eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodypodwyzki parkingoweRe: podwyzki parkingowe
  • Data: 2017-03-19 09:29:56
    Temat: Re: podwyzki parkingowe
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 19.03.2017 o 00:19, Liwiusz pisze:

    Jeszcze raz - chciałeś ceną regulować popyt. Cena rośnie - popyt maleje.

    i teraz było kilka przykładów.

    - Narkotyki - państwo delegalizuje i ściga - im bardziej tym drożej -
    cena idzie w górę - co się dzieje z popytem? No nic - albo prawie nic.

    - Budowa terminalu Okęcie - cena poszła dwukrotnie w górę - co się
    działo z popytem - jak mieli jeden wybudować, tok wybudowali jeden. Z
    popytem nie stało się nic.

    - Akcje - cena maleje popyt maleje i na odwrót.


    Porównujesz to do prawa grawitacji - otóż nie - stała grawitacji jest
    jak sama nazwa wskazuje stała dla powierzchni planety i nie zmienia
    znaku w zależności od tego do czego chcemy dopasować wynik.

    A prawo popytu i podaży jest bardzo uproszczonym i wcale nie takim
    uniwersalnym prawem. Do tego stopnia uproszczonym, że nadaje się ono
    głównie do stwierdzenia dlaczego jakieś znane już zjawisko zaszło jak
    zaszło wspomagając się dodatkowymi prawami i nawet opisanymi nazwanymi
    paradoksami, które mówią kiedy to prawo nie działa jak powinno. Jednym
    słowem ekonomista zazwyczaj potrafi wytłumaczyć dlaczego coś się stało,
    natomiast z "obliczeniem" co się stanie za rok, to już krucho.

    Jak fizyk ma policzyć z jaką prędkością kamień jebnie w glebę to
    policzy. Jak ekonomista ma przewidzieć jak gospodarka będzie wyglądała
    za pięć lat, to za pięć lat doskonale uzasadni czemu się mylił. To tyle
    na temat porówynywania praw fizyki do "naturalnych i uniwersalnych zasad
    wolnorynkowych"

    >> Skoro jest właścicielem, to
    >> zapewne zgodnie ze "świętym prawem właśności" może je na przykład
    >> sprzedać. Najlepiej razem z mieszkańcami;)
    >
    > A jest właścicielem mieszkańców?

    Nie jest nawet właścicielem miasta.

    >> Jednym słowem mylisz miasto ze spółką akcyjną. To nie to samo. Miasto
    >> jest dla ludzi, spółka akcyjna dla zysku. W obu przypadkach
    >> "akjonariusze" mają zupłełnie różne cele.
    >
    > Postawienie celu jest podstawą dobrego planu. Jeśli celem jest
    > zwiększenie dostępności miejsc w centrum (aby nie parkowały tam
    > samochody przez 8 godzin), to można to osiągnąć odpowiednią polityką
    > cenową - CBDU.

    Można, to znaczy nie bardzo można. Gdyby było można to by to zrobiono.
    Ale nie można z kilku powodów - raz, że jest to okreslone ustawą, dwa,
    że jak wkurwisz wyborców, to może się okazać że wcale "włascicielem"
    jednak nie jesteś, trzy że problem polega na ty, że abonamentów za 30PLN
    rocznie jest więcej niż miejsc parkingowych w strefie co wiąże się z
    punktem poprzednim. Generalnie podniesienie ceny tak, żeby 20% miejsc
    było wolnych równa się przegranie wyborów i powrót do punktu równowagi
    sprzed głupich pomysłów.

    > Jeśli masz inne cele, zgłoś się do kogoś mądrego, który powie ci, jak je
    > możesz osiągnąć.

    Już ci pisałem - celem samorządu nie jest, żebyś miał 20% wolnych miejsc
    parkingowych, a żeby wygrać następne wybory.

    Shrek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: