eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.sci.inzynieriajak to jest z tym gazem?Re: jak to jest z tym gazem?
  • Data: 2009-01-17 14:30:24
    Temat: Re: jak to jest z tym gazem?
    Od: Kazik <a...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Jan 17, 3:05 am, Konrad Anikiel <a...@...c> wrote:
    > Kazik pisze:
    >
    > > On Jan 16, 3:00 pm, Konrad Anikiel <a...@g...com> wrote:
    > >>> Czepiasz sie, Konradzie.
    > >> Jasne :-)
    >
    > > Napuszcze na ciebie moich zahartoiwanych albertanskich inspektorow,
    > > jak sie tylko poprawi sytuacja ekonomiczna na rynku :-)
    > > Szkolilem to bratctwo nalezycie.
    >
    > Alec, spodziewałem się że się pojawisz w tym wątku, ale nie z podstępnie
    > zmienionym imieniem.


    Konradzie,

    Nie mam najmniejszego pojecia skad ten Kazik wyskoczyl. Serwer, z
    ktorego uslug korzystam od dawna, a powininem wlasciwie zrezygnowac,
    nie pozwala mi korzystac z polskojezecznych grup zaczynajacych sie na
    'pl'. Pisze wiec przez Google discussion group,

    > Już kiedyś o tych inspektorach o wilczych zębach
    > rozmawialiśmy- znam ich dobrze. Niejednego mnie nauczyli, i to w taki
    > sposób że to się długo pamięta. Jak oni dadzą na coś CRN, to do
    > pozostałych prowincji można wysłać pocięte gazety, nikt już papierów nie
    > czyta, tylko stempluje, bo skoro AB klepnęła- to na 100% jest OK.

    Masz racje jest cos w tej AB, Niedawno zostalem zaproszony do
    arbitarcji. Przywiziono zbiornik cisnieniowy wykonany w Toronto, ktory
    uztawiano an skidzie, gdzie reszta urzadzen zostala zmontowona przez
    firme w Calgary. Inspector klienta odmowil przyjecie zbiornika, ktory
    byl zatwierdzony przez wszystkie instancje w Ontario.
    Rzeczywiscie, wzrokowo widoczne defekty przekraczaly specyfikacje
    klienta, i zaproponowalem, azeby wykonawca wynajal miejska firme, zeby
    dokonala napraw namiejscu ale zadna firma nie zgodzila sie na naprawe
    zbiornika wykonanego przez inna firme. Skonczylo sie na tym, ze
    wykonawca zabral do siebie zbiornik.
    Bylo mi przykro, gdyz inspektor byl jednym z moich bylych sluchaczy w
    college, ale nie mialem moralnego prawa wplynac na jego decyzje.



    Musze przyznac, ze mialem do czynienia z polskim Dozorem Technicznym z
    Plocka i Dolnego Slaska i nie bylem wielce zachwycony. Mam nadzieje,
    ze nie wszyscy w UDT sa tacy

    >
    > >>> Mialem zaprojektowac spawane polaczenia w stacji kompresorowej?
    > >> No ale tak po prostacku kołnierz na śruby?(mam na myśli przyłącze tego
    > >> kompresora) Co ile takie stacje stoją?
    >
    > > Co znaczy prostackie? Takie same jak w zaworach stosowanych w
    > > wellheads wg API 6A, RTJ polaczenia, stosuje sie do 10 ksi. Takie same
    > > polaczenia projektowalem dla Arabow w Libii i Algerii i u Saudow,
    > > Chodza do dzis, nikt od 16 lat nie kwiczy.
    >
    > > Wlasciwie, proponowalem uzycie konektorow typu Securamax, ktore uzywam
    > > w domowych projektach ale ktos mnie zablokowal w Gazpromie.
    >
    > >http://www.velan.com/products/pdfs/vel-sec-cjc-web.
    pdf
    >
    > Rację mieli w Gazpromie. Ja w ostatnim projekcie (do podłodki) też to
    > wstrzymałem. Nie nadaje się.


    Wszystkie palaczenia 1500# i 2500# w rafinerii Lloydminster w
    Saskatchewan zostaly wykonane tymi wlasnie konektorami (lata
    1989-1991), i wszyscy operatoryu sie ciesza do dnia dziszejszego.

    Nie napisales zas przy tym, jakie rozwiazanie ty proponujesz zamiast
    mojego "prostackiego". Czyzby "O" ring?.
    Z checia sie czegos naucze.


    >
    > > W jakim sensie "stoja"? Chodzi o rozmieszczenie?
    >
    > > Niech to przelicze:
    >
    > > 1,900 mil na terenie Rosji, 370 mil na terenie Bialorusi i 420 mil w
    > > Polsce, czyli razem jakies 4,300 km (Nie wlaczylem w obliczeniu
    > > dlugosci rurociagu Jagal na terenie Niemiec, ktory jest podlaczony do
    > > jamalskiego)
    >
    > > Lacznie dla utrzymania cisnienia w rurociagu zaprojektowano 31 stacji
    > > kompresowych (na terenie Polski znajduja sie piec silowni). Jak
    > > podzeilisz ilosc stacji na odleglosci to otrzymasz srednia. Tam wyjda
    > > roznice, gdyz w rachube wchodzi rodzaj terenu (gorki, pagorki,
    > > przejscia przez rzeki i mokradla itp).
    >
    > No tak, to nie jest mało. Więc nie może być strasznie drogie. Rozumiem.
    >
    >
    >
    > > Wlasciwie nazwa gazociagu myli, Gaz byl dostarczany i chyba nadal tak
    > > jest z nadymskich obszarow gazowych znajdujacych sie w Tiumenskoj
    > > Oblasti na zachodzie Syberii.
    >
    > > W przyszlosci zas gaz bedzie dostarczany z pol gazowych Bonankiewo na
    > > plw jamalskim, gdy zbuduja gazociag Bonanikowo - Uchta (bodajze 700
    > > mil dlugosci)
    >
    > A czytałeś że Ukraińcy twierdzą, że gaz nie płynie, bo... Rosja nie ma
    > już gazu? Co za palanty!

    Nie wnikam w sprawy polityczne. Ale z raportu inzynierow Gazpromu,
    ktorzy dokonali auditu na terenie trasy ukrainskiej ze wzgledu na
    domniemane przecieki i pretensje Ukraincow, usmialismy sie zdrowo.
    >
    >
    >
    > >>> W jaki sposob radzisz umozliwienie technicznemu personelowi
    > >>> przeprowadzenie periodyczne obslugi systemu?
    > >>> Rozcinac spaw za kazdym razem?
    > >> A jak często się to rozbiera?
    >
    > > Polaczenia same sie nie rozbiera, czyb ze nastapil przeciek na zlaczu
    > > (wibracje w budynku silowni sa znaczne, moze nastapic rozluznienie,
    > > chocia wykonywalismy obliczenia na wypadek i ustawione sa pomiarowe
    > > czujniki akustyczne i wibracyjne).
    >
    > > Kolnierze sa ustawione w celu obslugi kompresora, gdy np. zajdzie
    > > potrzeba jego zdemontowania.
    >
    > Ja miałem na myśli czy ten kompresor się periodycznie rozbiera, bo
    > wygląda na taki, że cały bok mu się odkręca w celu dostępu do środka.

    Kompresor i motor sa podawane takim samym codziennym obslugom jak np.
    silnik samolotowy. Wykonawca jest odpowiedzialny za overhaul, nie
    pamietam jakie sa interwaly, ale 'bok' sie odkreca.
    >
    >
    >
    > >>> W twojej kuchni posiadasz polaczenia gazowe na gwint. Nie boisz sie?
    > >> A jakie ja mam ciśnienie w kuchni?
    >
    > > Pal licho cisnienie, zatrujesz na amen domownikow i kota.
    >
    > No o to chodzi, przy małym ciśnieniu przeciek (objętościowo) też jest
    > mały. Trzy czujniki mam na ścianie dla spokoju :-)
    > Poza tym w kuchni nie występują jakieś szczególne różnice temperatur,
    > żelastwo nie rozszerza się termicznie tak, żeby nagle mufka spadła z
    > rury :-)

    Zelastwo rurociagowe siedzi pod ziemia i rowniez nie jest podane
    wahaniom temperatury. Czesc nadziemna jest odizolowana od wahan
    temeratury rowniez.
    Moge cie zapewnic, ze czujnikow naladowano w gazociagu wiecej niz
    borowkow w Bieszczadach


    >
    > Konrad
    >
    > PS zima w Albercie jeszcze trzyma?- Hide quoted text -

    Wrocilem w czwartek s Manitoby, tam bylo -48 C (-55 C z wplywem
    wiatru). Znany zart w Manitobie, ze robotnicy wchodza do srodka
    przemyslowych lodowek, azeby sie ogrzac. Wszyscy zas psiocza na
    naukowcow, ktorzy pisza i mowia o ociepleniu.

    W Albercie temperatura znosna, mamy jednak wplyw halniaka z Gor
    Skalistych, ktory lagodzi temperature na poludniu prowincji, Na
    polnocy jednak zimno tak jak i w calej prerii.


    Trzymaj sie cieplo

    Alec

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: