eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.foto.cyfrowakomputer dla fotografa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 330

  • 191. Data: 2009-10-21 20:52:13
    Temat: Re: komputer dla fotografa [flame] ;-)
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 22:29:37 +0200, JA napisał(a):

    > On 2009-10-21 21:57:59 +0200, Andrzej Libiszewski
    > <a...@g...USUNTO.pl> said:
    >
    >>> Nie płacą znacznie więcej. To jest urban legend. Powtarzana do znudzenia.
    >>
    >> 359zł za niespecjalną myszkę bezprzewodową?
    > Jednak nie znając oceniasz. Wcześniej twierdziłeś, że to takie luźne
    > przemyślenia. Skąd założenie, że niespecjalna, może będzie rewelacyjna.
    > ja stawiam, że będzie przynajmniej b.dobra i wygodna.

    Może będzie dobra. Co do wygody to mam poważne wątpliwości - mam spore łapy
    i coś takiego jak MM raczej w nich dobrze leżeć nie będzie. No ale to już
    kwestia subiektywna.

    >
    >> Toż na PC można kupić mysz dla
    >> graczy o znacznie większej funkcjonalności za tą cenę. To jest urban
    >> legend?
    > Jednak mimo to co napisałeś Markowi, że nie o to chodziło. To właśnie o
    > to chodziło. Nie mam pojęcia czy jest dedykowana dla graczy.
    > Przypuszczam, że nie. Dla graczy dedykowane są konsole, nie komputery.

    No weź mnie nie rozkładaj na łopatki. Pokaż mi WoW, Guild Wars czy całe
    stado innych MMORPG na konsolach. Pokaż mi przyzwoity konsolowy multiplayer
    w jakimś FPS.

    >>
    >>> Jest ciut drożej, a czasmi taniej. Zależy do czego się porównuje.
    >>> Leica nie ma konkurencji cenowej. Ile razy jest droższa od
    >>> odpowiadającemu jej klasie najdroższemu aparatowi?
    >>
    >> Leica to znak firmowy. Sprzęt jest do niego zaledwie dodatkiem i to
    >> stosunkowo mało istotnym.
    > A Apple to niby nie znak firmowy?

    Nie w takim stopniu. Poza tym Apple to jednak masówka z pozorami prestiżu.
    a Leica to już tylko prestiż.

    > Może to Kazio z garażu? Jest to jak
    > najbardziej znak firmowy, mało tego jest to poważna firma, która w
    > świetle ostatnich informacji z wall street ma się całkiem nieźle. Jak
    > na wciskanie ludziom nic lepszego za więcej, to chyba nie źle?

    Zupełnie inne proporcje. Porównać apple z leicą możesz kiedy jabłkowy pecet
    do ceny dostanie jeszcze co najmniej jedno zero.

    >>
    >>> Maki jeśli są droższe, to są to wartości kilkunastu do trzydziestu procent.
    >>
    >> Wystarczy.
    > Należysz do tych co nie potrafią odrużnić dobrze zrobionego towaru od
    > tańszego.

    Dobrze zrobiony to jest ThinkPad TXXX. Apple jest co najwyżej ładnie
    zrobione (rzecz gustu).

    > Ot i wszystko. Masz dodatkowo uprzedzenie (nie mam pojęcia z
    > czego wynikające).

    Z działań Strybyszewskich, Orlińskich i im podobnych. Nic nie robi marce
    Apple tak dobrej negatywnej reklamy jak jej ewangeliści.

    >Przypuszczam, że jak w większości przypadków z
    > niewiedzy.
    > Poza tym jak pisałem, nie zawsze są droższe. Często są tańsze.

    Nawet bardzo często.

    > Wystarczy?

    Wystarczy, bo i tak tu nie dojdziemy do konsensusu.

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "A cóż można polepszyć w tak doskonałym programie jak iTunes?"
    Alvy Singer


  • 192. Data: 2009-10-21 20:55:53
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 22:33:37 +0200, T...@s...in.the.world
    napisał(a):

    > In article <113xu0uc7wfsx$.abrcdwlznh5n$.dlg@40tude.net>,
    > Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl> wrote:
    >
    >> Dnia Wed, 21 Oct 2009 21:21:33 +0200, T...@s...in.the.world
    >> napisał(a):
    >>
    >
    >>> A z cenami jest podobnie jak z cenami sprzetu foto.
    >>> Dlaczego przeliczac to z $$$? Przeciez ten sprzet nawet w USA nie byl.
    >>
    >> Łatwiej przeliczać z dolarów niż z pesos albo yuanów.
    >
    > Ale dlaczego ubzdurales sobie takie egzotyczne waluty?
    > Porownaj z cena w EUR.

    Z apple.com wchodzi się na sklep US, stąd cena w $. Apple jest firmą z US
    więc to chyba ma sens, żeby sprawdzać właśnie tam?

    A yuan to z kraju produkcji sprzętu Apple'a.

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
    pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."


  • 193. Data: 2009-10-21 21:05:47
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: JA <marb67[beztego]@bb.home.pl>

    On 2009-10-21 22:24:21 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> said:
    >>>
    >>
    >> Możesz przybliżyć. Zaciekawiłeś mnie. Może nieświadom zagrożenia coś
    >> nie zdrowego robię? W TC mam najstarszy backup z 2 lipca. Najnowszy z
    >> dziś 21:23. Za chwilę się znowu włączy i nic o tym nie będę wiedział.
    >> A na tym gościu to kto traci dane? Gość, Admi, Root?
    >
    > Padające Time Capsule:
    > http://timecapsuledead.org/
    > http://pclab.pl/news39004.html
    To mnie nie dotyczy.
    Pytanie pomocnicze. Ile dysków twardych padło w ostatnich 20 latach?
    Ile danych poszło do dev>null? Ile urządzeń AGD poraziło ludzi prądem?
    Ile było wypadków samochodowych spowodowanych fabryczną niesprawnością
    czegoś?
    A i nie pisz mi tu o M$ i jego wpadkach i tych innych bzdurach co to
    Bartkowi napisałeś. Nie rozmawiamy jak na razie o awaryjności (nomen
    omen, na 14 maków, które miałem i mam, żaden się jeszcze ani razu nie
    zepsuł, a w chwili obecnej stale pracują u mnie 4 komputery).
    >
    > Utrata danych:
    > http://www.itwire.com/content/view/28388/53/
    > http://discussions.apple.com/message.jspa?messageID=
    10198726
    To także. Nie mam zwyczaju pozwalać postronnym logować się na "moim"
    komputerze. Wygląda to na bug. Choć nie wiem jak można sobie skasować
    zawartość "home" z innego konta. Jak to się może stać przez samo
    zalogowanie na inne konto. Stawiam na problemy z uprawnieniami. W sumie
    to trzeba by przeprowadzić śledztwo, co kto komu pozwolił.
    Wygląda na bug, ale sytuacja byłaby bardziej powtarzalna i nie
    dotyczyła by ułamka procenta, tylko wszystkich. Jakoś nie mogę sobie
    wyobrazić, że problem dotknął tylko tych co się logowali na konto
    gościa, bo jest tego za mało.
    Problem znajduje się miedzy klawiaturą a oparciem krzesła.

    --
    Nie odpowiadam na treści nad cytatem
    Pozdrawiam
    JA
    www.skanowanie-35mm.pl


  • 194. Data: 2009-10-21 21:08:28
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Bartosz Skowronek <n...@n...pl>

    On 2009-10-21 22:19:55 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> said:

    > Wystarczająco mało, żeby wkurzeni użytkownicy zrobili stronę poświęconą tym
    > padłym urządzeniom :)

    zrobili i dobrze - niech walcza o swoje, maja prawo. choc z tego co
    wiem taki problem po prostu masowo nie wystepuje a mam dane z bardzo
    wiarygodnego zrodla. ale mniejsza juz o to bowiem rzecz nie w tym ze
    iles tam sztuk elektroniki sie popsulo - to wytwory czlowieka a
    czlowiek nie jest jak wiadomo idealny - ale w tym jaki sie nadaje sie
    temu rozmiar oraz jak szybko rozne nieprawdziwe informacje staja sie
    niekwestionowana "prawda". 400 osob sie zebralo i cos twierdzi - to
    jest fakt. ale to nie znaczy ze to co mowia to prawda. 400, 800 a nawet
    1600 popsutych urzadzen to ciagle mniej niz promil tego co sie
    sprzedalo.

    >> z bugiem w snow leopardzie bylo z kolei
    >> kilkanascie-kilkadziesiat przypadkow na kilkanascie milionow
    >> instalacji... zgadza sie to nie feature tylko FUD.
    >
    > Taka sama przypadłość pod Windows (w tej samej ilości, zaanaczam) nie
    > byłaby FUDem tylko okropną wpadką MS który kompletnie nie dba o
    > użytkownika. Tak przynajmniej twierdziliby zwolennicy MacOSX i Linuksa.

    to sa wlasnie pulapki generalizacji i przyklejania ludziom jkiejs
    przynaleznosci albo i zbiorowej odpowiedzialnosci - ja nie wiem co
    twierdziliby zwolennicy tego czy tamtego i nic mnie to nie obchodzi.
    usprawiedliwiasz jedna bzdure tylko dlatego ze druga jest mozliwa?

    --
    Bartosz Skowronek
    http://blog.fotogenia.info


  • 195. Data: 2009-10-21 21:09:39
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Bartosz Skowronek <n...@n...pl>

    On 2009-10-21 22:24:21 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> said:

    > http://pclab.pl/news39004.html

    no wlasnie - nie ma to jak dobre zrodla...
    --
    Bartosz Skowronek
    http://blog.fotogenia.info


  • 196. Data: 2009-10-21 21:19:48
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 23:05:47 +0200, JA napisał(a):

    > On 2009-10-21 22:24:21 +0200, Andrzej Libiszewski
    > <a...@g...USUNTO.pl> said:
    >>>>
    >>>
    >>> Możesz przybliżyć. Zaciekawiłeś mnie. Może nieświadom zagrożenia coś
    >>> nie zdrowego robię? W TC mam najstarszy backup z 2 lipca. Najnowszy z
    >>> dziś 21:23. Za chwilę się znowu włączy i nic o tym nie będę wiedział.
    >>> A na tym gościu to kto traci dane? Gość, Admi, Root?
    >>
    >> Padające Time Capsule:
    >> http://timecapsuledead.org/
    >> http://pclab.pl/news39004.html
    > To mnie nie dotyczy.
    > Pytanie pomocnicze. Ile dysków twardych padło w ostatnich 20 latach?

    Nie mam pojęcia. Ale średni czas życia HDD jest jednak chyba większy od
    Time Capsule. Mam gdzieś jeszcze sprawnego Quantuma LPS o oszałamiającej
    pojemności 52MB.

    > Ile danych poszło do dev>null?

    Od tego są backupy. A TC to chyba do backupu danych? Nie uważasz, że
    urządzenie do składowania kopii zapasowych powinno mieć nieco większą
    niezawodność?

    > Ile urządzeń AGD poraziło ludzi prądem?
    > Ile było wypadków samochodowych spowodowanych fabryczną niesprawnością
    > czegoś?

    Zapewne znacznie mniej niż z powodu alkoholu.

    > A i nie pisz mi tu o M$ i jego wpadkach i tych innych bzdurach co to
    > Bartkowi napisałeś. Nie rozmawiamy jak na razie o awaryjności (nomen
    > omen, na 14 maków, które miałem i mam, żaden się jeszcze ani razu nie
    > zepsuł, a w chwili obecnej stale pracują u mnie 4 komputery).

    Żaden z moich PC też się nie zepsuł. YPB?

    >>
    >> Utrata danych:
    >> http://www.itwire.com/content/view/28388/53/
    >> http://discussions.apple.com/message.jspa?messageID=
    10198726
    > To także. Nie mam zwyczaju pozwalać postronnym logować się na "moim"
    > komputerze.

    Skąd założenie, że to postronny?

    > Wygląda to na bug. Choć nie wiem jak można sobie skasować
    > zawartość "home" z innego konta. Jak to się może stać przez samo
    > zalogowanie na inne konto. Stawiam na problemy z uprawnieniami. W sumie
    > to trzeba by przeprowadzić śledztwo, co kto komu pozwolił.
    > Wygląda na bug, ale sytuacja byłaby bardziej powtarzalna i nie
    > dotyczyła by ułamka procenta, tylko wszystkich. Jakoś nie mogę sobie
    > wyobrazić, że problem dotknął tylko tych co się logowali na konto
    > gościa, bo jest tego za mało.

    Przy dzisiejszym oprogramowaniu i jego poziomie komplikacji to, że sobie
    nie możesz wyobrazić czegoś jest słabym powodem do optymizmu.

    > Problem znajduje się miedzy klawiaturą a oparciem krzesła.

    Mniej więcej takiej próby zamiecenia problemu pod dywan się spodziewałem.
    Zwykle zresztą to windowsiarzy się oskarża o to, że bugi uzasadniają
    PEBKACem.

    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "Krocz naprzód, mężny światłości synu
    A te sedesy w kolorze jaśminu
    Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
    Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"


  • 197. Data: 2009-10-21 21:24:12
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 23:08:28 +0200, Bartosz Skowronek napisał(a):

    > On 2009-10-21 22:19:55 +0200, Andrzej Libiszewski
    > <a...@g...USUNTO.pl> said:
    >
    >> Wystarczająco mało, żeby wkurzeni użytkownicy zrobili stronę poświęconą tym
    >> padłym urządzeniom :)
    >
    > zrobili i dobrze - niech walcza o swoje, maja prawo. choc z tego co
    > wiem taki problem po prostu masowo nie wystepuje a mam dane z bardzo
    > wiarygodnego zrodla. ale mniejsza juz o to bowiem rzecz nie w tym ze
    > iles tam sztuk elektroniki sie popsulo - to wytwory czlowieka a
    > czlowiek nie jest jak wiadomo idealny - ale w tym jaki sie nadaje sie
    > temu rozmiar oraz jak szybko rozne nieprawdziwe informacje staja sie
    > niekwestionowana "prawda". 400 osob sie zebralo i cos twierdzi

    Już prawie 500. Szybko przybiera.

    > - to
    > jest fakt. ale to nie znaczy ze to co mowia to prawda. 400, 800 a nawet
    > 1600 popsutych urzadzen to ciagle mniej niz promil tego co sie
    > sprzedalo.

    Kiedy pojawi się problem? Kiedy kilkanaście procent urządzeń padnie? Czy
    wtedy też to będzie za mało?

    Albo inaczej: prawie 500 osób zaraportowało na stronie problem. Ilu z takim
    problemem tego NIE ZROBIŁO?

    >
    >>> z bugiem w snow leopardzie bylo z kolei
    >>> kilkanascie-kilkadziesiat przypadkow na kilkanascie milionow
    >>> instalacji... zgadza sie to nie feature tylko FUD.
    >>
    >> Taka sama przypadłość pod Windows (w tej samej ilości, zaanaczam) nie
    >> byłaby FUDem tylko okropną wpadką MS który kompletnie nie dba o
    >> użytkownika. Tak przynajmniej twierdziliby zwolennicy MacOSX i Linuksa.
    >
    > to sa wlasnie pulapki generalizacji i przyklejania ludziom jkiejs
    > przynaleznosci albo i zbiorowej odpowiedzialnosci - ja nie wiem co
    > twierdziliby zwolennicy tego czy tamtego i nic mnie to nie obchodzi.

    Ja to parę razy widziałem w praktyce. Rozmowy z WO były... inspirujące.

    > usprawiedliwiasz jedna bzdure tylko dlatego ze druga jest mozliwa?

    Nie widzę tu żadnego usprawiedliwiania. Jest raczej refleksja nad
    względnością pewnych pojęć. Punkt widzenia zależy od punktu siedziania i
    takie tam.


    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "Nie zawsze wola ministrów wyznacza bieg historii i niekoniecznie
    pontyfikat kapłanów porusza rękoma Boga."


  • 198. Data: 2009-10-21 21:25:36
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Andrzej Libiszewski <a...@g...USUNTO.pl>

    Dnia Wed, 21 Oct 2009 23:09:39 +0200, Bartosz Skowronek napisał(a):

    > On 2009-10-21 22:24:21 +0200, Andrzej Libiszewski
    > <a...@g...USUNTO.pl> said:
    >
    >> http://pclab.pl/news39004.html
    >
    > no wlasnie - nie ma to jak dobre zrodla...

    Przepraszam, w Radiu Maryja nie było wzmianki jeszcze.



    --
    Andrzej Libiszewski; JID: andrea/at/jabster.pl, GG: 5289118
    "I must rule with eye and claw -- as the hawk among lesser birds."


  • 199. Data: 2009-10-21 21:40:55
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Bartosz Skowronek <n...@n...pl>

    On 2009-10-21 23:24:12 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> said:

    > Kiedy pojawi się problem? Kiedy kilkanaście procent urządzeń padnie? Czy
    > wtedy też to będzie za mało?

    wtedy bedzie mozna potraktowac sensacje o wadach konstrukcyjnych,
    padajacych backupach itp. powaznie. na razie masz "prawie 500" zgloszen
    z calego swiata. strona wisi w sieci ponad tydzien, trabia o tym media
    i sewisy newsowe i jakos potopu nie widac. nie ma go tez w serwisach.
    po prostu elektronika sie czasem psuje i tyle. natomiast wyciaganie z
    tego wnioskow o jakims kataklizmie to juz zupelnie inna bajka.

    > Albo inaczej: prawie 500 osób zaraportowało na stronie problem. Ilu z takim
    > problemem tego NIE ZROBIŁO?

    coraz lepiej - to po co ci w ogole jakikolwiek upubliczniony przypadek?

    > Ja to parę razy widziałem w praktyce. Rozmowy z WO były... inspirujące.

    no wlasnie wyczuwam charakterek pcoa

    > Nie widzę tu żadnego usprawiedliwiania. Jest raczej refleksja nad
    > względnością pewnych pojęć. Punkt widzenia zależy od punktu siedziania i
    > takie tam.

    a ja mowie o czym innym - w koncu to sa policzalne przypadki. nikt nie
    kwestionuje doniesien ze komus sie cos popsulo - nie wnikajac czy
    zasilacz czy dysk czy jeszcze cos innego - albo ze ktos stracil dane
    ale tego typu wydarzenia nie oznaczaja jeszcze ze kazdy uzytkownik jest
    zagrozony jakas gigantyczna globalna awaria. formulowanie takich
    wnioskow to zwykla nieuczciwosc.
    --
    Bartosz Skowronek
    http://blog.fotogenia.info


  • 200. Data: 2009-10-21 21:42:40
    Temat: Re: komputer dla fotografa
    Od: Bartosz Skowronek <n...@n...pl>

    On 2009-10-21 23:25:36 +0200, Andrzej Libiszewski
    <a...@g...USUNTO.pl> said:

    > Przepraszam, w Radiu Maryja nie było wzmianki jeszcze.

    przepraszam ale z mojej strony EOD
    --
    Bartosz Skowronek
    http://blog.fotogenia.info

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 33


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: