-
161. Data: 2012-06-26 11:40:48
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello MichałG,
Tuesday, June 26, 2012, 10:50:19 AM, you wrote:
[...]
>>> Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
>>> bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
>>> gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
>> Gdybym w tak czarno-biały sposób chciał podejść do tematu to
>> twierdziłbym iż Ty najpierw wielokrotnie łamiesz przepisy, zwiększając
>> prędkość podczas gdy jesteś wyprzedzany - wystarczy, że zwiększysz
>> prędkość o 1km/h. A jadąc samochodem prędkość zmienia się bez przerwy.
> nic nie zwiększam.... ;) jade na tempomacie... ;)
> Ale rozumiem was.
> Wqurwiająca moze być kolumna jadaca 70 tam gdzie mozna (przepisowo)
> jechac 90. I mam nadzieję, że tylko o takich sytuacjach piszemy.
> Niestety miszcze prostej pojawiają sie równiez gdy kolumna jedzie 90-100
Jak kolumna jedzie 90-100, to pomiedzy pojazdami w kolumnie powinny
byc odstępy po 50 metrów - odstep dwusekundowy dość powszechnie uznaje
się w świecie za bezpieczny. Wjazd pojazdu wyprzedzającego w taką
lukę nie wymaga żadnych gwałtownych manewrów ze strony miłosników
kolumn. Zanim cokolwiek zdecyduj, to wyprzedzajacy zdąży wyprzedzić
kolejny pojazd.
[...]
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
162. Data: 2012-06-26 11:46:21
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Tue, 26 Jun 2012 10:15:23 +0200, MichałG napisał(a):
> Franc pisze:
>> Dnia Tue, 26 Jun 2012 09:18:42 +0200, MichałG napisał(a):
>>
>>> Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
>>> bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
>>> gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
>>
>> Ergo - manewr wyprzedzania kolumny samochodów (m.in. 3) polegający na
>> wyprzedzaniu po jednym samochodzie powinien być zabroniony, bo to
>> "utrudnianie jazdy".
>> Normalnie mistrz kierownicy. Poluzuj trochę kapelusz, bo za mocno uciska i
>> krew źle krąży.
>>
> a w temacie?
Wypowiedziałeś się w temacie automatu zastosowanego w Volvo?
Ja się wypowiedziałem, a Ty?
Czytam tylko, mocno rozwinąłeś się nad off-topem "bezpieczny odstęp".
--
Franc
-
163. Data: 2012-06-26 11:49:17
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Tue, 26 Jun 2012 10:38:20 +0200, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
> Gdybym w tak czarno-biały sposób chciał podejść do tematu to
> twierdziłbym iż Ty najpierw wielokrotnie łamiesz przepisy, zwiększając
> prędkość podczas gdy jesteś wyprzedzany - wystarczy, że zwiększysz
> prędkość o 1km/h. A jadąc samochodem prędkość zmienia się bez przerwy.
A nie....
W trasie jeżdżę na tempomacie. Pięknie trzyma prędkość nawet pod górkę.
Jak ktoś chce, to proszę bardzo - niech wyprzedza. Jak będzie wolna, to mu
mrugnę lewym kierunkowskazem, żeby nie czaił się i jechał dalej, swoim
szybszym tempem.
--
Franc
-
164. Data: 2012-06-26 11:55:14
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: Franc <s...@w...pl>
Dnia Tue, 26 Jun 2012 10:50:19 +0200, MichałG napisał(a):
> nic nie zwiększam.... ;) jade na tempomacie... ;)
:-) Bardzo lubię ten wynalazek. Na początku musiałem się przyzwyczaić, ale
teraz nie wyobrażam sobie trasy bez włączonego tempomatu.
> Ale rozumiem was.
> Wqurwiająca moze być kolumna jadaca 70 tam gdzie mozna (przepisowo)
> jechac 90. I mam nadzieję, że tylko o takich sytuacjach piszemy.
> Niestety miszcze prostej pojawiają sie równiez gdy kolumna jedzie 90-100
> (max ustawowy) a miszcz musi 110...
> (o jakości i sensowności oznakowania i ograniczeń nie podejmuję sie
> dyskutować - wiec argumenty o debiliźmie ustawiaczy znaków - nie do
> mnie... )
Nie uważam, żeby kolumna jadąca wolnej ode mnie była "wqurwiająca". To nie
jest sytuacja do bycia wkurzonym bo ktoś jedzie wolnej.
To jest sytuacja, gdzie trzeba podjąć decyzję - jadę szybciej i tak chcę
jechac dalej -> muszę wyprzedzić.
Pasuje mi ich tempo -> zostaję z tyłu i jedziemy razem.
Mistrzowie prostej nie potrafią utrzymywać dobrej, średniej prędkości.
Wielu mnie wyprzedzało po to, by potem ich wyprzedzić bo dojechali do 2
tirów i już nie potrafili sprawnie wyprzedzić - ale to temat na dywagacja
kto jak jeżdzi itp.
--
Franc
-
165. Data: 2012-06-26 12:08:01
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: RadekNet <r...@r...com>
On Tue, 26 Jun 2012 10:32:14 +0100, J.F <j...@p...onet.pl>
wrote:
>>>> Ktory Twoim (ok nie Twoim - wyprzedzajacego) manewrem musi od razu
>>>> zwiekszyc. Czyli zmuszasz go (ok, nie Ty tylko wyprzedazajcy) do
>>>> wyhamowania. Nie rozumiesz tego?
>>
>>> Zadnego hamowania. Wystarczy zdjac noge z gazu na kilka sekund.
>>> Wlasnie o to chodzi, ze robisz problem z niczego.
>
>> Jakby to tylko o to chodzilo to by nie bylo problemu.
>
> O to chodzi. Nie chcesz wyprzedzac to zachowaj odstep pozwalajacy na
> wyprzedzanie innym :-)
>
> W koncu noge z gazu mozesz zdjac widzac zblizajacy sie pojazd w lusterku
> :-)
Ale ja mu nowet sie odsune na pobocze i migne kierunkiem :) Tylko niech on
nie oczekuje odemnie, ze zrobie to w kazdej sytuacji i niech nie zmusza
mnie do zmiany predkosci ladujac sie przed maske.
--
Radoslaw Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com
www.oldtimer.parts.com.pl
-
166. Data: 2012-06-26 12:17:59
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: PJ <p...@g...com>
//Jak kolumna jedzie 90-100, to pomiedzy pojazdami w kolumnie powinny
byc odstępy po 50 metrów - odstep dwusekundowy dość powszechnie uznaje
się w świecie za bezpieczny.
mijasz sie z prawda i to dosc konkretnie ...w DE to jedna czwarta tego
co na zegarku dla predkosci pow. 80 km/h czyli w tym przypadku 22.5-25
m, odejmujac dlugosc samochodu 4-5 m i zakladajac rownomierny odstep z
przodu i tylu mamy jakies 10m
//Wjazd pojazdu wyprzedzającego w taką lukę nie wymaga żadnych
gwałtownych manewrów ze strony miłosników kolumn.
a przy 10m juz wyglada to juz nieco inaczej, patrz reakcja systemu w
Volvo
//Zanim cokolwiek zdecyduj, to wyprzedzajacy zdąży wyprzedzić kolejny
pojazd
bzdura, bo nie mozesz wiedziec czy w ogole sa ku temu warunki i
sytuacja drogowa nie ulegla zmianie ...
PS jako ze w poprzednich postach naprawde blysnales poziomem i kultura
wiec nie oczekuje od Ciebie odpowiedzi, potraktuj to raczej jako
skorygowanie faktow niz zaproszenie do dyskusji
P.
-
167. Data: 2012-06-26 12:25:07
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: PJ <p...@g...com>
//Ale to znaczy, ze ten automat niedorobiony jakis , bo on nie
powinien panikowac tylko delikatnie zwolnic zwiekszajac odstep i potem
rowniez delikatnie zrowna predkosc .
Zespol projektowy, ktory zajmowal sie tym systemem jest wstrzasniety
informacjami z pms. STOP
Obiecuja natychmiast przeprojektowac software wg. Twoich swiatlych
wskazowek. STOP
No chyba, ze nie masz pojecia o czym piszesz. STOP.
P.
-
168. Data: 2012-06-26 13:49:08
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello RadekNet,
Tuesday, June 26, 2012, 12:08:01 PM, you wrote:
>>>>> Ktory Twoim (ok nie Twoim - wyprzedzajacego) manewrem musi od razu
>>>>> zwiekszyc. Czyli zmuszasz go (ok, nie Ty tylko wyprzedazajcy) do
>>>>> wyhamowania. Nie rozumiesz tego?
>>>> Zadnego hamowania. Wystarczy zdjac noge z gazu na kilka sekund.
>>>> Wlasnie o to chodzi, ze robisz problem z niczego.
>>> Jakby to tylko o to chodzilo to by nie bylo problemu.
>> O to chodzi. Nie chcesz wyprzedzac to zachowaj odstep pozwalajacy na
>> wyprzedzanie innym :-)
>> W koncu noge z gazu mozesz zdjac widzac zblizajacy sie pojazd w lusterku
>> :-)
> Ale ja mu nowet sie odsune na pobocze i migne kierunkiem :) Tylko niech on
> nie oczekuje odemnie, ze zrobie to w kazdej sytuacji i niech nie zmusza
> mnie do zmiany predkosci ladujac sie przed maske.
Zachowaj odstęp od poprzednika, to nikt przed maskę Ci się nie
wpakuje. 2 sekundy przy 90km/h to aż 50 metrów.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
169. Data: 2012-06-26 13:51:13
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: MichałG <g...@w...pl>
Franc pisze:
> Dnia Tue, 26 Jun 2012 10:15:23 +0200, MichałG napisał(a):
>
>> Franc pisze:
>>> Dnia Tue, 26 Jun 2012 09:18:42 +0200, MichałG napisał(a):
>>>
>>>> Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
>>>> bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
>>>> gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
>>> Ergo - manewr wyprzedzania kolumny samochodów (m.in. 3) polegający na
>>> wyprzedzaniu po jednym samochodzie powinien być zabroniony, bo to
>>> "utrudnianie jazdy".
>>> Normalnie mistrz kierownicy. Poluzuj trochę kapelusz, bo za mocno uciska i
>>> krew źle krąży.
>>>
>> a w temacie?
>
> Wypowiedziałeś się w temacie automatu zastosowanego w Volvo?
> Ja się wypowiedziałem, a Ty?
>
> Czytam tylko, mocno rozwinąłeś się nad off-topem "bezpieczny odstęp".
Ok. Jeżdziłem z tym czyms w aucie syna - nie volvo ale ford - ale
kupiony w Szwecji...
Potwierdzam zdanie które juz to padło - to urzadzenie wymaga odrobine
kultury. Kultury jazdy i kultury zachowania na drodze.
U nas bez szans (jak widac powyżej)
--
Miłego dnia
Michał
-
170. Data: 2012-06-26 13:52:17
Temat: Re: Zadupizm a nowoczesne samochody.
Od: MichałG <g...@w...pl>
RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello MichałG,
>
> Tuesday, June 26, 2012, 10:43:03 AM, you wrote:
>
>>>>>> Nie, wjazdem ww 'bezpieczny odstep' powodujesz, że nie jest on juz
>>>>>> bezpieczny i zmuszasz wyprzedzanego do wykonania manewru (zdjęcia nogi z
>>>>>> gazu czy hamowania - jeden pies), czyli utrudniasz mu jazde.
>>>>> Ergo - manewr wyprzedzania kolumny samochodów (m.in. 3) polegający na
>>>>> wyprzedzaniu po jednym samochodzie powinien być zabroniony, bo to
>>>>> "utrudnianie jazdy".
>>>>> Normalnie mistrz kierownicy. Poluzuj trochę kapelusz, bo za mocno uciska i
>>>>> krew źle krąży.
>>>> a w temacie?
>>> Cipa drogowa jesteś i tyle.
>> nie oddam tym samym - jakieś resztki przyzwoitosci mi pozostały.... ale
>> nie prowokuj.
>
> Bo co?
>
>>> Usilujesz wprowadzić całkowity zakaz wyprzedzania dla swojego
>>> widzimisię.
>> W którym miejscu? Cos ci sie pozajączkowało.... Zacietrzewienie rzuca
>> sie na wzrok?
>
> Wyciąłeś naistotniejsze:
>
>>> I nawet tego nie rozumiesz.
>
> I się potwierdziło - jesteś za durny, żeby zrozumieć, do czego
> prowadzi takie "rozumowanie".
>
tak masz rację jestem durny.
Zadowolony? ;)Nie rozumiem jak rozumujesz.
M