W dniu 08.02.2016 o 19:07, janusz_k pisze:
> Ale mój jak był nowy też dobrze mierzył, po około 2 latach mu przeszło
> i zaczął się bawić w ciuciubabkę, omy, diody, kondesatory mierzy dobrze,
> ale na nap stałym jak się chce, mierzę baterię 9V, albo pokazuje
> przekroczenie zakresów albo np 32V, albo pokaże prawidłowe 9V, nie ma
> reguły, najlepsze że uszkodził się tak sam z siebie. Myślałem że może
> jakieś zakłócenia się mu dostają, dałem za dzielnikami już na wej
> scalaka kond 10n, nic nie pomogło za to zakres pojemności się zaczął od
> 10n, to go wylutowałem z powrotem, ale zakres pojemności został !!!
> dalej zaczyna pomiar jakby te 10n tam miał :(

No ok, wiemy już wszyscy, że masz UNIT-a, który się zepsuł. Czy jednak
trochę nie przesadzasz z tą swoją krucjatą?
Ja też mam jednego, jakieś g... kupione z 5 lat temu za 15zł. I co? I
nic, nie zepsuł się, działa. Używany praktycznie codziennie.
Jakoś nie słychać, żeby te sprzęty masowo się psuły. Mają mnóstwo
recenzji np. na youtube, generalnie pozytywne opinie.
Więc może bez przesady. Tym bardziej, że mowa o czymś, co kosztuje mniej
niż jedno tankowanie samochodu.

g.