Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:mljf89$aas$1@dont-email.me...
>> Czyli w kierunku przewodzenia... zdarza się, że stosuję. Tylko chyba
>> charakterystyka nie jest wtedy tak ostra i trudniej się
>> wystabilizować...?
>
> Jako wskaźnik wyczerpanych akumulatorów jest to wystarczające rozwiązanie.

Ostatecznie, jakiś subminiaturowy wskaźnik wychyłowy...?

--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048

do góry

ACMM-033 pisze:
>
> Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:mljf89$aas$1@dont-email.me...
>>> Czyli w kierunku przewodzenia... zdarza się, że stosuję. Tylko chyba
>>> charakterystyka nie jest wtedy tak ostra i trudniej się
>>> wystabilizować...?
>>
>> Jako wskaźnik wyczerpanych akumulatorów jest to wystarczające
>> rozwiązanie.
>
> Ostatecznie, jakiś subminiaturowy wskaźnik wychyłowy...?

Bez przesady, do zabawki? To ma być młotko-odporne, teraz wystaje tylko
LED, gdyby tam było coś malutkiego co się w środku rusza to zaraz ktoś
by chciał zbadać dlaczego to się rusza :)


--
AlexY
http://faq.enter.net.pl/simple-polish.html
http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

do góry

W dniu 2015-06-14 o 16:06, AlexY pisze:
> ACMM-033 pisze:
>>
>> Użytkownik "AlexY" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
>> news:mljf89$aas$1@dont-email.me...
>>>> Czyli w kierunku przewodzenia... zdarza się, że stosuję. Tylko chyba
>>>> charakterystyka nie jest wtedy tak ostra i trudniej się
>>>> wystabilizować...?
>>>
>>> Jako wskaźnik wyczerpanych akumulatorów jest to wystarczające
>>> rozwiązanie.
>>
>> Ostatecznie, jakiś subminiaturowy wskaźnik wychyłowy...?
>
> Bez przesady, do zabawki? To ma być młotko-odporne, teraz wystaje tylko
> LED, gdyby tam było coś malutkiego co się w środku rusza to zaraz ktoś
> by chciał zbadać dlaczego to się rusza :)
>

To włóż EM84. Tam się nic nie rusza, ale też ciekawi ;)




--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

W dniu 2015-06-13 o 17:01, Akond ze Skwak pisze:
> Hej ,
> potrzebuję szybko zrobić wskaźnik napięcia na LED 2-kolorowej :
> - od 8 V w górę świeci zielona,
> - poniżej 10 V świeci czerwona,
> - 8-10 V świecą obydwa kolory (czyli widać pomarańczowy)
> Napięć powyżej 12 V nie przewiduję - akumulator żelowy.
>
> Jedna dioda LED ze wspólną katodą lub anodą (zależnie co jest do
> kupienia - jeszcze nie mam)
> na minimalnej liczbie elementów,
> przestrzeń jaką dysponuję to 1,5 cm x 1 cm x 0.7 cm + dziurka na LED
> Może być na pająka.
>
> Pomożecie ?
> ASZ
>

Trochę bardziej skomplikowany:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=202
8178

do góry

Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:mlk420$spq$1@usenet.news.interia.pl...
>> Bez przesady, do zabawki? To ma być młotko-odporne, teraz wystaje tylko
>> LED, gdyby tam było coś malutkiego co się w środku rusza to zaraz ktoś
>> by chciał zbadać dlaczego to się rusza :)
>>
>
> To włóż EM84. Tam się nic nie rusza, ale też ciekawi ;)

EM80 wygląda bardziej nobliwie :))

--
Spamerzy z telefonu: 814605413 222768000 616285002 845383900 224093185
896510439 896126048

do góry

W dniu 2015-06-15 o 13:30, ACMM-033 pisze:
>
> Użytkownik "Adam" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:mlk420$spq$1@usenet.news.interia.pl...
>>> Bez przesady, do zabawki? To ma być młotko-odporne, teraz wystaje tylko
>>> LED, gdyby tam było coś malutkiego co się w środku rusza to zaraz ktoś
>>> by chciał zbadać dlaczego to się rusza :)
>>>
>>
>> To włóż EM84. Tam się nic nie rusza, ale też ciekawi ;)
>
> EM80 wygląda bardziej nobliwie :))
>
Oczywiście :)

EM80 nie miałem.
EM84 mam w Tonetce :)

Przy okazji: Ostatnio, jak ją włączałem (czyli tak ze 20 lat temu), to
isostaty pod klawiszami trochę trzeszczały. Nie sądzę, aby nowe były do
kupienia - czy jakiś współczesny "kontakt spray" poprawi nieco sprawę?

Trzeszczały w sensie: zakłócenia w torze audio. Mechanicznie magnetofon
jest w stanie b. dobrym.

A przy okazji pewnie będę musiał zutylizować kilka polskich taśm
szpulowych (chyba któreś ze Stilonek - nie pamiętam) - bo już wtedy
warstwa magnetyczna odchodziła od podłoża.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

Pan Adam napisał:

> EM84 mam w Tonetce :)
>
> Przy okazji: Ostatnio, jak ją włączałem (czyli tak ze 20 lat temu), to
> isostaty pod klawiszami trochę trzeszczały. Nie sądzę, aby nowe były do
> kupienia - czy jakiś współczesny "kontakt spray" poprawi nieco sprawę?
>
> Trzeszczały w sensie: zakłócenia w torze audio. Mechanicznie magnetofon
> jest w stanie b. dobrym.

Też miałem tonetkę, ale było to ze 40 lat temu. Z tego co pamiętam, coś
w rodzaju potrójnych zależnych isostatów służyło tam do wyboru źródła
nagrywania. Główne klawisze powiązane były z jakąś taką długą suwnicą
zrealizowaną technika dowolną na płytce drukowanej z całym układem.
Uruchomiała to dość skomplikowana dźwignia. Ale najbardziej zastanawiał
mnie fakt, że w pozycji normalnej elektronika magnetofonu znajdowała
się w konfiguracji do nagrywania. Czyli przy każdym włączeniu odtwarzania
cały przełącznik musiał być przestawiony. A to się robi jednak częściej
niż włączanie nagrywania (klawisz nagrywania dosuwał tylko rolkę stałego
przesuwu). Dziwnie to pomyslane.

--
Jarek

do góry

Akond ze Skwak wrote:

> przestrzeń jaką dysponuję to 1,5 cm x 1 cm x 0.7 cm + dziurka na LED
> Może być na pająka.

Skoro to powierzchnia jest ograniczeniem, to może Atmelek?

Pozdrawiam, Piotr

do góry

W dniu 2015-06-15 o 16:27, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan Adam napisał:
>
>> EM84 mam w Tonetce :)
>>
>> Przy okazji: Ostatnio, jak ją włączałem (czyli tak ze 20 lat temu), to
>> isostaty pod klawiszami trochę trzeszczały. Nie sądzę, aby nowe były do
>> kupienia - czy jakiś współczesny "kontakt spray" poprawi nieco sprawę?
>>
>> Trzeszczały w sensie: zakłócenia w torze audio. Mechanicznie magnetofon
>> jest w stanie b. dobrym.
>
> Też miałem tonetkę, ale było to ze 40 lat temu. Z tego co pamiętam, coś
> w rodzaju potrójnych zależnych isostatów służyło tam do wyboru źródła
> nagrywania. Główne klawisze powiązane były z jakąś taką długą suwnicą
> zrealizowaną technika dowolną na płytce drukowanej z całym układem.
> Uruchomiała to dość skomplikowana dźwignia. Ale najbardziej zastanawiał
> mnie fakt, że w pozycji normalnej elektronika magnetofonu znajdowała
> się w konfiguracji do nagrywania. Czyli przy każdym włączeniu odtwarzania
> cały przełącznik musiał być przestawiony. A to się robi jednak częściej
> niż włączanie nagrywania (klawisz nagrywania dosuwał tylko rolkę stałego
> przesuwu). Dziwnie to pomyslane.
>

Pamiętam, że był dziwny - dość duży i "inaczej" podpięty.
Ale go nie rozgryzałem - miałem (i gdzieś mam) książkę o naprawie i
regulacji Tonette. Pamiętam, że wg. książki, regulując sprzęgła za
pomocą suwmiarki, ambitnie zajęło mi to z pół dnia.

Wymieniłem w Tonetce też lampy na nowe - wtedy jeszcze bywały w Zurtach.


--
Pozdrawiam.

Adam

do góry

>Skoro to powierzchnia jest ograniczeniem, to może Atmelek?

I to jest chyba to.
LED + ATTINY13 SMD + stabilizator zasilania SMD + 2 rezystory na dzielnik
napięcia + 2 rezystory dla LED.

Dałoby się to upchnąć w 0,25 cm3, a praktycznie na końcówkach LED-a
zlutować.
A fajnie by było, gdyby poniżej dolnego zakresu dioda migała na czerwono.

AZS

do góry