Użytkownik Myjk m...@n...op.pl ...

>> Tak myslałem ze nie uzyskam odpowiedzi.
>
> Przecież tam była odpowiedź. Niemniej filtry robi się z różnych
> materiałów, a filtry ceramiczne są bardziej wytrzymałe niż te
> blaszane więc w świetle poruszanej przez ciebie kwestii że FILTRY
> się psują same w sobie, strzelasz tym sobie dodatkowo w stopę. Nie
> pierwszy raz zresztą.
>
Nie strzelam sobie w stope bo mi nie zalezy na tym zeby cokolwiek
komukolwiek udowodnic.
Sam zreszta podawałem ci przyklad ducato gdzie dpf czesto bez problemu
pracuje 300-400kkm... A ze w innych autach nie starcza na 100kkm...
Podaje konkretne przykłady, ty natomiast uparłes się ze DPf sie nie psuje
i basta.

>> P.S. Podałem ci wszystkie dane jakie miałem,
>
> Ależ właśnie rzecz w tym, że żadnych danych nie miałeś. Zero. Null.
>
Czyli czytanie ze zrozumieniem się kłania...

>> odpowiadałem cierpliwie na wszelkie zastrzezenia
>> uczciwie piszac tez ze niektorych informacji po
>> prostu nie znam.
>
> Do tego to się przyznałeś dopiero po paru dniach ostrego ciśnięcia w
> dyskusji więc nie rób z siebie takiej niewiasty.
>
Nie, to ty sie uparłes ze jak auto nie jedzie, wymienia sie pdf i jedzie
to na pewno zepsuło się łozysko w kole...

>> Nie moja wina ze podane zachowania i liczby nie odpowiadaja
>> twoim tezom i ze ty po wymianie DPFa dajesz go do centrum
>> analiz kosmicznych zeby dokładnie zdiagnozowali, co nie zagrało.
>
> Jakie zachowania, jakie liczby? Jedyne co ty potrafiłeś i nadal
> potrafisz to w kółko powtarzać, że się koło zepsuło i trzeba je
> wyciąć. To są dane? Każdy szanujący się warsztat potrafi podać
> przyczynę awarii, a z pewnością ten warsztat, co odmawia
> GWARANCYJNEJ naprawy.
>
Rozsmieszyłes mnie teraz.
Nikt kto pracuje samochodem nie ma czasu bawic sie w takie rozdzielanie
włosa na czworo.
Zepsuło się, wymienione i auto jezdzi dalej.
Ale ty oczywiscie wiesz lepiej ze po tej wymianie zmieniło sie wszystko
od stylu jazdy, przez uzywany olej na niewiadomo czym jeszce konczac.

>> Dla włascicieli omawianych samochodów najwazniejsze było to ze po
>> wymianie auto jezdziło bez problemu, cała reszta to niepotrzebne
>> zawracanie głowy.
>
> Dla takich ignorantów jak ty, z pewnością. Nie ważne że użytkownicy
> ewidentnie dawali dupy w użytkowaniu (twoje "dane" na to wprost
> wskazują), dlatego im odmówili naprawy gwarancyjnej (twoje "dane" na
> to wprost wskazują), nie ważne że potem w końcu wiedzieli co robić
> aby nie zajechać ponownie DPFa dzięki czemu przejechali 3x więcej
> niż jak byli wcześniej takimi samymi ignorantami jak ty (twoje
> "dane" na to wprost wskazują).
>
> To co odprawiasz to trudno nawet hipokryzją nazwać.
>
Jedna prosba - czy moge prosic o numery totka w przyszłym tygodniu?
Ewidentnie bawisz sie we wrozke, co prawda mało skutecznie ale pare
złotych odzałuje a mowi sie ze nawet slepej kurze czasem ziarno sie
trafi...



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Ironią często pokrywa się niemożność myślenia.
Frank Herbert