eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypohamuj sieRe: pohamuj sie
  • Data: 2015-12-29 14:54:29
    Temat: Re: pohamuj sie
    Od: adam <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2015-12-29 o 13:21, s...@g...com pisze:
    >> Edukacje jak najbardziej popieram ... ale czy dotrze do adresata ?
    >>
    >
    > Nie wiem co wy tam na tej A2 macie ale jak jeżdze gierkówką, i A1 do torunia to
    jakoś nie widzę takich akcji jak opisana.
    >
    > A jak widzę że ciężarówka "zajechała" komuś droge to wiem że ten co jechał lewym
    pasem nie trzymał się przepisowych 140km/h. A jak sie trzymał to czas reakcji miał
    naprawde kiepski.
    >
    > Sytuacji gdzie rzeczywiście ciężarówkę bym obwinił za wymuszenie spotkałem może ze
    dwie-trzy na te 7 lat jak intensywnie jeżdzę.
    >
    > No i sytuacji kiedy wyprzedzanie trwa długo jest niewiele. Zazwyczaj jak widzę że
    ciężarówki się wyprzedzają to widać też że ta która wyprzedza na tych 100-150km
    jednak pare minut nadrabia więc sens w tym jest.
    >
    > Ale ja jeżdzę zazwyczaj wczesnym lub późnym wieczorem więc może w dzień gdy jest
    większy ruch jest inaczej?

    Może masz szczęście, może tak trafiasz, ale niestety jest to dość częsty
    przypadek, trzeba tylko trochę wyrozumiałości.
    Autostrady, poza kilkoma odcinkami, mamy dwu pasowe. Prawym jedzie
    często sznur tirów, lewym często też sznur, tylko że pędzących osobówek,
    w które nie ma jak wjechać. TIR dochodzi do auta przed sobą i co ma
    zrobić? Wyhamować, albo wjechać. Czasem wyhamuje, czasem wjedzie.
    Trzeba trochę tolerancji, niech osobówka przyhamuje i puści dużego, za
    chwilę i tak depnie w pedał, a za godzinę czy dwie będzie na miejscu i
    otworzy browara, a tirman prawdopodobnie ma jeszcze wiele godzin za kółkiem.
    Ja jeżdżę busem, a więc czymś po środku, jeżdżę szybciej niż tiry,
    wolniej niż osobówki i wiem jak jest ciężko. Mogę jechać prawym 80 - 90,
    albo wjechać w rozpędzone osobówki. Staram się tego nie robić, ale
    przyznaję że czasem się zdarza.
    Kierowcy osobówek zresztą też popełniają dokładnie takie same błędy.
    Niejednokrotnie mi się zdarzyło, i widziałem też jako świadek, jak
    osobówka wyprzedza, a za chwilę hamuje przed nosem, bo skręca
    (oczywiście nie na autostradzie).

    Co do wielokilometrowego wyprzedzania - ten fakt istnieje nie tylko w
    Polsce. Swego czasu dużo jeździłem po Niemczech. Tam było to całkiem
    normalne zjawisko. Za takim tirem reszta spokojnie jechała taś-tasiem i
    nikt nie śmiał błyskać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: