liczniki elektroniczne też są głuche na składową stałą ?
>
> Pewności nie mam ale - znając księgowych - obstawiam, że jednak
> zamiast skomplikowanych, precyzyjnych ADC dali jednak przekładnik i
> składową stałą olewają.
Owszem olewają bo i dlaczego nie olewać. O ile napięcie nie zawiera
składowej stałej (a nie zawiera, no poza naprawdę jakimiś mV) to
składowa stała prądu nie koreluje z napięciem -- zatem pominięcie tej
części nie ma wpływu na pomiar mocy czynnej.
Olewają, bo chociażby normy nie wymagają takiego pomiaru.
Oczywiście, składowa stała w torze prądowym może wpłynąć na
charakterystykę metrologiczną licznika, ale to już jest sprawdzane i na
to są odpowiednie paragrafy w normach.
Podobnie jest w układzie pomiarowym z bocznikiem -- sygnały na nim są
tak maleńkie, a pomiar składowych stałych wymagałby skompensowania
różnych zjawisk termoelektrycznych, niezrównoważeń, dryfów, a to byłoby
horrorem. Wszystkie te zjawiska eliminuje się jednym ciosem, poprzez
eliminację składowych stałych (b. wolno zmiennych).
> Na rezystorze 0.01? przy 22mA (5W obciążenia) napięcie skuteczne
> wyniesie 0.22mV - jakiej stabilności musiałby być ADC, żeby był w
> stanie odczytywać składową stałą?
>
> Większej rezystancji szeregowej nie ma sensu dawać - nawet te 0.01?
> daje przy 25Arms ponad 6W strat do rozproszenia.
Rezystancje boczników są tak co najmniej o rząd mniejsze...
pzdr
mk