> > http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/44896.j
pg
>
> Co za koszmarny shit...

Tak mówisz jakby to pismo prezentowało określony wysoki poziom..

marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Rzecze mare augustynski:

>>> http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/44896.j
pg
>>
>> Co za koszmarny shit...
>
> Tak mówisz jakby to pismo prezentowało określony wysoki poziom..

Nic nie wiem o żadnym piśmie.

Autor tego "dzieła" ma nieodwracalnie uszkodzony gust. Inaczej nie udałoby
mu się wymyślić czegoś takiego.
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

> >>> http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/44896.j
pg
> >>
> >> Co za koszmarny shit...
> >
> > Tak mówisz jakby to pismo prezentowało określony wysoki poziom..
>
> Nic nie wiem o żadnym piśmie.
>
> Autor tego "dzieła" ma nieodwracalnie uszkodzony gust. Inaczej nie udałoby
> mu się wymyślić czegoś takiego.

Pismo "Viva". To nie autor ma uszkodzony gust tylko cała machina w której on
bierze udział. A w zasadzie nie sądze, że tu chodzi o gust...

marek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Bernard Wybierała pisze:

>> napisz do nich z prośbą o usunięcie nieregulaminowego zdjęcia.
>> Ciekawi mnie odpowiedź.
>>
>> Pozdrawiam
>> Les
>
> Już to zrobiłem - odpowiedzi nie było :)
>

"Dzwonek jest dla nauczyciela" :-P

do góry

de Fresz pisze:
> On 2009-10-06 19:26:31 +0200, Bernard Wybierała <b...@g...com>
> said:
>
>> a tu przykład półfinałowego zdjęcia ;)
>>
>> http://polki.pl/work/privateimages/formats/E/44896.j
pg
>>
>> Mylę się???
>
> Przy tej wielkości zdjęcia ciężko wyrokować z całą pewnością, ale
> wygląda na montaż, choć nie musi nim być. Załatw w wyższej
> rozdzielczości, to można się będzie pokusić o bardziej jednoznaczną opinię.
>
Hmm - wiekszego nie mam - jednak sadzac po nogach - butach modelki,
dziwnym kacie walizek, cieniu modelki padajacym nie do konca tak jak
powinien to jest wklejka.
Co do poziomu - przewodniczącym jury jest Horowitz wiec raczej zadbali o
poziom.
A z drugiej strony puszczanie czegos takiego - to skandal...
Chyba ze jury zbiera sie na koncu, a wczesniej wybieraja panie z redakcji ;)
Choc sesja nr 1 i sesja Venomera sa ok ;)

--
Bernard Wybierała
B&W Studio
Fotografia reklamowa i reklama
ul. Cieszyńska 367
43-382 Bielsko-Biała
tel. 033 816 41 61, kom. +48 784 664 099,
internet: www.bwstudio.com.pl

do góry

de Fresz pisze:
> On 2009-10-06 21:21:03 +0200, "Marek Wyszomirski" <w...@t...net.pl>
> said:
>
>> Ale... to zdjecie chyba nie jest w kategorii REPORTAŻ? Inna sprawa, ze
>> ten
>> punkt 3.11 regulaminu jest dość niejednoznacznie sprecyzowany i nie do
>> końca
>> wiadomo, czy ograniczenia dotyczą tylko reportażu, czy wszystkich
>> kategorii.
>
> Według mnie z przytoczonego paragrafu wynika najpierw, że można
> manipulować we wszystkich kategoriach, oprócz reportarzu, w którym to
> nie można (wcale).

Np. wolno wywołać rawa ale tylko pod warunkiem że się "wcale"
nie manipuluje jasnością, kontrastem itd ;)

--
Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora.

do góry

On 2009-10-07 08:25:04 +0200, Bernard Wybierała <b...@g...com> said:

>> Przy tej wielkości zdjęcia ciężko wyrokować z całą pewnością, ale
>> wygląda na montaż, choć nie musi nim być. Załatw w wyższej
>> rozdzielczości, to można się będzie pokusić o bardziej jednoznaczną
>> opinię.
>>
> Hmm - wiekszego nie mam - jednak sadzac po nogach - butach modelki,
> dziwnym kacie walizek, cieniu modelki padajacym nie do konca tak jak
> powinien to jest wklejka.

Powiem tak: można przypuszczać, że jest to montaż, ale nie można być
tego pewnym (na podstawie tej wielkości zdjęcia). Może to być tak
dziwnie oświetlone zdjęcie, mogą to być ślady mizernej obróbki
kolorystycznej (a może wizji artystycznej?), ale też i może być
sklejka. Ja, mając o takiej robocie pewne pojęcie, nie podejmuję się
rozstrzygać przy tak mizernych rozmiarach fotki.


--
Pozdrawiam
de Fresz

do góry

Rzecze de Fresz:

> Powiem tak: można przypuszczać, że jest to montaż, ale nie można być
> tego pewnym (na podstawie tej wielkości zdjęcia).

A ten stwór nauczył się lewitować, tak?
--
Omniscient, omnipotent, omnipresent, without judgment

Mateusz Ludwin mateuszl [at] gmail [dot] com

do góry

de Fresz pisze:
> On 2009-10-07 08:25:04 +0200, Bernard Wybierała <b...@g...com>
> said:
>
>>> Przy tej wielkości zdjęcia ciężko wyrokować z całą pewnością, ale
>>> wygląda na montaż, choć nie musi nim być. Załatw w wyższej
>>> rozdzielczości, to można się będzie pokusić o bardziej jednoznaczną
>>> opinię.
>>>
>> Hmm - wiekszego nie mam - jednak sadzac po nogach - butach modelki,
>> dziwnym kacie walizek, cieniu modelki padajacym nie do konca tak jak
>> powinien to jest wklejka.
>
> Powiem tak: można przypuszczać, że jest to montaż, ale nie można być
> tego pewnym (na podstawie tej wielkości zdjęcia). Może to być tak
> dziwnie oświetlone zdjęcie, mogą to być ślady mizernej obróbki
> kolorystycznej (a może wizji artystycznej?), ale też i może być sklejka.
> Ja, mając o takiej robocie pewne pojęcie, nie podejmuję się rozstrzygać
> przy tak mizernych rozmiarach fotki.
>

Hmm, popatrz na wielkość pozostałych na rżysku ździebeł słomy w stosunku
do wielkości butów. Światło pada na modelkę i walizkę, a cień jest przed
nią, a nie za nią. Modelka jest nieproporcjonalnie mała do tego co jest
na pierwszym planie. Poza tym te walizki lewitują w powietrzu.

wer

do góry