-
11. Data: 2009-12-22 15:07:39
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
> Ja bym nawet poświęcił kilka lat, gdybym potrafił zrobić coś takiego.
Ale cóż to za sztuka - zrobić kilkadziesiąt/kilkaset zdjęć co kilka
stopni, wrzucić w program i gotowe. Te duże panoramy to w ogóle
fotografa nie widzą, są robione maszynką do kadrowania.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/amerykańscy naukowcy odkryli, że stres jest niezdrowy/
-
12. Data: 2009-12-22 15:54:28
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: XX YY <f...@g...com>
On 22 Dez., 15:12, "Eneuel Leszek Ciszewski"
<p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
> "XX YY" 1...@j...goo
glegroups.com
>
> : pewnie kika tygodni jesli nie miesiecy
>
> I co -- nie masz tych miesięcy na zbyciu?
> Ja bym nawet poświęcił kilka lat, gdybym potrafił zrobić coś takiego.
>
zacznij od najprostszych i po nitce dojdziesz do klebka.
ja najwyzej zlozylem z ok 60 zdjec , miala cos ok 0,7 gb ( zupelnie
niepotrzebnie , winna miec mniej z tej liczby zdjec) i jakies
szczegolne problemy przy skladaniu nie wystapily. juz mnie takie nie
kreca odkad wiem ze nie jest to szczegolnym problemem technicznym.
decyduje wydajnosc komputera zeby za zycia wyrobic sie ze zlozeniem.
ten projekt najwiekszej panoramy to bylo powazne przedsiewziecie
przygotowawcze.
Lacznie ze zlozeniem komputera do tego celu.
-
13. Data: 2009-12-22 20:25:35
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
XX YY wrote:
>> http://www.360cities.net/prague-18-gigapixels
>> Tworzenie Gigapanoram jest jeszcze mało popularne ( o ile woógle
>> bedzie) z uwagi na ich techniczny wymiar.
>
> to kwestia tylko i wylacznie ograniczen sprzetowych.
> Trzeba jescze poczekac kilkanascie lat az w naszych domach znajda sie
> wieloktrotnie szybsze komputery.
> obilzzenie takiej panoramy dysponowynami aktualnie PC tami trwa
> zapewne pare dni.
tja i każdy bezie te panoramy strzelał zamiast zwykłych fotek z wakacji ;-)
-
14. Data: 2009-12-22 20:26:54
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
XX YY wrote:
> On 22 Dez., 15:12, "Eneuel Leszek Ciszewski"
> <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:
>> "XX YY"
>> 1...@j...goo
glegroups.com
>>
>>> pewnie kika tygodni jesli nie miesiecy
>>
>> I co -- nie masz tych miesięcy na zbyciu?
>> Ja bym nawet poświęcił kilka lat, gdybym potrafił zrobić coś takiego.
>>
>
> zacznij od najprostszych i po nitce dojdziesz do klebka.
>
> ja najwyzej zlozylem z ok 60 zdjec , miala cos ok 0,7 gb ( zupelnie
> niepotrzebnie , winna miec mniej z tej liczby zdjec) i jakies
> szczegolne problemy przy skladaniu nie wystapily. juz mnie takie nie
> kreca odkad wiem ze nie jest to szczegolnym problemem technicznym.
> decyduje wydajnosc komputera zeby za zycia wyrobic sie ze zlozeniem.
> ten projekt najwiekszej panoramy to bylo powazne przedsiewziecie
> przygotowawcze.
> Lacznie ze zlozeniem komputera do tego celu.
tja wielkie wyzwanie... dobrze w gazetach wypadają te mega i giga...
-
15. Data: 2009-12-22 20:29:04
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: "Quent" <x...@x...com>
Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hgqnbr$gbq$2@news.onet.pl...
> Ale cóż to za sztuka - zrobić kilkadziesiąt/kilkaset zdjęć co kilka
> stopni, wrzucić w program i gotowe. Te duże panoramy to w ogóle fotografa
> nie widzą, są robione maszynką do kadrowania.
Dlaczego to koniecznie musi byc jakas sztuka?
Swietnie sprawdza sie w promocji miasta i tak nalezy wlasnie odbierac tę/tą
akcje.
Brawa naleza sie za efekt finalny a efekt jest zajebisty mimo, jak piszesz,
"trywialnosci" produkcji.
W ogole taka gadka przypomina mi zwykle pieprzenie Ryska ze Zdziskiem co to
niewiele maja do powiedzenia w temacie dlatego bardzo chetnie sie
wypowiedza... znaczy skrytykuja...
Pozdr.
Q
www.elipsa.info
-
16. Data: 2009-12-22 20:42:21
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Quent wrote:
> Użytkownik "Janko Muzykant" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:hgqnbr$gbq$2@news.onet.pl...
>> Ale cóż to za sztuka - zrobić kilkadziesiąt/kilkaset zdjęć co kilka
>> stopni, wrzucić w program i gotowe. Te duże panoramy to w ogóle
>> fotografa nie widzą, są robione maszynką do kadrowania.
>
> Dlaczego to koniecznie musi byc jakas sztuka?
> Swietnie sprawdza sie w promocji miasta i tak nalezy wlasnie odbierac
> tę/tą akcje.
> Brawa naleza sie za efekt finalny a efekt jest zajebisty mimo, jak
> piszesz, "trywialnosci" produkcji.
> W ogole taka gadka przypomina mi zwykle pieprzenie Ryska ze Zdziskiem
> co to niewiele maja do powiedzenia w temacie dlatego bardzo chetnie
> sie wypowiedza... znaczy skrytykuja...
tak całkiem szczerze powiedz, widziełś tę panoramę Drezna?
no fajna pojeździłem chwile i co... czy tam jest coś wartego wejścia na tę
stronę drugi raz? NIC bo to jest NUDA.
ten obraz jest nudny, nic nie wnosi nie frapuje nie mówi niczego o mieście i
ludziach. Ten obraz nie ma znamion przedmiotu prawa autorskiego bo niema w
sobie żadnej iskry, To twór automatyczny.
-
17. Data: 2009-12-22 21:17:40
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Quent pisze:
>> Ale cóż to za sztuka - zrobić kilkadziesiąt/kilkaset zdjęć co kilka
>> stopni, wrzucić w program i gotowe. Te duże panoramy to w ogóle
>> fotografa nie widzą, są robione maszynką do kadrowania.
>
> Dlaczego to koniecznie musi byc jakas sztuka?
Nie musi, tylko to jest nudne jak widok z kopca Kościuszki. Raz można i
tyle. Za 50 lat z pewnością będzie to fajny dokument, ale to już nie ja...
Osobiście wolę widoki z satelity, są... bardziej kompletne.
> W ogole taka gadka przypomina mi zwykle pieprzenie Ryska ze Zdziskiem co
> to niewiele maja do powiedzenia w temacie dlatego bardzo chetnie sie
> wypowiedza... znaczy skrytykuja...
Ale co tu mówić w temacie? Idziesz na jakąś górę, kładziesz skrzynkę,
włączasz, kładziesz się na godzinę, wyłączasz, wrzucasz zdjęcia do
programu, rano jest panorama.
W wersji hardcore kręcisz statywem co trzy stopnie na manualu.
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/chciałbym kiedyś napisać coś takiego, co z miejsca rozśmieszyłoby mnie/
-
18. Data: 2009-12-23 03:40:39
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"cichybartko" hgqn19$fud$...@n...onet.pl
>> BTW -- fajnie Drezno (a chyba panorama dotyczy Drezna) wygląda na
>> innej ,,panoramie''. Hamerykańce w jedną noc zatłukły tam 100 tysięcy
>> ludzi,
> na jakie źródła się powołujesz?
-- Ankara to stolica Turcji.
-- Na jakie źródła się powołujesz?
Właśnie guma do żucia wyrwała mi kawałek plomby. Na tej
jednej plombie od ponad tygodnia wisiał cały zgryz. :)
Teraz stracę pewność siebie, bo będę musiał uważać na
zęby, aby dolne jedynki nie tłukły w górne... Może odbuduje
tę plombę, przy okazji doplombowując inne zęby, aby oprzeć
zgryz w wielu miejscach naraz...
Co tam będę się szczypał. Choć powołuję się na wiedzę powszenie
znaną, jednak nawiążę do tematyki grupy i do papierowej wiedzy:
Słynne zdjęcia i ich historie
Hans-Michael Koetzle
O Dreźnie po raz perwszy usłyszałem, gdy miałem kilka lat.
Miedzy innymi odwiedziłem wówczas galerię drezneńską.
Był tam Real i MediaMarkt? ;) Była dziewczyna ze szklanka
wody -- malowana farbami, ale woda wyglądała jak w realu. ;)
O Dreźnie rozmyślam latami niemal dzień za dniem...
Rozmawiałem o tych nalotach z wieloma osobami w tym i z Niemcami.
Babcia Jacka Margosa, Ślązaczka zaprzecza, jakoby były w ogóle take naloty!
Ale Hitler to dla niej to dureń wieszający swych najlepszych generałów na haku
za brodę... (podczas gdy powszechnie uważa się, że Adek kochal Niemców)
-=-
Wspominany przeze mnie Jerzy Kopania (komunistyczny profesor uniwersytetu,
choć rzekomo represjonowany przez komunę) uważa, że prawda nie istnieje
nawet jako pojęcie. Może więc informacja o bezsensownym zburzeniu Drezna
nie jest prawdą? Może trzeba aż zdjęć -- Richard Peter sen i jego słynne fotki.
http://en.wikipedia.org/wiki/Richard_Peter
Ten nie robił poklatki. Raczej jedno zdjęcie potrafił robić tygodniami,
choć dorobił się ich masy. Najsłynniejszy, jest chyba widok z wieży ratusza...
-=-
W poniedziałek jakiś wandal rozjechał moją Pannę Mercedes, zatrzymując
swego rumaka na jej lewych przednich drzwiach... Witaj Polsko, Ojczyzno ma!!!
Ojczyzno, która nie dałaś mi ani wykształcenia (bo nie spodobałem się pewnemu
Białorusinowi -- Anatolowi Odzijewiczowi), ani pracy, gdy głodowałem, ani nawet
żony!!!
Ojczyzno, która łamałaś mi moje place, niszczyłaś moje zęby, marnowałaś mój czas...
Ojczyzno, która pozwoliłaś mi wielkim wysiłkiem nabyć dwa mieszkania, po czym kazałaś
mi o nie toczyć (pod górkę?) wojnę z rodzicami, rodzinami (toż inni z moich
,,rodzin''
mają żony czy mężów i dzieci a nie mają mieszkań -- mógłbym odstąpić im mój dobytek
i iść pod płot lub zdechnąć) i połową duchowieństwa rzymskokatolickiego (które
w nocnych czuwaniach wymadlało łaski dla rodzinnej firmy -- pewnie czuwali,
aby nie pierdnąć w czasie tego czuwania) w tejże Ojczyźnie...
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/....
Postscriptum:
-- Chcę wyjść za pana za mąż.
-- O... Który raz to słyszę w tych ślicznych ustach...
-- Ale mam warunek!
-- Jaki?
-- Nie będzie pan mnie zdradzał za plecami.
-- Dobrze. Nie zamierzam. A kim jest ta ślicznotka?
-- Rodzice nie chcieli dać mi posagu, więc
uzgodniliśmy, że ona będzie moim posagiem.
-- Aha. Czyli będzie moją kochanką?
-- Tak.
-- I zechce ze mną kopulować?
-- Oczywiście. Czego pragnie dziewczyna, gdy dorastać zaczyna?... ;)
-- Seksu? :) Ale nie mogę kopulować z nią na pieska?
Posag nie lubi takiego seksu? Zawiłe oświadczyny.
Zadowolę się chyba samym posagiem.
Stanę się tym sposobem łowcą posagów...
-- Jestem od niej bogatsza i ładniejsza!!!
-- Ale nie zechce pani być jej posagiem?
-- ???!!??? Ja jej posagiem? Nigdy!!!
-- Obie jesteście równie ładne...
-- Ale ona jest biedniejsza ode mnie!
-- No tak... Ona najwyraźniej nie ma posagu...
Prawdę mówiąc i tak dybałem jedynie na posagi... ;)
Na posagi o ogromnej wartości... Drobiazgi mnie nie pociągały...
Ale, jeśli składane mi obietnice zostaną dotrzymane a ja wyzdrowieję,
sam obdarzę pani posag drobiazgami. :)
-- Mieszkaniami, domami, samochodami?...
-- Jeśli składane mi obietnice zostaną dotrzymane? Oczywiście. :)
Nigdy nie lubiłem niewolnictwa czy przemocy, choćby finansowej. :)
-- A jak pana płuca?
-- Źle, ale lepiej niż trzy miesiące temu.
-- A kości?
-- Bywało zdecydowanie gorzej. Aktualnie biegam, o ile chcę. :)
-
19. Data: 2009-12-23 03:48:58
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Janko Muzykant" hgqnbr$gbq$...@n...onet.pl
>> Ja bym nawet poświęcił kilka lat, gdybym potrafił zrobić coś takiego.
> Ale cóż to za sztuka - zrobić kilkadziesiąt/kilkaset zdjęć co kilka stopni, wrzucić
w program i gotowe. Te duże panoramy to w
> ogóle fotografa nie widzą, są robione maszynką do kadrowania.
Wieża Eifla też nie jest wysoka -- jest po prostu z żelaza...
Cóż Janko -- nigdy nie uważałem Cię za skromnego czy choćby
roztropnego, :) ale tym razem przebiłeś samego siebie. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-: chętnie sprzedam niebitego 75-300 III USM o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,;.. ; ;. . ,.;\|/....
-
20. Data: 2009-12-23 04:45:48
Temat: Re: poradnik jak robić wielkie panoramy sferyczne
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
>>> Ja bym nawet poświęcił kilka lat, gdybym potrafił zrobić coś takiego.
>
>> Ale cóż to za sztuka - zrobić kilkadziesiąt/kilkaset zdjęć co kilka
>> stopni, wrzucić w program i gotowe. Te duże panoramy to w ogóle
>> fotografa nie widzą, są robione maszynką do kadrowania.
>
> Wieża Eifla też nie jest wysoka -- jest po prostu z żelaza...
>
> Cóż Janko -- nigdy nie uważałem Cię za skromnego czy choćby
> roztropnego, :) ale tym razem przebiłeś samego siebie. :)
Robisz z bzdury wiedzę tajemną. A to na prawdę jest bzdura tylko mozolna
jeśli się nie posiada automatu obracającego głowice. Żadnego myślenia o
kadrze (poza wyborem miejsca na początku), zdejmujesz fragment sfery
krok po kroku, resztę robi program. Niektórzy jeszcze robią retusz (przy
niezbyt wielkich ujęciach), bo co nieco może się nie zgrać.
Twórcę to najbardziej można podziwiać za chęć sterczenia przy aparacie,
bo czasem to trwa (jeszcze jak się hdr robi).
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
/jestem błędem statystycznym, ale szczęśliwym/