eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronikauziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 152

  • 131. Data: 2009-05-05 19:39:57
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>


    Użytkownik "gargomel" <s...@d...la.la> napisał w wiadomości
    news:gtq1tc$aqc$1@news.wp.pl...

    > haha, w teorii to może i tak, zresztą nie potencjał kopie a różnica
    > potencjałów:O)
    > a co do praktyki to impedancja uziemienia nigdy nie jest zerowa!:O)

    Ale za to jest napięcie i prąd o wartości bezpiecznej.
    Impedancja obwodu ochronnego musi zapewnić w czasie przebicia szybkie
    wyłączenie obwodu oraz wystąpienie potencjału, który nie przekroczy wartości
    bezpiecznej. Mówiąc prościej musi zapewnić wyłączenie obwodu zanim osoba
    zostanie porażona. Jeżeli jest spełniony ten warunek to instalacja jest
    bezpieczna. Wartość prądów płynących poprzez kondensatory w tym przypadku
    powoduje powstawanie tak znikomych potencjałów, ze po prostu są one
    pomijalne i z całą pewnością są bezpieczne.

    >> Powtarzam jeszcze raz. Jeżeli obudowa takiego komputera nie posiada
    >> galwanicznego połączenia z ziemią to jest to wynik braku lub uszkodzenia
    >
    > skoro tak sie chwaliłeś znajomością norm i posiadanymi uprawnieniami to
    > powiedz mi co ine podają odnosnie urządzeń III klasy ochronnosci (czyli
    > ochrony poprzez zastosowanie niskich napięć), a takim urządzeniem zasilacz
    > PC od strony niskonapięciowej niewątpliwie powinin być!!!
    > czy przypadkiem normy nie mówią że odnośnie połączeń ochronnych, że
    > urzdzenia takie nie powinny umożliwiać połaczenia z przewodem
    > ochronnym?:O)
    > i jak myślisz dlaczego?:O)

    Powiem krótko - piszesz głupoty.
    Zasilacze komputerów stacjonarnych nie są w III klasie ochronności i nie
    mają nic wspólnego z tą klasą. Nie są też nawet w II klasie ochronności.
    Nie myl pojęć, bo to, że dane urządzenie zasilane jest obniżonym napięciem
    nie jest jednoznaczne z tym, że posiada III klasę ochronności.


  • 132. Data: 2009-05-06 16:37:48
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał:
    > Ale za to jest napięcie i prąd o wartości bezpiecznej.

    skoro kopie to napewno napięcie bezpieczne to nie jest!:O(


    > Impedancja obwodu ochronnego musi zapewnić w czasie przebicia szybkie
    > wyłączenie obwodu oraz wystąpienie potencjału, który nie przekroczy
    > wartości bezpiecznej. Mówiąc prościej musi zapewnić wyłączenie obwodu
    > zanim osoba zostanie porażona. Jeżeli jest spełniony ten warunek to
    > instalacja jest bezpieczna.

    zapomniałeś tylko o tym że człowieka zabiją prądy ponoć 15-30mA więc o
    żadnym wyłaczeniu zasialnia nie ma mowy:O( nawet róznicówka wtedy nie
    zadziała, bo skoro do sieci są podłączone urządzenia które normalnie sieją
    prądy do uziemienia to wiadomo że praca róznicówek jest zakłucona, a wiec
    często jest ona sporo przewymiarowana)


    > Powiem krótko - piszesz głupoty.
    > Zasilacze komputerów stacjonarnych nie są w III klasie ochronności i nie
    > mają nic wspólnego z tą klasą. Nie są też nawet w II klasie ochronności.

    więc jakiej klasy urządzeniem jest zasilacz PC?:O)
    skoro człowiek ma styczność z elementami pod niskim napięciem?:O)
    poczytaj definicję, urządzenie III klasy jak w mordę strzelił:O)


  • 133. Data: 2009-05-08 10:42:17
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "gargomel" <s...@d...la.la> napisał w wiadomości
    news:gtuv7o$hib$1@news.wp.pl...

    > skoro kopie to napewno napięcie bezpieczne to nie jest!:O(

    Skoro kopie, nie oznacza to od razu, że jest niebezpieczne.
    Jak dotkniesz językiem elektrod ogniwa lub baterii ogniw o niskim napięciu
    poniżej 10V to też nieźle "trzepnie", a widzisz gdzieś niebezpieczeństwo ?

    > zapomniałeś tylko o tym że człowieka zabiją prądy ponoć 15-30mA

    "... a ludziska ponoć gadajo ..." ;D

    Nie ponoć 15-30mA lecz ponoć powyżej 50mA. Oczywiście dużo zależy od
    indywidualnych predyspozycji organizmu oraz od przebiegu prądu rażenia przez
    organizm i w najmniej niekorzystnych warunkach wartość ta może być rzędu ok.
    25mA. Tyle, że te najmniej niekorzystne przypadki zdarzają się bardzo
    rzadko. Na tyle rzadko, że statystycznie nie mają znaczenia.

    > więc o żadnym wyłaczeniu zasialnia nie ma mowy:O( nawet róznicówka wtedy
    > nie zadziała, bo skoro do sieci są podłączone urządzenia które normalnie
    > sieją prądy do uziemienia to wiadomo że praca róznicówek jest zakłucona, a
    > wiec często jest ona sporo przewymiarowana)

    Podważasz "Pierwsze Prawo Kirchoffa" ? :D
    Jeżeli nie podważasz to to co napisałeś jest nieprawdą :)

    > więc jakiej klasy urządzeniem jest zasilacz PC?:O)
    > skoro człowiek ma styczność z elementami pod niskim napięciem?:O)
    > poczytaj definicję, urządzenie III klasy jak w mordę strzelił:O)

    Pierwszej, ponieważ posiada metalową obudowę połączoną z obwodem ochronnym
    PE, na której może się pojawić niebezpieczne napięcie sieci. Ponadto
    niebezpieczne napięcie także może się pojawić po stronie wtórnej.


  • 134. Data: 2009-05-08 12:09:34
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "gargamel" <s...@d...eu>

    Órzytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał:
    > Nie ponoć 15-30mA lecz ponoć powyżej 50mA.

    ok, jak takiś mądry to chętnie puszczę przez ciebei 20mA i zobaczymy czy
    dalej będziesz walił głupa czy się zesrasz?:O)


    :> Podważasz "Pierwsze Prawo Kirchoffa" ? :D
    > Jeżeli nie podważasz to to co napisałeś jest nieprawdą :)

    a gdzie moje słowa są sprzeczne z prawem kirchoffa?:O)


    > Pierwszej, ponieważ posiada metalową obudowę połączoną z obwodem ochronnym
    > PE, na której może się pojawić niebezpieczne napięcie sieci. Ponadto
    > niebezpieczne napięcie także może się pojawić po stronie wtórnej.

    gdyby to było urządzenie pierwszej klasy to człowiek nie miał by stycznosci
    z żadną przewodzącą częścią, poza częściami uziemionymi, a w zasilaczu masz
    dostępną część niskonapięciową, więć żadna klasa I ani II, tylko klasa III i
    w takim urządzeniu od strony niskonapięciowej nie powinno być uziemienia!:O)


  • 135. Data: 2009-05-09 07:38:34
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "gargamel" <s...@d...eu> napisał w wiadomości
    news:gu1rsu$dvp$1@news.wp.pl...

    > ok, jak takiś mądry to chętnie puszczę przez ciebei 20mA i zobaczymy czy
    > dalej będziesz walił głupa czy się zesrasz?:O)

    Nie zaniżaj poziomu dyskusji.

    >> Podważasz "Pierwsze Prawo Kirchoffa" ? :D
    >> Jeżeli nie podważasz to to co napisałeś jest nieprawdą :)
    >
    > a gdzie moje słowa są sprzeczne z prawem kirchoffa?:O)

    Jeżeli mamy różnicówkę, która wyłącza obwód po przekroczeniu 30mA upływności
    z L do PE , a załóżmy, że poprzez kondensatory i warystory mamy upływność
    powiedzmy 10mA to jaki prąd upływu przepływający przez ciało człowieka lub
    poprzez zwarcie spowoduje wyłączenie różnicówki ?

    > gdyby to było urządzenie pierwszej klasy to człowiek nie miał by
    > stycznosci z żadną przewodzącą częścią, poza częściami uziemionymi, a w
    > zasilaczu masz dostępną część niskonapięciową, więć żadna klasa I ani II,
    > tylko klasa III i w takim urządzeniu od strony niskonapięciowej nie
    > powinno być uziemienia!:O)

    Ale jest. Po stronie wtórnej napięć, wspólny przewód "masy" dla wszystkich
    napięć jest połączony z obudową zasilacza oraz obudową całego komputera, a
    te z obwodem ochronnym PE.
    Zatem mamy I klasę ochrony, a nie III i nieistotne jest to, że napięcia po
    stronie wtórnej są obniżone.
    A co zaś się tyczy części przewodzących to nie masz styczności z częściami
    przewodzącymi pozostającymi pod niebezpiecznym napięciem tylko dlatego, że
    metalowa obudowa zasilacza jest połączona z obwodem ochronnym. Masz
    styczność tylko i wyłącznie z napięciem bezpiecznym max. 24V (+12V w
    odniesieniu do -12V - kiedyś jeszcze stosowano w zasilaczach -12V, nie
    jestem pewien czy w nowych zasilaczach jeszcze jest), ale to nie ma
    znaczenia jeżeli chodzi o klasę ochronności tego zasilacza.
    Większość zasilaczy nawet tych wtykanych do gniazdek bez bolca ochronnego
    posiada co najwyżej II klasę ochrony.
    Jeżeli chodzi o klasę III to stosuje się ją zasadniczo tylko do urządzeń
    zasilanych bateryjnie lub akumulatorowo, których napięcie jest bezpieczne.
    Aby urządzenie zasilane zasilaczem sieciowym mogło spełnić wymagania III
    klasy ochrony to musi spełnić szereg wymagań, w tym odpowiedni stopień
    separacji pomiędzy stroną pierwotną, a wtórną napięć. Z całą pewnością
    takich wymagań nie spełniają zasilacze komputerowe.


  • 136. Data: 2009-05-09 10:25:14
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał:
    > Jeżeli mamy różnicówkę, która wyłącza obwód po przekroczeniu 30mA
    > upływności z L do PE , a załóżmy, że poprzez kondensatory i warystory mamy
    > upływność powiedzmy 10mA to jaki prąd upływu przepływający przez ciało
    > człowieka lub poprzez zwarcie spowoduje wyłączenie różnicówki ?

    widzisz, że jak do sieci masz podłączone kilka, albo całą masę tak zwanych
    chińskich odbiorników elektrycznych typu zasilacze PC, to nprąd upływu wcale
    nie wynosi 10mA, ale znacznie przekracza nawet 30mA, więc tak zwani
    elektryzy z "prawnieniami" podłączają przewymiarowane różnicówki żeby
    wszystko siakoś działało:O(powiedzmy100mA), więc jak prąd upływu w takiej
    sieci wynosi powiedzmy 50mA, a różnicówka będzie 100mA, to nawet jak przez
    porażonego popłynie30mA to się nie wyłączy (a w chwili gdy siejące
    urządzenia będą akurat odłaczone, to nawet prąd rażący 80mA nie wyłączy
    różnicówki), wszystko w temacie!:O)


    > Ale jest. Po stronie wtórnej napięć, wspólny przewód "masy" dla wszystkich
    > napięć jest połączony z obudową zasilacza oraz obudową całego komputera, a
    > te z obwodem ochronnym PE.
    > Zatem mamy I klasę ochrony, a nie III i nieistotne jest to, że napięcia po
    > stronie wtórnej są obniżone.

    i ty się publicznie chwalisz posiadanymiuprawnieniami elektrycznymi?:O(
    właśnie w takich dyskusjach wychodzi jacy to fachowcy w polsce posiadają
    wszelkiej maści uprawnienia:O(

    urządzenie klasy I zapewnia bezpieczeństwo przez uziemienie wszystkich
    części przewodzących dostępnych (a w zasilaczu nie masz uziemionych wyjść
    niskonapięciowych, które są dostępne)
    urządzenie III klasy zapewnia bezpieczeństwo przez zastosowanie napięć
    bezpiecznych, a takie zasilacz PC zapewnia), więc nie mąć, bo robisz z
    siebie pośmiewisko!:O(


    > Większość zasilaczy nawet tych wtykanych do gniazdek bez bolca ochronnego
    > posiada co najwyżej II klasę ochrony.

    w tych zasialczach po pierwsze masz galwaniczną separację, po drógie
    izolację wzmocnioną, a po trzecie są tak skonstruowane ze nie masz nawet
    kontaktu z częścią niskonapięciową (poza jednym potencjałem)


    > Jeżeli chodzi o klasę III to stosuje się ją zasadniczo tylko do urządzeń
    > zasilanych bateryjnie lub akumulatorowo, których napięcie jest bezpieczne.
    > Aby urządzenie zasilane zasilaczem sieciowym mogło spełnić wymagania III
    > klasy ochrony to musi spełnić szereg wymagań, w tym odpowiedni stopień
    > separacji pomiędzy stroną pierwotną, a wtórną napięć. Z całą pewnością
    > takich wymagań nie spełniają zasilacze komputerowe.

    no właśnie, a dlaczego nie spełniają, skoro ich część niskonapięciowa jest
    bezpośrednio dostępna?


  • 137. Data: 2009-05-09 21:11:36
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "gargomel" <s...@d...la.la> napisał w wiadomości
    news:gu49d5$rh2$1@news.wp.pl...

    Wiesz nie gniewaj się, ale piszesz takie brednie, że już wszyscy pouciekali,
    dając sobie spokój z dalszą dyskusją z Tobą.
    Chłopie jestem instalatorem i montuję u ludzi zarobkowo instalacje
    elektryczne, automatykę i wszystko co tylko związane jest z elektryką,
    elektroniką i automatyką. Wykonuję pomiary i podpisuję protokoły pomiarów
    oraz odbiorów.
    Jako elektryk, który podpisuje się pod dokumentami nie pozwolił bym sobie na
    zamontowanie innej różnicówki jak ta, która jest wymagana przez obowiązujące
    prawo budowlane oraz normy. Także nie podpisał bym dokumentu nie będąc
    pewnym, że instalacja jest zgodna z normami oraz prawem.
    Oczywiście stosuje się także i różnicówki większe niż 30mA , ale nie są to
    różnicówki przeciwporażeniowe i nie mogą pełnić roli różnicówek
    przeciwporażeniowych. Pełnią zaś rolę różnicówek przeciwpożarowych. Tam,
    gdzie prawo wymaga stosowania różnicówek przeciwporażeniowych musza być
    zamontowane różnicówki o prądzie różnicowym nie większym jak 30mA.

    Przeciwporażeniowe to różnicówki do 30mA.
    Piszesz, że elektrycy jak im wybija 30mA to zakładają większe - po prostu
    piszesz wyssane z palca brednie, albo może faktycznie natrafiłeś na jakichś
    pseudoelektryków, których wiedza była na Twoim poziomie, albo też spotkałeś
    się z zabezpieczeniami przeciwpożarowymi, które błędnie zinterpretowałeś
    jako zabezpieczenia przeciwporazęniowe lub też spotkałeś się z
    zabezpieczeniami instalacji, gdzie nie są wymagane różnicówki
    przeciwporażeniowe.

    Kolego, elektrycy z uprawnieniami nie zakładają jednej, jedynej różnicówki
    na cały budynek, lecz dzielą całość instalacji na obwody zabezpieczone
    oddzielnymi różnicówkami. Choć zapewniam Cię, że znam wiele budynków, gdzie
    została zamontowana jedna różnicówka i pomimo pracujących kilku komputerów z
    chińskimi zasilaczami oraz wiele innych chińskich urządzeń nie ma
    najmniejszych problemów z wybijaniem różnicówek.
    Tak samo pierniczysz głupoty pisząc o wielkich upływnościach w urządzeniach
    chińskiej produkcji. Wyssałeś sobie z palca bzdury na ten temat i co
    najgorsze publicznie je rozpowszechniasz.
    Wybacz, ale poziom Twojej wiedzy oraz znajomości zagadnień elektryki jest
    naprawdę niski - tylko i wyłącznie na poziomie własnych teorii wysnutych z
    błędnych przekonań. Niestety masz "zero" praktyki i "zero" doświadczenia.
    Nie mam zamiaru Cię dalej przekonywać, ani uczyć. Także i poziom Twojej
    kultury wiele pozostawia do życzenia, dlatego kończę ten temat i już
    dziękuję za dalszą dyskusję.

    EOT


  • 138. Data: 2009-05-10 14:32:04
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "gargomel" <s...@d...la.la>

    Órzytkownik "Jacek "Plumpi"" napisał:
    > Chłopie jestem instalatorem i montuję u ludzi zarobkowo instalacje
    > elektryczne, automatykę i wszystko co tylko związane jest z elektryką,
    > elektroniką i automatyką. Wykonuję pomiary i podpisuję protokoły pomiarów
    > oraz odbiorów.

    akurat w naszym krju każdy głąb to robi, jak zresztą całą masę innych prac i
    co z tego?:O)


    > Przeciwporażeniowe to różnicówki do 30mA.
    > Piszesz, że elektrycy jak im wybija 30mA to zakładają większe - po prostu
    > piszesz wyssane z palca brednie, albo może faktycznie natrafiłeś na
    > jakichś pseudoelektryków, których wiedza była na Twoim poziomie

    widzsz, jak dyskutuję z tobą, czyli tak zwanymelektrykiem z uprawnieniami,
    który nawet nie zna definicji urządzenia III klasy ochronności, to się wcale
    nie dziwię że wielokrotnie widziałem jak na budowach i w masie budynków
    fachowcy wyprawiajaęń?ęże sie w głowie normalnemu człowiekowi niem mieści,a
    posiadają uprawnienia i się pod robotą podpisuja:O(
    ja nic nie wymyślam, ja to po prostu na co dziń widzę:O(










    >
    > Kolego, elektrycy z uprawnieniami nie zakładają jednej, jedynej różnicówki
    > na cały budynek, lecz dzielą całość instalacji na obwody zabezpieczone
    > oddzielnymi różnicówkami. Choć zapewniam Cię, że znam wiele budynków,
    > gdzie została zamontowana jedna różnicówka i pomimo pracujących kilku
    > komputerów z chińskimi zasilaczami oraz wiele innych chińskich urządzeń
    > nie ma najmniejszych problemów z wybijaniem różnicówek.
    > Tak samo pierniczysz głupoty pisząc o wielkich upływnościach w
    > urządzeniach chińskiej produkcji. Wyssałeś sobie z palca bzdury na ten
    > temat i co najgorsze publicznie je rozpowszechniasz.
    > Wybacz, ale poziom Twojej wiedzy oraz znajomości zagadnień elektryki jest
    > naprawdę niski - tylko i wyłącznie na poziomie własnych teorii wysnutych z
    > błędnych przekonań. Niestety masz "zero" praktyki i "zero" doświadczenia.
    > Nie mam zamiaru Cię dalej przekonywać, ani uczyć. Także i poziom Twojej
    > kultury wiele pozostawia do życzenia, dlatego kończę ten temat i już
    > dziękuję za dalszą dyskusję.
    >
    > EOT


  • 139. Data: 2009-05-11 20:15:05
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    Użytkownik "gargomel" <s...@d...la.la> napisał w wiadomości
    news:gu9df7$489$3@news.wp.pl...

    > akurat w naszym krju każdy głąb to robi, jak zresztą całą masę innych prac
    > i co z tego?:O)

    I co chciałeś przez to powiedzieć ?
    Ja dla przykładu znam głąbów, którzy na grupach dyskusyjnych wypisują
    wyssane z palucha brednie, a jak się im udowania, że są w błędzie to
    zaczynają ubliżać.
    Czy tak mamy dalej dyskutować ?
    Weź się zastanów trochę.

    > widzsz, jak dyskutuję z tobą, czyli tak zwanymelektrykiem z uprawnieniami,

    To dyskutuj, a nie szerz płaszczycyzmów.

    > który nawet nie zna definicji urządzenia III klasy ochronności,

    Kolego, sucha definicja to nie wszystko trzeba ją rozumieć i wiedzieć czego
    ona dotyczy.
    Trzeba poczytać trochę literatury, opracowań, poradników oraz dokumentów
    dotyczacych pomiarów, a nie samemu interpretować wyrwane z kontekstu zdania
    znalezione w internecie, przypasowując je do własnych błędnych wyobrażeń.

    > to się wcale nie dziwię że wielokrotnie widziałem jak na budowach i w
    > masie budynków fachowcy wyprawiajaęń?ęże sie w głowie normalnemu
    > człowiekowi niem mieści,a posiadają uprawnienia i się pod robotą
    > podpisuja:O(
    > ja nic nie wymyślam, ja to po prostu na co dziń widzę:O(

    Nie wsadzaj wszystkich do jednego wora.
    Człowieku, nie znasz mnie, nie wiesz kim jestem, nie wiesz co robię i czym
    się zajmuję, nie wiesz gdzie pracowałem i jak długo oraz czym się
    zajmowałem, nie wiesz jakie mam wykształcenie, jakie doświadczenia i jakie
    umiejętności, nie widziałeś nigdy mojej pracy i jaka jest jej jakość, a
    uważasz się za autorytet, który jest w stanie ocenić moją osobę i cały mój
    życiowy dorobek.mieszając z błotem, wyzywając od głąbów i nieuków, czy to w
    sposób bezpośredni czy też pośrednio ironizując.


  • 140. Data: 2009-05-11 20:41:15
    Temat: Re: uziemienie, zerowania i inne zabezpieczenia w RTV
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    P.S.

    Co do samej definicji urządzenia III klasy ochrony to weź jeszcze raz ją
    wolno i dokładnie
    przeczytaj i spróbuj zrozumieć.
    Spróbuję Ci to ułatwić.
    Mowa jest o tym, że III klasę ochrony posiadają urządzenia ZASILANE
    napięciem bezpiecznym, a nie urządzenia ZASILAJĄCE napięciem bezpiecznym.

    Teraz pytanie dotyczące nieszczęsnego zasilacza komputera PC.
    Czy zasilacz komputera PC jest zasilany napięciem bezpiecznym ?
    Nie. To dlaczego uważasz, że jest on w III klasie ochronnej ?
    Ja twierdzę, że jest w I klasie. Spróbuj mi udowodnić, że jest inaczej.
    Powiem więcej. Komputer PC także jest w I klasie ochronnej.
    Dlaczego ?
    Zgadnij lub spróbuj się domyślić.

    Wyzywasz innych od nieuków, a samemu nie rozumiesz przytaczanych przez
    siebie definicji.

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 . 16


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: