eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikafiltr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 11. Data: 2012-03-25 14:55:58
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2012-03-25 14:23, Jarosław Sokołowski pisze:

    >> Przy 400nm według tabelki z podanego przez Ciebie linka transmisja
    >> wynosi 4.0E-03. "Ciemność widzę, widzę ciemność".
    >
    > No i chyba o tę ciemność chodzi -- 400nm, to granica światła widzialnego.

    Tu bym dyskutował. Po wymianie soczewek na plastikowe znakomicie widzę
    przy 400nm. Troszeczkę widzę nawet przy 350nm, przy 305 już nic
    zupełnie. Sprawdzałem patrząc na świat przez filtry interferencyjne.

    > Od tej granicy krzywa szybko się podnosi -- dla około 390nm jest już 0,1.

    Tak, ale prawdopodobnie wątkotwórca ma tanie diody, w najlepszym
    przypadku coś takiego:

    http://allegro.pl/dioda-led-5mm-uv-ultrafioletowa-5-
    szt-i2166045159.html

    długość fali: 395 - 400 nm

    A to znaczy, że przejdzie pewnie jeden albo dwa procenty promieniowania.

    Pozdrawiam,
    Paweł



  • 12. Data: 2012-03-25 14:58:52
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2012-03-25 13:20, BartekK pisze:
    [...]
    > To może inaczej się spytam - może są jakieś diody UV które maja czarną
    > obudowę/filtr/nie świecą w paśmie widzialnym?

    A może nie upierać się przy diodach i zastosować świetlówki? Na przykład
    bakteriobójcze.

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 13. Data: 2012-03-25 15:01:26
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >> Ja zrobiłem inny eksperyment. Niebieską diodę przystawiłem wprost do
    >> detektora UV. Effectus nullus, jak to mówią.
    >
    > Mógłbyś napisać parę słów o tym detektorze?

    Sam detektor, to fotodioda krzemowa o dużej powierzchni. Przed nią filtr
    hybrydowy -- szkło UG11 do odcięcia światła widzialnego i stos tlenkowych
    warstw interferencyjnych kształtujących charakterystykę McKinlaya-Diffeya.
    W przeciwieństwie do detektorów Robertsona-Bergera, bardzo stabilny w czasie.

    --
    Jarek


  • 14. Data: 2012-03-25 15:11:57
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>> Przy 400nm według tabelki z podanego przez Ciebie linka transmisja
    >>> wynosi 4.0E-03. "Ciemność widzę, widzę ciemność".
    >>
    >> No i chyba o tę ciemność chodzi -- 400nm, to granica światła widzialnego.
    >
    > Tu bym dyskutował. Po wymianie soczewek na plastikowe znakomicie widzę
    > przy 400nm.

    W takim razie żeby uzyskać efekt pożądany przez wątkotwórcę (ciemność
    widzę, ciemność), tym bardzej trzeba ciąć dalej w strone krótkich fal.

    > Troszeczkę widzę nawet przy 350nm, przy 305 już nic zupełnie.
    > Sprawdzałem patrząc na świat przez filtry interferencyjne.

    Ojej, to jak pszczoła prawie!

    >> Od tej granicy krzywa szybko się podnosi -- dla około 390nm jest już 0,1.
    >
    > Tak, ale prawdopodobnie wątkotwórca ma tanie diody, w najlepszym
    > przypadku coś takiego:
    >
    > http://allegro.pl/dioda-led-5mm-uv-ultrafioletowa-5-
    szt-i2166045159.html
    >
    > długość fali: 395 - 400 nm

    No i pewnie dlatego widzi światło tych diod.

    > A to znaczy, że przejdzie pewnie jeden albo dwa procenty promieniowania.

    To by jeszcze nie było tak źle, gdyby łączyło się z osiągnięciem
    planowanego zadania, czyli wycięciu tego co widzialne.

    --
    Jarek


  • 15. Data: 2012-03-25 15:27:25
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2012-03-25 15:11, Jarosław Sokołowski pisze:

    >> Troszeczkę widzę nawet przy 350nm, przy 305 już nic zupełnie.
    >> Sprawdzałem patrząc na świat przez filtry interferencyjne.
    >
    > Ojej, to jak pszczoła prawie!

    :-)
    Tylko trochę szkoda, że wszystko, co poniżej 400nm ma ten sam odcień.

    Offtopicznie: Monet uwielbiał malować stawek z liliami. Pod koniec
    życia, a miał już 90, namalował go jeszcze raz. Na tym obrazie zupełnie
    brak koloru niebieskiego i odcieni niebieskozielonego. Jest nieco
    brunatnozielonego, ale ogólna tonacja jest czerwonożółta. Prawdopodobnie
    miał tak daleko posuniętą zaćmę, że nie widział innych barw.
    Widzenie kolorów jest bardzo indywidualne. Jeśli dorzucić, że istnieją
    znaczne różnice między kobietami a mężczyznami (w rozróżnianiu kolorów
    :-) wynikające z genetyki, to mamy już niezły bałagan.

    Pozdrawiam,
    Paweł


  • 16. Data: 2012-03-25 16:26:37
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>> Troszeczkę widzę nawet przy 350nm, przy 305 już nic zupełnie.
    >>> Sprawdzałem patrząc na świat przez filtry interferencyjne.
    >>
    >> Ojej, to jak pszczoła prawie!
    >
    > :-)
    > Tylko trochę szkoda, że wszystko, co poniżej 400nm ma ten sam odcień.

    Ciekawe jaki -- czy to jest ogólnie kolor "ultrafioletowy", czy po prostu
    przedłużenie fioletowej końcówki.

    > Offtopicznie: Monet uwielbiał malować stawek z liliami. Pod koniec
    > życia, a miał już 90, namalował go jeszcze raz. Na tym obrazie zupełnie
    > brak koloru niebieskiego i odcieni niebieskozielonego. Jest nieco
    > brunatnozielonego, ale ogólna tonacja jest czerwonożółta. Prawdopodobnie
    > miał tak daleko posuniętą zaćmę, że nie widział innych barw.

    Jeśli widział nenufary w tym swoim bajorku, to zaćma nie mogła być zbyt
    daleko posunięta. Ale może malował z pamięci i ledwie odróżniał farby
    rozmaziane na palecie.

    > Widzenie kolorów jest bardzo indywidualne. Jeśli dorzucić, że istnieją
    > znaczne różnice między kobietami a mężczyznami (w rozróżnianiu kolorów
    > :-) wynikające z genetyki, to mamy już niezły bałagan.

    Nie wszystkie te różnice są w postrzeganiu, przynajmnniej część z nich
    to inne nazewnictwo -- tam gdzie większość mężczyzn powie po prostu
    "zielony", kobiety znajdują tysiące nazw odcieni. No ale ja też używam
    sporo wyszukanych nazw, choć żem cłop, i to widzący dość marnie. Więc
    faktycznie, bałagan niezgorszy.

    Jarek

    --
    Bez mikroskopu widzę atomy
    Nawet elektron co mknie jak szalony
    Widzę też prąd co po drucie gdzieś płynie
    Widzę co robia wirusy, tfu, świnie


  • 17. Data: 2012-03-25 18:31:29
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>

    Użytkownik Paweł Pawłowicz napisał:
    > W dniu 2012-03-24 22:22, Jarosław Sokołowski pisze:
    >
    >> Z domowymi sposobami może być problem. A z niedomowych, to dobre jest
    >> szkło UG11 z Schott Glass.
    >
    >
    > UG11 tnie od około 350nm (mam takie szybki). Diody UV świecą przy około
    > 400nm, a więc praktycznie nic nie przejdzie.
    > Swoją drogą, co to jest UV? Są ludzie, którzy widzą przy 370nm, a inni
    > nie widzą przy 470nm.

    Co to jest UV? To samo co IR tyle ze w drugą stronę - zupełnie umowna
    granica oparta o statystyczne zależności.

    --
    Darek


  • 18. Data: 2012-03-25 21:10:19
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Paweł Pawłowicz <p...@w...up.wroc[kropka]pl>

    W dniu 2012-03-25 16:26, Jarosław Sokołowski pisze:
    [...]
    >> Tylko trochę szkoda, że wszystko, co poniżej 400nm ma ten sam odcień.
    >
    > Ciekawe jaki -- czy to jest ogólnie kolor "ultrafioletowy", czy po prostu
    > przedłużenie fioletowej końcówki.

    To drugie, niestety.

    >> Offtopicznie: Monet uwielbiał malować stawek z liliami. Pod koniec
    >> życia, a miał już 90, namalował go jeszcze raz. Na tym obrazie zupełnie
    >> brak koloru niebieskiego i odcieni niebieskozielonego. Jest nieco
    >> brunatnozielonego, ale ogólna tonacja jest czerwonożółta. Prawdopodobnie
    >> miał tak daleko posuniętą zaćmę, że nie widział innych barw.
    >
    > Jeśli widział nenufary w tym swoim bajorku, to zaćma nie mogła być zbyt
    > daleko posunięta. Ale może malował z pamięci i ledwie odróżniał farby
    > rozmaziane na palecie.

    Chyba jednak widział, obraz nie jest "rozmaziany". Zrobiono mu operację
    oczu, jednak zaraz po niej zmarł. Życie bywa wredne.

    >> Widzenie kolorów jest bardzo indywidualne. Jeśli dorzucić, że istnieją
    >> znaczne różnice między kobietami a mężczyznami (w rozróżnianiu kolorów
    >> :-) wynikające z genetyki, to mamy już niezły bałagan.
    >
    > Nie wszystkie te różnice są w postrzeganiu, przynajmnniej część z nich
    > to inne nazewnictwo -- tam gdzie większość mężczyzn powie po prostu
    > "zielony", kobiety znajdują tysiące nazw odcieni.

    Około 10% kobiet widzi czterobarwnie (dla równowagi podobna liczba
    chłopów widzi dwubarwnie). I do nich, niestety panowie, nie mamy szans.

    > No ale ja też używam
    > sporo wyszukanych nazw, choć żem cłop, i to widzący dość marnie.

    Witaj w klubie
    ;-)

    Paweł


  • 19. Data: 2012-03-25 22:10:21
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>

    Pan Paweł Pawłowicz napisał:

    >>> Offtopicznie: Monet uwielbiał malować stawek z liliami. Pod koniec
    >>> życia, a miał już 90, namalował go jeszcze raz. Na tym obrazie zupełnie
    >>> brak koloru niebieskiego i odcieni niebieskozielonego. Jest nieco
    >>> brunatnozielonego, ale ogólna tonacja jest czerwonożółta. Prawdopodobnie
    >>> miał tak daleko posuniętą zaćmę, że nie widział innych barw.
    >>
    >> Jeśli widział nenufary w tym swoim bajorku, to zaćma nie mogła być zbyt
    >> daleko posunięta. Ale może malował z pamięci i ledwie odróżniał farby
    >> rozmaziane na palecie.
    >
    > Chyba jednak widział, obraz nie jest "rozmaziany".

    Nie miałem na myśli rozmaziania ostrości obrazu, tylko farb na palecie.
    Czyli że mógł źle oceniać kolor tego, co sobie namieszał na desce.

    > Zrobiono mu operację oczu, jednak zaraz po niej zmarł. Życie bywa wredne.

    No właśnie nie tak zaraz, bo po operacji jeszcze malował i nawet zaczął
    przemalowywać znowu na niebiesko. Podejrzewa się, że widział wtedy
    ultrafiolet. Zmarł trzy lata później, raczej bez związku z operacją.

    > Około 10% kobiet widzi czterobarwnie (dla równowagi podobna liczba
    > chłopów widzi dwubarwnie). I do nich, niestety panowie, nie mamy szans.

    W sensie, że mają czwarty rodzaj czopków? A to mutanty jedne!

    Jarek

    --
    Dziesiąty grosz dla Jadzi
    Niech se Jadzia wsadzi
    Ona ma siłę
    Oraz nieleczoną anginę


  • 20. Data: 2012-03-27 01:52:20
    Temat: Re: filtr UV (filtr tłumiący zakres widzialny)?
    Od: " nenik" <n...@g...pl>

    W solarium uzywaja szkla kobaltowego, podobno :)
    Co do 400nm to cudow nie oczekuj to nie jest uv, nawet jak bys zszedl do 350nm
    to i tak otrzymasz w powietrzu taka "trupia poswiate".

    Biale litery beda swiecic, daj czarne tlo to moze nic sie nie odbije
    i uzyskasz jakis kontrast.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: