W dniu 2016-02-07 o 14:04, janusz_k pisze:
> W dniu 2016-02-06 o 11:17, Sebastian Biały pisze:
>> On 2016-02-06 11:10, gizmacz wrote:
>>> No niby jest jakiś za $38
>>
>> Najtaniej to jednak $43. Czasem można trafić na 61[A-D] sprzedawany jako
>> E i wtedy jest tańszy, ale to oszustwo.
>>
> Ja Ci jednak radzę od tych uni-t trzymać się z daleka, chcesz nowy i
> pewnej firmy? to zobacz na to, ceną nie poraża,
> http://allegro.pl/multimetr-sanwa-cd772-0-5-truerms-
odczyt-4000-i5967859540.html

Rozdzielczość przetwornika 4000 i dokładność dla napięć DC 0,9%:
https://ndn.com.pl/index.php?controller=attachment&i
d_attachment=547

To już lepiej chyba kupić UNI i nie robić sobie złudzeń, że kupuje się
coś lepszego.

do góry

W dniu 2016-02-07 o 20:23, Zbych pisze:
> W dniu 2016-02-07 o 14:04, janusz_k pisze:
>> W dniu 2016-02-06 o 11:17, Sebastian Biały pisze:
>>> On 2016-02-06 11:10, gizmacz wrote:
>>>> No niby jest jakiś za $38
>>>
>>> Najtaniej to jednak $43. Czasem można trafić na 61[A-D] sprzedawany jako
>>> E i wtedy jest tańszy, ale to oszustwo.
>>>
>> Ja Ci jednak radzę od tych uni-t trzymać się z daleka, chcesz nowy i
>> pewnej firmy? to zobacz na to, ceną nie poraża,
>> http://allegro.pl/multimetr-sanwa-cd772-0-5-truerms-
odczyt-4000-i5967859540.html
>>
>
> Rozdzielczość przetwornika 4000 i dokładność dla napięć DC 0,9%:
> https://ndn.com.pl/index.php?controller=attachment&i
d_attachment=547
>
> To już lepiej chyba kupić UNI i nie robić sobie złudzeń, że kupuje się
> coś lepszego.
>
Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
powiedzieć,co prawda inny model ale ta sama firma.
Zresztą ten model którego dałem link kupiłem dla kolegi i w poniedziałek
będę go testował, więc zdam relację co i jak.

--
Pozdr

Janusz_K

do góry

W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:

> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
> powiedzieć,co prawda inny model ale ta sama firma.
> Zresztą ten model którego dałem link kupiłem dla kolegi i w poniedziałek
> będę go testował, więc zdam relację co i jak.

A co masz? Bo ja też się tak nieśmiało przymierzam i trochę kusi.

Pozdrawiam

DD

do góry

On 2016-02-08 07:51, Dariusz Dorochowicz wrote:
> W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:
>> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?

Przepraszam że tutaj, ale nie widzę postów janusz_k wprost.

No bo widzisz to jest tak że takie rzeczy nie bierze się na wiarę. To
się sprawdza. Na Youtubie znajdziesz wiele filmów na jego temat, na
necie masę opisów, teardownów i pomiarów.

I wiesz co? Chińczycy od dawna opanowali wyższą jakość i z palcem w d...
uzyskuja to co napisali w instrukcji. Tym bardziej że ten miernik bangla
na najzwyklejszym chipsecie cyrustek na którym możesz znaleźć inne
mierniki również. Pewno że Dave bedzie w kółko pieprzyl o kupowaniu
Fluke, ale prawde mówiąc Dave jest mocno stronniczy i "przecież CAT na
1GV jest niezbedny przy pracy z uC".

>> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.

Nie. Kupiłeś pewno coś zupełnie innego. Ludzie dalej dają wiarę że
chińskie mierniki to cos pokroju 830B sprzedawane w hipermarketach.

Chińczycy potrafią produkować sensowny sprzęt. Tak, wielką wadą Uni-t
jest fakt że te wszystkie CAT [1,2,3,4] mozna sobie wsadzić... Ale
chciałbym zobaczyć przygłupa który multimetru za 180zł używa do pomiarów
na trafo na słupie.

Prezycja jest absolutnie w zakresie speca. Po prostu ludzie już
wylądowali na księzycu i wykonanie rezystorów pozwalających mierzyć 0.1%
wydaje się w zasięgu nawet chińczyków.

>> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
>> powiedzieć

Ja mogę: cena. Jak ostatnio porównywalem merca do poloneza to też
wychodziło na korzyść merca. Dziwne.

Żeby nie było: nie interesuje mnie zakup chińskiego miernika. ALE. Jest
rzecza nierozsądną mówić że chińskie gówno jest ciągle gównem. Nie.
Poprawa jakości widoczna na poziomie UniT powoduje że kilku hobbystów
może mieć naprawdę okolice 0.5%-0.1% w cenie ułamka Fluka. Szczególnie
nie wyciąganego ze śmietnika.

PS. Kupować, póki PiS nie zdążył jeszcze z Dobrą Zmianą.

do góry

W dniu 2016-02-08 o 07:51, Dariusz Dorochowicz pisze:
> W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:
>
>> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
>> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
>> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
>> powiedzieć,co prawda inny model ale ta sama firma.
>> Zresztą ten model którego dałem link kupiłem dla kolegi i w poniedziałek
>> będę go testował, więc zdam relację co i jak.
>
> A co masz? Bo ja też się tak nieśmiało przymierzam i trochę kusi.
Coś takiego:
https://ndn.com.pl/multimetry-cyfrowe/1968-pc5000a-s
anwa-.html

tylko do domu trochę za drogi, dlatego koledze poradziłem ten tańszy,
dla domowych warunków wystarcza w zupełności tym bardziej że on amator.

--
Pozdr

Janusz_K

do góry

W dniu 2016-02-08 o 16:45, Sebastian Biały pisze:
> On 2016-02-08 07:51, Dariusz Dorochowicz wrote:
>> W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:
>>> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
>
> Przepraszam że tutaj, ale nie widzę postów janusz_k wprost.
>
> No bo widzisz to jest tak że takie rzeczy nie bierze się na wiarę. To
> się sprawdza. Na Youtubie znajdziesz wiele filmów na jego temat, na
> necie masę opisów, teardownów i pomiarów.
Ale mój jak był nowy też dobrze mierzył, po około 2 latach mu przeszło
i zaczął się bawić w ciuciubabkę, omy, diody, kondesatory mierzy dobrze,
ale na nap stałym jak się chce, mierzę baterię 9V, albo pokazuje
przekroczenie zakresów albo np 32V, albo pokaże prawidłowe 9V, nie ma
reguły, najlepsze że uszkodził się tak sam z siebie. Myślałem że może
jakieś zakłócenia się mu dostają, dałem za dzielnikami już na wej
scalaka kond 10n, nic nie pomogło za to zakres pojemności się zaczął od
10n, to go wylutowałem z powrotem, ale zakres pojemności został !!!
dalej zaczyna pomiar jakby te 10n tam miał :(

>
> I wiesz co? Chińczycy od dawna opanowali wyższą jakość i z palcem w d...
> uzyskuja to co napisali w instrukcji. Tym bardziej że ten miernik bangla
Za dużo chińszczyzny różnej widziałem aby wierzyć, to masówka.

> na najzwyklejszym chipsecie cyrustek na którym możesz znaleźć inne
> mierniki również. Pewno że Dave bedzie w kółko pieprzyl o kupowaniu
> Fluke, ale prawde mówiąc Dave jest mocno stronniczy i "przecież CAT na
> 1GV jest niezbedny przy pracy z uC".
>
>>> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
>
> Nie. Kupiłeś pewno coś zupełnie innego. Ludzie dalej dają wiarę że
Noo ja wiem że Ty lepiej wiesz co kupiłem :) UT60A o taki:
http://elkom-serwis.com.pl/multimetry-uni-t/22--mier
nik-cyfrowy-multimetr-ut60a-uni-t-ut-60a.html

cytat"Seria mierników cyfrowych UT 60 to profesjonalne multimetry cyfrowe,

które przy stosunkowo niskiej cenie zapewniają niesamowite możliwości
pomiarowe."

aż mam zajady ze śmiechu.



> chińskie mierniki to cos pokroju 830B sprzedawane w hipermarketach.
>
> Chińczycy potrafią produkować sensowny sprzęt. Tak, wielką wadą Uni-t
> jest fakt że te wszystkie CAT [1,2,3,4] mozna sobie wsadzić... Ale
> chciałbym zobaczyć przygłupa który multimetru za 180zł używa do pomiarów
> na trafo na słupie.
>
> Prezycja jest absolutnie w zakresie speca. Po prostu ludzie już
> wylądowali na księzycu i wykonanie rezystorów pozwalających mierzyć 0.1%
> wydaje się w zasięgu nawet chińczyków.
Bądz łaskaw nie porównywać technologi kosmicznej ze zwykłą masówką,
Rosjanie też byli w kosmosie a popatrz jakie mierniki robili/robią.
Miernik ma dokładność na 1000V DC 0,1% odczytu + 0,02% zakresu, na
pozostałych ma 0,04% + 0,02%, dla AC od 40hz do 3khz ma 0,1%, a do
100khz ma 0,03%,omomierz 0,15% +0,05% i tak dalej mógłbym wymieniać ale
po co, przecież to szajs fluke? Nie?
To że kalibruje się go programowo, więc nie ma potencjometrów i nie ma
się co rozjechać to już nie warto nawet wspominać, czy jakies tam
decybele czy pomiary względne.

>
>>> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
>>> powiedzieć
>
> Ja mogę: cena. Jak ostatnio porównywalem merca do poloneza to też
> wychodziło na korzyść merca. Dziwne.
Wg twojej logiki powinno na syrenkę, tez ma 4 koła.

>
> Żeby nie było: nie interesuje mnie zakup chińskiego miernika. ALE. Jest
> rzecza nierozsądną mówić że chińskie gówno jest ciągle gównem. Nie.
> Poprawa jakości widoczna na poziomie UniT powoduje że kilku hobbystów
> może mieć naprawdę okolice 0.5%-0.1% w cenie ułamka Fluka. Szczególnie
> nie wyciąganego ze śmietnika.
Tylko że ten ze śmietnika jest o lata świetlne od tego ut.


--
Pozdr

Janusz_K

do góry

W dniu 08.02.2016 o 19:07, janusz_k pisze:
> Ale mój jak był nowy też dobrze mierzył, po około 2 latach mu przeszło
> i zaczął się bawić w ciuciubabkę, omy, diody, kondesatory mierzy dobrze,
> ale na nap stałym jak się chce, mierzę baterię 9V, albo pokazuje
> przekroczenie zakresów albo np 32V, albo pokaże prawidłowe 9V, nie ma
> reguły, najlepsze że uszkodził się tak sam z siebie. Myślałem że może
> jakieś zakłócenia się mu dostają, dałem za dzielnikami już na wej
> scalaka kond 10n, nic nie pomogło za to zakres pojemności się zaczął od
> 10n, to go wylutowałem z powrotem, ale zakres pojemności został !!!
> dalej zaczyna pomiar jakby te 10n tam miał :(

No ok, wiemy już wszyscy, że masz UNIT-a, który się zepsuł. Czy jednak
trochę nie przesadzasz z tą swoją krucjatą?
Ja też mam jednego, jakieś g... kupione z 5 lat temu za 15zł. I co? I
nic, nie zepsuł się, działa. Używany praktycznie codziennie.
Jakoś nie słychać, żeby te sprzęty masowo się psuły. Mają mnóstwo
recenzji np. na youtube, generalnie pozytywne opinie.
Więc może bez przesady. Tym bardziej, że mowa o czymś, co kosztuje mniej
niż jedno tankowanie samochodu.

g.

do góry

W dniu 2016-02-08 o 18:21, janusz_k pisze:
> W dniu 2016-02-08 o 07:51, Dariusz Dorochowicz pisze:
>> W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:
>>
>>> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
>>> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
>>> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
>>> powiedzieć,co prawda inny model ale ta sama firma.
>>> Zresztą ten model którego dałem link kupiłem dla kolegi i w poniedziałek
>>> będę go testował, więc zdam relację co i jak.
>>
>> A co masz? Bo ja też się tak nieśmiało przymierzam i trochę kusi.
> Coś takiego:
> https://ndn.com.pl/multimetry-cyfrowe/1968-pc5000a-s
anwa-.html
>
> tylko do domu trochę za drogi, dlatego koledze poradziłem ten tańszy,
> dla domowych warunków wystarcza w zupełności tym bardziej że on amator.

Mam PC5000 w wersji bez literki a. "I złego słowa nie mogę o nim
powiedzieć". Z pewnością watr każdej złotówki, którą za niego dałem.

P.P.

do góry

W dniu 2016-02-08 o 18:21, janusz_k pisze:
> W dniu 2016-02-08 o 07:51, Dariusz Dorochowicz pisze:
>> W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:
>>
>>> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
>>> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
>>> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
>>> powiedzieć,co prawda inny model ale ta sama firma.
>>> Zresztą ten model którego dałem link kupiłem dla kolegi i w poniedziałek
>>> będę go testował, więc zdam relację co i jak.
>>
>> A co masz? Bo ja też się tak nieśmiało przymierzam i trochę kusi.
> Coś takiego:
> https://ndn.com.pl/multimetry-cyfrowe/1968-pc5000a-s
anwa-.html
>
> tylko do domu trochę za drogi, dlatego koledze poradziłem ten tańszy,
> dla domowych warunków wystarcza w zupełności tym bardziej że on amator.

Dzięki :)
Faktycznie do domu trochę drogi.
Ciekaw jestem tych testów. Szczególnie spadków napięcia na różnych
zakresach amperomierza, bo tym jakoś firmy nie lubią się chwalić. No i
jak szybko reaguje na zwarcie (ten PC5000A też). Tak sobie myślę -
funkcja, która z miernikiem nie powinna mieć nic wspólnego. Aż śmieszne.

Pozdrawiam

DD

do góry

W dniu 2016-02-08 o 22:11, Paweł Pawłowicz pisze:
> W dniu 2016-02-08 o 18:21, janusz_k pisze:
>> W dniu 2016-02-08 o 07:51, Dariusz Dorochowicz pisze:
>>> W dniu 2016-02-07 o 21:50, janusz_k pisze:
>>>
>>>> Wierzysz w to co Chińczyk napisał? że on ma 0,1%?
>>>> bo ja wątpię, tym bardziej że już podobne g..o kiedyś kupiłem.
>>>> Japońską Sanwą mierzę w robocie i złego słowa nie mogę o niej
>>>> powiedzieć,co prawda inny model ale ta sama firma.
>>>> Zresztą ten model którego dałem link kupiłem dla kolegi i w
>>>> poniedziałek
>>>> będę go testował, więc zdam relację co i jak.
>>>
>>> A co masz? Bo ja też się tak nieśmiało przymierzam i trochę kusi.
>> Coś takiego:
>> https://ndn.com.pl/multimetry-cyfrowe/1968-pc5000a-s
anwa-.html
>>
>> tylko do domu trochę za drogi, dlatego koledze poradziłem ten tańszy,
>> dla domowych warunków wystarcza w zupełności tym bardziej że on amator.
>
> Mam PC5000 w wersji bez literki a. "I złego słowa nie mogę o nim
> powiedzieć". Z pewnością watr każdej złotówki, którą za niego dałem.

Dzięki, tego modelu to nie kupię, ale daje jakieś pojęcie o firmie.
Tak przeglądam co jest w ndn - pomiary hfe znikają z mierników? Fakt,
coraz rzadziej się tego używa, bo SOT23 nie bardzo chce wejść w dziurki,
ale jakoś mi tego brakuje - na pewno bardziej niż dziwnie działającego
pomiaru częstotliwości.

Pozdrawiam

DD

do góry