-
41. Data: 2009-02-06 08:03:31
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-02-06 01:20:48 +0100, Andrzej Lawa
<a...@l...SPAM_PRECZ.com> said:
>>> Nie chodzi o oszukiwanie, głupku, tylko o dodatkowe zawracanie głowy,
>>> tracenie czasu i pobieranie nienależnego cła "bo szło na adres firmy,
>>> więc pewnie to na handel, a nie do użytku prywatnego".
>>
>> Nienaleznego cła?
>
> Ano nienależnego. Czasem jest tak, że jak osoba prywatna kupuje dla
> siebie to cło nie się nie należy, ale gdy ten sam towar zamówi na handel
> jakaś firma to już musi bulić.
O! Że też przegapiłem taką rewolucję w prawie celnym. Dawaj ustawowe
źródła tych wiekopomnych zmian.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
42. Data: 2009-02-06 08:06:51
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: d'plus <d...@t...pl>
Michal Tyrala pisze:
> To ja jeszcze spytam tak: poniewaz nie masz awizo, a przesylka idzie ze
> stanow, skad wiesz *kiedy* masz zaczac gnebic telefonami polska czesc UPS?
> (Dla ulatwienia dodam, ze przypadki z ta firma miescily się w przedziale
> od 4dni do ok miesiaca).
the magic word is "tracking id".
twój diler obsysa, jeśli ci go nie udostępnia.
bosz, jakie problemy wychodzą. naprawdę nie dziwię się, że kurierzy
mają w dupie prywatnych. jeden do mnie wpadł kiedyś i kazał mi samemu
wypisywać informacje nadawcze.
-
43. Data: 2009-02-06 08:07:14
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: de Fresz <d...@N...pl>
On 2009-02-06 07:08:06 +0100, Michal Tyrala <w...@b...com.pl> said:
> Dla ,,ruszajacych glowa'': Niespecjalnie mam ochote, aby mi urzad celny
> owieral i grzebal w moich paczkach.
A ja niespecjalnie mam ochotę, żeby policja mi wystawiała mandaty. I
niespecjalnie chcę płacić podatki. Wogóle wiele przepisów prawa mi się
wcale nie podoba.
--
Pozdrawiam
de Fresz
-
44. Data: 2009-02-06 08:11:10
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: d'plus <d...@t...pl>
de Fresz pisze:
> On 2009-02-06 01:20:48 +0100, Andrzej Lawa
> <a...@l...SPAM_PRECZ.com> said:
>
>>>> Nie chodzi o oszukiwanie, głupku, tylko o dodatkowe zawracanie głowy,
>>>> tracenie czasu i pobieranie nienależnego cła "bo szło na adres firmy,
>>>> więc pewnie to na handel, a nie do użytku prywatnego".
>>>
>>> Nienaleznego cła?
>>
>> Ano nienależnego. Czasem jest tak, że jak osoba prywatna kupuje dla
>> siebie to cło nie się nie należy, ale gdy ten sam towar zamówi na handel
>> jakaś firma to już musi bulić.
>
> O! Że też przegapiłem taką rewolucję w prawie celnym. Dawaj ustawowe
> źródła tych wiekopomnych zmian.
>
>
ja też poproszę, mam kilka kontenerów do przesłania ;)
-
45. Data: 2009-02-06 08:22:33
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: Grzegorz Krukowski <r...@o...pl>
On Fri, 06 Feb 2009 09:06:51 +0100, d'plus <d...@t...pl>
wrote:
>bosz, jakie problemy wychodzą. naprawdę nie dziwię się, że kurierzy
>mają w dupie prywatnych. jeden do mnie wpadł kiedyś i kazał mi samemu
>wypisywać informacje nadawcze.
Wiesz, razu pewnego czekałem ,czekałem, i któregoś dnia w systemie
śledzenia było, że adresat nie istnieje, lub coś takiego ;) Wedle
łosia-kuriera numeracja ulicy kończyła się na 20-kilka a ja mam numer
pod 40 ;). Nie liczę już sytuacji, że im się samochód zepsuł i proszę
po paczkę przyjechać gdzieśtam-gdzieśtam. I mam wrażenie, że lepiej
już było - kiedyś jak mieli problem dzwonili, teraz mają to głęboko
gdzieś.
P.S. Tak, po informacji że numery kończą się na ulicy na 20kilka
nasłuchał się i kurier, i dyspozytorka. Jakieś granice istnieją.
--
Grzegorz Krukowski
-
46. Data: 2009-02-06 08:27:52
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: Olek <o...@u...eu>
d'plus wrote:
> bosz, jakie problemy wychodzą. naprawdę nie dziwię się, że kurierzy
> mają w dupie prywatnych. jeden do mnie wpadł kiedyś i kazał mi samemu
> wypisywać informacje nadawcze.
widzę, że wszyscy nagle wielcy mądrzy...
jak trafisz na kuriera idiotę i będziesz miał z nim przebojową akcję to
wtedy zmienisz zdanie mądralo.
-
47. Data: 2009-02-06 08:28:58
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: Olek <o...@u...eu>
Andrzej Lawa wrote:
> Wszystko fajnie, ale mi zależało na opcji sprawdzenia przesyłki przed
> zapłaceniem. Poczta tego nie ma.
przed zapłaceniem raczęj nikt nie ma - jak zapłacisz to możesz w
obecności kuriera otworzyć paczkę i sprawdzić, wtedy można spisać
protokół szkody... poczta też ma (odpłatnie) taką usługę - sprawdź sobie...
-
48. Data: 2009-02-06 09:00:36
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 5 Feb 2009, Andrzej Lawa wrote:
> Mikolaj Tutak pisze:
>> Nie to jest argumet - materiał akurat na rozdział ksiażki "przestepstwa
>> skarbowe" - jak oszukać celników. Normalnie wstydziłbyś się publicznie
>> chwalić...
>
> Nie chodzi o oszukiwanie, głupku, tylko o dodatkowe zawracanie głowy,
> tracenie czasu i pobieranie nienależnego cła "bo szło na adres firmy,
> więc pewnie to na handel, a nie do użytku prywatnego".
Przypomnę: mowa była o "zakupie przez internet".
W przypadku rzeczy nowych i *kupionych* nie ma żadnego "czasem".
Cło i VAT należą się jak psu kiełbasa i tyle. Inaczej jest to przemyt.
"Czasem" podlegające zwolnieniu ogranicza się do raptem 22 euro i nie
może to być zakup. Opcjonalnie wchodzi "nie jest to zakup i nie
na cele handlowe" z limitem 45 euro.
Art.51 i 52 ustawy o VAT
pzdr, Gotfryd
-
49. Data: 2009-02-06 09:20:20
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: "Mikolaj Tutak" <mtutak(a)nixz*net@nospam.com>
Andrzej Lawa wrote:
> Mikolaj Tutak pisze:
>
>> Normalnie to wyglada tak: Pracujesz sobie normalnie, nastepnie zjawia
>> sie kurier i informuje o swoim przybyciu, odrywasz się od pracy i
>
> Jeśli twoja praca polega na dłubaniu w nosie, to faktycznie możesz się
> od tego oderwać.
Rozumiem, że ty zap**** z taczką tak ostro, że nawet nie masz czasu
załadować jej ;-)
--
pozdrawiam
Mikołaj
-
50. Data: 2009-02-06 09:26:51
Temat: Re: unikajcie DPD
Od: d'plus <d...@t...pl>
Olek pisze:
> d'plus wrote:
>
>> bosz, jakie problemy wychodzą. naprawdę nie dziwię się, że kurierzy
>> mają w dupie prywatnych. jeden do mnie wpadł kiedyś i kazał mi samemu
>> wypisywać informacje nadawcze.
>
> widzę, że wszyscy nagle wielcy mądrzy...
> jak trafisz na kuriera idiotę i będziesz miał z nim przebojową akcję to
> wtedy zmienisz zdanie mądralo.
>
miałem, ale to są pojedyncze przypadki. jak jedna firma mnie wkurzała to
zmieniłem na inną i załatwione. nie prosze też kurierów o przyjazd w
inne miejscee gdy to ja nawalam, tylko proszę o pozostawienie na
dyspozytorni, ew. pytam się czy nie będzie następnego dnia w okolicy.
moze mam takiego farta, ale u mnie wszystko daje się załatwić
polubownie. może ze względu na mój rejon - war-maz.