eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.telefonia.gsmniemodny telefon dla dzieckaRe: niemodny telefon dla dziecka
  • Data: 2010-03-18 11:23:47
    Temat: Re: niemodny telefon dla dziecka
    Od: "frank drebin" <b...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dominik & Co wrote:
    > frank drebin rzecze:
    >
    >>> Nieważne- użyteczny, funkcjonalny- ale niemodny?
    >>> Kto to słyszał pokazywać się z niemodnym telefonem!
    >>
    >> wiesz, jest różnica pomiędzy "mieć najlepsze z najwyższej półki,
    >> koszty nieważne" od "nie odstawać w dół od ludzi, z którymi się
    >> przebywa na codzień".
    >
    > Ja zdecydowanie odstaję- no i co z tego? Mam telefon, który nie
    > ma umc-umc systemu, nie ma aparatu, nie wspominając o GPS i dotykowym
    > ekranie. I jakoś nie czuję się gorszy z tego powodu. Ale może to
    > właśnie kwestia "ludzi, z którymi się przebywa na codzień"?

    Przepraszam, ale wątek jest o Twoich potrzebach czy dziecka?
    Dziecko (w swojej logice) ma się czuć gorsze, bo taka jest Twoja wizja
    wychowywania?
    Żałujesz pieniędzy na dziecko i dorabiasz do tego ideologię?
    Sanek też nie kupiłeś bo modne? Bo zabierają miejsce w garażu/piwnicy?


    > A telefon ma spełniać _potrzeby_, chyba, że czyjąś życiową
    > potrzebą jest również potrzeba "nie odstawania"...
    Twoje dziecko ma wyłącznie potrzebę dzwonienia?
    Jakieś dziwne. Większość dzieci ma potrzebę muzyki i gier w telefonie.
    >
    >> Telefon który proponowałem (k770i) stoją na allegro od 250 zł.
    >> I zapewniam Cię, że jest funkcjonalny i użyteczny.
    >> Na dodatek jest popularny, niewielki, ładny i maksymalnie 2 letni.
    >> No ale to dla Ciebie widać kwestie nieistotne.
    >
    > Gdzie ja tak napisałem? Cytat poproszę. Wyśmiałem jeno
    > kierowanie się _modą_.
    >
    modą?
    Telefon ma 2. Zajebiście modny, faktycznie.

    >> A dla dziecka?
    >>
    >> BTW nie wiem czy masz dzieci (ja mam parkę, 16 i 10 lat) więc może
    >
    > Mam sztukę (drugie w drodze). Córka nie dostaje zabawek, bo akurat
    > takie właśnie są modne w przedszkolu.

    No to swoiście pojmujesz szczęście dziecka. Zapytaj ją za kilka lat, czego
    jej brakowało.
    >
    >> łatwiej mi zobaczyć czym żyją dzieci?
    >> Obejrzyj choćby dla przykładu "Galerianki".
    >> Owszem przejaskrawione, ale pokazuje trochę prawdy o życiu młodzieży.
    >
    > Pewnej części młodzieży, dodaj. Jeśli czyjeś dzieci żyją podobnie,
    > to tylko współczuć. Ale pewnie pracował na to...

    Nic nie zrozumiałeś.
    Szkoda.
    Może jak Twoje dzieci pójdą do szkoły i nauczą się bardziej przedstawiać
    swoje potrzeby, to zrozumiesz.
    Na razie to jak rozmowa z księdzem o seksie.

    --
    Nigdy nie kłóć się z głupcem, ludzie mogą nie dostrzec różnicy.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: