-
11. Data: 2019-01-13 00:23:57
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 12.01.2019 o 23:08, Tomasz Pyra pisze:
> Są takie sterowniki - mają pętle indukcyjne w jezdni.
> W sytuacji kiedy dla kierunku poprzecznego nikt nie czeka, a dla
> kierunku z zielonym nadal przejeżdżają samochody, to czas trwania
> zielonego można nieco przedłużyć.
>
> Tylko trochę, bo w rzeczywistych warunkach okazuje się że nie wszystkie
> pojazdy są wykryte.
Ale jesteś pewny, że to się dzieje już w czasie trwania cyklu? Bo
obstawiam, że pętle to są do zgłaszania zapotrzebowania na dany kierunek
oraz zliczania pojazdów i planowania na podstawie tego następnych cykli.
Przycisków dla pieszych normalnie działających ponoć nie dało się
zrobić, bo nie można zmieniać już "zaklepanego" cyklu i dlatego zielone
dostają w następnym cyklu (czyli przechodzą na czerwonym),
BTW - obecnie sterowniki są powiązane światłowodami miedzy sobą i
"wiedzą" co się dzieje na sasiednich skrzyżowaniach.
Shrek
-
12. Data: 2019-01-13 00:24:08
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2019-01-12 o 23:31, Marek S pisze:
> Widać
> to na asfalcie gdzie przed dojazdami do skrzyżowań znajdują się
> "zasmołowane" nacięcia w jezdni. Czy to coś użytecznego daje? Szczerze
> mówiąc nie dostrzegam.
Bez stopera raczej nie dostrzeżesz - to zazwyczaj o kilka sekund wydłuża
czas zielonego i tyle. A żeby to się stało muszą zajść konkretne warunki.
> Jak dla mnie, rozwiązanie jest na poziomie akademickim. Czyli w stylu:
> ustawimy i zobaczymy co się dzieje. Nie rozwiązuje to kwestii płynności
> ruchu.
Bo to nie jest coś co nagle z zakorkowanego miasta w godzinach szczytu
stworzy przelotówkę.
I efekty są raczej jak ruch nie jest jakiś szczytowy.
--
Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów
Engine power, torque and gear ratios calculator online:
http://powertorque.cba.pl
-
13. Data: 2019-01-13 02:33:07
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sat, 12 Jan 2019 21:57:22 +0100, Marek S napisał(a):
> Ostatnio zastanawiałem się nad licznikami czasu przy sygnalizatorach
> świetlnych, takich jak w Szczecinie chociażby. Jakiś czas temu władze
> lamentowały o zasadność ich stosowania. Ponoć miało to powodować
> niebezpieczne zachowania kierowców polegające na przyspieszaniu gdy
> będzie się zanosiło na rychłą zmianę na czerwone.
>
> Moja samodiagnostyka wskazuje, że faktycznie mieli rację. Widząc, że
> przyspieszając załapię się na zieloną falę - przyspieszam łamiąc
> ograniczenie prędkości.
Eufemizm.
Mialem kilka takich pod rzad. Jade i na drugim widze, ze do konca
zielonego mniej niz na pierwszym. Trzeba przyspieszyc.
Na trzecim jeszcze mniej, na czwartym jeszcze mniej ... no jak szybko
mozna jechac przez miasto :-)
> Ale co byłoby bez tej sygnalizacji? Jeśli
> obecnie nie wiem jak długo świeci się zielone, tym samym nie wiedząc ile
> czasu pozostało do zmiany na czerwone - zawsze przyspieszam.
Ale bym sie ograniczyl do 80-100, a tak to dopasowywalem sie do fali
:-)
Jest jeszcze inna wersja - jakby ustawili zielona fale na 70, to
pewnie bym nie przekraczal, bo dzieki licznikom bym widzial.
> Szczególnie
> w miejscach, gdzie zielone jest tylko na krótką chwilę a potem trzeba
> długo stać. Gdybym wiedział, że zostało do zmiany świateł np. 20s - nie
> przyspieszałbym.
A teraz mi wprowadzili "priorytet tramwaju" ... i wszyscy gonia, bo
nie wiadomo kiedy sie zapali :-)
J.
-
14. Data: 2019-01-13 08:04:37
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Peter <p...@o...pl>
> Jak Waszym zdaniem instalowanie liczników wpłynie na zachowanie kierowców?
wg mnie liczniki pozwalają lepiej ocenić odległość i czy zdążę, obecnie
zerkam na zielone dla pieszych i jak zaczyna migać to wiem że zielone
dla samochodów skończy się
jestem za licznikami
-
15. Data: 2019-01-13 08:51:09
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 12-01-2019 o 23:31, Marek S pisze:
> W dniu 2019-01-12 o 23:08, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Są takie sterowniki - mają pętle indukcyjne w jezdni.
>> W sytuacji kiedy dla kierunku poprzecznego nikt nie czeka, a dla
>> kierunku z zielonym nadal przejeżdżają samochody, to czas trwania
>> zielonego można nieco przedłużyć.
>>
>> Tylko trochę, bo w rzeczywistych warunkach okazuje się że nie
>> wszystkie pojazdy są wykryte.
>
> W 3mieście na głównych trasach 100% sygnalizacji to wykorzystuje. Widać
> to na asfalcie gdzie przed dojazdami do skrzyżowań znajdują się
> "zasmołowane" nacięcia w jezdni. Czy to coś użytecznego daje? Szczerze
> mówiąc nie dostrzegam. Te same skrzyżowania, które od lat przemierzam
> generują te same efekty. Gdy załapię się na czerwoną falę, to będę nią
> podążał do śmierci o ile nie zwiększę prędkości w mieście do np. 100
> km/h między skrzyżowaniami. Wtedy załapuję się na zieloną falę.
Albo te Wasze indukcyjne sterowanie po prostu nie działa, albo nie ma
żadnej zielonej/czerwonej fali zależnej od prędkości.
Jedno z drugim się kłóci - przy pierwszym wariancie zielone ma dostawać
kierunek najbardziej obciążony, a nie ten który ma jakąś falę.
Chyba że macie wersję light - tzn. czujniki działają tylko w przypadku
małego ruchu, a generalnie działa standardowy program.
>
> Jak dla mnie, rozwiązanie jest na poziomie akademickim. Czyli w stylu:
> ustawimy i zobaczymy co się dzieje. Nie rozwiązuje to kwestii płynności
> ruchu.
Ja bym powiedział, że ją zaburza.
Przy zielonej fali, jak już raz poczekałeś na swoje zielone - to potem
jechałeś dłuuuugo na zielonej fali.
w Berlinie można tak było wyjechać z centrum na rogatki, bez drugiego
zatrzymania się.
-
16. Data: 2019-01-13 09:51:36
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.01.2019 o 08:51, Cavallino pisze:
> Przy zielonej fali, jak już raz poczekałeś na swoje zielone - to potem
> jechałeś dłuuuugo na zielonej fali.
Zieloną falę, to możesz sobie zrobić jak masz przepustowość bez wąskich
gardeł i konkurencyjnych kierunków. Czyli wtedy jak nie są potrzebne
światła;)
Shrek
-
17. Data: 2019-01-13 10:02:13
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
W dniu 2019-01-13 o 00:23, Shrek pisze:
> W dniu 12.01.2019 o 23:08, Tomasz Pyra pisze:
>
>> Są takie sterowniki - mają pętle indukcyjne w jezdni.
>> W sytuacji kiedy dla kierunku poprzecznego nikt nie czeka, a dla
>> kierunku z zielonym nadal przejeżdżają samochody, to czas trwania
>> zielonego można nieco przedłużyć.
>>
>> Tylko trochę, bo w rzeczywistych warunkach okazuje się że nie
>> wszystkie pojazdy są wykryte.
>
> Ale jesteś pewny, że to się dzieje już w czasie trwania cyklu? Bo
> obstawiam, że pętle to są do zgłaszania zapotrzebowania na dany kierunek
> oraz zliczania pojazdów i planowania na podstawie tego następnych cykli.
Z tego co wiem to jest właśnie prosty mechanizm.
Jeśli miałoby się zmienić światło z zielonego na czerwone, ale na
kierunku poprzecznym nie są wykryte samochody, a na kierunku wzdłuż
obecnego zielonego w ciągu iluś tam ostatnich sekund przejechały
samochody, to zielone pali się jakiś czas dłużej.
Potem skraca się o tyle samo czas trwania czerwonego (żeby nie zaburzyć
zielonej fali)
> Przycisków dla pieszych normalnie działających ponoć nie dało się
> zrobić, bo nie można zmieniać już "zaklepanego" cyklu i dlatego zielone
> dostają w następnym cyklu (czyli przechodzą na czerwonym),
>
> BTW - obecnie sterowniki są powiązane światłowodami miedzy sobą i
> "wiedzą" co się dzieje na sasiednich skrzyżowaniach.
W trójmieście jest Tristar, który miał "śpiewać, tańczyć, recytować" i w
pełni dynamicznie zarządzać całym ruchem w trójmieście.
Z tego co słyszałem próby włączenia tych funkcjonalności sterowania
światłami natychmiast korkowały wszystko, więc ostatecznie zdecydowano
na zaprogramowanie świateł po staremu.
--
Kalkulator mocy, momentu obrotowego i przełożeń skrzyń biegów
Engine power, torque and gear ratios calculator online:
http://powertorque.cba.pl
-
18. Data: 2019-01-13 10:54:48
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 13.01.2019 o 10:02, Tomasz Pyra pisze:
> Z tego co wiem to jest właśnie prosty mechanizm.
> Jeśli miałoby się zmienić światło z zielonego na czerwone, ale na
> kierunku poprzecznym nie są wykryte samochody, a na kierunku wzdłuż
> obecnego zielonego w ciągu iluś tam ostatnich sekund przejechały
> samochody, to zielone pali się jakiś czas dłużej.
> Potem skraca się o tyle samo czas trwania czerwonego (żeby nie zaburzyć
> zielonej fali)
Tak prostym, że ludzie z tego doktoraty robią;)
http://www.dbc.wroc.pl/Content/17777/rozprawa_doktor
ska-Marcin_Ruchaj-2012.pdf
Ciekawa praca,, napisana przez człowieka o ciekwaym nazwisku;) - warto
poczytać jak ktoś ma czas.
> W trójmieście jest Tristar, który miał "śpiewać, tańczyć, recytować" i w
> pełni dynamicznie zarządzać całym ruchem w trójmieście.
> Z tego co słyszałem próby włączenia tych funkcjonalności sterowania
> światłami natychmiast korkowały wszystko, więc ostatecznie zdecydowano
> na zaprogramowanie świateł po staremu.
W Warszawie mamy Cezar-a (chyba od centralnego zarządzania ruchem).
Wsławił się tym, że za każdym razem jak go włączali w automacie to pętla
wykrywała tankujący pojazd na stacji benzynowej i zatrzymywała
Wisłostradę żeby go wypuścić - tworząc kilometrowe korki. O tu:
https://www.google.com/maps/@52.2475471,21.0197202,3
a,26.1y,213.43h,85.05t/data=!3m6!1e1!3m4!1su4RPO87Im
SGSrpGmUABk5g!2e0!7i13312!8i6656
Nic się nie dało zrobić, w końcu zlikwidowano stację;)
Mamy tez takie cudo. Skrzyżowanie gdzie nigdy nie było świateł,
postawili 64 sygnalizatory odpalili... i tramwaje nie dawały rady
wyjechać z zajezdni na miasto;)
http://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/1,54420,1155972
3,Rekordowe_skrzyzowanie__64_swiatla_i_zadne_nie_dzi
ala.html
https://www.google.com/maps/@52.299481,20.935355,3a,
75y,217.21h,94.3t/data=!3m6!1e1!3m4!1sLQCMWlf8T2mgaa
mOZfWsuQ!2e0!7i13312!8i6656
Natężenie ruchu na street view jest... reprezentatywne;)
Shrek
-
19. Data: 2019-01-13 11:04:28
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: Cavallino <c...@k...pl>
W dniu 13-01-2019 o 10:02, Tomasz Pyra pisze:
> W dniu 2019-01-13 o 00:23, Shrek pisze:
>> W dniu 12.01.2019 o 23:08, Tomasz Pyra pisze:
>>
>>> Są takie sterowniki - mają pętle indukcyjne w jezdni.
>>> W sytuacji kiedy dla kierunku poprzecznego nikt nie czeka, a dla
>>> kierunku z zielonym nadal przejeżdżają samochody, to czas trwania
>>> zielonego można nieco przedłużyć.
>>>
>>> Tylko trochę, bo w rzeczywistych warunkach okazuje się że nie
>>> wszystkie pojazdy są wykryte.
>>
>> Ale jesteś pewny, że to się dzieje już w czasie trwania cyklu? Bo
>> obstawiam, że pętle to są do zgłaszania zapotrzebowania na dany
>> kierunek oraz zliczania pojazdów i planowania na podstawie tego
>> następnych cykli.
>
> Z tego co wiem to jest właśnie prosty mechanizm.
> Jeśli miałoby się zmienić światło z zielonego na czerwone, ale na
> kierunku poprzecznym nie są wykryte samochody, a na kierunku wzdłuż
> obecnego zielonego w ciągu iluś tam ostatnich sekund przejechały
> samochody, to zielone pali się jakiś czas dłużej.
> Potem skraca się o tyle samo czas trwania czerwonego (żeby nie zaburzyć
> zielonej fali)
>
>> Przycisków dla pieszych normalnie działających ponoć nie dało się
>> zrobić, bo nie można zmieniać już "zaklepanego" cyklu i dlatego
>> zielone dostają w następnym cyklu (czyli przechodzą na czerwonym),
>>
>> BTW - obecnie sterowniki są powiązane światłowodami miedzy sobą i
>> "wiedzą" co się dzieje na sasiednich skrzyżowaniach.
>
> W trójmieście jest Tristar, który miał "śpiewać, tańczyć, recytować" i w
> pełni dynamicznie zarządzać całym ruchem w trójmieście.
> Z tego co słyszałem próby włączenia tych funkcjonalności sterowania
> światłami natychmiast korkowały wszystko, więc ostatecznie zdecydowano
> na zaprogramowanie świateł po staremu.
Tak podejrzewałem.
Wasze szczęście.
W Poznaniu go nie mieliśmy, zrealizowali swoje idiotyczne założenia
sterowania każdym skrzyżowaniem osobno, więc o zielonej fali nie ma mowy
na większości ulic.
Może być tak, że stoisz na czerwonym na każdym większym skrzyżowaniu,
mimo że jedziesz cały czas prosto.
A nawet mimo tego, że z poprzecznej nic nie jedzie, albo oni też mają
czerwone.
Najlepiej to jest odczuwalne w okresach międzyświątecznych, kiedy ruch
jest znikomy, sterowanie pętlami indykcyjnymi nikomu niepotrzebne, a
zielonej fali nadal nie ma, więc i tak stoisz co skrzyżowanie.
-
20. Data: 2019-01-13 13:05:53
Temat: Re: Troll pyta o liczniki przy sygnalizatorach świetlnych
Od: wowa <w...@g...pl>
>
> Jak Waszym zdaniem instalowanie liczników wpłynie na zachowanie kierowców?
Od lat powtarzam że te liczniki są potrzebne tylko producentowi. Było
kiedyś rozwiązanie z migającym zielonym pod koniec świecenia. I
wiedziałeś że trzeba hamować. A co do zielonej fali, w stanach
widziałem jak cała, długa, główna (w okolicy) ulica ma jeden kolor.
Czyli wszyscy jadą lub stoją. Ma to sens bo nie tworzą się korki od
trzech świateł do przodu.
Wojtek