eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowawolnosc panoramy pod znakiem zapytania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 41. Data: 2015-08-10 16:35:14
    Temat: Re: wolnosc panoramy pod znakiem zapytania
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Dnia Fri, 07 Aug 2015 16:54:58 +0200, Luke napisał(a):
    > W dniu 2015-08-06 o 14:07, J.F. pisze:
    >> autorskie do zdjecia budynku naleza do fotografa, a nie do architekta,
    >> przynajmniej w czesci.
    >
    > Ponieważ budynek stoi w przestrzeni publicznej, a dodatkowo wykonanie
    > jego zdjęcia nie jest taką "reprodukcją dzieła", jak wybudowanie
    > identycznego budynku.

    Ale jak fotograf sprzedaje potem pocztowki z budynkiem, to przyznasz,
    ze architekt moze sie czuc poszkodowany.

    > Tak samo zdjęcie samochodu należy do fotografa, a nie do projektanta
    > tego samochodu. Zdjęcie latarni nie należy do projektanta ulicy, latarni
    > ani do robotnika, który tę latarnię postawił. Zdjęcie róży nie należy do
    > hodowcy tej róży (nawet jeśli jest to odmiana, która do legalnego
    > rozmnażania wymaga opłat licencyjnych). Zdjęcie mebla nie należy do
    > projektanta tego mebla. Zdjęcie Ciebie w odzieży nie należy częściowo do
    > jej projektanta.

    Roza ja roza - trudno hodowce nazwac tworca.
    Ale rodzicow modelki czemu pomijac ?

    > Gdybyśmy zaprzeczyli powyższemu, nie wolno byłoby sfotografować po
    > prostu NIC. Bo zawsze w obiektywie będzie czyjaś twórczość. A
    > przynajmniej nie wolno by było nic opublikować. A opublikowanie
    > czegokolwiek w sposób legalny wymagałoby pół roku działań średniej
    > kancelarii prawnej

    Na tle natury. Albo obojetnym. Albo wlasnego obrazu :-)

    J.


  • 42. Data: 2015-08-11 13:08:25
    Temat: Re: wolnosc panoramy pod znakiem zapytania
    Od: Luke <l...@l...net>

    W dniu 2015-08-10 o 16:35, J.F. pisze:

    > Ale jak fotograf sprzedaje potem pocztowki z budynkiem, to przyznasz,
    > ze architekt moze sie czuc poszkodowany.
    >

    Nie powinien. W sposób analogiczny do projektanta każdej innej rzeczy,
    która może być sfotografowana. Ulga w tej prostej zasadzie prowadzi do
    ogromnego zagmatwania znanego z krajów o ograniczonej panoramie.

    We Francji nie możesz bez licencji sprzedawać zdjęć Luwru, bo narusza to
    prawa autorskie projektanta piramidy. Jeśli zrobisz zdjęcie Paryża z
    Wieży Eiffla, to na tym zdjęciu też jest piramida. I możesz je sprzedać
    tylko wtedy, jeśli piramida nie stanowi więcej niż ileś tam powierzchni
    - cudowne, prawda? Aby zrozumieć absurd, znowu trzeba sięgnąć do Lessiga.

    Całe normalne rozumowanie wychodzi od faktu, że zawsze tworząc coś,
    korzystamy z wytworów innych ludzi. Zbyt duże ograniczenia w ich użyciu
    blokują twórczość i blokują kulturę.

    > Roza ja roza - trudno hodowce nazwac tworca.

    Akurat tu prawo jest jasne i jest wiele odmian z opłatami licencyjnymi.
    Ale nie na fotografowanie, tylko na rozmnażanie.

    > Na tle natury. Albo obojetnym. Albo wlasnego obrazu :-)

    Wtedy naruszałoby to prawa autorskie projektanta zieleni w parku. A
    własny obraz... projektanta receptury farb? ;-)

    L.


  • 43. Data: 2015-08-12 23:04:08
    Temat: Re: wolnosc panoramy pod znakiem zapytania
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    XX YY <f...@g...com> writes:

    >> Swoją drogą, obecnie praktycznie każda kamera, nawet taka najprostsza
    >> analogowa PAL bez żadnego styku cyfrowego, przetwarza sygnał cyfrowo.
    >> Pierwsze, co jest na wejściu takiego scalaka podpiętego do matrycy
    >> (albo w ogóle w jednym układzie z matrycą), to jest ADC.
    >>
    >> Musiałbyś poszukać sprzętu z lat 80, raczej słabo to widzę w samochodzie
    >> osobowym.
    >
    > to nie jest istota takiej regulacji prawnej.

    Nie odnosiłem się do samego prawa (lub braku) nagrywania, tylko do tego
    analoga. Analog w niczym nie pomaga.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 44. Data: 2015-08-13 14:36:26
    Temat: Re: wolnosc panoramy pod znakiem zapytania
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Cos mi sie wydaje ze sprawa dalej otwarta i "czarna
    > skrzynka" bedzie w samochodzie obowiazkowa.

    jesli bedzie to bedzie , na razie nie ma.
    od 1995 roku wszystkie nowo sprzedawane samochody w europie i tak maja zapisane
    niektore paramtry pracy silnika. nie ma problemu odtworzenie predkosci , przyspiezen
    w chwili wypadku.

    co ciekawe najwiekszy opor na wprowadzenie czarnych skrzynek w samochodzie plynal ze
    strony ubezpieczen.

    widocznie uznaja , ze wskutek braku pelnej i pewnej dokumntacji jaka moglaby dac
    "czarna skrzynka" udaje sie im uniknac czesc odszkodowan , tzn sa w stanie przerzucic
    czesc kosztow na klientow. Gdyby to dla nich bylo korzystne z pewnoscia by sie
    domagali.
    MNie osobscie ani to ziembi , ani grzeje , daje rady bez black box.
    Wlasciwie taki black box pozolilby lepiej ustalic okolicznosci wypadku , czyli
    pozwoliby bardziej zblizyc sie do prawdziwego przebiegu zdazenia.

    Ale jesli nie obowiazuje , to mnie to nie przezkadza.
    jesli bedzie obowiazkowy , to tez nie bedzie mi przeszkadzal.

    W Polsce jak widze jak ludzie jezdza na prowncji , na drogach krajowych , to w kazdym
    samochodzie powinen byc obowiazkowy policjant z pala na 2 metry.


  • 45. Data: 2015-08-13 14:42:57
    Temat: Re: wolnosc panoramy pod znakiem zapytania
    Od: XX YY <f...@g...com>

    Am Mittwoch, 12. August 2015 23:04:09 UTC+2 schrieb Krzysztof Halasa:
    > XX YY <f...@g...com> writes:
    >
    > >> Swoją drogą, obecnie praktycznie każda kamera, nawet taka najprostsza
    > >> analogowa PAL bez żadnego styku cyfrowego, przetwarza sygnał cyfrowo.
    > >> Pierwsze, co jest na wejściu takiego scalaka podpiętego do matrycy
    > >> (albo w ogóle w jednym układzie z matrycą), to jest ADC.
    > >>
    > >> Musiałbyś poszukać sprzętu z lat 80, raczej słabo to widzę w samochodzie
    > >> osobowym.
    > >
    > > to nie jest istota takiej regulacji prawnej.
    >
    > Nie odnosiłem się do samego prawa (lub braku) nagrywania, tylko do tego
    > analoga. Analog w niczym nie pomaga.
    > --
    > Krzysztof Hałasa

    specjalnie nie chce mi sie osadzac czy to ma sens , czy nie.
    wolno nagrywac urzadzeniami analogowymi i mozna przechowywac najdluzej 72 godziny
    dla celow prywatnych, rodzinnych ( np kamera umieszczona przed wejsciem do domu przy
    bramie przuy ulicy , obejmujaca przypadkowych przechodniow. Tak mowi prawo.


    Powaznym argumntem jest, aby nie budowac spoleczenistwa wzajemnie na siebie
    donoszacego, czyli rozbudzac wzajmna nienawisc w spoleczenstwie. W rosji carskiej za
    brak donosu karano smiercia.
    Caryca Katarzyna w przyplywie litosci i dobrego serca zlagodzila kare - jedynie
    obcinano jezyk - zywcem naturalnie.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: