-
11. Data: 2009-08-30 09:42:04
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: "JoteR" <j...@p...pl>
"Radosław Sokół" napisał:
>>> (ciekawostka: ponoc UE wycofuje za 3 dni zarowki 100W,
>>> a potem sukcesywnie pozostale)
>>
>> Ekoterroryzm rośnie w siłę, a ekofaszystom żyje się dostatniej. [...]
>
> A możesz napisać, czym Ci przeszkadzają "żarówki"-świetlówki?
Świetlówki - w niczym. Podobnie jak żarówki. Natomiast przeszkadza mi
felicytologia stosowana przez UE, która uzurpuje sobie prawo do decydowania
np. o tym, jaka krzywizna ogórka uszczęśliwi mój przewód pokarmowy.
Dodatkowo wycofywaniu na siłę tanich i popularnych żarówek towarzyszy chór
kłamliwych pdeudoekologicznych i pseudoekonomicznych argumentów o rzekomej
"ekologiczności" i "oszczędności". Co do pierwszego argumentu - gdy zapytać
takiego ekooszołoma o problem utylizacji elektroniki i rtęci, nagle okazuje
się, że zostawił żelazko na gazie i bardzo mu się spieszy do domu. Pomimo,
że na temat utylizacji odpadów elektrowni jądrowych (których budowę tak
skutecznie sabotował) miał pełną gębę ekoargumentów. Drugi argument jest
wręcz żałosny - te 25-50 euro *rocznie* rzekomych oszczędności na rachunkach
za prąd dla gospodarstwa domowego zostanie zeżartych przez wzrost cen
detalicznych "energooszczędnych" świetlówek, których producenci sobie na nas
odbiją modernizacje linii technologicznych. Bo nie będzie alternatywy, póki
co przy trupiobiałym świetle LED nie da się czytać.
Zresztą, ja nawet rozumiem konieczność odchodzenia od poczciwych żarówek,
które w postaci światła zwracają ledwie 5% pobieranej energii, ale na litość
boską - nie "na chama", "bo Unia każe". Takie uszczęśliwianie na siłę
przypomina dosypywanie altruizyny do wody pitnej, a czym takie bezkrytyczne
małpowanie unijnych dyrektyw się kończy, widać było na przykładzie zielonych
strzałek.
Ech, wziąłbym ekopałę i zajechał w ten ekołeb...
JoteR
-
12. Data: 2009-08-30 10:53:23
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: Animka <animka@to...nie.ja.wp.pl>
JoteR pisze:
> "Radosław Sokół" napisał:
>
>>>> (ciekawostka: ponoc UE wycofuje za 3 dni zarowki 100W,
>>>> a potem sukcesywnie pozostale)
>>> Ekoterroryzm rośnie w siłę, a ekofaszystom żyje się dostatniej. [...]
>> A możesz napisać, czym Ci przeszkadzają "żarówki"-świetlówki?
>
> Świetlówki - w niczym. Podobnie jak żarówki. Natomiast przeszkadza mi
> felicytologia stosowana przez UE, która uzurpuje sobie prawo do decydowania
> np. o tym, jaka krzywizna ogórka uszczęśliwi mój przewód pokarmowy.
> Dodatkowo wycofywaniu na siłę tanich i popularnych żarówek towarzyszy chór
> kłamliwych pdeudoekologicznych i pseudoekonomicznych argumentów o rzekomej
> "ekologiczności" i "oszczędności". Co do pierwszego argumentu - gdy zapytać
> takiego ekooszołoma o problem utylizacji elektroniki i rtęci, nagle okazuje
> się, że zostawił żelazko na gazie i bardzo mu się spieszy do domu. Pomimo,
> że na temat utylizacji odpadów elektrowni jądrowych (których budowę tak
> skutecznie sabotował) miał pełną gębę ekoargumentów. Drugi argument jest
> wręcz żałosny - te 25-50 euro *rocznie* rzekomych oszczędności na rachunkach
> za prąd dla gospodarstwa domowego zostanie zeżartych przez wzrost cen
> detalicznych "energooszczędnych" świetlówek, których producenci sobie na nas
> odbiją modernizacje linii technologicznych. Bo nie będzie alternatywy, póki
> co przy trupiobiałym świetle LED nie da się czytać.
> Zresztą, ja nawet rozumiem konieczność odchodzenia od poczciwych żarówek,
> które w postaci światła zwracają ledwie 5% pobieranej energii, ale na litość
> boską - nie "na chama", "bo Unia każe". Takie uszczęśliwianie na siłę
> przypomina dosypywanie altruizyny do wody pitnej, a czym takie bezkrytyczne
> małpowanie unijnych dyrektyw się kończy, widać było na przykładzie zielonych
> strzałek.
> Ech, wziąłbym ekopałę i zajechał w ten ekołeb...
Okuliści zaczną więcej kasy zarabiać :-(
Wiecej ślepców będzie.
--
animka
-
13. Data: 2009-08-30 16:54:11
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
Irokez pisze:
> Może, że koszt zakupu jest większy bo produkcji droższy, zużywający
Litości, o ile? To nie czasy, gdy taka "żarówka" kosztowała
100 zł! Teraz można kupić sztukę już chyba za kilkanaście zł.
> więcej energii, generujący wiecej szkodliwych śmieci (plastiki, rtęć).
A jest gdzieś porównanie szkodliwości *produkcji* żarówki
i "żarówki"? Bo w sumie *nigdzie* nie widziałem wiarygod-
nego porównania. Wszyscy się tą rtęcią podniecają, a nikt
nie sprawdza, czego się używa podczas produkcji klasycz-
nych żarówek.
> Żarówka tania, prosta w wytworzeniu a po wyrzuceniu rozkładająca się
> blaszka metalowa i szkiełko z piasku kwarcowego.
I 60% zużywanej energii idzie w ciepło. Super. A z okien
przy lepszej pogodzie mogę dostrzec słupy dymu z elektro-
ciepłowni i elektrowni zasilanych węglem, bo przecież nie
można w naszym kraju zamknąć kopalni i używać "czystszych"
paliw...
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
14. Data: 2009-08-30 17:24:26
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: "Michal AKA Miki" <j...@...onetu.pl>
Użytkownik "JoteR" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:h7dhhj$hiq$1@inews.gazeta.pl...
> "Radosław Sokół" napisał:
>
>>>> (ciekawostka: ponoc UE wycofuje za 3 dni zarowki 100W,
>>>> a potem sukcesywnie pozostale)
>>>
>>> Ekoterroryzm rośnie w siłę, a ekofaszystom żyje się dostatniej. [...]
>>
>> A możesz napisać, czym Ci przeszkadzają "żarówki"-świetlówki?
>
> Świetlówki - w niczym. Podobnie jak żarówki. Natomiast przeszkadza mi
> felicytologia stosowana przez UE, która uzurpuje sobie prawo do
> decydowania np. o tym, jaka krzywizna ogórka uszczęśliwi mój przewód
> pokarmowy.
W pelni sie z kolega zgadzam... niestety jest to kolejny glupi wymysl
unii...
Jesli chce sie wprowadzac ekooszczednosci, to sie je promuje, a nie
wymusza...
Mnie chyba zostanie jezdzic do Rosji po takie zarowki (100 i 150W), albo
kupowac gdzies na lewo, bo do pewnych rzeczy potrzebuje dokladnie
klasycznych zarowek (ktore zarowno oswietlaja jak i ogrzewaja pomieszczenie)
A jak jeszcze 40watowe zlikwiduja, to moja ulubiona lampke woskowa bede
sobie mogl grzac w kuchence, zeby zachowywala sie jak nalezy...
Pozdrawiam
Michal
-
15. Data: 2009-09-07 22:18:34
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
A co za różnica, czy w zimie podgrzewasz kuchnię płytą elektryczną (bo gazowych
zakazali jak jeden jedyny wiezowiec w Gdańsku
stracił piwnice przez wariata) czy zarówką czy może piecykiem?
JaC
-----
> I 60% zużywanej energii idzie w ciepło.
-
16. Data: 2009-09-13 17:43:57
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
ąćęłńóśźż pisze:
> A co za różnica, czy w zimie podgrzewasz kuchnię płytą elektryczną (bo gazowych
zakazali jak jeden jedyny wiezowiec w Gdańsku
> stracił piwnice przez wariata) czy zarówką czy może piecykiem?
1) Cytuj poprawnie.
2) A w lecie?
3) Podgrzewa się ogrzewaniem, a nie kuchenką. A mieszkania
nie składają się tylko z kuchni.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
17. Data: 2009-09-13 20:06:19
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: "Michal AKA Miki" <j...@...onetu.pl>
Użytkownik "JoteR" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:h7dhhj$hiq$1@inews.gazeta.pl...
> "Radosław Sokół" napisał:
>
> Ech, wziąłbym ekopałę i zajechał w ten ekołeb...
>
Tak jeszcze offtopicowo...
Czy ktos sie zastanawial, czemu Unia Europejska nie zakazala sprzedazy
papierosow (pomimo ich oczywistej szkodliwosci), a zakazala sprzedazy
zarowek ze wzgledow srodowiskowych?
Nie bardzo dostrzegam tutaj logike...
No chyba, ze dojrzymy w tym zywotny interes naszej wladzy... Mysle, ze gdyby
objac akcyza wszystkie zarowki starego typu, to pewnie dzisiaj Unia
Europejska, ani zaden kraj nie powiedzialby, ze sa nieekologiczne... Bo
podatek podatkiem, ale akcyza jest na czysto dla panstwa..
Podobnie jak z autami z napedem elektrycznym - wymyslono je juz w 1900 roku,
ale na drogach jezdza ich sladowe ilosci... Czemu? I jak to jest, ze zadna
organizacja rzadowa nie wspiera czystszej technologii elektrycznej?
Heh... tak przy okazji, jak ktos ma ochote na male OT, to zapraszam do
lektury :)
http://artelis.pl/artykuly/13019/komercjalizm
Pozdrawiam
Michal
-
18. Data: 2009-09-14 21:33:14
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 13 Sep 2009, Michal AKA Miki wrote:
> Czy ktos sie zastanawial, czemu Unia Europejska nie zakazala sprzedazy
> papierosow (pomimo ich oczywistej szkodliwosci), a zakazala sprzedazy
> zarowek ze wzgledow srodowiskowych?
> Nie bardzo dostrzegam tutaj logike...
Logika jest nielogiczna - o bezsensie używania czegoś innego niż
"żarówka za złotówkę" na strychu i w piwnicy był flejm na .pregierz
> Podobnie jak z autami z napedem elektrycznym - wymyslono je juz w 1900 roku,
> ale na drogach jezdza ich sladowe ilosci... Czemu? I jak to jest, ze zadna
> organizacja rzadowa nie wspiera czystszej technologii elektrycznej?
Akurat ten argument jest do kitu.
Przynajmniej dopóty mowa o kraju który nie ma kilkudziesięciu
elektrowni atomowych - ani Francją ani Niemcami nie jesteśmy.
Skąd bierzesz ten "czysty" prąd?
Nie pytam skąd *mógłbyś* go brać, bo się dowiem, ze z sił pływowych ;)
Pytam skąd go *dziś* bierzesz.
> http://artelis.pl/artykuly/13019/komercjalizm
A to swoją drogą :)
pzdr, Gotfryd
-
19. Data: 2009-10-10 12:43:45
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
Michal AKA Miki pisze:
> Czy ktos sie zastanawial, czemu Unia Europejska nie zakazala sprzedazy
> papierosow (pomimo ich oczywistej szkodliwosci), a zakazala sprzedazy
> zarowek ze wzgledow srodowiskowych?
Odpowiedź jest bardzo prosta. Papierosy mają wysoką szkodli-
wość indywidualną, a umiarkowaną globalną. Z kolei urządzenia
o wysokim poborze energii mają umiarkowaną szkodliwość indy-
widualną, a wysoką -- globalną. Unii - co naturalne - nie
interesuje jednostka, a jedynie wpływ jej istnienia na ogół.
Czy ktoś chce umrzeć na raka lub płacić wysokie rachunki za
energię -- jego sprawa. Zwiększenie produkcji energii w
elektrowniach węglowych jest poważniejszym problemem.
Poza tym papierosy są używką. Wiesz chyba, co spowodowała
prohibicja w USA?
No i nie można pomijać lobby tytoniowego, na pewno silniej-
szego, niż lobby producentów żarówek żarowych.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../
-
20. Data: 2009-10-11 13:07:41
Temat: Re: [OT] UPS - problem z przelaczeniem?
Od: Radosław Sokół <r...@m...com.pl>
JoteR pisze:
> Świetlówki - w niczym. Podobnie jak żarówki. Natomiast przeszkadza mi
> felicytologia stosowana przez UE, która uzurpuje sobie prawo do
> decydowania np. o tym, jaka krzywizna ogórka uszczęśliwi mój przewód
> pokarmowy. Dodatkowo wycofywaniu na siłę tanich i popularnych żarówek
O ile mi wiadomo z kształtowania ogórków i bananów się
w końcu wycofano...
> towarzyszy chór kłamliwych pdeudoekologicznych i pseudoekonomicznych
> argumentów o rzekomej "ekologiczności" i "oszczędności". Co do
> pierwszego argumentu - gdy zapytać takiego ekooszołoma o problem
> utylizacji elektroniki i rtęci, nagle okazuje się, że zostawił żelazko
> na gazie i bardzo mu się spieszy do domu. Pomimo, że na temat utylizacji
Ale masz jakieś porównanie, czy bardziej szkodliwe jest utylizo-
wanie tych miligramów rtęci, czy tony pyłów i CO2 emitowane
przez elektrownie węglowe przy zwiększonym zapotrzebowaniu mocy?
Owszem, żarówko-świetlówki wprowadzają nowe problemy. Głównie
z kompensacją mocy biernej w systemie, o czym mało kto wspomina.
Ale w trakcie dyskusji nigdy nie można zapominać o kominach
Bełchatowa czy Łazisk.
> 25-50 euro *rocznie* rzekomych oszczędności na rachunkach za prąd dla
> gospodarstwa domowego zostanie zeżartych przez wzrost cen detalicznych
> "energooszczędnych" świetlówek, których producenci sobie na nas odbiją
Zaraz, zaraz. Mieszasz JEDNORAZOWY koszt inwestycji, zresztą
w o ile mi wiadomo *trwalsze* urządzenia, z rocznymi oszczęd-
nościami.
Ja wolę raz zapłacić 10 000 zł, a potem co roku zyskiwać
2 000 zł, niż dla tych 10 000 zł oszczędności co roku
płacić 2 000 zł za nic. A może więcej, bo ceny energii
elektrycznej na pewno wzrosną. Już dzisiaj myśli się mocno
o zmianach taryfikacji i wprowadzaniu płynnych cen (żeby
np. wieczorem prąd był droższy, niż w ciągu dnia).
> Zresztą, ja nawet rozumiem konieczność odchodzenia od poczciwych
> żarówek, które w postaci światła zwracają ledwie 5% pobieranej energii,
> ale na litość boską - nie "na chama", "bo Unia każe". Takie
> uszczęśliwianie na siłę przypomina dosypywanie altruizyny do wody
Ale zdajesz sobie sprawę, że ludzie nie chcą działać dla
dobra ogółu, jeżeli nie przekłada się to na dobro jednostki?
Sami z siebie nie będą skłonni wymieniać żarówek, do których
co niektórzy przyzwyczaili się przez kilkadziesiąt lat, na
droższe żarówko-świetlówki nawet, jeżeli te będą trwalsze
i ekonomiczniejsze.
--
|"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
"""""""|
| Radosław Sokół | http://www.grush.one.pl/ |
| | Politechnika Śląska |
\................... Microsoft MVP ......................../