eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowastroze moralnosci w Saturnie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 249

  • 141. Data: 2011-12-05 17:56:56
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.12.2011 18:24, kamil pisze:

    >> Ja też nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytłumaczenie,
    >> wiem że może istnieć i widziałem wiarygodne reportaże i zdjęcia z wielu
    >> różnych źródeł.
    >
    > Niejedna praca naukowa powstała na temat japońskiej kultury.

    Źródło poproszę.

    >>> Zresztą analogicznie - byłeś w labie? Widziałeś te zdjęcia?
    >>
    >> Pokazano je pod tamtym adresem.
    >
    > Tylko jedno, i to nie kluczowe.

    Jedno? To masz zepsutą przeglądarkę. Albo klasyczny PEBKaC ;->

    >> Jak pisałem: jeśli zwykłem zdjęcie gołego bobasa wywoła w nim reakcję -
    >> to jest pedofilem. U zdrowych psychicznie ludzi nagie niemowlę nigdy w
    >> życiu nie skojarzy się z seksem...
    >
    > "akty przedstawiające sześćdziesięcioro modeli w różnym wieku - w tym

    Dokładnie. Akty.

    > dwójki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki?

    Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie
    skojarzenia z seksem?

    > Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"?

    Słyszałeś kiedyś o gramatyce? Twój bełkot jest niezrozumiały!

    > Rozumiem, że skoro zdrowy psychicznie człowiek nie trzyma zwłok dzieci w

    Ty nic nie rozumiesz....

    > beczkach za domem, to na ich widok powinien pomyśleć "pewnie świniaki na
    > święta" i nic nie robić? A jak zareaguje, to znaczy że sam pewnie jest
    > świrem?

    Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą
    stronę". Ty widzisz seks na zdjęciu bez seksu, a teraz piszesz o kimś,
    kto widząc ludzkie zwłoki ich nie dostrzega.

    > W jakim świecie ty żyjesz? Odpowiesz w końcu na moje pytanie? Jest
    > bardzo proste i wymaga prostej odpowiedzi.

    Odpowiedziałem. Naucz się czytać i myśleć logicznie, to może zrozumiesz
    moją odpowiedź.


  • 142. Data: 2011-12-05 18:04:44
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.12.2011 18:28, kamil pisze:

    >>> Wg. twojej teorii zaś pracownik labu widząc gołe dzieci ma nie reagować.
    >>>
    >>> Odpowiedz prosto tak lub nie.
    >>
    >> Wręcz nie powinien. Jeśli będzie miał jakaś "reakcję - to pedofil.
    >
    > I złodziej, bo każdy pijak to złodziej.
    > Z każdym zdaniem pogłębiasz
    > głupotę swojej argumentacji.

    Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to
    nie ma skłonności pedofilskich? Obawiam, się, że to jest właśnie
    definicja tej dewiacji - dla nich dziecko to obiekt seksualny. Dla ludzi
    zdrowych - nie.

    [ciach]

    >> Generalnie wystarczy wrzucić w google "kąpiel dziecka" i zaraz wyskoczy
    >> mnóstwo zdjęć z nagimi bobasami dotykanymi przez dorosłych... bo
    >> wiadomo, że dziecko w kąpieli należy utrzymywać i myć telekinetycznie, a
    >> nie dotykać.
    >
    > Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a
    > _aktami_6_letnich_dzieci_.

    Czy ta różnica wywołuje u ciebie reakcję seksualną?

    > Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję
    > rozmówcy, trudno.

    Przeliczyłeś? Na palcach?

    >> O, o! Albo poszukaj w bibliotece książki "Z kamerą i strzelbą nad Mato
    >> Grosso" nieodżałowanego Antonio Halika. I donoś, donoś aż pękniesz.
    >
    > I zanosili te prace do labu w supermarkecie, gdzie pracownikowi
    > regulamin każe zgłaszać takie zdjęcia?

    Nie wiem, gdzie wywoływali - spytaj się.

    > Czy pracownik to ekspert? Jak ma odróżnić zdjęcie pedofilskie od
    > wielkiej sztuki kolejnej absolwentki z aparatem?

    Nie trzeba być ekspertem. Wystarczy umieć logicznie myśleć.


  • 143. Data: 2011-12-05 18:06:24
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: "b...@n...pl" <b...@n...pl>

    On 05.12.2011 18:28, kamil wrote:
    > I zanosili te prace do labu w supermarkecie, gdzie pracownikowi
    > regulamin każe zgłaszać takie zdjęcia?
    >
    > Czy pracownik to ekspert? Jak ma odróżnić zdjęcie pedofilskie od
    > wielkiej sztuki kolejnej absolwentki z aparatem?
    >

    Musisz jeszcze zgłosić twórców filmu Akademia Pana Kleksa.

    --
    wer <",,)~~
    http://szumofob.eu


  • 144. Data: 2011-12-05 18:12:30
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 05/12/2011 17:56, Andrzej Lawa wrote:

    >>> Ja też nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytłumaczenie,
    >>> wiem że może istnieć i widziałem wiarygodne reportaże i zdjęcia z wielu
    >>> różnych źródeł.
    >>
    >> Niejedna praca naukowa powstała na temat japońskiej kultury.
    >
    > Źródło poproszę.

    Mam za ciebie zadanie domowe odrabiać? To ty stawiasz tezę, to jej broń.

    >> Tylko jedno, i to nie kluczowe.
    >
    > Jedno? To masz zepsutą przeglądarkę. Albo klasyczny PEBKaC ;->

    Jedno zdjęcie dziecka, niemowlaka konkretnie. Zabawny jesteś, ale znów
    nie wyszło.

    > Dokładnie. Akty.

    I student dorabiający w labie po godzinach ma obowiązek odróżnić akt od
    pedofilii? Od tego są inni ludzie.

    Mam nie zgłaszać zakapturzonego młodzieńca wchodzącego przez okno do
    sąsiada? Przecież może to jego syn, tylko kluczy zapomniał, co tam będę
    kapować.

    >> dwójki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki?
    >
    > Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie
    > skojarzenia z seksem?

    To oznacza, że znów palnąłeś bzdurę i w przezabawny sposób próbujesz z
    tego wybrnąć.

    >> Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"?
    >
    > Słyszałeś kiedyś o gramatyce? Twój bełkot jest niezrozumiały!

    Słyszałeś kiedyś o logice?

    > Ty nic nie rozumiesz....

    Z Twoich wypocin ani trochę. :-)

    > Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą
    > stronę". Ty widzisz seks na zdjęciu bez seksu, a teraz piszesz o kimś,
    > kto widząc ludzkie zwłoki ich nie dostrzega.

    Ja widzę? Rozmawiamy o pracowniku labu. A ten zobaczył nagie dziecko.

    > Odpowiedziałem. Naucz się czytać i myśleć logicznie, to może zrozumiesz
    > moją odpowiedź.


    Głupiś i tyle, ale zabawnie się dyskutuje.

    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 145. Data: 2011-12-05 18:14:19
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 05/12/2011 18:04, Andrzej Lawa wrote:

    > Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to
    > nie ma skłonności pedofilskich? Obawiam, się, że to jest właśnie
    > definicja tej dewiacji - dla nich dziecko to obiekt seksualny. Dla ludzi
    > zdrowych - nie.

    Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować
    wcale, a kto zareaguje ten skryty pedofil, mason i pewnie jeszcze ksiądz?

    >> Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a
    >> _aktami_6_letnich_dzieci_.
    >
    > Czy ta różnica wywołuje u ciebie reakcję seksualną?

    U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych
    dzieci, mam nie reagować?

    >> Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję
    >> rozmówcy, trudno.
    >
    > Przeliczyłeś? Na palcach?

    Twoją? Jednej ręki.




    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 146. Data: 2011-12-05 18:23:09
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>

    W dniu 2011-12-05 16:40, kamil pisze:

    >>>
    >>> Natomiast laborant w labie po obejrzeniu wykonywanych odbitek podjął
    >>> podejrzenie zaistnienia przestępstwa i zawiadomił o tym policję. Czy
    >>> słusznie - nie mnie decydować - zwłaszcza w sytuacji, gdy znam tylko
    >>> niektóre, te mniej kontrowersyjne zdjęcia. Nie ryzykowałbym jednak w
    >>> takiej sytuacji potępiania laboranta - aby się w takiej sprawie
    >>> odpowiedzialnie wypowiedzieć trzeba by znać dokładnie wszystkie
    >>> okoliczności.
    >>>
    >>
    >> Taki jest trynd teraz. Każde zdjęcie dziecka nie ubranego całkowicie to
    >> musi być już pornografia dziecięca. Ale jeśli jeden pan socjolog lansuje
    >> tezę, że wokół placów zabaw krążą pedofile z aparatami i fotografują
    >> dzieci. Nie wiem kogo podnieca dziecko na huśtawce, ale to już tajemnica
    >> tego pana.
    >
    > A w Irlandii same się gwałciły przez dziesięciolecia, co nie? W końcu
    > pedofilia to wymysł socjologów.
    >

    W każdym działaniu potrzebna jest odrobina zdrowego rozsądku i
    zachowanie umiaru. Z jednej strony nie powinno się przechodzić obojętnie
    obok sytuacji budzących podejrzenia, z drugiej - podejrzliwość nie może
    zamieniać się w manię doszukiwania się wszędzie znamion przestępstwa.
    Czy w tym w tym konkretnym przypadku labu podejrzliwość była nadmierna -
    trudno jednoznacznie powiedzieć nie znając dokładnie wszystkich
    okoliczności zdarzenia. Natomiast faktem jest, ze często ludzie tego
    umiaru nie potrafią zachować - i to zarówno w jedną, jak i drugą stronę.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 147. Data: 2011-12-05 18:25:02
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: kamil <k...@s...com>

    On 05/12/2011 18:23, Marek Wyszomirski wrote:

    > trudno jednoznacznie powiedzieć nie znając dokładnie wszystkich
    > okoliczności zdarzenia.

    Proponuję, żeby Andrzej Lawa przeczytał to powoli na głos. Jeśli ma
    problem z tak skomplikowanymi zdaniami (a na to wygląda), niech poprosi
    kogoś z domowników.



    --
    Pozdrawiam,
    Kamil

    http://bynajmniej.net


  • 148. Data: 2011-12-05 18:31:19
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Marek Wyszomirski <w...@t...net.pl>

    W dniu 2011-12-05 18:16, Andrzej Lawa pisze:

    >>[...]
    >> Zresztą analogicznie - byłeś w labie? Widziałeś te zdjęcia?
    >
    > Pokazano je pod tamtym adresem.
    > [...]

    Niektóre wybrane. Z opisu wynikało, że wśród zamówionych były również
    zdjęcia nagich dzieci - tych już nie pokazano. Może dlatego, że ktoś
    uznał, że są jednak zbyt drastyczne by je pokazywać?
    Nie znamy wystarczająco dokładnie sprawy, by ją stanowczo oceniać.
    Możemy jedynie snuć domysły - które mogą się mieć różnie do rzeczywistości.

    --
    Pozdrawiam!
    Marek Wyszomirski (w...@t...net.pl)


  • 149. Data: 2011-12-05 19:08:52
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.12.2011 19:12, kamil pisze:

    >>>> Ja też nie, ale wiem na czym polega, znam jej naukowe wytłumaczenie,
    >>>> wiem że może istnieć i widziałem wiarygodne reportaże i zdjęcia z wielu
    >>>> różnych źródeł.
    >>>
    >>> Niejedna praca naukowa powstała na temat japońskiej kultury.
    >>
    >> Źródło poproszę.
    >
    > Mam za ciebie zadanie domowe odrabiać? To ty stawiasz tezę, to jej broń.

    To ty postawiłeś tezę - że Japończycy sobie nowe hobby znaleźli. Ja
    tylko domagam się choćby śladu dowodu.

    >>> Tylko jedno, i to nie kluczowe.
    >>
    >> Jedno? To masz zepsutą przeglądarkę. Albo klasyczny PEBKaC ;->
    >
    > Jedno zdjęcie dziecka, niemowlaka konkretnie. Zabawny jesteś, ale znów
    > nie wyszło.

    [ziew]

    >> Dokładnie. Akty.
    >
    > I student dorabiający w labie po godzinach ma obowiązek odróżnić akt od
    > pedofilii? Od tego są inni ludzie.

    Za moich czasów studenci to byli ludzie, którzy musieli mieć całkiem
    wysoki poziom inteligencji. Teraz się to zmieniło?

    > Mam nie zgłaszać zakapturzonego młodzieńca wchodzącego przez okno do
    > sąsiada? Przecież może to jego syn, tylko kluczy zapomniał, co tam będę
    > kapować.

    Może. Dlatego podejdź i sprawdź.

    Aaaa.... Boisz się?

    >>> dwójki dzieci w wieku 6 lat ". 6-letnie dzieci to niemowlaki?
    >>
    >> Nie. Czy to o oznacza, że "dopiero" widok 6-latka wywołuje u ciebie
    >> skojarzenia z seksem?
    >
    > To oznacza, że znów palnąłeś bzdurę i w przezabawny sposób próbujesz z
    > tego wybrnąć.

    Zadałem pytanie.

    >>> Co to za idiotyczny argument to "zdrowych psychicznie ludziach"?
    >>
    >> Słyszałeś kiedyś o gramatyce? Twój bełkot jest niezrozumiały!
    >
    > Słyszałeś kiedyś o logice?

    Więcej - ja ją dobrze znam i potrafię stosować. Tak samo jak i
    gramatykę. Ty masz problem z jednym i drugim.

    >> Ty nic nie rozumiesz....
    >
    > Z Twoich wypocin ani trochę. :-)

    Dla debila coś, co wykracza poza zdolność jego pojmowania to "wypociny"...

    >> Nie, nie, to są właśnie urojenia - zupełnie jak twoje, ale "w drugą
    >> stronę". Ty widzisz seks na zdjęciu bez seksu, a teraz piszesz o kimś,
    >> kto widząc ludzkie zwłoki ich nie dostrzega.
    >
    > Ja widzę? Rozmawiamy o pracowniku labu. A ten zobaczył nagie dziecko.

    I dla ciebie to też "pedofilia" - stawiasz się na miejscu laboludka.

    >> Odpowiedziałem. Naucz się czytać i myśleć logicznie, to może zrozumiesz
    >> moją odpowiedź.
    >
    > Głupiś i tyle, ale zabawnie się dyskutuje.

    Ach, rzeczowość twoich argumentów jest powalająca.


  • 150. Data: 2011-12-05 19:13:09
    Temat: Re: stroze moralnosci w Saturnie
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 05.12.2011 19:14, kamil pisze:

    >> Zatem twierdzisz, że jeśli komuś gołe dziecko kojarzy się z seksem, to
    >> nie ma skłonności pedofilskich? Obawiam, się, że to jest właśnie
    >> definicja tej dewiacji - dla nich dziecko to obiekt seksualny. Dla ludzi
    >> zdrowych - nie.
    >
    > Twierdzisz więc, że na zdjęcia nagich dzieci nie powinno się reagować
    > wcale,

    Pewnie że nie. Zwracam uwagę że cały czas mówimy o nagości. Nie o
    molestowaniu, gwałceniu czy choćby obmacywaniu.

    > a kto zareaguje ten skryty pedofil,

    Jak mu się goły dzieciak z seksem kojarzy? Oczywiście.

    > mason i pewnie jeszcze ksiądz?

    Powstrzymaj swoje urojenia.

    >>> Miałem nadzieję, że rozumiesz róznicę między kapielą niemowlaka, a
    >>> _aktami_6_letnich_dzieci_.
    >>
    >> Czy ta różnica wywołuje u ciebie reakcję seksualną?
    >
    > U mnie nie, więc jeśli znajdę na czyimś komputerze zdjęcia rozebranych
    > dzieci, mam nie reagować?

    Pytanie: dlaczego grzebiesz w cudzych komputerach?

    >>> Nie pierwszy raz przeliczyłem inteligencję
    >>> rozmówcy, trudno.
    >>
    >> Przeliczyłeś? Na palcach?
    >
    > Twoją? Jednej ręki.

    No tak, ty musisz liczyć na palcach...

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 25


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: