eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowaprzypadkowo wpadło na drugi monitor
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 87

  • 71. Data: 2011-04-15 07:57:44
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: "Robert_J" <d...@o...pl>

    > ...obejrzalem wiecej dobrych wystaw, niz
    > wszyscy tak zwani "ludzie z dobrym gustem" z tej grupy
    > razem wzieci do
    > jednej smierdzacej kupy...

    O kurde! Jeszcze trochę i nas spacyfikujesz, wyślesz do gazu
    albo na Madagaskar ;-). Zrobiłeś więcej zdjęć niż wszyscy
    tutaj razem wzięci, zamieściłeś na stronach więcej fotek niż
    wszyscy razem, wiesz więcej niż każdy z nas. Normalnie
    krzyżówka Chucka Norrisa, Supermana i Stirlitza :-). Wyluzuj
    człowieku bo nawet nie wiesz jak jesteś śmieszny...


  • 72. Data: 2011-04-15 08:37:07
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    W dniu 2011-04-15 09:51, Robert_J pisze:
    >> > Ulzyla juz sobie zakompleksiona polska latwa kurwa?
    >
    >
    >> Sam przyznajesz, ze zrobiles to, bo nie mogles sie powstrzymac.
    >
    > Nie mogłem się powstrzymać z tego powodu:
    > "...polska latwa kurwa".
    > Gdybyś nie dopisał "polska" to bym to olał... Reszte dopowiedz sobie sam
    > jeśli potrafisz...
    > Jak dla mnie jesteś żałosny.

    Wrzuć go w końcu do KF, niech się tam kisi i przestań go wyciągać z
    mojego, ok?

    --
    Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 73. Data: 2011-04-15 08:42:09
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Apr 15, 3:45 am, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
    > W dniu 2011-04-13 10:29, Czarek pisze:
    >
    > >>http://www.ziggyphotoonline.com/
    >
    > > Z przyjemnością obejrzałem. Autorowi nie można odmówić
    > > profesjonalizmu. A czy się komuś podoba, czy nie... nie ma to
    > > znaczenia; takie prezentacje przygotowuje się dla określonego klienta.
    >
    > Sorry, ale już na pierwsze trzy ujęcia po wejściu na stronę, dwa są do
    > kitu: na górnym jakiś badziew po lewej, do przekadrowania albo
    > wyszopowania, a środkowy kadr jest typowy dla kogoś, kto nie ma o
    > kadrowaniu pojęcia - mała grupa na środku, za to uchwycona kratka
    > ściekowa. Nawet to trzecie przekadrowałbym tak, żeby uciąć tę paczkę po
    > lewej.
    >
    > Czarek, coś Ci się z profesjonalizmem pomyrdało tym razem, tak pstrykają
    > goście z pierwszą lustrzanką, co chcą dorobić pięć stówek. I nie byłoby
    > w tym w sumie nic złego, gdyby właściciel nie robił z siebie Instytucji
    > Fotografii Zawodowej.

    Autor jest zawodowym fotografem a nie tak zwanym fotgrafikiem.
    Jako zawodowy fotograf robie to, za co mi klienci placa, i sa z tego
    zadowoleni.
    Zadowolenie jest takze i z mojej strony.
    Ciekawi mnie ktory z tutejszych urazonych dupkow, jest wybitnym
    mistrzem w swojej dziedzinie zawodowej - niech sie pochwali.
    Az zalosc bierze jak, takie obszczynogi jak ty, usiluja sie
    dowartosciowac na moich knotach slubnych.
    Przeciez ja nigdzie i nigdy nie pisalem, ze robie wybitne czy chocby
    artystyczne fotografie slubne.

    Pisalem wielokrotnie, tylko o tym, ze fotografia to moj zawod i to od
    38 lat.
    Z zawodu fitigrafa zawsze mialem swoj glowny dochod finansowy, i tyle
    i az tyle.
    Pisalem, ze procz zarabiania pieniedzy, czerpie z tej pracy
    przyjemnosc.

    Pisalem o wielu innych rzeczach z mojego zycia zawodowego w tej
    dziedzinie i niczego sie nie wypieram.
    Dwa razy wygrywalem konkurs na stanowisko fotografa.
    Raz byl to konkurs na fotoreportera w Kieleckim Wydawnictwie Prasowym,
    do ktorego zglosilo sie 64 osoby.
    Drugi raz byl to konkurs na szefa pracowni fotograficznej w Osrodku
    Badawczo Rozwojowym w ktorym trzeba bylo zorganizowac pracownie
    fotograficzna i ja poprowadzic.
    Oba konkursy byly ogloszone w prasie.

    Kto takich jak ty, oszukal, ze fotograf zawodowy musi byc inny od
    innych rzemieslnikow?
    Czy szewc tez ma robic buty artystyczne a nie wygodne i na miare
    klienta?
    Czy fryzjer ktory zarabia na zycie strzyzeniem, to tez musi byc
    artysta i za cene bochenka chleba ma tworzyc mistrzowskie fryzury?
    Moge takich pytan tworzyc setki, ale czy do takich jak ty, dotrze to
    kiedys?
    Fotografia to moj zawod i skoro w tym zawodzie pracuje 38 lat, to
    chyba juz samo to cos znaczy.
    Bedac fotografem mam kilka hobby, w ktorych jestem calkiem niezlym
    specjalista i tam moge sie pobawic w udawanie artysty, nie czerpiac z
    tego zysku a nawet sporo do tego gokladajac.
    Jestes w stanie podac, na jakim poziomie sa twoje umiejetnosci w
    zawodzie ktory wykonujesz i czy koniecznie musisz byc w tym zawodzie
    wybitny?

    Jak odpowiesz na te pytania, to juz powinienies zajazyc, co to jest
    zawod inzczej nazywany profesja.
    Tu gdzie mieszkam, gdzie pracuje, okresleniem zawodu fotografa jest
    "professional photographer" i taka informacje mam na website oraz taka
    informacja mam opatrzone swoje wizytowki, ogloszenia i wszelkie
    informacje.

    Czy w polsce az taka tepote teraz wypuszczaja ze szkol, ze takich
    prostych rzeczy nie rozumie.
    Wedlug mnie nie powinno byc az tak tragicznie z logika polakow, ale
    nie zaprzeczam, ze moge sie mylic, bo wciaz mi udowadniacie jakie tepe
    z was osobniki.

    Ziggy Photo
    http://www.ziggyphotoonline.com/



  • 74. Data: 2011-04-15 09:08:54
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Krzysztof Chajęcki <k...@g...com>

    Dnia Fri, 15 Apr 2011 10:37:07 +0200, Andrzej Libiszewski napisał(a):


    > Wrzuć go w końcu do KF, niech się tam kisi i przestań go wyciągać z
    > mojego, ok?

    Wężykiem, wężykiem!!!! ORSP

    --
    pzdr
    meping


  • 75. Data: 2011-04-15 12:56:52
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Zygmunt Dariusz wrote:
    > On Apr 14, 8:28 am, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
    >> Mariusz Chwalba wrote:
    >>> On Thu, 14 Apr 2011 10:20:44 +0200, Czarek <4...@g...de> wrote:
    >>
    >>>>> Kawal solidnego rzemiosla w tych zdjeciach widze,
    >>
    >>>> Oho, następny robi sobie wrogów :->
    >>
    >>> Wrogów? Przecież jakość tych zdjęć nie podlega dyskusji - ślubne
    >>> są dobre, gdy podobają się młodym. Skoro kolega ma dużo zamówień
    >>> - to znaczy, że zdjęcia *są* dobre.
    >>
    >>> Osobiście, to taki patent mi się bardzo podoba:
    >>> http://tinyurl.com/5wb38srJak takie coś na żywo w albumie wygląda?
    >>
    >> fajnie ta przejarana poręcz wygląda.
    >
    > Dlaczego w liczbie pojedynczej?
    > Na tym zdjeciu, obie porecze sa "przejarane", bo tak pasowalo.
    > Dolna poprzeczka tez jest przejarana na calej dlugosci.
    > Dodatkowo kilka punktow na sukni pani mlodej i mala plamka na lysinie
    > pana mlodego.
    > Podczas obrobki takich zdjec, caly czas widac gdzie jest co przejarane
    > lub niedojarane.
    > Zanaczna wiekszosc zdjec w tym albumie ma przejarania w wielu
    > miejscach.
    > Najbardziej przejarane jest niebo na jednym ze zdjec.
    > Takie rzeczy spradza sie w czasie sekundy na kazde zdjecie.
    > Tylko maniaki psychopatyczne czepiaja sie takich rzeczy i to tylko
    > takie, ktore poczuly sie urazone.

    generalnie sie do ciebie nie odzywam ale wejdę tutaj w polemikę...

    nie chodzi nawet o to przejaranie które wynika z doświetlania lampą
    błyskową, niestety na tej fotce widać, że zastosowano lampę błyskową, choćby
    po tym ostrym cieniu od końca dolnej poręczy balustrady.

    Ja wiem, że klientom to nie przeszkadza, ale nie wygląda zbyt dobrze,
    doświetlenie powinno być robione tak aby nikt nie spostrzegł, że coś
    doświetlano. Oczywiście to jest moje zdanie jako osoby z dobrym gustem. Z
    drugiej strony w literaturze też zwraca sie uwagę na takie stosowanie
    dodatkowego światła w plenerze aby to nie raziło.

    100% sesji modowych jest świecona lampami lub/i blendami, zwykle jednak nie
    widać tego na materiale wynikowym.


    Zauważam, że kiedyś dawno temu celem było doskonalenie swojego warsztatu tak
    aby zbliżać sie do jakiegoś ideału, do mistrzostwa. Obecnie pojawiła sie
    tendencja do estetyki śmieciowej, byle jak i byle co. To widać w fotografii
    prasowej, która obecnie jest przykładem kompletnego upadku warsztatu
    fotograficznego. Większość publikownaych zdjęć robią osoby nie mające nawet
    minimalnego pojecia o zasadach perspektywy i kompozycji. Czego objawem są
    powszechne duże głowy i krótkie nóżki celebrytek i celebrytów, bo komu by
    sie chciało przyklęknąć podczas robienia zdjęcia, lepiej przecież opuścić
    obiektyw w dół.

    To tyle.

    Zastanawiam się czasem skąd tyle w tobie jadu i złości. Musisz być kurewsko
    sfrustrowany swoim życiem, w sumie to żal mi ciebie, biedny (duchowo, nie
    finansowo) emigrancie. Może zamaist wylewać frustracje tutaj idź do dobrego
    terapeuty :)


  • 76. Data: 2011-04-15 14:04:30
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Apr 15, 8:56 am, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
    > Zygmunt Dariusz wrote:
    > > On Apr 14, 8:28 am, "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
    > >> Mariusz Chwalba wrote:
    > >>> On Thu, 14 Apr 2011 10:20:44 +0200, Czarek <4...@g...de> wrote:
    >
    > >>>>> Kawal solidnego rzemiosla w tych zdjeciach widze,
    >
    > >>>> Oho, następny robi sobie wrogów :->
    >
    > >>> Wrogów? Przecież jakość tych zdjęć nie podlega dyskusji - ślubne
    > >>> są dobre, gdy podobają się młodym. Skoro kolega ma dużo zamówień
    > >>> - to znaczy, że zdjęcia *są* dobre.
    >
    > >>> Osobiście, to taki patent mi się bardzo podoba:
    > >>>http://tinyurl.com/5wb38srJaktakie coś na żywo w albumie wygląda?
    >
    > >> fajnie ta przejarana poręcz wygląda.
    >
    > > Dlaczego w liczbie pojedynczej?
    > > Na tym zdjeciu, obie  porecze sa "przejarane", bo tak pasowalo.
    > > Dolna poprzeczka tez jest przejarana na calej dlugosci.
    > > Dodatkowo kilka punktow na sukni pani mlodej i mala plamka na lysinie
    > > pana mlodego.
    > > Podczas obrobki takich zdjec, caly czas widac gdzie jest co przejarane
    > > lub niedojarane.
    > > Zanaczna wiekszosc zdjec w tym albumie ma przejarania w wielu
    > > miejscach.
    > > Najbardziej przejarane jest niebo na jednym ze zdjec.
    > > Takie rzeczy spradza sie w czasie sekundy na kazde zdjecie.
    > > Tylko maniaki psychopatyczne czepiaja sie takich rzeczy i to tylko
    > > takie, ktore poczuly sie urazone.
    >
    > generalnie sie do ciebie nie odzywam ale wejdę tutaj w polemikę...

    Generalnie to ty sie odzywasz do mnie najwiecej, mimo ze niektorzy
    nawoluja blagalnie do olewania mnie.

    > nie chodzi nawet o to przejaranie które wynika z doświetlania lampą
    > błyskową, niestety na tej fotce widać, że zastosowano lampę błyskową, choćby
    > po tym ostrym cieniu od końca dolnej poręczy balustrady.

    Opisalem ci jakie tam sa przepalenia akurat to o ktorym piszesz, to
    jest najmniej znaczace.
    Powtorze, ze ja te wszystkie przepalenia i niedopalenia widze w
    programie do przegladania zdjec.
    Jakby mi one przeszkadzaly, to bym poprawil albo wywalil zdjecie.

    > Ja wiem, że klientom to nie przeszkadza, ale nie wygląda zbyt dobrze,
    > doświetlenie powinno być robione tak aby nikt nie spostrzegł, że coś
    > doświetlano. Oczywiście to jest moje zdanie jako osoby z dobrym gustem. Z
    > drugiej strony w literaturze też zwraca sie uwagę na takie stosowanie
    > dodatkowego światła w plenerze aby to nie raziło.
    >
    > 100% sesji modowych jest świecona lampami lub/i blendami, zwykle jednak nie
    > widać tego na materiale wynikowym.

    Jak mi zaplacisz tyle co placa za zdjecia "modowe", to tez otrzymasz
    odemnie zdjecia takie jak tamte.
    Tylko do tego musisz jeszcze mi dac tyle czasu na fotografowanie
    pleneru slubnego jak maja tamci, a nie wszystko w pospiechu bo tylko
    pol godziny czasu i limuzyna czeka bo za nastepe pol godziny kierowca
    zarzada 60 dolcow oplaty.

    > Zauważam, że kiedyś dawno temu celem było doskonalenie swojego warsztatu tak
    > aby zbliżać sie do jakiegoś ideału, do mistrzostwa. Obecnie pojawiła sie
    > tendencja do estetyki śmieciowej, byle jak i byle co. To widać w fotografii
    > prasowej, która obecnie jest przykładem kompletnego upadku warsztatu
    > fotograficznego. Większość publikownaych zdjęć robią osoby nie mające nawet
    > minimalnego pojecia o zasadach perspektywy i kompozycji. Czego objawem są
    > powszechne duże głowy i krótkie nóżki celebrytek i celebrytów, bo komu by
    > sie chciało przyklęknąć podczas robienia zdjęcia, lepiej przecież opuścić
    > obiektyw w dół.

    Juz pare razy pisalem co sie dzieje z jakoscia fotografii z
    umiejetnosciami fotografow i najbardziej z klientami ile chca za
    usluge zaplacic, bo przecietny fotograf by sobie poradzil z wykonaniem
    lepszej pracy.
    Popytaj fotografow jak to jest tymi klientami.
    Poczytaj tez chocby w moich nowych watkach jacy to profesjonalisci sa
    na rynku
    Jakie to wspaniale portfolia maja, jak sie wychwalaja na tych
    stronach, jak sie cenia, a potem klient dostaje "bryndze".

    Popatrz na tej mojej wyczajonej stronie, jak ja sie reklamuje w ABOUT
    ME.
    Mam zamiar wlasnie na tej reklamie zdobyc wiecej klientow i zwiekszyc
    ilosc wejsc.
    Sama dyskusja na tej grupie spowodowala, ze masa ludzi weszla zobaczyc
    jakie to straszne knoty robie.
    Jeden z grupowiczow zapytal juz na priv, czy moze mnie polecic swojej
    siostrze zamieszkujacej moje okolice.
    Zdziwilo mnie jak wiele nieznanych mi z grupu osob, przyslalo mi mile
    slowa na temat moich zdjec, bo nie mieli odwagi odezwac sie na grupie.
    Zdziwilo mnie tez, ze znalezli sie odwazni i tutaj dosc dobrze ocenili
    moje zdjecia.
    Okazalo sie, ze zamiast mi zaszkodzic, to tutejsi "ludzie z dobrym
    gustem zaczynaja mi napedzac klientow.
    Przelamal sie tez strach w wypowiedzaniu do mnie paru zyczliwych slow.
    Na waszych obszczekiwaniach i inwektywach zamierzam zrobic sobie
    wieksza reklame, bo ludzie z ciekawosci wchodza zeby zobaczyc te
    gnioty i kotlety o ktorych piszecie a tam sa normalne poprawnie
    wykonane slubne fotografie.
    Wlasnie normalne a nie "artystyczne" dziela z "papierowa glebia
    ostrosci" i czesto czarno biale, bo "kolor cus nie wyszedl".
    Poczytaj sobie opinie chocby pod tym adresem:
    http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3285691#Scene_1
    a jak bedzie malo, to zapodam duzo wiecej podobnych.


    > To tyle.

    To tyle.

    > Zastanawiam się czasem skąd tyle w tobie jadu i złości.

    Stad, ze inaczej wolno z takimi jak ty i twoi koledzy.
    Na szczescie jest was paru, moze parunastu takich kmiotow.
    Chlopaczki poczuli, ze nie dadza rady mi jednemu i wsadzajac mnie do
    KF, "wychedozyli'" sie sami z moich dyskusji i o to mi chodzilo.
    Nie trzeba byc gigantem intelektu, zeby sobie uswiadomic, ze
    umieszczenie kogos w KF, to taka strusia metoda, chowania wlasnej
    glowy w piasek by nie widzic przeciwnika a jednoczesnie wypina mu sie
    swoj wlasny odwlok na kopniaki.
    Tak wiec to oni mnie nie widza i nie widza, ze czasem kopa w
    znieczulony odwlok dostaja, ale ja sie specjalnie nie wysilam by im to
    robic.
    Nawet mi szkoda takiego niby inteligenta jak wyszomir, ze tak sie
    blazni i litosciwie prosi abyscie znieczulenia mu nie usuwali bo jego
    odwlok zaczyna cierpiec.

    > Musisz być kurewsko
    > sfrustrowany swoim życiem, w sumie to żal mi ciebie, biedny (duchowo, nie
    > finansowo) emigrancie.

    Kurewsko, to postanowilem wam troche spraw wyjasnic, nie tyle w celu
    zeby was przekonac, ale zeby w innych obudzic troche ducha odwagi i
    nie cykania sie, ze zostana zaszczekani bo zygmunta sfrustrowanego
    kotleciarza slubnego mogli pochwalic, za te jego nedzne fotografie,
    tak tu przez was wyszydzane.

    > Może zamaist wylewać frustracje tutaj idź do dobrego
    > terapeuty :)

    Przemysl sprawe, to moze wyciagniesz wniosek, ze moze jednak to nie ja
    powinienem terapeuty szukac.

    Ziggy Photo - Professional photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/


  • 77. Data: 2011-04-18 23:40:42
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl>

    W dniu 2011-04-12 15:05, Zygmunt Dariusz pisze:

    > A ktoz, to cie oszukal, ze to artysta wykonal te zdjecia?
    > Kto cie tez oszukal z tym jednym,prestizowym klubem nocnym?
    > Placili tyle, ze tylko z tego jednego klubu daloby starczaloby na
    > zycie.
    > Wskaz tego, ktory cie tak strasznie oszukal a zemszcze sie.

    Wynika z tego, że jedyną rzeczą przemawiającą do Ciebie jest kasa...
    Stąd wniosek że za pieniądze, jesteś gotów zrobić wszystko...
    Zastanawiam się jakim trzeba być człowiekiem aby odrzucić wszystko to
    stanowi o własnej wartości i sprzedać siebie i swój kunszt w zamian za
    nędzne srebrniki.
    Załadować lampę... narobić 1000 fotek... coś się wybierze.
    Na tym poziomie, nie widzę różnicy pomiędzy sprzedajną dziwką portową a
    Tobą. Taka portowa kurtyzana chyba lepiej zarabia... nie musi odwiedzać
    B&H żeby sprzęt doposażać, wystarczy umyć...
    I nie... nie korzystałem z usług portowych kurtyzan w Stanach, nie stąd
    wypływają moje przypuszczenia, podobnie jak dzięki solidnemu dystansowi
    nie muszę korzystać z Twoich usług... a co gorsza... być z nich
    zadowolony...

    Podsumowując... tak długo jak nie zrozumiesz że jesteś IDIOTĄ i
    powinieneś się z tym udać do psychoterapeuty, nie ma sensu podejmować
    żadnej dyskusji ze sprzedajną dziwką fotograficzną...
    Temat lat doświadczeń i tysięcy wykonanych fotografii zostaw swojemu
    psychoanalitykowi a nie publicznym grupom dyskusyjnym, ewentualnie udaj
    się do Hugh Marston "Hef" Hefnera, może on Ci pomoże pstrykać więcej.
    Ewentualnie ogranicz swój dostęp do erotyki i pornografii, najwyraźniej
    po napełnieniu ciał jamistych, zbyt mało krwi i tlenu pozostaje dla
    mózgu i to pewnie wtedy raczysz świat swoją "tfurczością".
    W Twoim przypadku, tytułowanie się fotografem to jak nazwać kurwę -
    relaksacyjną terapeutką, posiadanie aparatu i palca do wciskania spustu
    nie czyni z Ciebie fotografa.
    Jeśli chcesz w swym życiu wprowadzić jakąś zmianę... weź rozbieg i
    pierd**** barana w ścianę.

    Pozdrawiam "Znudzony".


  • 78. Data: 2011-04-19 01:39:33
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Apr 18, 7:40 pm, Miłosz Skowyra <m...@w...epf.pl> wrote:
    > W dniu 2011-04-12 15:05, Zygmunt Dariusz pisze:
    >
    > > A ktoz, to cie oszukal, ze to artysta wykonal te zdjecia?
    > > Kto cie tez oszukal z tym jednym,prestizowym klubem nocnym?
    > > Placili tyle, ze tylko z tego jednego klubu daloby starczaloby na
    > > zycie.
    > > Wskaz tego, ktory cie tak strasznie oszukal a zemszcze sie.
    >
    > Wynika z tego, e jedyn rzecz przemawiaj c do Ciebie jest kasa...
    > St d wniosek e za pieni dze, jeste got w zrobi wszystko...

    Jestes nastepnym, ktorego ktos oszukal, co do mojego zarabiania?
    Napisz w jakim zawodzie ty pracujesz, czy wykonujesz go za darmo?

    > Zastanawiam si jakim trzeba by cz owiekiem aby odrzuci wszystko to
    > stanowi o w asnej warto ci i sprzeda siebie i sw j kunszt w zamian za
    > n dzne srebrniki.

    Kto ci oszukal, ze ja wykonuje swoj zawod dla jakiegokolwiek kunsztu?

    > Za adowa lamp ... narobi 1000 fotek... co si wybierze.

    Prawie dokladnie tak, robia dzis wszyscy zawodowi fotografowie.
    Jest tylko taka roznica, ze robia tych zdjec najczesciej wiecej niz
    ja.

    > Na tym poziomie, nie widz r nicy pomi dzy sprzedajn dziwk portow a
    > Tob .

    Daje sie zauwazyc, ze twoj poziom jest raczej mizerny, wiec sie nie
    dziwie.

    > Taka portowa kurtyzana chyba lepiej zarabia... nie musi odwiedza
    > B&H eby sprz t doposa a , wystarczy umy ...

    Jesli jestes taka portowa kurtyzana, to faktycznie masz szanse
    zarabiac wiecej niz ja i niz jakikolwiek tutejszy artysta na swoich
    fotografiach.
    Sadze jednak, ze tobie brakuje w zarobkach nie tylko do tej portowej
    kurtyzany o ktorej wspominasz ale takze do moich zarobkow masz daleko.

    > I nie... nie korzysta em z us ug portowych kurtyzan w Stanach, nie st d
    > wyp ywaj moje przypuszczenia, podobnie jak dzi ki solidnemu dystansowi
    > nie musz korzysta z Twoich us ug... a co gorsza... by z nich
    > zadowolony...

    Biedaczek - jakby ten dystans byl maly, to bys byl zmuszony
    korzystac?
    Sam bys sie zmuszal, czy ktos immy by cie zmuszal do korzystania?

    >
    >         Podsumowuj c... tak d ugo jak nie zrozumiesz e jeste IDIOT i
    > powiniene si z tym uda do psychoterapeuty, nie ma sensu podejmowa
    > adnej dyskusji ze sprzedajn dziwk fotograficzn ...

    Podsumowujac, chyba nie rozumiesz, ze jestes idiota i powinienes sie z
    tym udac do psychoterapeuty, bo jak twierdzisz, nie ma sensu
    dyskutowac a jednak dyskutujesz i na dodatek swoje urojenia chcialbys
    przypisac mnie.
    Napisz w jakim zawodzie ty jestes dziwka, i w jaki sposob zarabiasz
    pieniadze na swoje zycie.

    > Temat lat do wiadcze i tysi cy wykonanych fotografii zostaw swojemu
    > psychoanalitykowi a nie publicznym grupom dyskusyjnym, ewentualnie udaj
    > si do Hugh Marston "Hef" Hefnera, mo e on Ci pomo e pstryka wi cej.
    > Ewentualnie ogranicz sw j dost p do erotyki i pornografii, najwyra niej
    > po nape nieniu cia jamistych, zbyt ma o krwi i tlenu pozostaje dla
    > m zgu i to pewnie wtedy raczysz wiat swoj "tfurczo ci ".
    > W Twoim przypadku, tytu owanie si fotografem to jak nazwa kurw -
    > relaksacyjn terapeutk , posiadanie aparatu i palca do wciskania spustu
    > nie czyni z Ciebie fotografa.

    W porownaniu z toba, to niejedna dziwka jest nie tylko lepsza
    terapeutka ale i bardziej elokwentna i bardziej kulturalna.

    > Je li chcesz w swym yciu wprowadzi jak zmian ... we rozbieg i
    > pierd**** barana w cian .

    Zastosuj sie do swojej rad:
    "wez rozbieg i pierdolnij baranka w sciane".

    > Pozdrawiam "Znudzony".

    Przede wszystkim widac, ze zmuszony a nie znudzony.
    Kto cie zmusil do dyskutowania z kims z kim dyskutowac nie warto?
    Z siekiera nad toba ktos stal?

    Ziggy Photo - Professional photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/


  • 79. Data: 2011-04-19 03:29:03
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Apr 15, 3:51 am, "Robert_J" <d...@o...pl> wrote:
    > > > Ulzyla juz sobie zakompleksiona polska latwa kurwa?
    > > Sam przyznajesz, ze zrobiles to, bo nie mogles sie
    > > powstrzymac.
    >
    > Nie mogłem się powstrzymać z tego powodu:
    > "...polska latwa kurwa".
    > Gdybyś nie dopisał "polska" to bym to olał... Reszte
    > dopowiedz sobie sam jeśli potrafisz...
    > Jak dla mnie jesteś żałosny.

    Byc moze nie wiesz tego, ze polskie kurwy sa jedne z najlatwiejszych.
    Nawet same sie reklamuja, ze sa latwe.
    Tak bylo dawno temu w polsce i tak jest w stanach odkad tu jestem.
    Sam sie dziwie, ze tak jest i stwierdzam tylko fakt.
    Zalosne to jest wypowiadanie sie, o czyms, czego sie nie wie.
    Mam ci poszukac na temat latwych i polskich kurew?
    To dla mnie zaden problem, jesli sam nie potrafisz znalezc.

    Ziggy Photo - Professional photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/


  • 80. Data: 2011-04-19 03:34:06
    Temat: Re: przypadkowo wpadło na drugi monitor
    Od: Zygmunt Dariusz <z...@g...com>

    On Apr 14, 3:52 am, "Stan.Matyska" <k...@y...com> wrote:
    > On 12 Kwi, 07:01, Janko Muzykant <j...@w...pl> wrote:
    >
    > > W dniu 2011-04-11 21:06, JD pisze:
    >
    > > >http://www.ziggyphotoonline.com/
    >
    > > Zdjęcia wiochowate standardowo, ale za to design strony dopasowany.
    > > Dziewięć krojów na głównej, piętnaście błędów walidatora :)
    > > Patrzyłem, na nonsensopedii brak hasła ''kotleciarz''. Mógłby ilustrować
    > > owo...
    >
    > > pozdrawia Adam
    >
    > Nie zgadzam sie absolutnie. Zdjecia sa KOLOROWE jak i wiekszosc Twoich
    > Janko.
    > Kawal solidnego rzemiosla w tych zdjeciach widze, i umiejetnej pracy
    > z osobami bioracymi udzial w tej uroczystosci.

    Nie oczekuj zrozumienia od takich, ktorym msciwosc umyslem zawladnela.

    Ziggy Photo - Professional photographer
    http://www.ziggyphotoonline.com/

strony : 1 ... 7 . [ 8 ] . 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: