-
41. Data: 2010-10-28 21:23:22
Temat: Re: gramofon Fonica GS 464 - lampka stroboskopu
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mirek napisał:
>> Za czasów świetności czarnej płyty, topowe gramofony miały tak
>> zwany "direct drive", czyli talerz bezpośrednio na osi silnika.
>
> No ale kolega tutaj ucieka z transformatorem od wkładki a ty chcesz
> wsadzić tam wirujące magnesy i przełączane cewki. Ja wiem, że takie były
> - sam mam pozostałości po takim Sony, wiem, że są ekrany itp, ale sama
> świadomość, że masz coś tak śmiecącego w pobliżu wrażliwej na zakłócenia
> wkładki - zniechęca audiofila - nieprawdaż?
Może i racja. Ale warto zauważyć, że taki wirujący magnes wytwarza pole
o częstotliwości 0,555 Hz. Nawet jak magnesy są zwielokrotnione, to i tak
jest to mniej niż 50Hz i poniżej zakresu słyszalności. Cewki też mogą
być sterowane łagodnym audiofilskim zbocze[nie]m.
--
Jarek