-
31. Data: 2011-02-14 21:09:10
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "TheGuru" <t...@w...pl>
> > > Nie wpuszczanie kogoś na teren prywatny zakazane nie jest.
>
> a od kiedy jest to teren prywatny?
>
> prywatnie kogo??
Wiernych, oraz reszty uczciwych ludzi starajacych
czyli, wg oficjalnych statystyk do 95% obywateli naszego kraju.
-
32. Data: 2011-02-14 21:12:20
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "TheGuru" <t...@w...pl>
>>> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z
>>> tego że przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>>
>> a co mu się będą kręcić po JEGO majątku. maja przyjść w wyznaczonych
>> godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
>> z doświadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i
>> kościoła nie zamyka.
>>
>> ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
>
> z opisu wynika że ten kościół jest na szlaku turystycznym więc jeszt
> szansa ze "turyści" rzeczywiście robili bydło.
dużo jeżdżę, w tym dużo po kościołach, i nigdy nie widziałem takiego
zachowania.
co znaczy 'robić bydło' jak się trzeba zachować by zasłużyć na takie
określenie.
jeśli rzeczywiście jest to kościół na szlaku i do tego atrakcyjny to tym
bardziej karygodne jest jego zamykanie.
postawić tam kościelnego od pilnowania porządku podstawić kasę i wszyscy
będą zadowoleni.
-
33. Data: 2011-02-14 22:15:50
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Feb 14, 3:36 pm, "p 47" <k...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisał w
wiadomościnews:ijbmdb$2vas$1@opal.icpnet.pl...
>
>
>
> >> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z tego że
> >> przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>
> > a co mu się będ? kręcić po JEGO maj?tku. maja przyj?ć w wyznaczonych
> > godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
> > z do?wiadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i ko?cioła
> > nie zamyka.
>
> > ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
>
> To dośc ryzykowne , a poza tym nazywa się takie zachowanie (delikatnie)
> "warcholstwo", a pospolicie "chamstwo";-)
>
> Ryzykowne, bo udziela się tu od dawna taki, kto też tak sobie filozofował, i
> uwazał, ze prawa przestrzegac nie musi i na zakazy w obiekcie prywatnym
> nie zwracał uwagi i fotografował... W efekcie nie tylko zastał obity po
> ryju, ale i tez potem za to prawomocnie skazany został przez SR w Grodzisku
> Maz. i figuruje w rejestrze skazanych..
> ;-)
> Bliższe szczegóły u znanego trolla A.L. ( z litości nie podaję pełnego
> nazwiska)
Boisz sie, ze ci Andrzej Lawa gebe obije?
On tylko w gebie chce byc mocny, i skacze jak wsza na grzebieniu.
Z niego juz od dwana wysmiewaja sie na kilku grupach.
Tutaj zaczal wpada od czasu do czasu goscinnie, zeby poszczekac w
nowym otoczeniu, bo pewnie mysli, ze nikt nie wie o jego wyczynach.
Po prostu dostal od kogo trzeba, to co mu sie nalezalo - nie
wylaczajac sadu.
veri
-
34. Data: 2011-02-14 22:57:08
Temat: Re: Zakaz fotografowania w ko?ciele
Od: "p 47" <k...@w...pl>
Użytkownik "Zygmunt Dariusz" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:b5b51668-7a9e-48ab-a8ae-834e6ebf8e58@y31g2000pr
d.googlegroups.com...
On Feb 14, 3:36 pm, "p 47" <k...@w...pl> wrote:
> Użytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:ijbmdb$2vas$1@opal.icpnet.pl...
>
>
>
> >> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z tego
> >> że
> >> przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>
> > a co mu się będ? kręcić po JEGO maj?tku. maja przyj?ć w wyznaczonych
> > godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
> > z do?wiadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i
> > ko?cioła
> > nie zamyka.
>
> > ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
>
> To dośc ryzykowne , a poza tym nazywa się takie zachowanie (delikatnie)
> "warcholstwo", a pospolicie "chamstwo";-)
>
> Ryzykowne, bo udziela się tu od dawna taki, kto też tak sobie filozofował,
> i
> uwazał, ze prawa przestrzegac nie musi i na zakazy w obiekcie prywatnym
> nie zwracał uwagi i fotografował... W efekcie nie tylko zastał obity po
> ryju, ale i tez potem za to prawomocnie skazany został przez SR w
> Grodzisku
> Maz. i figuruje w rejestrze skazanych..
> ;-)
> Bliższe szczegóły u znanego trolla A.L. ( z litości nie podaję pełnego
> nazwiska)
Boisz sie, ze ci Andrzej Lawa gebe obije?
----------------------------------------------------
-----
Oczywiście nie mam takich obaw, ale mimo to uwazam, ze nie było potrzeby
wymieniac nazwiska w kontekście sprawy skutkującej infamią, skoro akurat on
nie zabierał głosu.
A i zresztą po co bez potrzeby go tutaj przywabiać;-)
-
35. Data: 2011-02-15 00:10:18
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>
On Feb 14, 5:57 pm, "p 47" <k...@w...pl> wrote:
> U ytkownik "Zygmunt Dariusz" <z...@g...com> napisa w wiadomo
cinews:b5b51668-7a9e-48ab-a8ae-834e6ebf8e58@y31g2000
prd.googlegroups.com...
> On Feb 14, 3:36 pm, "p 47" <k...@w...pl> wrote:
>
>
>
>
>
> > U ytkownik "TheGuru" <t...@w...pl> napisa w
> > wiadomo cinews:ijbmdb$2vas$1@opal.icpnet.pl...
>
> > >> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakaz w nie wynika z tego
> > >> e
> > >> przy azi a ho ota i robi a byd o :)
>
> > > a co mu si b d kr ci po JEGO maj tku. maja przyj w wyznaczonych
> > > godzinach da na tac i wi cej nie zawraca wielebnemu gitary.
> > > z do wiadczenia wiem, e jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i
> > > ko cio a
> > > nie zamyka.
>
> > > ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
>
> > To do c ryzykowne , a poza tym nazywa si takie zachowanie (delikatnie)
> > "warcholstwo", a pospolicie "chamstwo";-)
>
> > Ryzykowne, bo udziela si tu od dawna taki, kto te tak sobie filozofowa ,
> > i
> > uwaza , ze prawa przestrzegac nie musi i na zakazy w obiekcie prywatnym
> > nie zwraca uwagi i fotografowa ... W efekcie nie tylko zasta obity po
> > ryju, ale i tez potem za to prawomocnie skazany zosta przez SR w
> > Grodzisku
> > Maz. i figuruje w rejestrze skazanych..
> > ;-)
> > Bli sze szczeg y u znanego trolla A.L. ( z lito ci nie podaj pe nego
> > nazwiska)
>
> Boisz sie, ze ci Andrzej Lawa gebe obije?
> ----------------------------------------------------
-----
>
> Oczywi cie nie mam takich obaw, ale mimo to uwazam, ze nie by o potrzeby
> wymieniac nazwiska w kontek cie sprawy skutkuj cej infami , skoro akurat on
> nie zabiera g osu.
> A i zreszt po co bez potrzeby go tutaj przywabia ;-)
Skoro on sam sie przywabia do moich watkow i swoim sposobem prubuje
pisac jakies dwbilne uwagi, to niby czemu ja mialbym nie pisac o kogo
chodzi.
Jego chyba przywabia juz sama moja obecnosc, wiec w kazdej chwili moze
tu sie przypaletac.
Nie ma tez potrzeby pisac podobnie jak ty to robisz, ze powolujesz sie
na jakies inicjaly, ktore nie musza komus cokolwiek mowic, a tylko
moga wydawac sie bezpodstawnymi sugestiami.
-
36. Data: 2011-02-15 06:34:47
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: Remigiusz Zukowski <r...@g...com>
W dniu 2011-02-14 16:27, Marek Dyjor pisze:
> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z tego
> że przyłaziła hołota i robiła bydło :)
Gdyby tak było to trzeba dodać że 90% tej hołoty to pielgrzymi. Tak,
przechodzi tam szlak turystyczny ale jego znaczenie jest marginalne w
porównaniu z innymi szlakami w okolicy. Droga pod kościół nie jest droga
publiczną na odcinku ostatnich 3 km, chociaż akurat to się zmienia (w
wyniku starań księdza). Głośna muzyka, z tym się nawet zgodzę, jak jest
odpust (2 razy w roku) to pojawiały się stragany z dewocjonaliami, była
głośna muzyka, strzały petard itd, teraz jest jakby tego mniej.
Prorokuję że w przyszłości pojawi się także zakaz jazdy rowerem,
strasznie się ich tam dużo panoszy, na pewno prędzej czy później zaczną
przeszkadzać w czynnościach sakralnych, już zniknął stojak na rowery
który stał w pobliżu kościoła.
Miejsce to ewoluuje w kierunku maszynki do zarabiania pieniędzy a zakaz
fotografowania jest jednym z celowych działań w tym kierunku: na
plebanii można zakupić wszelakiej maści materiały fotograficzne
dotyczące tego kościoła i nigdzie indziej, gdyż nazwa kościoła jest
zastrzeżonym symbolem towarowym.
pozdrawiam
Remigiusz
-
37. Data: 2011-02-15 08:50:28
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>
On 14.02.2011 19:56, Marek Dyjor wrote:
> TheGuru wrote:
>>> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z
>>> tego że przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>>
>> a co mu się będą kręcić po JEGO majątku. maja przyjść w wyznaczonych
>> godzinach dać na tacę i więcej nie zawracać wielebnemu gitary.
>> z doświadczenia wiem, że jak proboszcz jest otwarty na ludzi to i
>> kościoła nie zamyka.
>>
>> ja na takie zakazy nie zwracam uwagi.
>
> z opisu wynika że ten kościół jest na szlaku turystycznym więc jeszt
> szansa ze "turyści" rzeczywiście robili bydło.
Jest na tyle wysoko, że robiący bydło raczej tam łatwo nie docierają.
--
wer <",,)~~
http://szumofob.eu
-
38. Data: 2011-02-15 08:59:42
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kościele
Od: "Przemek P" <general71@@o2.pl>
Użytkownik "Remigiusz Zukowski" <r...@g...com> napisał w
wiadomości news:ijd6qb$k84$1@inews.gazeta.pl...
>W dniu 2011-02-14 16:27, Marek Dyjor pisze:
>> tak sie zastanawiam czy przypadkiem ta lista zakazów nie wynika z tego
>> że przyłaziła hołota i robiła bydło :)
>
> Gdyby tak było to trzeba dodać że 90% tej hołoty to pielgrzymi. Tak,
> przechodzi tam szlak turystyczny ale jego znaczenie jest marginalne w
> porównaniu z innymi szlakami w okolicy. Droga pod kościół nie jest droga
> publiczną na odcinku ostatnich 3 km, chociaż akurat to się zmienia (w
> wyniku starań księdza). Głośna muzyka, z tym się nawet zgodzę, jak jest
> odpust (2 razy w roku) to pojawiały się stragany z dewocjonaliami, była
> głośna muzyka, strzały petard itd, teraz jest jakby tego mniej. Prorokuję
> że w przyszłości pojawi się także zakaz jazdy rowerem, strasznie się ich
> tam dużo panoszy, na pewno prędzej czy później zaczną przeszkadzać w
> czynnościach sakralnych, już zniknął stojak na rowery który stał w pobliżu
> kościoła.
> Miejsce to ewoluuje w kierunku maszynki do zarabiania pieniędzy a zakaz
> fotografowania jest jednym z celowych działań w tym kierunku: na plebanii
> można zakupić wszelakiej maści materiały fotograficzne dotyczące tego
> kościoła i nigdzie indziej, gdyż nazwa kościoła jest zastrzeżonym symbolem
> towarowym.
>
to wszystko co Pan tutaj opisuje, sa to Panskie przypuszczenia i
prorokowania które może sobie Pan darować, bo nikogo nie obchodzą i sa tylko
Pańskimi pomówieniami w sprawie tego koscioła i proboszcza.
Jeżeli interesuje Pana fotografowanie, to może najpierw wypadałoby zapytać
księdza o pozwolenie na zrobienie kliku zdjęć.
Ja podróżuję motocyklem z aparatem i namiętnie fotografuję obiekty sakralne.
Jeżeli robię zdjęcia wnętrz, zawsze zwracam się z prosba o pozwolenie do
księdza/popa.
Nigdy mi nie odmówiono. Wystarczy tylko umiec z ludźmi rozmawiać. Przy
okazji czesto udaje mi się zobaczyć inne miejsca, obrazy, rzeźby, których
inni nie oglądają bo nie mają do nich dostępu.
A tekst niejakiej blogerki na temat kościoła : "Wolność słowa i
fotografowania jest na tyle ważna, by o nią walczyć nawet z największym
monopolistą w tym państwie - instytucją Kościoła." to naprawdę idiotyczna
argumentacja.
Pozdrawiam.
--
Przemek Podstawka
Lublin
-
39. Data: 2011-02-15 09:29:28
Temat: Re: Zakaz fotografowania w ko?ciele
Od: Remigiusz Zukowski <r...@g...com>
W dniu 2011-02-15 09:59, Przemek P pisze:
> to wszystko co Pan tutaj opisuje, sa to Panskie przypuszczenia i
> prorokowania które mo?e sobie Pan darowaae, bo nikogo nie obchodz? i sa tylko
> Panskimi pomówieniami w sprawie tego koscio?a i proboszcza.
To jest moje prywatne zdanie które mam prawo wypowiadać, żyjemy (chyba
jeszcze) w wolnym kraju? Przytoczyłem też kilka faktów które łatwo można
zweryfikować.
> Ja podró?uje motocyklem z aparatem i namietnie fotografuje obiekty sakralne.
> Je?eli robie zdjecia wnetrz, zawsze zwracam sie z prosba o pozwolenie do
> ksiedza/popa. Nigdy mi nie odmówiono. Wystarczy tylko umiec z lud 1/4 mi
rozmawiaae.
Zapraszam więc do odwiedzenia wyżej wymienionego kościoła - sanktuarium,
miejsce jest pięknie położone a wnętrze kościoła ciekawe, zdjęcia jego
wnętrza będą z pewnością wartościowe, jednak nie wcześniej niż przed
zakończeniem remontu i restauracji jego wnętrza.
> A tekst niejakiej blogerki na temat ko?cio?a : "Wolno?ae s?owa i
> fotografowania jest na tyle wa?na, by o ni? walczyae nawet z najwiekszym
> monopolist? w tym panstwie - instytucj? Ko?cio?a." to naprawde idiotyczna
> argumentacja.
Który fragment tej wypowiedzi: "Wolność słowa i fotografowania" czy też
"największy monopolista w tym państwie - instytucja kościoła" jest tak
poruszający i dlaczego? Niekonstruktywna krytyka nic nie wnosi, jak się
mamy spierać to na argumenty (i z klasą).
pozdrawiam
Remigiusz
-
40. Data: 2011-02-15 12:43:40
Temat: Re: Zakaz fotografowania w kosciele
Od: "Przemek P" <general71@@o2.pl>
Użytkownik "Remigiusz Zukowski" <r...@g...com> napisał w
wiadomości news:ijdh1t$n0a$1@inews.gazeta.pl...
> To jest moje prywatne zdanie które mam prawo wypowiadać, żyjemy (chyba
> jeszcze) w wolnym kraju? Przytoczyłem też kilka faktów które łatwo można
> zweryfikować.
>
Po pierwsze Pańskie zdanie to już NTG, mój dalszy udział w tej dyskusji też,
zatem z mojej strony EOT.
>
> Który fragment tej wypowiedzi: "Wolność słowa i fotografowania" czy też
> "największy monopolista w tym państwie - instytucja kościoła" jest tak
> poruszający i dlaczego? Niekonstruktywna krytyka nic nie wnosi, jak się
> mamy spierać to na argumenty (i z klasą).
To jest nie poruszające, a wręcz nudne, grupa ta nie służy do spierania się
na argumenty odnośnie kościoła, lecz szeroko rozumianej fotografii.
Wolę tu czytac o fotografii, a nie kompleksach wobec pewnej instytucji.
Tak jak powiedziałem wcześniej, kończę ten temat i nie dam Panu satysfakcji
brnięcia dalej w ten "temat".
Pozdrawiam.
--
Przemek Podstawka
Lublin