eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowa › Re: wysokie przysłony
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2011-05-31 21:24:16
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: XX YY <f...@g...com>

    On 31 Mai, 22:20, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
    > On 2011-05-31 21:11:18 +0200, XX YY <f...@g...com> said:
    >
    > >> Bardzo konkretne pytanie. Proszę o konkretną odpowidź.
    >
    > > w wyniku dyfrakcji , w obiektywie na przyslonie lepiej jest powiedziec
    > > w wyniku ugiecia swiatla , takze w wyniku ugiecia swiatla na
    > > krawedziach migawki szczelinowej dochodzi do rozmycia konturow. jest
    > > to skutkiem tego, ze przeszkoda , na ktora pada fala swietlna staje
    > > sie srodlem nowej fali.
    > > obserwujesz "rozmycie " , nieostrosc konturu.
    >
    > > jesli wpiszesz w szerokosc tego rozmycia okrag , to bedzie to krazek
    > > rozproszenia o srednicy rownej szerokosci tego rozmycia.
    >
    > http://www.optyczne.pl/28-słownik-Krążek_rozproszeni
    a.html
    > Twoje ulubione optyczne.pl
    >
    > Powtarzając klasyka.
    > Przestań się ośmieszać.

    podales znakomity przyklad i rozumiem teraz skad sie biora Twoje
    watpliwosci. Opierajac sie na takim zrodle nie bylbym jednak tak pewny
    siebie.
    Rysuenk i definicja sa b uproszczone , sa tam stwierdzenia
    nieprawdziwe ale w zasadzie mozna powiedziec ze jest w aspekcie
    wyjasnienia pojecia GO wystarczajacy.

    Otoz jest tam mowa o ogniskowaniu.
    dla ustalonej nastawy odleglosci i bezblednego obiektywu gdyby nie
    bylo dyfrakcji krazek rozproszenia na matrycy jest rowny zero
    tylko w plaszczyznie ostrzenia.

    I teraz zwiekszasz przyslone (zmniejszasz otwor) nie zmieniajac
    odleglosci. Wskutek ugiecia swiatla na lamelkach przyslony bedzie ono
    teraz inaczej ogniskowane.
    na plaszczyznie matrycy pojawi sie teraz rozproszenie.To jest wlasnie
    krazek rozproszenia od dyfrakcji.
    Im wieksza przyslona tym krazek rozproszenia bedzie wiekszy .
    kwestia umowy w fotografi analogowej , zas mozna precyzyjnie wyliczyc
    w fotografii cyfrowej jaka jest dopuszczalna wielkosc tego krazka aby
    zdjecie bylo postrzegane jako ostre.

    Rysunek i wyjasnienie optycznych dotyczy szczegolnego przypadku
    zrodla rozproszenia zwiazanego z obszarem i plaszczyzna ostrzenia.

    to pierwszy amen.

    drugi amen odpowiadajac na nastepny post - nie bardzo wiem co masz na
    mysli , ale nie myl rozdzielczosci z ostroscia.

    w skrajnym wypadku ale b czesto spotykanym mozemy miec zdjecie ostre o
    nizszej rozdzielczosci od innego zdjecia mniej ostrego o wyzszej
    rozdzielczosci.
    Mozesz sam sie przekonac powiekszajac do 100% zdjecie z niezbyt
    idealnie trafiona ostroscia , powiedzmy na 80% i potem redukujac go
    powiedzmy do wielkosci 30%.
    pierwsze bedzie lekko nieostre ale rozdzielczs ( wiecej detali
    zobaczysz ) , drugie bedzie ostrzejsze , gdyz nie bedzie widac
    rozmycia za to bedzie mniejsza rozdzielczosc detalu.

    ach jesze jedno , nie obawiam sie osmieszania , nie postrzegam
    dyskusji na tej grupie w tych kategoriach. nie musze tez
    dowartosciowywac sie grozac innym ze sie osmieszaja. Jak pisalem mnie
    wisi w co wierzycz ale skoro poprosiles o wyjasnienie zwiazku to
    pr.bardzo.


  • 22. Data: 2011-06-01 14:56:55
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2011-05-31 23:24:16 +0200, XX YY <f...@g...com> said:

    > podales znakomity przyklad i rozumiem teraz skad sie biora Twoje
    Nie wiem co wyciąłem, ale zgadzam się w całej rozciągłości ugięciu i
    rozproszeniu.
    >
    > wisi w co wierzycz ale skoro poprosiles o wyjasnienie zwiazku to
    > pr.bardzo.

    Tak, masz rację.

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 23. Data: 2011-06-01 17:55:09
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: XX YY <f...@g...com>

    On 1 Jun., 16:56, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
    > On 2011-05-31 23:24:16 +0200, XX YY <f...@g...com> said:
    >
    > > podales znakomity przyklad i rozumiem teraz skad sie biora Twoje
    >
    > Nie wiem co wyciąłem, ale zgadzam się w całej rozciągłości ugięciu i
    > rozproszeniu.
    >


    to nie sa tylko czcze rozwazania. to ma rzeczywiscie znaczenie
    praktyczne.
    przyklad ponizej . robiac te zdjecia wzialem pod uwage zarowno spadek
    rozdzielczosci przez dyfrakcje jak i bledy ostrzenia czyli tzw GO .
    gdyby opierac sie na tym co jest na ogol pisane w sieci to zwyczajnie
    nie ma szans na uzyskanie takiej rozdzielczosci w zakresie od ok 1 m
    do kilkudziesieciu metrow.
    to ma ok 150 MB ale w multiresolution wiec laduje sie stosunkowo
    szybko , na pelnym zblizeniu trzeba chwile poczekac do zaladowania
    obraz w pelnej rozdzielczosci . strzalki na dole - przejscie do
    frescu.

    http://spherapan.vot.pl/085/085.html


  • 24. Data: 2011-06-01 20:36:46
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: Qbab <b...@p...onet.pl>

    W dniu 5/31/11 6:28 PM, XX YY pisze:

    > Pytajacy zadal pytanie , dostal odpowiedz prawidlowa , iz dyfrakcja
    > nie rosnie ze wzrostem ogniskowej , na przslonie 36 musi byc wieksza
    > niz na przyslonie 8 niezaleznie od ogniskowej. Tyle .

    I tu się mylisz,ogólnie przyjmij z pewnym uproszczeniem że dyfrakcja
    zalezy od średnicy otworu czyli a f/8 dla obiektywu 80 mm to dokładnie
    ta sama średnica co f/36 dla 360 mm, w obu przypadkach masz 10 mm
    srednicy otworu czyli porównywalny udział promieni ugietych na
    krawędziach do tych przechodzących przez środek czyli takie samo
    pogorszenie jakości obrazu.


    Qbab


  • 25. Data: 2011-06-02 07:14:56
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: XX YY <f...@g...com>

    >
    > I tu się mylisz,ogólnie przyjmij z pewnym uproszczeniem że dyfrakcja
    > zalezy od  średnicy otworu

    ogolnie nie wprowadzaj zameteu.
    odsylam do pojec zrodlowych.
    jakiego otworu - czego otworu ?

    zobacz co to jest srednica zrenicy wejsciowej.
    nie ma najmniejszego sensu mielic tego samego po raz wtory .



    czyli a f/8 dla obiektywu 80 mm to dokładnie
    > ta sama średnica co f/36 dla 360 mm,

    nie .
    nie srdnieca otworu. zadnego tam otworu. na litosc boska skad
    bierzesz takie informacje ??

    moge tylko podpowiedziec , wroc do pojec podstawwych-
    srednica zrenica wejsciowej.
    srednica otworu na lamelkach przyslony moze byc taka sama , bedzie
    rozna srednica zrenicy wejsciowej !!!
    Chryste Panie !!! Nie zmyslaj !!!

    Nikt mi nie placi za szkolenie najbardziej podstawowe wiec juz koncze.


  • 26. Data: 2011-06-02 08:01:54
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: JD <j...@g...com>

    W dniu 2011-06-02 09:14, XX YY pisze:
    >>
    >> I tu się mylisz,ogólnie przyjmij z pewnym uproszczeniem że dyfrakcja
    >> zalezy od średnicy otworu
    >
    > ogolnie nie wprowadzaj zameteu.
    > odsylam do pojec zrodlowych.
    > jakiego otworu - czego otworu ?
    >
    > zobacz co to jest srednica zrenicy wejsciowej.
    > nie ma najmniejszego sensu mielic tego samego po raz wtory .
    >
    >
    >
    > czyli a f/8 dla obiektywu 80 mm to dokładnie
    >> ta sama średnica co f/36 dla 360 mm,
    >
    > nie .
    > nie srdnieca otworu. zadnego tam otworu. na litosc boska skad
    > bierzesz takie informacje ??
    >
    > moge tylko podpowiedziec , wroc do pojec podstawwych-
    > srednica zrenica wejsciowej.
    > srednica otworu na lamelkach przyslony moze byc taka sama , bedzie
    > rozna srednica zrenicy wejsciowej !!!
    > Chryste Panie !!! Nie zmyslaj !!!
    Przestań się pluć i przyjmij do wiadomości, że dyfrakcja powstaje na
    krawędziach lamelek, a nie na jakiejś teoretycznej i niematerialnej
    średnicy źrenicy.

    --
    Pozdrawiam
    JD


  • 27. Data: 2011-06-02 09:34:06
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: XX YY <f...@g...com>

    On 2 Jun., 10:01, JD <j...@g...com> wrote:
    > W dniu 2011-06-02 09:14, XX YY pisze:
    >
    >
    >
    >
    >
    > >> I tu się mylisz,ogólnie przyjmij z pewnym uproszczeniem że dyfrakcja
    > >> zalezy od  średnicy otworu
    >
    > > ogolnie nie wprowadzaj zameteu.
    > > odsylam do pojec zrodlowych.
    > > jakiego otworu - czego otworu ?
    >
    > > zobacz co to jest srednica zrenicy wejsciowej.
    > > nie ma najmniejszego sensu mielic tego samego po raz wtory .
    >
    > >   czyli a f/8 dla obiektywu 80 mm to dokładnie
    > >> ta sama średnica co f/36 dla 360 mm,
    >
    > > nie .
    > > nie srdnieca otworu. zadnego tam otworu. na litosc boska skad
    > > bierzesz  takie informacje ??
    >
    > > moge tylko podpowiedziec , wroc do pojec podstawwych-
    > > srednica zrenica wejsciowej.
    > > srednica otworu na lamelkach przyslony moze byc taka sama  , bedzie
    > > rozna srednica zrenicy wejsciowej !!!
    > > Chryste Panie !!! Nie zmyslaj !!!
    >
    > Przestań się pluć i przyjmij do wiadomości, że dyfrakcja powstaje na
    > krawędziach lamelek, a nie na jakiejś teoretycznej i niematerialnej
    > średnicy źrenicy.
    >
    > --
    > Pozdrawiam
    > JD- Zitierten Text ausblenden -
    >
    > - Zitierten Text anzeigen -

    nastepny odkrywca wlasnych pojec,

    dwa obiektywy roznej konstrukcji o tej samej ogniskowej i przy tej
    samej wartosci przyslony moga miec rozna srednice otworu lamelek.

    ale MUSZA miec te sama srednice zrenicy wejsciowej.

    d=1,22*l*p

    oznacza to ze wielkosc ugiecia jest taka sama dly tych samych
    przyslon , ale to moga byc rozne srednice otworow lamelek !!!


  • 28. Data: 2011-06-02 09:43:47
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...usunto.pl>

    Dnia Thu, 2 Jun 2011 02:34:06 -0700 (PDT), XX YY napisał(a):


    >
    > dwa obiektywy roznej konstrukcji o tej samej ogniskowej i przy tej
    > samej wartosci przyslony moga miec rozna srednice otworu lamelek.

    Jak chciałbyś to zrobić, z ciekawości?



    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    A world is supported by four things ... the learning of the wise,
    the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
    of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
    who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!


  • 29. Data: 2011-06-02 14:11:50
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>

    W dniu 2011-06-02 11:43, Andrzej Libiszewski pisze:

    >>
    >> dwa obiektywy roznej konstrukcji o tej samej ogniskowej i przy tej
    >> samej wartosci przyslony moga miec rozna srednice otworu lamelek.
    >
    > Jak chciałbyś to zrobić, z ciekawości?
    >

    Ma rację. Przy tej samej ogniskowej i jasności identyczna jest źrenica
    wejściowa obiektywu - a ona nie musi być identyczna z fizyczną średnicą
    otworu przysłony. W uproszczeniu można powiedzieć, że źrenica wejściowa
    to wielkość otworu przysłony jaką widzimy patrząc na obiektyw od przodu
    - a widzimy wtedy otwór przysłony przez układ optyczny tworzony przez
    soczewki znajdujące się przed otworem pzrysłony. W zależności od
    konstrukcji optycznej powiększenie takiego układu może być różne.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 30. Data: 2011-06-02 18:11:27
    Temat: Re: wysokie przysłony
    Od: JD <j...@g...com>

    W dniu 2011-06-02 16:11, Marek Wyszomirski pisze:
    > W dniu 2011-06-02 11:43, Andrzej Libiszewski pisze:
    >
    >>>
    >>> dwa obiektywy roznej konstrukcji o tej samej ogniskowej i przy tej
    >>> samej wartosci przyslony moga miec rozna srednice otworu lamelek.
    >>
    >> Jak chciałbyś to zrobić, z ciekawości?
    >>
    >
    > Ma rację. Przy tej samej ogniskowej i jasności identyczna jest źrenica
    > wejściowa obiektywu - a ona nie musi być identyczna z fizyczną średnicą
    > otworu przysłony. W uproszczeniu można powiedzieć, że źrenica wejściowa
    > to wielkość otworu przysłony jaką widzimy patrząc na obiektyw od przodu
    > - a widzimy wtedy otwór przysłony przez układ optyczny tworzony przez
    > soczewki znajdujące się przed otworem pzrysłony. W zależności od
    > konstrukcji optycznej powiększenie takiego układu może być różne.
    >
    Tak, tu się nie myli, ale ...
    Jak się wątek zaczęło czytać od takiego stwierdzenia:

    "
    srednica krazka rozproszenia wskutek dyfrakcji nie zalezy od
    ogniskowej

    d=1,22*L*f

    d-sredn kraz rozpr.
    L - dlugosc fali swiatla
    f- przyslosna (ogniskowa/sredn zrenicy wejsciowej)

    Jezeli takie zjawisko zaobserwowales "na oko " to jest ono skutkiem
    roznej czestosci skanowania obiektu , ktora zalezy od rozdzielczosci
    obiektywu i skali odwzorowania.

    "
    z naciskiem na ostatni akapit, można się czasem zagalopować w
    zaprzeczaniu. Mnie w dyskusji chodziło o to, że pojęcie krążka
    rozproszenia zostało wymyślone jedynie na potrzeby obliczenia GO.
    Reszta wad optycznych i dyfrakcja się na to nakłada.

    --
    Pozdrawiam
    JD

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: