-
11. Data: 2012-12-16 00:28:42
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de>
Jawi wrote:
> Nietypową potrzebę mam,
> Zastanawiam się nad agregatem, tylko że możliwie najmniejszym i
> najbardziej cichym jak się da.
> Moc mi wystarczająca w zasadzie kończy się na jakiś ~200W :)
> Jest coś takiego na rynku? Najmniejszy jaki znalazłem ma 500W i trudno
> to kupić. No i cichy nie jest :)
Zobacz agregaty z silnikiem Stirlinga. Na przykład tu ło
http://www.stirlingmotor.com/leistungsmot.html
Walde
--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
-
12. Data: 2012-12-16 01:01:24
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2012-12-15 22:10, Jarosław Sokołowski pisze:
> Tego rzędu moc mają silniki motorowerów albo kosiarek do trawy. Mniejsze,
> to już tylko modelarskie. Wizg robią potworny. Nie wiem jak z żywotnością
> ratlerków (podejrzewam, że jest większa niż bym chciał), ale taki silniczek
> też długo nie pociągnie. Może postawmy sprawę jasno: do czego to ma być?
> I czy da się określić inne wymagania. Jak sądzę, nie ma to być źródło prądu,
> które mieści się w plecaku lub zgoła w damskiej torebce. Czyli raczej
> stacjonarne. Zwykle jest sporo różnych sposobów uzyskania energii, nie musi
> to być agregat spalinowy.
>
Jadę czasami na działkę, gdzie prądu brak. Mam przetwornicę na 230 i aku
samochodowe. Wystarcza. Jak muszę podładować to biorę do domu lub
podłączam do auta. Na te potrzeby wystarcza na 2 - 3 dni. Głównie
oświetlenie, laptop, czasami zasilenie jakiejś wkrętarki.
Normalny agregat za duży do wożenia i ciężki. A takie małe
walizeczkowate gówienko rozwiązało by mi problem. Znalazłem Honde EX7,
ale cena przeraża. Prawie 4 tys.
A mnie wystarczy 14V i 3 - 5A. A nawet mniej, najwyżej będzie pracować
dłużej.
Cenne rzeczy zostawić się boje bo okradną. Dlatego w miarę małe do wożenia.
--
-
13. Data: 2012-12-16 01:16:32
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Jawi,
Sunday, December 16, 2012, 1:01:24 AM, you wrote:
[...]
> A mnie wystarczy 14V i 3 - 5A. A nawet mniej, najwyżej będzie pracować
> dłużej.
> Cenne rzeczy zostawić się boje bo okradną. Dlatego w miarę małe do wożenia.
Silnik od podkaszarki albo małej piły łańcuchowej, dorobić tłumik i
połączyć z alternatorem samochodowym.
Wydajność 3-5A to błąd - przy zbyt niskiim obciążeniu silnik spalinowy
ma małą sprawność. Akumulatory samochodowe można ładować prądem rzędu
1C. I należy z tego korzystac. Zamiast cały dzień pyrkotać byle czym,
naładować akumulator w godzinę i miec to z głowy.
Gotowy agregat można kupić za 300PLN. Cichy nie będzie. Ale nikt nie
broni, zeby pokombinować i dodać tłumik dodatkowy.
--
Best regards,
RoMan
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
14. Data: 2012-12-16 01:20:21
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2012-12-16 00:28, Waldemar Krzok pisze:
> Zobacz agregaty z silnikiem Stirlinga. Na przykład tu ło
>
> http://www.stirlingmotor.com/leistungsmot.html
>
> Walde
PHILIPS MP1002 nawet wielcy robili gotowe :)
--
-
15. Data: 2012-12-16 01:55:19
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: "yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net>
Użytkownik "Jawi" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:50cc65ac$0$1316$65785112@news.neostrada.pl...
> Nietypową potrzebę mam,
> Zastanawiam się nad agregatem, tylko że możliwie najmniejszym i
> najbardziej cichym jak się da.
> Moc mi wystarczająca w zasadzie kończy się na jakiś ~200W :)
> Jest coś takiego na rynku? Najmniejszy jaki znalazłem ma 500W i trudno to
> kupić. No i cichy nie jest :)
>
Honda EX7 - mała, cicha, ale droga.
Lub jej klony za 1/3 ceny. Ale nie wiem jak z trwałością i głośnością.
--
Pozdrawiam,
yabba
-
16. Data: 2012-12-16 07:53:06
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Marek <f...@f...com>
On Sat, 15 Dec 2012 22:45:46 +0100, Jawi <t...@p...pl> wrote:
> http://sklepabmcampers.pl/ogniwo-paliwowe-efoy-1200-
p-1110.html
Podoba mi się ta "nośność" :-)
--
Marek
-
17. Data: 2012-12-16 09:05:54
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: ToMasz <n...@n...neostrada.pl>
W dniu 15.12.2012 12:57, Jawi pisze:
> Nietypową potrzebę mam,
> Zastanawiam się nad agregatem, tylko że możliwie najmniejszym i
> najbardziej cichym jak się da.
> Moc mi wystarczająca w zasadzie kończy się na jakiś ~200W :)
> Jest coś takiego na rynku? Najmniejszy jaki znalazłem ma 500W i trudno
> to kupić. No i cichy nie jest :)
>
> pozdrowka
>
>
problem w tym, że wraz ze zmniejszaniem silnika rośnie jego cena. W tych
zakładach w których produkowano motorowery Chart, produkowano również
silniki rowerowe zapel. miało to około 5 konia mechanicznego, i miało
tłumik, i było na tyle ciche ze przy pracującym na wolnych obrotach dało
się rozmawiać (spaliny odprowadzane wężem ogrodowym poza budynek)
ostatnia cena o jakiej wiem - 1200zł. warto?
Mam inny pomysł. Na działce siedzisz jak jest słońce? Baterie słoneczną
sobie kup! oczywiście trzeba ją podłączyć do akumulatora, ale możes
znawet do tego który masz w aucie. NA tablica.pl jest gotowiec 50w za
150zł.
ToMasz
-
18. Data: 2012-12-16 10:13:24
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2012-12-16 01:55, yabba pisze:
> Honda EX7 - mała, cicha, ale droga.
>
> Lub jej klony za 1/3 ceny. Ale nie wiem jak z trwałością i głośnością.
Honda odpada ze względu na cenę.
Twalosc do rzecz drugorzędna, odpalany byłby 10 - 15 razy w roku.
Chyba że to trwałosć "Topexa" czyli pierwszego użycia :)
--
-
19. Data: 2012-12-16 10:16:37
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2012-12-16 01:16, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Gotowy agregat można kupić za 300PLN. Cichy nie będzie. Ale nikt nie
> broni, zeby pokombinować i dodać tłumik dodatkowy.
No można, ale kloc, cieżki. Użytkowałem taki z firmy, 2 KW Hondy.
Nie chce mi się tego taszczyć i bagażnika zajmować.
Myślałem, że ze względu na potrzebną mi moc, dostane jakąś chińszczyznę
o wielkości prostownika większego.
A tu widzę klapa.
--
-
20. Data: 2012-12-16 10:19:56
Temat: Re: najmniejszy agregat
Od: Jawi <t...@p...pl>
W dniu 2012-12-16 09:05, ToMasz pisze:
> problem w tym, że wraz ze zmniejszaniem silnika rośnie jego cena. W tych
> zakładach w których produkowano motorowery Chart, produkowano również
> silniki rowerowe zapel. miało to około 5 konia mechanicznego, i miało
> tłumik, i było na tyle ciche ze przy pracującym na wolnych obrotach dało
> się rozmawiać (spaliny odprowadzane wężem ogrodowym poza budynek)
> ostatnia cena o jakiej wiem - 1200zł. warto?
> Mam inny pomysł. Na działce siedzisz jak jest słońce? Baterie słoneczną
> sobie kup! oczywiście trzeba ją podłączyć do akumulatora, ale możes
> znawet do tego który masz w aucie. NA tablica.pl jest gotowiec 50w za
> 150zł.
ale panel 50W w praktyce da mi z 10 - 20 - w porywach.
No i trzeba mu zorganizować tajne miejsce na działce bo wozić tego
będzie bardziej upierdliwe niż agregatu. Z którego notabene w kombiaku
potem śmierdzi benzyną :)
--