-
21. Data: 2009-02-18 15:29:04
Temat: Re: hybryda
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
<j...@a...at> napisał:
>> >[...]
>> >tutaj wychodzi zaleta krotkiej ogniskowej mianowicie na tyle duzy
>> >przedzial ostrosci ze caly robaczek wyszedl ostro - nieoceniona zaleta
>> >[...]
>>
>> To zaleta małego rozmiaru matrycy a nie ogniskowej. Robiąc to samo
zdjecie
>> makro tym samym aparatem przy stałej liczbie przysłony i tej samej
wielkości
>> motywu w kadrze dla dowolnej wielkości ogniskowej uzyskamy identyczną
głębię
>> ostrości.
>>
>
>a co z odlegloscia ? -jak ona wplywa na te glebie ?
>pomyslales o tym ?
Wyobraź sonbie, że nie tylko pomyślałem, ale i nawet parę zdjęć makro przy
różnych ogniskowych i odległościach w życiu zrobiłem.
>zeby zachowac te sama wielkosc motywu w kadrze zmieniajac ogniskowa
>musisz odpowiednio zmieniac odleglosc .
> - ona odpowiednio wplywa na zakres ostrosci. Skracajac ogniskowa
>powiekszasz glebie i w podanym przykladzie odpowiednio skracasz
>odleglosc - pomiejszasz glebie.
>
>czy bedzie taka sama to teraz nie ma znaczenia ale zmiana tej glebi
>zachodzi w wyniku zmiany ogniskowej i odleglosci JEDNOCZESNIE ,
>wzor :
>http://pl.wikipedia.org/wiki/G%C5%82%C4%99bia_ostro
%C5%9Bci
>funkcja 4 zmiennych.
>
>Jak juz pisalem nic ponad to co jest napisane w tym wzorze nie wiem.
Więc nie mąć ludziom w głowach. Bo poczatkujacy fotoamator czyta Twoje
zdanie:
'tutaj wychodzi zaleta krotkiej ogniskowej mianowicie na tyle duzy
przedzial ostrosci ze caly robaczek wyszedl ostro - nieoceniona zaleta'
i odnotowuje sobie w głowie - 'aby uzyskac na zdjeciu makro dużą głębię
ostrości trzeba użyć jak najkrótszej ogniskowej'. I potem próbuje to
zrealizować - w efekcie usiłując rozgnieść fotografowane robaczki przednią
soczewką. Zreszta nie tylko przy makro - również przy 'normalnej' fotografii
wiele osób wierzy w mit, że wydłużanie ogniskowej oznacza zmniejszenie głębi
ostrości. A tymczasem nie zawsze jest to prawdą - wszystko zależy od tego,
czy fotografujemy ze stałej odległości, czy też zmieniajać ogniskową
zmieniamy też odległość aby motyw miał tę samą wielkość w kadrze.
Prawda jest taka, że fotografując konkretnym aparatem przy założeniu stałej
wielkości motywu w kadrze (a z reguły przy makro dążymy do określonego
wypenienia kaderu motywem i realizujemy to dobierając ogniskową i odległość)
głębia ostrości przy makro w ogóle nie zależy od zastosowanej ogniskowej.
Wzajemne zmiany ogniskowej i odległości znakomicie się kompensują.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
22. Data: 2009-02-18 16:40:17
Temat: Re: hybryda
Od: "Kot Prezydenta" <c...@g...pl>
Użytkownik "JUra" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gnfeql$l9j$1@news.onet.pl...
> Jesli jednak zalezy ci na zdjeciach w trudnych warunkach oswietleniowych,
> zrezygnuj z produktów firmy Panasonic..
> Chwalę mego panasa za kilka rzeczy, ale bluźnie gdy robi sie ciemnawo,
> a jemu w uzyskamiu ostrego obrazu nie pomaga nawet wspomaganie autofokusa.
> Efekt? Rozmyte zaszumione fotki.
Chyba przesadzasz, problem z prawidlowym naświetleniem w marnych warunkach
to nie problem firmy Panasonic (nie mam panasa), to nawet nie do końca
problem hybryd czy kompaktów jako takich. to problem dotyczący każdego bez
wyjatku aparatu - sposobami na zarejestrowanie obrazu przy mniejszej ilości
swiatła są jasne obiektywy, matryce o większej czułości a nie EOS 5D ...
-
23. Data: 2009-02-18 17:43:29
Temat: Re: hybryda
Od: "JUra" <j...@p...onet.pl>
> Chyba przesadzasz, problem z prawidlowym naświetleniem w marnych warunkach
> to nie problem firmy Panasonic (nie mam panasa), to nawet nie do końca
> problem hybryd czy kompaktów jako takich. to problem dotyczący każdego bez
> wyjatku aparatu - sposobami na zarejestrowanie obrazu przy mniejszej
> ilości swiatła są jasne obiektywy, matryce o większej czułości a nie EOS
> 5D ...
Ja nie przesadzam ani nie deprecjonuje produktów firmy Panasonic.
Odnoszę się do konkretnego stwierdzenia, na podstawie własnych empirycznych
doświadczeń
Mam Panasa FZ-30 używam go od 3 lat w różnych warunkach.
Strzelamy takie same ujecia zdjęcia w kilka osób rożnymi fociakami.
Przy marnym swietle Panas wypada najgorzej.
Jak juz pisałęm, to jest świetny aparat na dobre swiatło-
A koleżanka pisała, że zamierza robic foty rownież w trudnych warunkach.
Dlatego też jej odradzam.
Mimo, iż Panas ma bardzo jasny i zacnej jakości obiektyw, co ajk piszesz
powinno pomóc, nie zrobisz nim dobrej fotki w pomieszceniu, czy o zmroku
nawet przy iso 200. Wówczas gubi ostrość (nie pomaga lampa wspomagajaca
autofokus), i przekłamuje kolory (mimo ustawionego na dane swiatło balansu
bieli).Dobrze, że da się coś wyciagnac z RAW (ISO 400 jest naprawde
nieuzywalne - sam szum)
W takich waruknach nawe kompakt Canona radzi sobie lepiej.
Howgh.
Nigdy nie uzywam powyżej ISO 100.
Dlatego jest to aparat krajobrazowy do krain południowych
Dlatego jteż dla mnie rozwiązaniem jest coś co ma używalne ISO ponad 200
(a najchetniej 5D :-) )
--
Jura
-
24. Data: 2009-02-18 19:12:10
Temat: Re: hybryda
Od: thearti <t...@p...onet.pl>
On 17 Lut, 23:19, "Carmen" <c...@p...onet.pl> wrote:
> Przeglądając sample trafiłam na coś
takiego:http://www.flickr.com/photos/28191725@N03/28
00469717/
> Na ile to zdjęcie jest dziełem fotografa i aparatu, ale na ile photoshopa?
> Czy hybrydą można tak rozmazać tło?
To zalezy - tu widac specyficzny przypadek (makro), np. przy portrecie
odleglosc aparat - fotografowana osoba bedzie duzo wieksza, stad i
rozmycie mniejsze. Po drugie to moze byc wycinek z wiekszego zdjecia,
wiec nie ma sie co za bardzo sugerowac.
arti
www.thearti.pl
-
25. Data: 2009-02-18 21:38:18
Temat: Re: hybryda
Od: EMPI <e...@p...onet.pl>
Hej !
> Zreszta nie tylko przy makro - również przy 'normalnej' fotografii
> wiele osób wierzy w mit, że wydłużanie ogniskowej oznacza zmniejszenie głębi
> ostrości. A tymczasem nie zawsze jest to prawdą - wszystko zależy od tego,
> czy fotografujemy ze stałej odległości, czy też zmieniajać ogniskową
> zmieniamy też odległość aby motyw miał tę samą wielkość w kadrze.
> Prawda jest taka, że fotografując konkretnym aparatem przy założeniu stałej
> wielkości motywu w kadrze (a z reguły przy makro dążymy do określonego
> wypenienia kaderu motywem i realizujemy to dobierając ogniskową i odległość)
> głębia ostrości przy makro w ogóle nie zależy od zastosowanej ogniskowej.
> Wzajemne zmiany ogniskowej i odległości znakomicie się kompensują.
Masz racje ale nie do końca. Teoretycznie racja, ale w praktyce wygląda
to nieco inaczej. Robiłem kiedyś test i zamieszczałem tu jego wyniki z
przykładowymi fotkami (dzwonek od roweru). Wniosek jest taki, że owszem,
głębia ostrości nie zależy od ogniskowej, ale "ładność" rozmycia tła
jest zdecydowanie większa/lepsza przy najdłuższych ogniskowych.
EMPI
http://www.empi.art.pl
-
26. Data: 2009-02-18 21:47:11
Temat: Re: hybryda
Od: EMPI <e...@p...onet.pl>
Hej !
> Czy filtr polaryzacyjny jest też określony jako filtr UV?
Nie. To 2 różne filtry. Polaryzacyjny warto kupić. UV niekoniecznie.
EMPI
http://www.empi.art.pl
-
27. Data: 2009-02-18 22:33:24
Temat: Re: hybryda
Od: "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
"EMPI" <e...@p...onet.pl> napisał
>[...]
> Masz racje ale nie do końca. Teoretycznie racja, ale w praktyce wygląda
> to nieco inaczej. Robiłem kiedyś test i zamieszczałem tu jego wyniki z
> przykładowymi fotkami (dzwonek od roweru). Wniosek jest taki, że owszem,
> głębia ostrości nie zależy od ogniskowej, ale "ładność" rozmycia tła
> jest zdecydowanie większa/lepsza przy najdłuższych ogniskowych.
>[...]
To dodaj jeszcze że w zależności od czułości matrycy zmienią się szumy.
Zmienią się - i co z tego? Spór się toczy o głębię ostrości a nie o
"ładnosć" rozmycia tła.
--
Pozdrawiam!
Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)
-
28. Data: 2009-02-19 00:22:11
Temat: Re: hybryda
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 18 Feb 2009, Jarek wrote:
> Vituniu wrote:
>>> (polecam Raynoxa DCR-250 i DCR-150),
>>
>> A probowales w to miejsce stargo poczciwego Heliosa? :)
> Nie. Jakoś wolałem kupić Raynoxa...
Hm...
Ale Raynox i "odwrócona stałka" to jednak są różne
zastosowania.
Mały, lekki i (po założeniu przez pierścien, a nie ichni
uchwyt snap-on) poręczny Raynox 250 o *jednak* mniejszej
skali odwzorowania jest raczej komplementarny do dość
ciężkiego obiektywu odwrotnie zamocowanego, ale dającego
większą skalę odwzorowania :)
pzdr, Gotfryd
-
29. Data: 2009-02-19 00:24:45
Temat: Re: hybryda
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 18 Feb 2009, c...@p...onet.pl wrote:
> wydaje mi się, że ogniskowa zaczynająca sie od 35 mm to chyba trochę
> mało, a może wystarczy?
Zależy. W pomieszczeniu często nie wystarczy, bo przeszkadza
ściana za plecami :]
> Czy filtr polaryzacyjny jest też określony jako filtr UV?
Za tanio by było :)
pzdr, Gotfryd
-
30. Data: 2009-02-19 07:13:32
Temat: Re: hybryda
Od: "Vituniu" <v...@p...fm>
> Mały, lekki i (po założeniu przez pierścien, a nie ichni
> uchwyt snap-on) poręczny Raynox 250 o *jednak* mniejszej
> skali odwzorowania jest raczej komplementarny do dość
> ciężkiego obiektywu odwrotnie zamocowanego, ale dającego
> większą skalę odwzorowania :)
A wcale, ze nie (tu tupniecie noga) ;)
Bo wiesz... tego heliosa trzeba kupic zepsutego... i natychmiast
po otrzymaniu popsuc jeszcze bardziej. :)
Po pozbawieniu zbednych czesci oraz tylnego zestawu
soczewek wazy podobnie i skale odwzorowania tez ma podobna.
Tyle "tylko", ze wyglada paskudnie i winietuje ponizej jakis 280mm*.
Na temat wlasciwosci optycznych obu rozwiazan juz rozmawialismy ;)
pozdrawiam,
Vituniu
(*) w ekwiwalencie dla malego obrazka przy kombinacji
S6500fd + Helios 44-2 (bez "M").