eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmnowy telefon. Warunek: niski SARRe: telefon ...promieniowanie.
  • Data: 2009-11-14 17:00:11
    Temat: Re: telefon ...promieniowanie.
    Od: Atlantis <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    J.F. pisze:

    > A jak daleko mieszkasz od radaru, a jak daleko od BTS, a jak daleko
    > od komorki ?

    Hahaha! Kilkadziesiąt km od miejsca w którym mieszkam znajduje się
    lotnisko i baza wojskowa. Mieszkańcy jednej z okolicznych miejscowości
    mają wzgórze porośnięte lasem, a na samym szczycie stację radarową.
    Wiesz oczywiście, że o lokalizacji BTSa i odległości od zabudowań
    decyduje natężenie pola elektromagnetycznego? Składa się na nie
    odległość od nadajnika i moc z jaką pracuje. Poszukaj ile wynoszą normy
    w Polsce a ile w USA.
    Hint: w naszym kraju są i tak znaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaacznie
    zaniżone. Protestującym i tak nie dogodzisz. Wieża będzie stała 400
    metród od zabudowań - będzie źle. Kilometr? I tak najbliższy sąsiad
    będzie biadolił, że go przez nią głowa boli. I tak dalej.


    > W glosnikach komputera nie slysze radaru, nie slysze BTS, a komorke w
    > odleglosci 30cm slychac az za dobrze - to tez o czyms swiadczy.

    A to moja wina, że masz beznadziejne głośniki komputerowe? ;) Tak
    naprawdę nie słyszysz w nich sygnały 1800 MHz. Słyszysz impulsy, impulsy
    (taką formę ma transmisja wychodząca z komórki) które indukują się w
    nieekranowanych elementach wzmacniacza, podlegają detekcji i
    wzmocnieniu, a następnie poruszają membranę głośnika. Na tej samej
    zasadzie tani, chiński sprzęt audio potrafi przypadkowo odebrać jakąś
    zagraniczną (u mnie zwykle słyszy się rosyjskie) stację dlugo lub
    średniofalową. Kabel robi za antenę, jakiś element LC (choćby chodziło o
    pojemność i indukcyjność "montażową") wyłowi odpowiednią częstotliwość,
    byle półprzewodnik zacznie robić za detektor a kolejne stopnie
    wzmacniacza wzmocnią go do tego stopnia, że będzie słyszalny w
    głośniku). Podstawy radiotechniki. ;)

    Hmm... A nie boisz się impulsów elektromagnetycznych wywoływanych przez
    iskrę na stykach włącznika światła elektrycznego? Przecież też słychać
    je w kiepskich wzmacniaczach. ;P


    >> Wiesz z jaką mocą nadawał maszt w Gąbinie pod Konstantynowem? Całe
    >> 2MW (słownie: dwa miliony watów).
    >
    > Inne czestotliwosci, inne anteny - trudno wprost porownac.

    "Inne częstotliwości", "trudno porównać", "nie da się stwierdzić".
    Ale wy "znawcy" wiecie, że akurat te częstotliwości od komórek szkodzą. ;P

    Dla twojej informacji: zanim masowo pojawiły się komórki krzykacze
    widzieli zagrożenie w VLF (falach bardzo długich) - generowanych m.in.
    przez linie wysokiego napięcia. Był nawet o tym odcinek "Archiwum X". :P
    Jak tylko znaleźliście sobie nowego wroga to natychmiast zapomnieliście
    o starym.


    > Mieszkancy byli innego zdania :-) Czy slusznego to nie wiem.

    Krowy się nie niosły i kury mleka nie dawały? ;)
    Wiesz... W dwudziestoleciu międzywojennym prasa donosiła, że zdaniem
    chłopstwa pojawiające się gdzieniegdzie na wsiach ODBIORCZE anteny
    radiowe miały być odpowiedzialne za klęskę zbyt obfitych opadów deszczu. ;)


    > A z drugiej strony wiadomo ze ekspozycja na naprawde duza moc jest
    > szkodliwa. Zachodzi wiec pytanie gdzie lezy bezpieczna granica.

    Generalnie natężenie pola bardzo szybko spada wraz z oddalaniem się od
    anteny. Po to właśnie są wydzielane strefy bezpieczeństwa. Ryzykowne
    jest długotrwałe przesiadywanie tuż obok anteny naparzającej w eter z
    pełną mocą - o tym wspomina rozdział o BHP w każdym podręczniku dla
    początkujących radioamatorów.


    > Telefon daje jednak relatywnie najwiekszy sygnal. Teraz pytanie czy
    > ktos "naraza sie" 5 minut dziennie, czy np 8h dziennie.

    Hmm... Widzisz. Chodzi o to, że jak na razie nie stwierdzono jakichś
    efektów wskazujących na "kumulację" skutków promieniowania. Nie ma
    dowodów na rakotwórczość, efekt termiczny (porównywanie do mikrofalówki)
    to przecież nic w porównaniu z przegrzaniem z jakim musi sobie radzić
    nasz organizm gdy wystawimy głowę na upał.

    Ogólnie mogę się zgodzić z jednym: JEŚLI (WIELKIE JEŚLI) te fale jakoś
    szkodzą, to bardziej obawiałbym się właśnie trzymania tej antenki przy
    głowie (a nie obawiam się) niż stojącej 400 m dalej wieży BTS.
    Dzisiaj IMO nie ma co biadolić. Jest to spóźnione o kilkanaście lat -
    dzisiaj infrastruktura o wiele gęstsza, więc i średnia moc
    wypromieniowywana przez telefon jest znacznie mniejsza niż w czasach
    tylko i wyłącznie GSM900. ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: