eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowazonk: zdjecia dzieci na placu zabaw == pornografiaRe: zonk: zdjecia dzieci na placu zabaw == pornografia
  • Data: 2013-09-18 06:55:37
    Temat: Re: zonk: zdjecia dzieci na placu zabaw == pornografia
    Od: Habeck Colibretto <h...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 17.09.2013, o godzinie 23.33.44, na pl.rec.foto.cyfrowa, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    >>> Tia, a ty poniżej masz czelność mnie do Stokrotki porównywać,
    >> Czelności to mam więcej.
    > Za to znajomość języka polskiego masz raczej niską. Już tłumaczę:
    > "poniżej" znaczyło "w dalszej części tekstu".

    A... myślałem, że poniżej pasa. Ędrju - naprawdę przestań przedszkolić, bo
    śmieszny się robisz. Widzisz jaki czelny jestem. Do tego zadaję Ci
    niewygodne pytania!

    >>> jak tutaj
    >>> wykazałeś godną jej "bystrość inaczej"...
    >> Andrzeju, bardzo, bardzo Cię przepraszam. Nie miałem zamiaru Cię obrazić.
    >> Wybacz. Poważnie.
    > Lepiej szybko przepraszaj i odszczekuj coś gorszego.

    Coś co?

    >>> OK, otwartym tekstem: twoje osądzanie na podstawie swetra i krycia się
    >>> przed hienami prasowymi jest żałośnie głupie.
    >> Żałośnie... no fakt. Miało być równie śmiesznie jak w Twoim tytułowym
    >> poście. Nie było? Oczywiście, że nie.
    > Na przyszłość bardziej się staraj.

    Postarałem się na tyle, żebyś zobaczył jak "zabawny" jesteś. Udało się,
    więc nie ma sensu marnować sił.

    >>>>>> Swoją drogą to nie artykuł, ale informacja z kroniki policyjnej. Nie muszą
    >>>>>> Ci się ze wszystkiego tłumaczyć. Moim zdaniem policja zachowała się
    >>>>> Uważasz, że artykuły prasowe nie powinny być rzetelne?
    >>>> To raczej notka informacyjna.
    >>> Tym bardziej.
    >> Nic tam nierzetelnego nie widzę. Możesz tę nierzetelność paluszkiem
    >> wytknąć?
    > Z informacji wynikało, że ktoś robił sobie zdjęcia w okolicy placu
    > zabaw, po czym ktoś "czujny" go zatrzymał, bo zdjęcia w okolicy placu
    > zabaw to tylko pedofil może robić.

    Zauważ, że zwróciłem Ci uwagę na to, do czego najwyraźniej nie chciałeś się
    odnieść - że przetrzepali mu komputer. Ani nie twierdziłem, że facet jest
    pedofilem (poza ironicznym, w Twoim stylu akapitem, gdzie "wyśmiewam" jego
    ubranie i dzięki temu "udowadniam", że facet "musi" być pedofilem). Nie
    twierdziłem też, że jest niewinny.

    > Zauważ, że nie tylko ja odniosłem takie wrażenie - ktoś nawet całkiem
    > logicznie zinterpretował "zdjęcia z ukrycia" jako faceta robiącego
    > zdjęcia w jakichś okolicznych krzakach (swoją drogą stąd moje
    > skojarzenie z fotografowaniem ptaków).

    Jak ktoś się skupia na detalach to całości nie widzi...

    > To że później coś u niego w komputerze nielegalnego znaleziono nie
    > stanowiło w tym kontekście usprawiedliwienia. Patrz: "Brunet wieczorową
    > porą" i noszenie czerwonego kapelusza.

    To życie, a nie film Andrzejku.

    >>>>>> został zabezpieczony również sprzęt komputerowy w jego mieszkaniu." i tu
    >>>>>> może być już całe wyjaśnienie następnego akapitu.
    >>>>> Dajcie mi komputer, a paragraf zawsze się znajdzie ;->
    >>>>> (a jak nie to zawsze "ekspertyza" może się ciągnąć 2 lata)
    >>>> No to bardzo szybko go za tę pedofilię postawili przed sądem.
    >>> Wiesz, jakby się solidnie zakrzątnąć nad odpowiednim donosem, to i ty
    >>> mógłbyś spędzić parę miesięcy w areszcie tymczasowym, nawet jeśli potem
    >>> by się okazało, że brak dowodów winy.
    >> No to się zakrzątaj nad odpowiednim donosikiem szanowny Uprzejmy.
    > Aleś ty głupi... Jakbym ci doradził, żebyś nie wkładał języka do
    > gniazdka energetycznego, też byś nie dowierzał i musiał koniecznie sam
    > sprawdzić?

    A Ty będziesz starał się kogoś w sieci dorwać, bo chcesz mu na złość
    zrobić? Tacy pieniacze zapychają sądy.

    > W Polsce istnieje pewien problem z nadużywaniem aresztów tymczasowych, a
    > ja (w przeciwieństwie najwyraźniej do ciebie) nie jestem zwolennikiem
    > podejścia "lepiej kilku niewinnych zamknąć, niż żeby jeden winny zwiał".

    "W przeciwieństwie najwyraźniej do ciebie" - LOL. Ty byś kazał
    odszczekiwać, ja Cię poproszę o dowód, że chciałbym. Dawaj Ędrju, dawaj.

    >>>> Nie bój się Ława - za pstrykanie ptaszków do mamra nie wsadzają. Chyba, że
    >>>> będziesz pstrykał takie ptaszki jak Samson.
    >>> Kto? Jakiś twój kumpel?
    >> Mój? Nie raz o pedofilach dyskutowałeś.
    > Możliwe, to dość popularny temat. Jednakże to ty tę rzekomą osobę znasz
    > z imienia.

    Taki hincik - że niby skąd takie wnioski, kiedy imienia tego Pana nie
    użyłem?

    >> I w kontekście Samsona także a teraz okazuje się, że nie pamiętasz.
    > Samson mi się kojarzy z jedną z biblijnych legend.

    A biedactwo. No to w takim razie googlnij sobie.

    >> Specjalista od prawa z pamięcią złotej
    >> rybki. Google ma lepszą pamięć.
    > Dziecko drogie, ja sobie nie zaprzątam głowy pamiętaniem pseudonimów czy
    > imion (chociaż to by było dość nietypowe imię...) z każdego wątku w
    > którym brałem udział na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat. Może ty
    > nie masz nic lepszego do roboty tylko robisz sobie szczegółowe notatki,
    > ale ja naprawdę mam swoje życie.

    Miałbyś gdybyś się tak nie rzucał.

    > Swoją droga jak ty masz tak dokładne notatki, to zamiast głupio pierzyć
    > i robić za tajemniczą twarz w lufciku - podaj link do omawianego
    > przypadku. Za trudne?

    Ponieważ to takie łatwe (trzy frazy w wyszukiwarce) to nie będę Cię
    wyręczał.

    --
    Pozdrawiam,
    *Habeck*
    /Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
    - Schutzbach

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: