-
11. Data: 2014-01-15 14:58:32
Temat: Re: Smartfonową rewolucję przetrwają tylko Nikon, Canon i Sony
Od: "Mariusz [mr.]" <l...@i...wp.pl>
"pwz" <p...@o...eu> wrote:
>W dniu 2014-01-15 09:13, Zakonspirowany pisze:
>> "Agencja Reuters (...) Ich analityk (...)
>> Rynek (...) analitycy (...) obecne dane
>> (...) Sprzedaż (...) spadek sprzedaży (...) Według prognoz (...) cały
>> rynek w związku z takimi ruchami na rynku,
> (...)
>
> He, he, he. Pokażcie mi analityka / agencję ratingową / ekonomistę,
> który przewidział (obecny) kryzys gospodarczy...
Popełniasz błąd i to od razu podwójny. :)
Po pierwsze byli tacy, i to całkiem sporo, tylko w okresie euforii
nikt ich nie chce słuchać, a po drugie są też "analitycy", którzy zawsze
przewidują kryzys, no ale to dupa, a nie analityk.
pozdrawiam
Mariusz [mr.]
-
12. Data: 2014-01-16 14:06:10
Temat: Re: Smartfonową rewolucję przetrwają tylko Nikon, Canon i Sony
Od: " 666" <j...@g...pl>
Kolega akta (jakieś tam administracyjne itp.) fotografuje smartfonem, byle jak
niedbale pod kątem i w byle jakim oświetleniu
zastanym, smartfon od razu mu prostuje do równego prostokąta, koryguje kolory robiąc
białe tło czyli białą kartkę (a zróbże sobie
białe tło aparatem bez każdorazowego balansu), robi OCR i zapisuje w PDF.
Która lustrzanka, bezlusterkowiec lub kompakt w to wchodzi??
Podobnie na imprezce balansowanie kolorem przy lustrzance, lampie na sankach i
świetle mieszanym to porażka - a ze smartfona po
nacisnięciu guzika zdjęcia wychodzą jak z zakładu fotograficznego
Która lustrzanka, bezlusterkowiec lub kompakt w to wchodzi??
Mam lustrzankę chyba tylko dlatego, że zawsze była przedmiotem marzeń (kiedyś marzyło
się o Zenicie, później o Praktica Electric,
później o Praktica B, później o Canonie serii A itp. itd.)
Rozum podpowiada "nie kupuj tego" (pomijam fotografię półprofesjonalną, gdzie choćby
przed "klientem" trzeba błysnąć sprzętem).
Co do prognoz: przyjrzyjcie się historii kamer kręcących filmy (niegdyś 8 mm, później
Super 8, później VHS, Betamax itd. itp.) - ta
sama ścieżka.
-----
> to czekamy na smartfony z optyczna stabilizacja obrazu
-
13. Data: 2014-01-16 14:06:49
Temat: Re: Smartfonową rewolucję przetrwają tylko Nikon, Canon i Sony
Od: " 666" <j...@g...pl>
No był taki Samsung Galaxy Photo, czy jak tam się nazywał ;-)
-
14. Data: 2014-01-16 14:50:18
Temat: Re: Smartfonową rewolucję przetrwają tylko Nikon, Canon i Sony
Od: JDX <j...@o...pl>
On 2014-01-16 14:06, 666 wrote:
[...]
> Podobnie na imprezce balansowanie kolorem przy lustrzance, lampie na
> sankach i świetle mieszanym to porażka - a ze smartfona po nacisnięciu
> guzika zdjęcia wychodzą jak z zakładu fotograficznego
Taaa, jasne. Bo przecież smartfon jest taki smart. :-D I do tego ma
przyzwoity, w miarę jasny obiektyw. :-D I dużą matrycę. :-D
> Która lustrzanka, bezlusterkowiec lub kompakt w to wchodzi??
Każda
-
15. Data: 2014-01-16 15:36:43
Temat: Re: Smartfonową rewolucję przetrwają tylko Nikon, Canon i Sony
Od: " 666" <j...@g...pl>
Zapraszam do czytelni akt.
BTW wypadnięcie dysku gwarantowane ;-)
-----
> Każda
-
16. Data: 2014-01-31 15:53:51
Temat: Re: Smartfonową rewolucję przetrwają tylko Nikon, Canon i Sony
Od: m...@g...com
> ale kto by sie tam przejmowal, tym co jutro bede sie martwil jutro, dzis
>
> kupuje kupuje choc mnie nie stac, co z tego, ze za jakis czas moze bank
>
> lub komornik mi wszystko odebrac - ciesze sie chwila ;)
Swoją drogą ciekawe jak wyglądałby świat w tym momencie gdyby nigdy nikt nie wpadł na
pomysł pożyczania na procent.