eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › W pełni elektryczny samochód od Nissana
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 127

  • 51. Data: 2010-05-10 23:28:54
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Tomasz Pyra pisze:

    >> Z drugiej strony - problemem współczesnych elektrowni są dobowe zmiany
    >> zapotrebowania na energię. Zakąłdając, że większosc aut jeździ w
    >> dzień, a ładuje się w nocy, to
    >> nierównomierności poboru mocy zostałyby dość mocno zniwelowane.
    >
    > Ale z kolei sieć przesyłowa musi być przystosowana do szczytowego zużycia.
    >

    Ale widzę też jeden największy pozytyw pojawienia się takich alternatyw.

    Bo najprostszym sposobem na uniknięcie problemów z dostarczaniem energii
    elektrycznej (lub ich znacznym podniesieniem jej ceny żeby ograniczyć
    zużycie), będzie obniżenie akcyzy na paliwa płynne :)


  • 52. Data: 2010-05-10 23:47:21
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: Adam 'Chloru' Drzewososki <k...@c...net>

    Dnia 10.05.2010 Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org> napisał/a:
    > On Mon, 10 May 2010 21:52:02 +0200, Adam 'Chloru' Drzewososki
    ><k...@c...net> wrote:
    >
    >>> Na Olimpie. Cholera. To nie w Polsce ;)
    >>
    >> Grecja... ale tam teraz kryzys... ;)
    >
    > Znaczy że co? W Zeusa też rzucają koktajlami mołotowa? ;)

    Nie ... skoro kryzys to Zeus zjadł Minotaura a Syzyf dostał w końcu
    nadgodziny ;)

    --
    ___________________________________________
    Chloru ** XU10J4RS ** chloru at chloru net


  • 53. Data: 2010-05-11 01:00:31
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jarek" <j...@n...pl> wrote in message
    news:4be873e1$0$19162$65785112@news.neostrada.pl...
    > kogutek pisze:
    >
    >> wyjątkiem szejków. To jak to jest dobre to dlaczego tego jeszcze nie ma.
    >> Według
    >> mnie nie ma bo nie ma skąd brać prądu. Jak wiesz to napisz jaka jest moc
    >
    > Producenci samochodów nie zastanawiają się nad tym skąd wziąć prąd.
    > Samochodów elektrycznych nie ma, bo nie ma jeszcze odpowiedniej
    > technologii.
    > Tzn. technologia już się pojawia, ale do czasu aż się upowszechni minie
    > sporo czasu.

    O jakiej to brakującej technologii mówisz?

    > Jak na razie perspektywa używania samochodu którym można
    > dziennie przejechać 60km a potem trzeba go ładować 10h oznacza
    > że taki samochód jest bardziej zabawką niż przedmiotem użytkowym.

    Nissan Leaf ma zasięg 160km na pojedynczym ładowaniu, nie 60km.
    Po drugie - ile robisz kilometrów dziennie? Większość kierowców nie
    jeździ w trasy, używa samochodu do wyjazdów lokalnych "do pracy"
    lub na zakupy... Wiele rodzin ma już dwa samochody, jeden z nich
    mógłby zająć rolę samochodu miejskiego, właśnie do celów lokalnych
    podróży o zasięgu 160km dziennie. Zwłaszcza gdyby się okazało że
    kilometr przejechany takim samochodem kosztuje 2 grosze...

    > Myślę że w najbliższych latach należy się spodziewać rozwoju rozwiązań
    > hybrydowych typu plug-in takich jak Chevrolet Volt, gdzie źródłem
    > energii jest wciąż paliwo kopalne. W takich rozwiązaniach sprawność może
    > być nawet o 50% wyższa niż w klasycznym samochodzie z silnikiem
    > spalinowym przy stosunkowo niskiej cenie tego rozwiązania.

    Chevy Volt ma być *znacznie* droższy od Nissana Leaf.


  • 54. Data: 2010-05-11 01:12:28
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "kogutek" <k...@v...pl> wrote in message
    news:3461.0000259b.4be7e1f6@newsgate.onet.pl...
    >> "kogutek" <k...@o...pl> wrote in message
    >> news:3461.0000255e.4be729b5@newsgate.onet.pl...
    >> > poważny problem. W tej chwili prądu jest na styk. Ani w Europie ani w
    >> > Ameryce w
    >> > tej chwili, a podejrzewam że w przeciągu najbliższych 10 lat, systemy
    >> > energetyczne nie zniosą 2 razy większego zużycia prądu. Przy masowej
    >> > produkcji samochodów elektrycznych zapotrzebowanie na prąd może
    >> > wzrosnąć i 10 razy w przeciągu 10 lat.
    >>
    >> Czy możesz przytoczyć tu obliczenia jakie Cię do tych wniosków
    >> doprowadziły?
    >>
    >> > Przemysł samochodowy jest w stanie za rok zaspokoić
    >> > wszystkie potrzeby na samochód całkowicie elektryczny. Ale tego nie
    >> > zrobią
    >> > bo
    >> > popyt ograniczy możliwość zdobycia prądu do ładowania akumulatorów.
    >>
    >> Skąd te dane? Czy sam na to wpadłeś?
    >>
    >> > Jak przeczytasz na Onecie że uruchomiono pierwszą przemysłową
    >> > elektrownię
    >> > termojądrową to za 10 lat samochód elektryczny stanie się widoczny na
    >> > ulicach.
    >>
    >> Samochody elektryczne będą już w tym roku widoczne na ulicach...
    >>
    > Jak by się kto pytał to są widoczne na ulicach od bardzo dawna. W Polsce z
    > trzy
    > sztuki. To nie ten rząd wielkości. Widoczne to znaczy że co 10 będzie
    > elektryczny. Na prądzie znam się bardzo dobrze. Ale nie mam zielonego
    > pojęcia
    > ile go jest na przykład w Polsce i jakie są rezerwy w jego produkcji.
    > Skoro
    > bronisz swojego zdania to masz na pewno te dane. Przedstaw je. Jeśli mnie
    > przekonają to przyznam Ci rację. Żebyś nie miał wrażenia że stosuję
    > spychologię
    > i chcę się wykpić to napiszę skąd wziąłem dane. Z obserwacji tego co się
    > dzieje
    > za oknem.

    Śmieszny jesteś... Z obserwacji tego co się dzieje u Ciebie za oknem wiesz
    że prądu jest na styk??? Żartujesz chyba... Z obserwacji za oknem wiesz,
    że zapotrzebowanie na prąd wzrośnie 10 razy?? Po prostu wyssałeś to
    z palca.

    Ja tu niczego nie "bronię", po prostu przedstawiłem notkę o samochodzie.
    To Ty atakujesz sprawiając wrażenie że masz do tego dane - tymczasem
    danych nie masz, wyssałeś swoje obawy z palca u nogi.

    > W Ameryce na przykład energetyka uskuteczniła śliczny pad bo ludzie
    > włączyli klimatyzatory.

    ???

    Znów coś z palca wysysasz?

    > W Europie wycofali zwykłe żarówki i promują takie co
    > pobierają 1/4 mocy starych. Pan Telewizor twierdził że jak wszystkie
    > gospodarstwa domowe w Europie przejdą na nowe żarówki to w rezerwie
    > zostanie moc
    > jaką wytwarza energetyka w Bułgarii. Kiedy używa się światła w domu?
    > Wieczorem i
    > w nocy. Czyli wtedy kiedy niby istnieją duże rezerwy mocy. Jeśli by były
    > to w
    > życiu nikt normalny nie wprowadzał by administracyjnie ograniczania jej
    > poboru.

    Pleciesz trzy po trzy. Ogranicza się energię elektryczną bo czerpie się ją
    przeważnie ze spalania paliw kopalnych. Rezerwy mocy to jedno, a ilość
    dymu i CO2 wypuszczanego przez kominy to druga sprawa... Żarówki
    wymienia się aby wypuszczać mniej CO2 do atmosfery a nie dlatego, że
    elektrownie wysiadają z przeciążenia w nocy, gdy właśnie ani przemysł
    nie pobiera ogromnych ilości mocy ani klimatyzatory nie pracują tak
    energicznie jak w południe...

    > Bo budżety państw i przedsiębiorstwa produkujące prąd mniej zarabiają.
    > Elektryczny samochód to nie lodówka ani nawet klimatyzator. W litrze
    > paliwa jest
    > jakieś 10kWh. Jak masz auto co pali 8 litrów i codziennie robisz 20
    > kilometrów
    > to potrzebujesz z 20kWh z paliwa, albo z 10kWh z prądu. Rozkładając to na
    > 10
    > godzin ładowania wyjdzie że wprowadzisz dodatkowe obciążenie 1kW. Niby
    > niewiele
    > ale i podany przebieg też jest z dolnej półki. Co z takimi co robią 50
    > albo 100
    > kilometrów dziennie. Oni potrzebują odpowiednio 40 kWh z paliwa lub 20kWh
    > z
    > prądu i 80kWh z paliwa i 40kWh z prądu.

    A co z tymi, co robią 5km dziennie?

    Sam ze sobą pięknie polemizujesz :-)

    > Nie ma żadnej gwarancji że ładowanie będzie tylko w nocy.
    > Ładować będą wtedy kiedy będą potrzebowali.

    Ale czemu Ciebie o to głowa boli ile ktoś chce płacić za ładowanie auta?
    Jak będzie ładował z drogiej taryfy to zapłaci więcej niż w nocy... nie
    Twoja sprawa.

    > Nie twierdzę że prądu już brakuje. Komputer mi działa,
    > lodówka się przed chwilą włączyła. Według mnie prądu jest na styku.

    I wiesz to bo spoglądasz za okno :-))))

    > To jak to jest dobre to dlaczego tego jeszcze nie ma.

    Bo każda nowa technologia potrzebuje czasu aby się zadomowić
    i początki zawsze są trudne bo ilości produkcji małe i ceny nie są
    masowe, a więc wysokie. Jeśli akumulatory do Volta czy Leaf
    będzie się robić w Chinach w milionach sztuk to będą tanie.

    > Według mnie nie ma bo nie ma skąd brać prądu.

    I wiesz to, bo spoglądasz za okno :-))))

    > Jak wiesz to napisz jaka jest moc wszystkich elektrowni w Polsce.
    > Jakie jest zużycie między godz 6 a 16 a jakie między 16 a 6.

    Ty nie wiesz?
    A pisałeś że jest na styk...

    Proponuję abyś odrobił dobrze zadanie domowe i to obliczył
    i napisał nam czy jest na styk czy nie jest na styk i dlaczego :-)

    > Z tego da się oszacować dla ilu samochodów wystarczy prądu. Jeśli
    > mnie przekonasz to nie będę pisał że brakuje prądu. Dla mnie to
    > żaden wstyd przyznać komuś rację jeśli ją ma.

    Najpierw ty mnie przekonaj że jest na styk, bo Ci się to nie udało jeszcze
    :-)
    Wtedy jak mnie przekonasz to Ci przyznam rację że brakuje prądu :-)
    Dla mnie to żaden wstyd przyznać komuś rację jeśli ją ma. :-D


  • 55. Data: 2010-05-11 01:15:54
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
    news:4be87982$0$2587$65785112@news.neostrada.pl...
    > Tak samo na szczyt porannego zużycia prądu nałożą się ludzie którzy dojadą
    > autem do pracy i tam będą chcieli się podładować żeby potem wrócić do
    > domu.

    Dojeżdzasz autem do pracy więcej niż 80km w jedną stronę?
    Bo to auto ma zasięg 160km na jednym ładowaniu...


  • 56. Data: 2010-05-11 04:28:56
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Krzysiek Kielczewski" <k...@g...com> wrote in message
    news:slrnhufb2f.kb5.krzysiek.kielczewski@krzyk.sail-
    ho.pl...
    > On 2010-05-10, Pszemol <P...@P...com> wrote:
    >
    >>> Benzyna jest droga, bo są na nią wysokie podatki, prąd jest względnie
    >>> tani, bo takich podatków nie ma.
    >>
    >> Prąd jest czystym źródłem energii, benzyna czy olej napędowy - brudnym.
    >
    > Prąd nie jest *źródłem* energii...

    Z punktu widzenia samochodu, jest...

    Równie dobrze mógłbyś argumentować, że ropa naftowa też
    nie jest źródłem tylko Słońce jest źródłem a ropa przechowalnią.


  • 57. Data: 2010-05-11 04:33:33
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> wrote in message
    news:4be7ba6c$0$19162$65785112@news.neostrada.pl...
    > Pszemol pisze:
    >
    >>> Pierwsze o czym należy pamiętać, to to że dzisiejsza potencjalna
    >>> opłacalność samochodu zasilanego prądem wynika głównie z obecnie
    >>> obowiązujących podatków.
    >>
    >> No i bardzo dobrze, bo o to właśnie chodzi...
    >
    > Tyle że to jest pewne sztuczne ograniczenie które nie wynika z techniki, a
    > widzimisia jakiegoś posła - widzimisia które może się w każdej chwili
    > zmienić.

    Od kiedy to głos jednego posła decyduje o zmianie prawa?
    Chyba zgodziła się na to WIĘKSZOŚĆ posłów, nie?
    Zapomniałeś jak działa demokracja? Posłowie nas reprezentują.
    Nie lekceważ więc sobie opinii posłów tylko ich zmień jeśli
    Ciebie nie reprezentują.

    > Analogicznie jak LPG - niby 2x tańsze, a jednak jakoś światowa motoryzacja
    > się nie przestawia. Po prostu sprawa pozostanie tańsza tak długo jak jest
    > niszowa i ma politycznych stronników.

    Światowa motoryzacja to co masz na myśli?
    Nie ma LPG w Europie zachodniej?
    Bo to, że w USA nie ma to chyba nikogo nie dziwi, przy ich cenach
    paliwa nie ma motywacji do drogiej przeróbki auta...

    >>> Benzyna jest droga, bo są na nią wysokie podatki, prąd jest względnie
    >>> tani, bo takich podatków nie ma.
    >>
    >> Prąd jest czystym źródłem energii, benzyna czy olej napędowy - brudnym.
    >
    > Prąd jest jedynie nośnikiem tej energii.

    Tak samo jak benzyna.

    > Energii która musi być wyprodukowana gdzieś indziej i przetransportowana
    > do samochodu.

    Dokładnie tak jak benzyna. Bo nie zapominasz o odwiertach ropy,
    rafineriach, cysternach, stacjach benzynowych, itp...


  • 58. Data: 2010-05-11 04:34:27
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "DoQ" <p...@g...com> wrote in message
    news:hs8h2j$h16$1@mx1.internetia.pl...
    > Pszemol pisze:
    >
    >> Prąd jest czystym źródłem energii, benzyna czy olej napędowy - brudnym.
    >
    > Mamy gdzies w Polsce jakieś złoża prądu?? :)

    Umiemy go w czysty dla środowiska sposób produkować.
    Choćby za pomocą wiatraków.


  • 59. Data: 2010-05-11 04:36:55
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    "Jakub Witkowski" <j...@d...z.sygnatury> wrote in message
    news:hs96dh$2k6$2@news2.ipartners.pl...
    > Pszemol pisze:
    >
    >> Prąd jest czystym źródłem energii, benzyna czy olej napędowy - brudnym.
    >
    > Media to potęga, każdą bzdurę potrafią wepchnąć do głowy...

    Wbrew pozorom generacja prądu w elektrowni daje mniej
    śmieci na jednostkę energii niż spalanie benzyny w samochodzie
    i marnowanie większości ciepła jakie silnik produkuje...

    Jak myślisz, czemu faworyzuje się w dużych miastach tramwaje
    zamiast autobusów? Czemu faworyzuje się kolej elektryczną od
    spalinowej? Właśnie dlatego że napęd elektryczny jest czysty.
    Nie ciągniesz smrodu za sobą i nie spalasz nieefektywnie w małych
    silniczkach rozpraszając większość energii do atmosfery...


  • 60. Data: 2010-05-11 04:37:22
    Temat: Re: W pełni elektryczny samochód od Nissana
    Od: "Pszemol" <P...@P...com>

    RobertRędziak" <r...@g...wkurw.org> wrote in message
    news:slrnhug92o.3th.rekin@drapak.wkurw.org...
    > On Sun, 9 May 2010 21:02:57 -0500, Pszemol <P...@P...com>
    > wrote:
    >
    >> Prąd jest czystym źródłem energii, benzyna czy olej napędowy - brudnym.
    >
    > Tak, tak Pszemciu. Bierze sie z nikąd (choć tak naprawdę to Zeus
    > gromowładny go wytwarza -- czyli to Zeus jest źródłem).

    Kto napisał że bierze się z nikąd?

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 13


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: