-
71. Data: 2011-06-24 08:16:30
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/iu0al0$n97$1@speranza
.aioe.org
*J_K_K* napisał(-a):
> Ogólnie, to coraz więcej widać takich, którym nie chce
> się włączać kierunkowskazów
Święte słowa. Wprawdzie pewnie to walka z wiatrakami, ale ja w ten
sposób niektórych leczę, że jak wyjeżdżam z miejsca parkingowego, a na
to miejsce chce wjechać inny a nie ma włączonego kierunkowskazu, to będę
stał tak długo aż go włączy. I w dupie mam że jego obtrąbiają stojący za
nim i że on trąbi z co raz większą pianą na pysku. A już po ryjach to
bym lał wszystkich tych, co przez skrzyżowania jeżdżą nie używając
kierunków uważając to za zbędną ekstrawagancję.
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
72. Data: 2011-06-24 10:58:37
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: Krzysiek Kielczewski <k...@g...com>
On 2011-06-22, Big Jack <a...@b...zz> wrote:
>> widać kolejny idiota, który nie zna przepisów.
>> Kierunkowskazem sygnalizujesz chęć skrętu w najbliższym możliwym
>> miejscu. czyli powtórzę po raz setny - jazdę pod prąd na rondzie.
>
> Czyli w/g tego co piszesz na takim skrzyżowaniu
> http://i56.tinypic.com/n20tav.png jadąc z dwolnego kierunku w lewo i
> sygnalizując ten zamiar lewym kierunkowskazem muszę się wciąć pod prąd,
> bo za każdym razem będzie to _najbliższe możliwe_ miejsce.
No nie wiem, chyba jednak powinieneś zawrócić.
> Zaiste, świat jest pełen
> idiotów, całe szczęście Ty jeden sprawiedliwy nam się ostałeś...
Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski
http://maverick.jogger.pl/2011/04/12/obsluga-klienta
-by-era-czesc3/
-
73. Data: 2011-06-24 12:02:22
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/slrnj08kee.4vl.krzysi
e...@k...sail-ho.pl
*Krzysiek Kielczewski* napisał(-a):
>> Czyli w/g tego co piszesz na takim skrzyżowaniu
>> http://i56.tinypic.com/n20tav.png jadąc z dwolnego kierunku w lewo i
>> sygnalizując ten zamiar lewym kierunkowskazem muszę się wciąć pod
>> prąd, bo za każdym razem będzie to _najbliższe możliwe_ miejsce.
> No nie wiem, chyba jednak powinieneś zawrócić.
Tak, dopuszczam taką myśl, że jedynym możliwym manewrem może być
zawracanie ;)
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
74. Data: 2011-06-24 12:16:56
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Big Jack w <news:iu1nbf$9g3$1@news.onet.pl>:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/slrnj08kee.4vl.krzysi
e...@k...sail-ho.pl
> *Krzysiek Kielczewski* napisał(-a):
>>> Czyli w/g tego co piszesz na takim skrzyżowaniu
>>> http://i56.tinypic.com/n20tav.png jadąc z dwolnego kierunku w lewo i
>>> sygnalizując ten zamiar lewym kierunkowskazem muszę się wciąć pod
>>> prąd, bo za każdym razem będzie to _najbliższe możliwe_ miejsce.
>> No nie wiem, chyba jednak powinieneś zawrócić.
> Tak, dopuszczam taką myśl, że jedynym możliwym manewrem może być
> zawracanie ;)
Źle dopuszczasz -- jest jeszcze przejście dla pieszych... ;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
75. Data: 2011-06-24 12:28:30
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/110624.121656.pms.228
...@i...dyndns.org.invalid
*'Tom N'* napisał(-a):
> Źle dopuszczasz -- jest jeszcze przejście dla pieszych... ;-)
Ale w celu zawrócenia ;) BTW, dajcie już spokój z tym licytowaniem o
skręceniu w lewo w którym miejscu informuje kierunkowskaz :D
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
76. Data: 2011-06-24 12:34:10
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Big Jack w <news:iu1ose$g39$1@news.onet.pl>:
> W wiadomości
> news://news-archive.icm.edu.pl/110624.121656.pms.228
...@i...dyndns.org.invalid
> *'Tom N'* napisał(-a):
>> Źle dopuszczasz -- jest jeszcze przejście dla pieszych... ;-)
> Ale w celu zawrócenia ;) BTW, dajcie już spokój z tym licytowaniem o
> skręceniu w lewo w którym miejscu informuje kierunkowskaz :D
Nie możemy:
<http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4>
;-)
--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]
-
77. Data: 2011-06-24 13:55:35
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: "Big Jack" <a...@b...zz>
W wiadomości
news://news-archive.icm.edu.pl/110624.123410.pms.228
...@i...dyndns.org.invalid
*'Tom N'* napisał(-a):
> Nie możemy:
> <http://www.youtube.com/watch?v=QhCN2m9Bzq4>
>
> ;-)
ROTFL pass :D
--
Big Jack
////// GG: 660675
( o o)
--ooO-( )-Ooo-
-
78. Data: 2011-06-25 14:02:02
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: "pm" <x...@w...pl>
?>> to jest jakiś argument lepszy niż widzimisie.
>> skoro nie wyłaczamy rond ze zbioru skrzyzowań to wychodzi że trzeba migać
>> w lewo zawsze gdy nie zjeżdzasz 1 lub 2 gim zjazdem.
>> ciekawe.
>
> Czytam wątek z opóźnieniem, i intryguje mnie skąd mieszanie skrzyżowania
> do sygnalizacji.
nie wiem, ja słowa nie napisałem o sygnalizacji
-
79. Data: 2011-07-05 21:56:01
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 25 Jun 2011, pm wrote:
> ?>> to jest jakiś argument lepszy niż widzimisie.
>>> skoro nie wyłaczamy rond ze zbioru skrzyzowań to wychodzi że trzeba migać
>>> w lewo zawsze gdy nie zjeżdzasz 1 lub 2 gim zjazdem.
>>> ciekawe.
>>
>> Czytam wątek z opóźnieniem, i intryguje mnie skąd mieszanie skrzyżowania
>> do sygnalizacji.
>
> nie wiem, ja słowa nie napisałem o sygnalizacji
Miałem na myśli sygnalizację zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu.
Przepraszam jeśli to nie dość jasne.
pzdr, Gotfryd
-
80. Data: 2011-07-06 08:21:05
Temat: Re: kierunkowskaz na rondzie
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 21.06.2011 23:23, Wódz pisze:
> Skręcając w lewo miałem na myśli wybranie 3 zjazdu w klasycznym
> skrzyżowaniu 4-ro kierunkowym...
Rondo może mieć dowolną liczbę "zjazdów". Powiedzmy, że ma 15. Który
kierunkowskaz włączysz, jeśli chcesz zjechać siódmym, a który jeśli
chcesz zjechać ósmym?
A jeśli na takim dużym rondzie nie jesteś pewien, który zjazd jest
"twój" i chcesz pojechać sobie parę razy "dookoła" aż znajdziesz ten
właściwy - co włączysz?