eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 88

  • 21. Data: 2011-08-08 08:00:14
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2011-08-08 07:40:26 +0000, "Henry(k)"
    <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> said:

    > to nie jest wina jedzenia.

    To jest wina jedzącego i podającego jedzenie. Jedzącego bo nie zna
    umiaru, a podającego bo daje bez umiaru.

    Jeden z 7 grzechów głównych - obżarstwo.

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 22. Data: 2011-08-08 08:19:52
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Kosu <6...@e...pl>

    On 2011-08-08 08:50, Pan Peresada wrote:
    > Nie dziwie sie. Kiedys pracowalem w takiej wykwintnej niby restauracji.
    > Powiem tak - dobrze, ze tego nie widzisz i zyjesz w swoim idealnym
    > swiecie wyobrazen i nadziei :)

    Nie żyję w żadnym świecie wyobrażeń. Po prostu jestem realistą i wiem,
    że pewnych rzeczy nie da się uniknąć. Ale jestem też na tyle trzeźwy
    umysłowo, żeby z przymróżeniem oka traktować niektóre "prawdy".
    Pracowałeś w knajpie i co - plułeś na talerze?

    pozdrawiam,
    PK


  • 23. Data: 2011-08-08 08:21:00
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Pan Peresada <p...@p...pl>

    "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał(a):

    >Bułka, warzywka, mięso kurczaka i tylko sos jakiś podejrzany. Co w tym
    >takiego niezdrowego?

    Wszystko - wlacznie z "warzywami", w ktorych pokladasz taka nadzieje.


  • 24. Data: 2011-08-08 08:26:56
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Pan Peresada <p...@p...pl>

    Kosu <6...@e...pl> napisał(a):

    >Nie żyję w żadnym świecie wyobrażeń. Po prostu jestem realistą i wiem,
    >że pewnych rzeczy nie da się uniknąć.

    Da sie, a reszte mozna zminimalizowac. Tylko ludzie tym tematem sie nie przejmuja,
    bo "sie nie da" :)

    >Ale jestem też na tyle trzeźwy
    >umysłowo, żeby z przymróżeniem oka traktować niektóre "prawdy".

    Owszem, ale jak popatrze na zawartosc koszykow ludzi w sklepie,
    to ludzie chyba przymykaja oko na wszystko :)

    >Pracowałeś w knajpie i co - plułeś na talerze?

    Nie.


  • 25. Data: 2011-08-08 08:28:46
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Pan Peresada <p...@p...pl>

    JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> napisał(a):

    >Nie jest obowiązkiem podawanie kotleta z podłogi. Choć jak upadnie, to
    >nikt się tym nie przejmuje.

    Akurat taki kotlet nie bylby niczym zlym jeszcze.


  • 26. Data: 2011-08-08 08:30:58
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Kosu <6...@e...pl>

    On 2011-08-08 08:57, JA wrote:
    > Wszystko piknie.
    > Powiedz mi tylko, dlaczego w czasach niezdrowego żarcia z polskiej wsi,
    > czyli tak ze 30 lat temu problem otyłości nie istniał. Byli grubasy to
    > oczywiste, ale nie był to prblem społeczny.

    O. Kluczowe zdanie. "Nie był to problem społeczny". Problem otyłości nie
    istniał, ponieważ nie był problemem tylko standardem. "Problem otyłości"
    na wsiach to nowy wynalazek - dopiero jest wprowadzany. "Problem
    otyłości" w miastach to przecież też dość nowe zjawisko. Moda na diety,
    fitnessy itp ma 10-15 lat. Dokładnie na tej samej zasadzie na wsiach do
    niedawna nie istniał "problem społeczny" próchnicy.

    Nie wiem czy widziałeś kiedyś polską wieś (taką typową: gospodarstwa
    małorolne, linia telefoniczna od 10 lat). Znaczna część kobiet po 40stce
    ma problem z nadwagą. A starsze kobiety? Np. 60-80 lat? Prawie nie ma
    chudych, a większość jakoś wyglądających to przyjezdne z miasta.

    To samo z facetami. Nie są otyli, bo wciąż dużo pracują w polu, ale
    każdy ma spory brzuch. Gdyby pracowali tyle samo, ale żywili się
    "miejsko" to każdy wyglądałby jak kulturysta. Wystarczy spojrzeć na
    pierwszej lepszej budowie w Warszawie - jak wyglądają 25-letni kolesie
    noszący worki z cementem. A pewnie żywią się właśnie w fastfoodach.

    pozdrawiam,
    PK


  • 27. Data: 2011-08-08 08:34:56
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Kosu <6...@e...pl>

    On 2011-08-08 09:26, no wrote:
    > Odpowiedź jest akurat bardzo prosta - bo 30 lat temu, żarcie było na
    > kartki lub/oraz nie było tak łatwo dostępne jak teraz + dzieciaki nie
    > spędzały 95% wolnego czasu przed telewizorem i komputerem tylko na
    > podwórkach.

    Tyle że mówimy teraz o wsi.
    Jeśli się ma 15 lat to się pewnie tak uważa. Jeśli ma się 40 to się wie,
    że wieś w czasach kartek była oazą luksusu. Że jak ktoś miał rodzinę na
    wsi, to miał kiełbasę czy masło, a kartki wymieniał na inne potrzebne
    produkty (głównie benzynę i wódkę :)).

    pozdrawiam,
    PK


  • 28. Data: 2011-08-08 08:44:01
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Kosu <6...@e...pl>

    On 2011-08-08 09:40, Henry(k) wrote:
    > Bułka, warzywka, mięso kurczaka i tylko sos jakiś podejrzany. Co w tym
    > takiego niezdrowego? Oprócz kurczaków, no ale mało kto teraz sam hoduje
    > kury na mięso... Albo buła z pieczarkami i serem - zapiekanki które robiłem
    > ostatnio żonie jakoś nie wydawały się mniej "śmieciowe".
    > Problemem nie jest to co tam podają ale jak się to je. Jak ktoś bierze Big
    > Maca (dużo smaczniejszy niż przeciętne danie restauracyjne) na kolację i to
    > jeszcze w zestawie z dużym napojem gazowanym i frytkami (bo "taniej") no to
    > przepraszam bardzo - to nie jest wina jedzenia.

    No właśnie. Fastfoody nie tuczą dlatego, że mają magiczne właściwości.
    Tuczą, bo wiele osób nie traktuje ich jak posiłki tylko jak
    przekąski/zapychacze przy rozmowie. A np zestaw w McDonald jest bardzo
    "lekki" (nie wypełnia), ale zapewnia ponad 1/3 dziennego zapotrzebowania
    na kalorie.

    To samo jest z dziećmi. Gdyby dzieci jadły z rodzicami obiady w pizzerii
    to nie byłoby problemów, bo to takie samo danie jak każde inne. Ale idą
    na pizzę po szkole, a potem - niezależnie od tego czy rodzicom mówią czy
    nie - dostają obiad w domu.

    Ogólnie to nie wiem czy fotografowie tacy podatni na tę dietetyczną
    papkę w mediach, ale takich ideologicznych głupot nie czytałem od
    ostatniego CanonVSNikon :D

    A wielką dupę można sobie wyhodować nawet jedząc samą brukselkę, o czym
    warto pamiętać.

    pozdrawiam,
    PK


  • 29. Data: 2011-08-08 08:44:13
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-08-08 09:26, no pisze:
    >> Za to teraz jest. Przyjżyj się ludziom na ulicy. Zobacz ilu modych ludzi
    >> - do 30 -tki wygląda tak, że już prosi się o odchudzanie.
    >
    > Odpowiedź jest akurat bardzo prosta - bo 30 lat temu, żarcie było na
    > kartki lub/oraz nie było tak łatwo dostępne jak teraz

    Akurat. Były kluchy, ziemniaki i chleb w ilościach dowolnych (poza
    krótkimi epizodami) i za śmieszną cenę. Tylko nikt tego nie dosładzał,
    nie ulepszał i nie kombinował.

    >+ dzieciaki nie
    > spędzały 95% wolnego czasu przed telewizorem i komputerem tylko na
    > podwórkach.

    Tu racja.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
    /żyć pełnią życia czy przygotowywać się do zdrowej śmierci - oto jest
    pytanie/


  • 30. Data: 2011-08-08 08:46:49
    Temat: Re: kulisy robienia zdjęć żarcia (od pro)
    Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>

    W dniu 2011-08-08 10:21, Pan Peresada pisze:
    >> Bułka, warzywka, mięso kurczaka i tylko sos jakiś podejrzany. Co w tym
    >> takiego niezdrowego?
    >
    > Wszystko - wlacznie z "warzywami", w ktorych pokladasz taka nadzieje.

    Pierdu, pierdu. Trzeba znać umiar, po prostu.

    --
    pozdrawia Adam
    różne takie tam: www.smialek.prv.pl www.facebook.com/smialekadam
    /kiedy wrzesień pali trawę, w październiku dają kawę/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: