-
131. Data: 2018-02-20 09:08:55
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: p...@g...com
--Nie ziew tylko fakty. Tez to zaobserwowałem, że raczej się raczej nie zatrzymują a
piesi grzecznie czekają.
czekaja przed oznakowanym przejsciem dla pieszych kiedy maja pierwszenstwo ? no
rewelacja tacy piesi ale moze to Polacy byli ?
--Takoż prędkość. Wcale tak skrupulatnie nie przestrzegają przepisów.
Taj jak niektórzy durnie tu piszą, że tam to wszyscy tak zgodnie jadą.
Wcale tak nie jest. Popylają równo. Zwłaszcza na bardziej lokalnych drogach.
Niemcy to samo zlo a ze mamy 2 razy wiecej trupow na drogach to spisek swiatowy :-)
naprawde to zenujace :-)
-
132. Data: 2018-02-20 09:45:26
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-02-20, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 20.02.2018 o 07:06, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Działa - niewątpliwie kierowca który pierdolną pieszego na przejściu nie
>>> ustąpił mu pierwszeństwa. I ten przepis z definicji został złamany.
>>
>> No ale jakie to ma znaczenie jeśli nie mozna przypisac winy?
>
> Takie że przedpisca pytał się o przepis a nie winę. I co gorsza z tego
> toku rozumo0wania niektórzy wyciągają wniosek że "kierowca ma
> pierwszeństwo dopóki pieszy nie wejdzie na przejście (niektórzy idą
> dalej i uznają to za wtargnięcie:). I tylko o tym piszę - kierowca w
> żadnym momencie nie ma pierwszeństwa na przejściu, natomiast pieszy z
> definicji ma (choć rzeczywiście i tak może być winnym spowodowania
> wypadku).
No chyba że tak, choć bez uwzglednienia winy taka dyskusja nie
specjalnie ma sens. Odpowiedzialność wyłączona, przepis nie działa,
czyli jakby go nie było.
--
Marcin
-
133. Data: 2018-02-20 09:54:16
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.02.2018 o 09:45, Marcin Debowski pisze:
> No chyba że tak, choć bez uwzglednienia winy taka dyskusja nie
> specjalnie ma sens.
Ma sens bo chłopki roztropki myślą tak:
Pieszy ma pierwszeństwo dopiero jak wejdzie > pieszy nie ma
pierwszeństwa na chodniku (a niby kto kurwa ma poierwszeństwo na
chodniku, samochód?) > pieszy nawet jak wejdzie i niby ma pierwszeństwo,
to mu nie wolno, czyli taj jakby nie ma piewrwszeństwa > kierowca ma
nadpierwszeństwo pierwszeństwo na przejściu dopóki pieszy nie wejdzie, a
jak wejdzie to już tylko zwykłe pierwszeństwo.
I należy to piętnować i żelazem wypalać. Kierowca nigdy nie ma
pierwszeństwa przed pieszym na przejściu (chyba że ruch kierowany, i być
może jakieś bardzo specyficzne wypadki typu rajd samochodowy;)
Shrek.
-
134. Data: 2018-02-20 10:17:01
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: p...@g...com
--I należy to piętnować i żelazem wypalać. Kierowca nigdy nie ma
pierwszeństwa przed pieszym na przejściu (chyba że ruch kierowany, i być
może jakieś bardzo specyficzne wypadki typu rajd samochodowy;)
e tam wystarczy wyslac ich za granice tam albo sie dostosuja albo ich zapudluja :-)
https://www.bz-berlin.de/berlin/34-verkehrstote-in-b
erlin-so-wenig-wie-seit-jahrzehnten-nicht-mehr
Berlin 3,4 mln mieszkancow: 34 zabitych w 2017 z tego 13 pieszych w tym 6 na
przejsciach, dla porownania wezmy Szczecin taki sam wynik (jesli chodzi o pieszych
zabitych na pasach) przy 0,4 mln mieszkancow czyli jakas masakra
-
135. Data: 2018-02-20 10:37:57
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: WS <L...@c...pl>
W dniu wtorek, 20 lutego 2018 09:54:14 UTC+1 użytkownik Shrek napisał:
> W dniu 20.02.2018 o 09:45, Marcin Debowski pisze:
>
> > No chyba że tak, choć bez uwzglednienia winy taka dyskusja nie
> > specjalnie ma sens.
>
> Ma sens bo chłopki roztropki myślą tak:
Nie ma sensu, bo nic praktycznego z niej nie wynika. Pierwszenstwo to tylko jeden z
elementow ruchu drogowego jako calosci...
> I należy to piętnować i żelazem wypalać. Kierowca nigdy nie ma
> pierwszeństwa przed pieszym na przejściu (chyba że ruch kierowany
Sorry, ale przy ruchu kierowanym kierowca tez nie ma pierwszenstwa ;)
Tylko jaki z tej informacji wniosek praktyczny dla kierowcow? pieszych?
Z (prawdziwych) hasel typu "pieszy ma pierwszenstwo na pasch" sporo ludzi wyciaga
niepoprawne wnioski typu, pieszy jest swieta krowa i moze wlazic na przejscie kiedy
chce...
WS
-
136. Data: 2018-02-20 12:16:10
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p6gg8u$m17$...@n...news.atman.pl...
>Pisałem to tym, że nei jest prawdą jakoby kierownik miał jakiekolwiek
>pierwszańtwo na przejściu (sprawdzić czy nie światła itp). Nie ma.
>Jest to głupia mądrość ludowa i nie ma _żadnego_ oparcia w PoRD.
Skoro pieszemu nie wolno wtargnac na przejscie prosto przed samochod,
a nie ma takiego zapisu odnosnie samochodu, to chyba jednak jest
oparcie :-)
>> Takie rozumowanie (pominiecie obowiazkow pieszego, skupienie sie
>> tylko na jego prawach) prowadzi do absurdu.
>> Dokladnie analogiczna sytuacje masz na przejsciu z sygnalizacja
>> swietlna, wezmy pprzepisy:
>
>> § 95. 1. Sygnaly swietlne nadawane przez sygnalizator S-1
>> oznaczaja:
>> 1) sygnal zielony -- zezwolenie na wjazd za sygnalizator,
>
>> 2. Sygnal zielony nie zezwala na wjazd za sygnalizator, jezeli:
>> 1) ruch pojazdu utrudnilby opuszczenie jezdni pieszym lub
>> rowerzystom
>
>> "2. Sygnaly swietlne dla pieszych nadawane przez sygnalizator S-5
>> oznaczaja:
>> 2) sygnal czerwony -- zakaz wejscia na przejscie"
>
>> Rozumujac po Twojemu:
>> Jesli pieszy jest na przejsciu, to pomimo zielonego swiatla
>> kierowca nie ma prawa wjechac za sygnalizator, ma umozliwic
>> pieszemu zejscie z jezdni.
>Np przecież właśnie tak jest. Nie załamuj mnie... A co uważasz, że
>możesz go rozjechać?
Jak nie bedzie widzial, bo pieszy schowany za ciezarowka na prawym
pasie - to moze.
I racje mial ten pan policjant, ze "najblizszy" to znaczy odwrocic sie
i wrocic na chodnik :-)
J.
-
137. Data: 2018-02-20 12:21:12
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:p6gnnl$7l8$...@n...news.atman.pl...
W dniu 20.02.2018 o 09:45, Marcin Debowski pisze:
>> No chyba że tak, choć bez uwzglednienia winy taka dyskusja nie
>> specjalnie ma sens.
>Ma sens bo chłopki roztropki myślą tak:
>Pieszy ma pierwszeństwo dopiero jak wejdzie > pieszy nie ma
>pierwszeństwa na chodniku (a niby kto kurwa ma poierwszeństwo na
>chodniku, samochód?)
Samochod na chodniki to zasadniczo parkuje tylko. No moze do smietnika
podjazdza..
> pieszy nawet jak wejdzie i niby ma pierwszeństwo, to mu nie wolno,
> czyli taj jakby nie ma piewrwszeństwa > kierowca ma nadpierwszeństwo
> pierwszeństwo na przejściu dopóki pieszy nie wejdzie, a jak wejdzie
> to już tylko zwykłe pierwszeństwo.
>I należy to piętnować i żelazem wypalać. Kierowca nigdy nie ma
>pierwszeństwa przed pieszym na przejściu (chyba że ruch kierowany, i
>być może jakieś bardzo specyficzne wypadki typu rajd samochodowy;)
Zelazem wypalac to trzeba pomysly, zeby samochod musial przepuscic
pieszego stojacego na chodniku :-)
J.
-
138. Data: 2018-02-20 12:21:26
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.02.2018 o 12:16, J.F. pisze:
>> Pisałem to tym, że nei jest prawdą jakoby kierownik miał jakiekolwiek
>> pierwszańtwo na przejściu (sprawdzić czy nie światła itp). Nie ma.
>> Jest to głupia mądrość ludowa i nie ma _żadnego_ oparcia w PoRD.
>
> Skoro pieszemu nie wolno wtargnac na przejscie prosto przed samochod, a
> nie ma takiego zapisu odnosnie samochodu, to chyba jednak jest oparcie :-)
Czego nie rozumiesz w " Pieszy znajdujący się na tym przejściu
_ma_pierwszeństwo_przed_pojazdem_." ?
A moze uważasz, że autobus właczający się do ruchu z zatoczki ma
pierwszeństwo?
>> Np przecież właśnie tak jest. Nie załamuj mnie... A co uważasz, że
>> możesz go rozjechać?
>
> Jak nie bedzie widzial, bo pieszy schowany za ciezarowka na prawym pasie
> - to moze.
Może ale dalej mu nie wolno. Co najwyżej uniknie kary.
Shrek
-
139. Data: 2018-02-20 12:24:57
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 20.02.2018 o 12:21, J.F. pisze:
>> Ma sens bo chłopki roztropki myślą tak:
>> Pieszy ma pierwszeństwo dopiero jak wejdzie > pieszy nie ma
>> pierwszeństwa na chodniku (a niby kto kurwa ma poierwszeństwo na
>> chodniku, samochód?)
>
> Samochod na chodniki to zasadniczo parkuje tylko. No moze do smietnika
> podjazdza..
Wiem - tym zabawniejsze się wydają sie (bo wcale nie są) stwierdzenia,
że skoro pieszy był na chodniku, to samochód miał pierwszeństwo.
> Zelazem wypalac to trzeba pomysly, zeby samochod musial przepuscic
> pieszego stojacego na chodniku :-)
Niemniej nie znam sytuacji, żeby w normalnym ruchu samochód miał
pierszeństwo na przejściu bez ruchu kierowanego. A sporo jest debili,
co tak uważają.
Shrek
-
140. Data: 2018-02-20 12:43:44
Temat: Re: Zapierdalajcie przez pasy, to obciążą pieszego (sprawa śmierci prof. Vetulani)
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik przemek napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:c16d0284-b882-4793-bbb4-93461ffb0e34@go
oglegroups.com...
>--Nie ziew tylko fakty. Tez to zaobserwowałem, że raczej się raczej
>nie zatrzymują a piesi grzecznie czekają.
>czekaja przed oznakowanym przejsciem dla pieszych kiedy maja
>pierwszenstwo ? no rewelacja tacy piesi ale moze to Polacy byli ?
Albo Turcy, albo Rosjanie ...
>--Takoż prędkość. Wcale tak skrupulatnie nie przestrzegają przepisów.
>Taj jak niektórzy durnie tu piszą, że tam to wszyscy tak zgodnie
>jadą.
>Wcale tak nie jest. Popylają równo. Zwłaszcza na bardziej lokalnych
>drogach.
>Niemcy to samo zlo a ze mamy 2 razy wiecej trupow na drogach to
>spisek swiatowy :-) naprawde to zenujace :-)
Moze jednak austrostrady daja bezpieczenstwo ?
I co ciekawe - wcale nie trzeba ograniczac na nich predkosci :-)
No i np StVO par 25 w tlumaczeniu googla
Do Abatz 3
1 I. Zabezpieczenie pieszego podczas przechodzenia przez jezdnię jest
jednym z najważniejszych zadań władz drogowych i policji. Wymagane są
bieżące obserwacje, czy znaki drogowe i urządzenia komunikacyjne
wykorzystywane do tego celu odpowiadają warunkom ruchu i czy konieczne
są dalsze środki.
2 II W przypadku, gdy ruch kołowy jest tak silny, że piesi nie mogą
bezpiecznie przejeżdżać przez ulicę, a piesi w sposób nieuzasadniony
utrudniają ruch pojazdów, piesi powinni być trzymani z daleka od drogi
(szyna lub łańcuchowa balustrada) lub ruch pieszych musi się
przemieszczać poniżej Uwzględnienie uzasadnionych zakłóceń w
niektórych punktach (np. Oznakowanie przejść dla pieszych lub budowa
sygnalizacji świetlnej). W razie potrzeby administracja drogowa
powinna zachęcać do instalacji wysp.
itp
J.