-
11. Data: 2010-02-03 12:30:55
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Wed, 3 Feb 2010 12:49:33 +0100, Konrad L napisał(a):
>
> Jeszcze taka ciekawostka, jak podkrece taktowanie procesora to w 3 na 5
> przypadkow dysk nie startuje/znika po chwili.
> Jednym slowem DZIADOSTWO.
Dziwi cię to? Puszczasz komponenty komputera do pracy poza granicami
specyfikacji i narzekasz, że coś nie działa?
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."
-
12. Data: 2010-02-03 12:55:47
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: Kryhu <k...@p...pl>
p0li pisze:
Hej
> wiec trzeba użyć nośnika na którym foty nie przepadną
>
> http://allegro.pl/item907605569_verbatim_mo_640_mb_m
agneto_optyczny_4_szt_w_wa.html
>
> + napęd do tego (nowy tani nie jest - ale używki juz w dobrych cenach)
>
> i zapominamy o kombinacjach ze znikaniem i przegrywaniem
> na najbliższe 50-70 lat :)
>
> ja tak przechowuje swoje fotki i nie mam problemu z odczytaniem nawet tych
> sprzed 11 lat
Magnetooptyki też padały, może nie z upływu czasu ale same z siebie ;)
O Syquest'ach nie wspomnę, hyhy.
--
Pozdro
Kryhu
-
13. Data: 2010-02-03 13:19:13
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: "Konrad L" <p...@o...pl>
>> Jeszcze taka ciekawostka, jak podkrece taktowanie procesora to w 3 na 5
>> przypadkow dysk nie startuje/znika po chwili.
>> Jednym slowem DZIADOSTWO.
>
> Dziwi cię to? Puszczasz komponenty komputera do pracy poza granicami
> specyfikacji i narzekasz, że coś nie działa?
Dziwi bo tylko ten zewnetrzy dysk z wlasnym zasilaniem robi takie cuda,
podczas gdy cala reszta dziala poprawnie.
A poza tym jak juz napisalem bez zadnego podkrecania tez ma/mial odloty.
Pozdr.
-
14. Data: 2010-02-03 13:51:57
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 3 Feb 2010, Polon wrote:
> Ja mam SILNE wrazenie, ze wraz z rozwojem techniki coraz wiecej rzeczy mi sie
> psuje, nie dziala,
To jest zasługa norm ekologicznych,
> zadaje glupie pytania, zawiesza sie, dziala za wolno.
...a to programowania obiektowego w językach ósmego poziomu ;>
Wszystko ma swoją cenę, niestety.
pzdr, Gotfryd
-
15. Data: 2010-02-03 14:05:56
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: Jan Rudziński <j...@g...pl>
Cześć wszystkim
Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> zadaje glupie pytania, zawiesza sie, dziala za wolno.
>
> ...a to programowania obiektowego w językach ósmego poziomu ;>
>
Programowanie obiektowe w ogóle, a c++ w szczególności ode złego jest.
--
Pozdrowienia
Janek (sygnaturka zastępcza)
-
16. Data: 2010-02-03 14:31:02
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>
Dnia Wed, 3 Feb 2010 14:19:13 +0100, Konrad L napisał(a):
>>> Jeszcze taka ciekawostka, jak podkrece taktowanie procesora to w 3 na 5
>>> przypadkow dysk nie startuje/znika po chwili.
>>> Jednym slowem DZIADOSTWO.
>>
>> Dziwi cię to? Puszczasz komponenty komputera do pracy poza granicami
>> specyfikacji i narzekasz, że coś nie działa?
>
> Dziwi bo tylko ten zewnetrzy dysk z wlasnym zasilaniem robi takie cuda,
> podczas gdy cala reszta dziala poprawnie.
Problem na 99% nie leży w dysku tylko w portach/kontrolerze USB. Ba, nawet
jakość kabla może odgrywać swoją rolę.
--
Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
"Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."
-
17. Data: 2010-02-03 15:10:58
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: l...@l...localdomain
W poście <hkbvs4$9dk$1@inews.gazeta.pl>,
Jan Rudziński nabazgrał:
> Gotfryd Smolik news napisał(a):
>>> zadaje glupie pytania, zawiesza sie, dziala za wolno.
>>
>> ...a to programowania obiektowego w językach ósmego poziomu ;>
>>
>
>
> Programowanie obiektowe w ogóle, a c++ w szczególności ode złego jest.
Ale C++ przynajmniej wolne nie jest...
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Styczeń plecień bo przeplata...
Eksportowanie historii z Gajima
Intertubes, at last!
-
18. Data: 2010-02-03 15:22:55
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: l...@l...localdomain
W poście <hkbibc$mm0$1@node1.news.atman.pl>,
Marcin [3M] nabazgrał:
> Nabyłem zewnętrzny dysk 1T "Imation" ( w środku Samsung). Właściwie od
> początku zachowywał się dziwnie. Po jakimś czasie nie miałem wątpliwości -
> są z nim problemy. Dane znikały i pojawiały się, dysk się "zawieszał"... To
> samo na dwóch komputerach.
> Nabyłem więc inny dysk, WD MyBook Elite, i na niego przepisałem dane z
> "imation"-a. I co? Dziś sprawdzam w oprogramowaniu WD - i test jest "not
> passed"...
> Pierwszego jeszcze nie zdążyłem zareklamować, a już drugi pada...
> Jak za komuny, dosłownie...
Dwa dyski WD (2.5" i 3.5") i jeden A-Data(2.5") bez problemów.
Seagate 3.5" na tym samym komputerze działał pod Linuksem i nie działał
pod Windows.
> p.s. rzuciłem okiem na moje negatywy, Żandne nie mają bad sectorów ani
> takich innych, mimo, że niektóre mają po 20 i więcej lat...
Mój Seagate z 1994 też...
> p.s. 2. Czy muszę zainwestować kilka tys złotych co kilka lat w jakieś
> serwery z mirroro-duplo-stripingiem, żeby te kilka giga w miare bezpiecznie
> cieszyć się swoimi pracami do końca życia (do filmów wystaczała mi szuflada.
> Do najcenniejszych skrzynka "Sentry")?
Praktyka pokazuje, że ,,serwery'' z demobilu (CPU z ~300MHz) z dwoma dyskami
w mirrorze potrafią działać bezawarynie wiele lat, bez jakiejkolwiek utraty
danych. Sam myślę o jakimś stuletnim Thinkpadzie z dyskiem na USB - będzie
żarło średnio około 10W, koszt zakupu koło zera a pożyje jeszcze hoho.
--
Ostatnio na http://blog.lrem.net/ wymajaczyłem:
Styczeń plecień bo przeplata...
Eksportowanie historii z Gajima
Intertubes, at last!
-
19. Data: 2010-02-03 15:53:01
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: p0li <p...@p...onet.pl>
O->Dnia 2010-02-03 13:55:47 niejaki Kryhu napisał:
> p0li pisze:
>
> Hej
>
>> wiec trzeba użyć nośnika na którym foty nie przepadną
>>
>> http://allegro.pl/item907605569_verbatim_mo_640_mb_m
agneto_optyczny_4_szt_w_wa.html
>>
>> + napęd do tego (nowy tani nie jest - ale używki juz w dobrych cenach)
>>
>> i zapominamy o kombinacjach ze znikaniem i przegrywaniem
>> na najbliższe 50-70 lat :)
>>
>> ja tak przechowuje swoje fotki i nie mam problemu z odczytaniem nawet tych
>> sprzed 11 lat
>
> Magnetooptyki też padały, może nie z upływu czasu ale same z siebie ;)
> O Syquest'ach nie wspomnę, hyhy.
to jakieś dziwnie miałeś
u mnie w (byłej) firmie na mo jest archiwizacja wyników pomiarowych
gdzies tak od 13 lat
wszystkie są do odczytania
jak winda nic nie namiesza - to są praktycznie niezniszczalne
gwarancja producenta na dane - 50-70lat
hardwarowe sektory
niewrażliwość na wysokie temperatury i silne pola magnetyczne oraz urazy
mechaniczne (oczywiście do wartości niszczących kasetkę ochronną - czyli
takich przy których dyski lub płyty cd dawno zmieniły stan stały na
krystaliczny ;))
--
P0zdrawiam
p0li p0li(at)poczta.onet.pl
gg # 175936; icq# 16655815 skype: p0li_ten_jedyny
opera(RU), miranda, dialog(RU)...- dziwny jestem...
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki
-
20. Data: 2010-02-03 16:13:58
Temat: Re: zewnętrzne HDD - WTF?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Profesor Nic wrote:
> On Feb 3, 10:17 am, "Marcin [3M]" <m...@g...pl> wrote:
>>
>> Nabyłem więc inny dysk, WD MyBook Elite, i na niego przepisałem dane
>> z "imation"-a. I co? Dziś sprawdzam w oprogramowaniu WD - i test
>> jest "not passed"...
>
>
> Tez mialem przygody z WD My Book - pod PC i pod Mac-iem tez, nie
> startowal zupelnie, az nagle ulegl cudownemu samonaprawieniu. Od
> tamtej pory smiga, ale obok niego stoi drugi tej samej pojemnosci z
> dokladna kopia zawartosci tego pierwszego. Spie spokojnie, poki co :P
kupuje sie zwykły dysk i pudełko z USB :)